Skocz do zawartości

Edycje Kolekcjonerskie


Polecane posty

Niestety Blizz w przypadku kolekcjonerek nie znajduje sie w czolowce. :( Owszerm, artbooki sa solidne pod wzgledem rozmiarow i jakosci wykonania, a podkladki pod mysz stanowia mily dodatek, ale to w sumie tyle co mozna o nich powiedziec dobrego. Dorzucanie do kolekcjonerek wirtualnego peta do WoWa oraz kard do ich TCG nigdy do mnie nie przemawialo. Chociaz z drugiej strony znajdujaca sie w EK Diablo 3 czacha z pendrivem byla dosc ciekawa, nawet pomimo tego, ze ten pendrive kojarzyl mi sie z tym, ktory mozna bylo nabyc razem z The Sims 3. Najchetniej zobaczylbym w kolekcjonerkach gier Blizza jakies figurki (np. Tyrael, Terran Marine czy Lich King), jednak raczej nigdy do tego nie dojdzie, bo Blizz sprzedaje licencjonowane figurki oddzielnie i sam sobie w stope/kolano strzelac nie bedzie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kolekcjonerki Blizza cenię bardzo mocno, szczególnie za jakość wykonania. Fakt, nie są tanie, ale kupując EK WoWa, SC2 Czy Diablo masz pewność co do jakości zawartych tam elementów. Nazwanie artbooków solidnymi to mało powiedziane - prezentują one najwyższy poziom do którego udało się zbliżyć jedynie panom z CDP w Mrocznej Edycji i Bethesdzie ze Skyrimem. Podkładeczki zawsze są stylowe, making offy i soundtracki na poziomie a całości dopełniają stylowe pudełka zbiorcze. Póki mi się to nie przejadło - kupuję. I czerpię z ich posiadania nieporównywalnie więcej przyjemności niż z EK Batmana AC w której prócz figurki nie ma praktycznie nic.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Good news people. Właśnie wróciłem z MM z nową kamerą - moją pierwszą biggrin_prosty.gif

Postaram się dać dzisiaj film niespodziankę na próbę jakości biggrin_prosty.gif

Cieszę się że EK GW 2 to obecnie najwyższa półka jeśli chodzi o EK i tylko dzieli ją z EK Skyrim.

Blizard ma zaszczytną półkę niżej :D

Edytowano przez CriX
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złote słowa bleub, które z przyjemnością wystawiłbym na ambonę dobrej nowiny, gdybym był duszpasterzem, a nie growym freakiem.

Kolekcjonerki Blizzarda to miód na moje kolekcjonerskie serce, niesamowite ukoronowanie ponadczasowych gier, jakie wychodzą spod rąk tego legendarnego studia. Owszem, nie są to wydania idealne, ale główne gadżety to niekwestionowana ekstraklasa i to dla nich warto wysułpać niemałe pieniądze. O czym pieję? Naturalnie majestatyczne artbooki i solidne, eleganckie pudła zbiorcze. To kombo zwłaszcza doskonale sprawdza się w serii World of Warcraft i już nie mogę się doczekać analogicznego wydania Mists of Pandaria, które zmierza w moje nieskromne progi. Akurat przy okazji Starcrafta 2, czy Diablo 3 mogę delikatnie narzekać na pudła zbiorcze, ale nie można mieć wszystkiego. Wings of Liberty to pierwsza gra z trylogii niesamowitego Starcrafta 2, która zorientowana fabularnie jest na rasę Terran. Oczekiwałem zatem charakterystycznego Marine Blue, a nie tą mdłą zieleń i głupkowaty kształt pudełka. Jak widać nawet taki beton jak ja potrafi się przyczepić do swoich precjozów. Podobne wąty mam do Diablo 3 - marmurowy kolor pudła zbiorczego to nie diabelski mix czerwieni i czerni - szpila w moje serducho wbita bez litości, a krew do tej pory miarowo skapuje po ostrzu.

Tesu ma rację, tym EK brakuje zdecydowanie figurek, ale na szczęście te można kupić oddzielnie. DC Direct wydaje hitowe serie zarówno do Starcrafta 2 (mniam!) jak i WoW'a - ceny nie są z kosmosu, zwłaszcza przy premierze, bo później może być problem z dostępnością i rynek mocno zawyża stawki. Samo ich wykonanie stoi na wysokim poziomie i idealnie dopełniają growej immersji.

Tymczasem czekam na premierę zbiorczego artbooka do wszystkich serii Blizza - cena wysoka, ale to i tak mój docelowy prezent na Święta.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Film się ładuje na mój kanał. Co prawda może to jeszcze trochę potrwać, ale jest w drodze. Nie było tam żadnego edytowania. Macie po prostu pokazane jak nagrywa moja kamera. Ustawione jest na najwyższą jakość, ale obniżę do zwykłego HD bo inaczej nie będę w stanie nagrać dłuższych filmów biggrin_prosty.gif

Oczywiście czekam na wasze opinie. EK macie na filmie na pęczki.

PS. Jestem po badaniu i zabiegu - NIGDY W ŻYCIU CZEGOŚ TAKIEGO... Myślałem że umrę w męczarniach, a na dodatek wybuliłem za to jak za diamenty... Dobrze, że kamera na raty, bez pierwszej wpłaty (sam nie czuje kiedy rymuję tongue_prosty.gif) bo nic by jeszcze z filmów nie było...

@Yaper

Face IT - Blizzard nie umie robić EK, dlatego im się nie sprzedają trollface.gif

Edytowano przez CriX
  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to jakieś kolekcjonerskie fatum, czy co....

Bleub kupił EK - rozwalona. Orchii figurkę - rozwalona. Ja natomiast kupiłem sobie ostatnio grę w steelbooku, steelbook przychodzi poharatany i ma rozwaloną obwolutę. Tutaj zdjęcia: http://imgur.com/a/kiHgk.

I tu moje pytanie: czy macie jakieś dobre teksty na reklamację? Nie jestem doświadczony w tych sprawach, bo to mój pierwszy przypadek.

@ CriX: czyli że prezentacja Twojego pokoju? O której mniej więcej będzie film?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up

Koperta/karton w której/ym dostałeś tą grę też jest po takich przejściach ? Z tego co pokazałeś, to aż nie chcę mi się wierzyć, żeby podczas transportu byli aż w takim stopniu zniszczyć Ci tego steelbooka. Jeżeli kupiłeś to w sklepie to prześlij im te zdjęcia, jeżeli nie będą Ci chcieli wymienić to żądaj zwrotu pieniędzy, w końcu masz takie prawo.

Co do mojej figurki, sklejona lufa od lancera sama dziś odpadła. Nie macie może jakiś pomysłów czym by to skleić tak, żeby wytrzymało dłużej niż 2-3 dni ;/ ? Nie chcę sam testować różnych klei bo może to dać opłakany efekt.

Edytowano przez Orchi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Film mniej więcej będzie teraz biggrin_prosty.gif

[media=]http://www.youtube.com/watch?v=b8eI5Fv0-cQ&feature=youtu.be

Gabriel pokaż w co i w jaki sposób był zabezpieczony twój steelbook.

Orochi sklej cyjanopanem do miękkich tworzyw.

Edytowano przez CriX
  • Upvote 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie to jest najdziwniejsze, że na foli od gry było małe rozdarcie, które jak się potem okazało, kryło pod spodem (dokładnie w tym samym miejscu) przecięcie na obwolucie. Dokładnie obejrzałem KOPERTĘ (kurier - 18.90 :pokerglass:) i owszem, na papierze jest kreska - rozdarcie, ale bąbelki są nietknięte.

A koszulka i steelbook które zamawiałem latały luźno.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Orchi: Nie śledziłem tematu ostatnio (mam bardzo mało czasu), tak też mam pytanie z czego jest wykonany ww. element? Jeśli z plastiku to polecam coś takiego. Klej dostaniesz w pierwszym lepszym sklepie modelarskim. Imho kombinowanie z kropelkami/ośmiorniczkami i innymi "super glue'ami" nie polecam, bo one strasznie mocno topią plastik.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyjanoakrylówki pokroju kropelki, super glue odpadają od razu, bo to więcej ubrudzi niż poskleja.

Lancer jest wykonany z dość dobrej jakości plastiku, a samo pęknięcie/odłamanie lufy wygląda tak :

dsc0595ze.jpg

Edytowano przez Orchi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam kiedyś kupowałem jedną figurkę u prywatnego sprzedawcy i przyszła złamana w połowie - życie, ale w moim przypadku to było ewidentne niechlujstwo sprzedającego, z którego się nomen omen wykręcił jak pospolity cwaniaczek. Podziałałem Super Glue i do dziś się trzyma, ale muszę przyznać, że nie ruszam jej z miejsca, bo boję się, że wskutek gwałtownych sił na nią działających całą moją misterną robotę pierun trafi i będę się z tym musiał dalej męczyć.

@CriX,

Muszę bronić honoru kolegi, bo siedzi cicho, ale do diaska Orchi, nie Orochi - za dużo mangi się najadłeś :P A odnośnie EK Blizzarda nie będę tego samego mielił w koło i skwituję, że chyba potrafią robić te EK, bo raz, że takie osoby jak ja mają mokro na sam ich widok, a dwa - sprzedają się jak ciepłe bułeczki i jak ktoś się zagapi to ma problemy z dostępnością w tak niskiej cenie. Swojego SC2 zdobyłeś za pół darmo i to jest wyjątek potwierdzający regułę. Codziennie przeczesuję Allegro wpisując frazę 'starcraft' i jeśli znalazłbym takie wydanie w równie atrakcyjnej cenie to wziąłbym z miejsca, pomimo tego, że mam już jedno.

Edytowano przez Yaper
  • Upvote 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yaper - nietrzymanie moczu trzeba leczyć jak się komuś mokro robi... Oceń lepiej filmik ode mnie biggrin_prosty.gif

Ja na razie nie miałem żadnych poważnych uszkodzeń/zniszczeń i oby tak zostało.

PS. Film jest bez edycji i konwertowani i dlatego przypuszczam że jakość mogła ucierpieć podczas wpuszczania na YT.

Edytowano przez CriX
  • Upvote 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż mogę ocenić? Masz super pokój, mój przy Twoim wysiada i wygląda delikatnie mówiąc zwierzęco :trollface: Kamera HD daje radę i teraz możesz wreszcie kręcić materiały bez kompleksów. Zazdroszczę Ci, bo sam z braku finansów nie mogę sobie na taki wydatek pozwolić, a głód kręcenia filmów z prezentacją kolekcji mam ogromny. Postanowienie na 2013 rok? Na to wygląda :>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Crix, @Dedexus

Dzięki za porady :)

@Yaper

Tak Ci szczerze powiem, że nie zwróciłem na to nawet uwagi :D

@DjAndzia

Zapewne masz na myśli tą ofertę, którą niedawno sam odrzuciłem dzięki Hellspawnowi. Sam miałem na to chrapkę, ale przeczytałem dużo niekorzystnych opinii na temat tej figurki i zasięgnąłem porady osoby która ją posiada i pozwolę sobie zacytować odpowiedź Hellspawna

"Według mnie - lipa. Artbook spoko, ale figurka już żal do potęgi. Licząc całościowo, EK ratuje tylko steelbook (naprawdę przekozacki) i wspomniany artbook właśnie. Ale statuetka leży i kwiczy. Leciutka (zdaje się być pusta w środku), mała, pozbawiona detali, momentami ocierająca się o żenadę. Naprawdę. Z daleka prezentuje się ok, ale jak się tak człowiek z bliska przyjrzy...Osobiście odradzam."

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na blogu Hellspawna jest nawet jego filmik i widać jak kiepska jest figurka.

Z innej beczki, nie wiem czy ktoś jeszcze skorzystał z oferty jaką zaprezentowali nam chłopaki w swojej Co-Relacji #3 ( LotR : War in the North ), ale przed chwilką zauważyłem, że aktualnie ceny zrobiły się 2x wyższe, więc chyba ładnie zamówień na tą pozycje musieli dostać w ostatnich kilku dniach :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pecetowa edycja wciąz wisi za 18 funalów, konsolówki natomiast poszły mocno w górę. Co najmniej 3 znane mi osoby zamówiły te edycje po podrzuceniu im informacji o tej właśnie edycji i może stąd nagłe podwyżki. Amazon ma też to do siebie że ceny (przynajmniej gier) są tam mocno ruchome i można wypatrywać okazji gdyż te zdarzają się dosyć często.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...