Piłka Nożna IV

[Breados]

Nie ma co się oszukiwać, Real ma tego pecha że gra w tej samej lidze co Barcelona, z drużyną która opanowała do perfekcji technikę... no właśnie, czego, wygrywania? Pięknej gry? Zabójczej skuteczności? Właściwie, to wszystkiego jednocześnie, szkoda tylko że cała reszta La Ligi odstaje tak znacznie, dlatego też nie mam najmniejszej ochoty jej oglądać, bo emocji tam tyle co w Modzie na Sukces.

btw, nie spodziewałem się, że Wisła po takich wzmocnieniach(zwłaszcza defensywnych) dostanie czwórkę od Valerengi Oslo :| Czyli już teraz można przewidywać, że za pół roku bez zmian.

[Elev8tor]

Ja tam nadal wierzę w Real, myślę, że Barca się w końcu zatnie, a wtedy podopieczni Jose wygrają i odrobią, na dodatek ograją Barcę na Santiago Bernabeu, Vlado - musisz wierzyć, w końcu to Twój ulubiony klub. Na pewno w barwach 'Królewskich' nikt się nie podda i będą walczyć do samego końca, to samo mogę powiedzieć o piłkarzach Chelsea, póki jest nadzieja - trzeba walczyć, dawać całe serce i nie ustawać, lepiej spróbować niż potem żałować, że się odpuściło, wierz mi - teza poparta na życiowych przykładach.

[Rorschach]

@Vlado - a jeszcze nie tak dawno twierdziłeś, że Copa del Rey to puchar mało-wart Porażka Realu mnie nie cieszy, bo podział ligi na FCB + Real i resztę, jeżeli będzie się utrzymywał przez kilka-kilkanaście lat, osłabi ligę hiszpańską jako całość. A wtedy naprawdę nie będzie się dało tego oglądać. Liga angielska między innymi dlatego jest taka silna, ponieważ jest wyrównana, przykładem ten sezon. A La Liga staje się powoli poletkiem tylko 2 drużyn. Nawet Villarreal i Sevilla i Valencia nie umieją doskoczyć do prowadzącej pary, rozprzedając składy i nie potrafiąc nawiązać do sukcesów sprzed paru lat.

@rav10 - SAF ciągle szuka następcy Scholesa. Nie tak dawno był namaszczany na to miejsce Anderson, którego osobiście nie jestem fanem. A teraz Henderson, lub inne nazwiska ? 20 mln za młodego gracza który jest niewiadomą, to za dużo. Jak w klasyfikacji kanadyjskiej będzie miał przyzwoity dorobek, to można wykładać pieniądze. Nie wcześniej. Co innego 10 mln + Gibson, to by było dla nas wzmocnienie =]

[rav10]

SAF ciągle szuka następcy Scholesa. Nie tak dawno był namaszczany na to miejsce Anderson, którego osobiście nie jestem fanem. A teraz Henderson, lub inne nazwiska ? 20 mln za młodego gracza który jest niewiadomą, to za dużo. Jak w klasyfikacji kanadyjskiej będzie miał przyzwoity dorobek, to można wykładać pieniądze. Nie wcześniej. Co innego 10 mln + Gibson, to by było dla nas wzmocnienie =]

Ando po kilku meczach na poziomie wrócił do szarej codzienności i cieniuje, niestety przy obecnej formie Fletcha nasz środek wygląda katastrofalnie. Carrick na swoim poziomie, ale to dalej bardziej def. niż ktoś z kreatywnym rozegraniem i tak już zostanie. Scholes'y jeszcze na dobre nie wrócił po kontuzji. Też uważam, że 20 mln to za dużo, ale niestety Angolów sobie strasznie cenią w tej lidze. Początek sezonu Henderson miał znakomity, ale imo. Adam to zawodnik lepszy, kreatywniejszy i co najważniejsze o wiele, wiele tańszy. Widząc kontrakt od United pewnie by się nie zastanawiał, a skoro LFC daje za niego ponoć 4-6 mln, to SAF spokojnie mógłby to przebić. O Gibsonie wolę się nie wypowiadać, bo to mocne uderzenie i długo, długo nic...

[Vlado]

@Vlado - a jeszcze nie tak dawno twierdziłeś, że Copa del Rey to puchar mało-wart

Bo to jest puchar pocieszenia, który nie powinien być głównym celem żadnego klubu. Jest wg mnie niepotrzebny, ale teraz patrzę przede wszystkim na Mourinho, a dla niego to może być jedyne trofeum w tym sezonie. Te dwa pozostałe mecze mogą mu uratować skórę, a ja bardzo bym nie chciał żeby odszedł na korzyść Beniteza czy Deschampsa, a o takich nazwiskach pewnie by się mówiło.

Jeśli już Perez postanowi wywalić Mourinho, to niech przyjdzie Sfinks i nikt inny. Żaden inny trener nie zna tego klubu tak dobrze, może poza dawnymi graczami jak Michel czy Laudrup, ale oni nie mają potrzebnego doświadczenia.

Vlado - musisz wierzyć, w końcu to Twój ulubiony klub.

Jasne, że jest jakiś promyk nadziei, ale jak patrzę na mecze Barcy, to mało kto wykazuje z nimi jakąś wolę walki. Ostatnio tylko Hercules, a reszta niestety się cofa i czeka na wyrok. Bo z czego może wynikać posiadanie piłki 75-25 w pierwszych minutach meczu? Na pewno nie ze zmęczenia, ani z wielkiej przewagi, bo jej się nie da tak szybko wypracować. Wszyscy się boją i ustawiają szyki obronne, a przez 90 minut musi się znaleźć jakaś luka.

Zresztą Real ma w Hiszpanii dużo więcej wrogów od Barcy. Gdzie nie jadą to gwizdy, wyzwiska, lasery. Wczoraj te piłki, w czwartek Casillas oberwał w głowę butelką. Tutaj jest to też trochę wina Mourinho, który zapracował na nowego rywala - Sporting. Teraz każdy wyjazd tam to będą mecze prawie jak derby. Ostatnio Sevilla nawet nakręciła film o zbliżającym się półfinale z Realem, gdzie zawodnicy malowali się farbkami i mówili, że pozbawią przeciwników tytułu Wszyscy się nakręcają akurat na te mecze, to jest chore.

Nawet Villarreal i Sevilla i Valencia nie umieją doskoczyć do prowadzącej pary, rozprzedając składy i nie potrafiąc nawiązać do sukcesów sprzed paru lat.

Sevilla już gaśnie i wydaje mi się, że nie wróci zbyt szybko na dawny poziom. Kanoute i Fabiano się starzeją, a Negredo niestety nie zastąpi ich w 100%. Navas i Capel pewnie niedługo się znudzą brakiem sukcesów i będą chcieli odejść, a wtedy koniec z tym klubem.

Valencia ma niesamowitego nosa do transferów i wielkie długi, więc dopóki nie oddadzą się jakiemuś szejkowi to też nic z nich nie będzie.

[alexiej]

Nawet Villarreal i Sevilla i Valencia nie umieją doskoczyć do prowadzącej pary, rozprzedając składy i nie potrafiąc nawiązać do sukcesów sprzed paru lat.

Ja tam się nie dziwię biorąc pod uwagę to że pieniądze z praw TV jak są dzielone? Jak ponad połowa kasy leci do Barcy i Realu a potem jakieś ochłapy do innych zespołów starczające ledwie na skoszenie murawy to czemu mają się nie wyprzedawać? Jak w Hiszpanii wreszcie zmienią system płatności co do praw do transmisji to może się coś zmieni

[[Ekspert] FaceDancer]

W ostatniej kolejce bardzo ważna wygrana Villarrealu nad Espanyolem. Huge win. Zwycięstwo 1:0 na terenie rywala, zespołu, który zajmuje 5-te miejsce w tabeli. Przy porażce różnica między oboma klubami wynosiłaby ledwie dwa punkty, a tak przewaga urosła do ośmiu. Rossi jest w ostatnich meczach niezastąpiony. Cieszę się, że podpisał nowy kontrakt. Również Santi Cazorla spisuje się bardzo dobrze. We dwójkę, wraz z Diego Lopezem, Gonzalo i Canim są filarami tej drużyny. Szkoda, że Nilmar odniósł kontuzję, bo teraz wszystko spada na barki Włocha. Dopiero niedawno zauważyłem, że Villarreal wypożyczył w przerwie zimowej z Romy Cicinho. Swego czasu zapowiadającego się na najlepszego bocznego obrońcę świata. Kto wie, może odbuduje się na El Madrigal? Szans na dogonienie "Królewskich" nie ma, bo możliwości nie te. Valencia bezpośrednim rywalem też nie jest, bo walka toczy się o dwa miejsca zapewniające kwalifikacje do LM, a nie o pudło. Tutaj największym rywalem był Espanyol, który udało się ograć. Trochę dziwią mnie kolejne transfery od nas do Atletico. Ostatnio sprzedaliśmy Diego Godina do Madrytu, po tym jak świetnie zaprezentował się na mundialu. Tymczasem Atletico pomimo ściągania gwiazd ma stratę aż 15 punktów, a Villarreal ciągle się osłabiając notuje świetne wyniki.

Ja tam się nie dziwię biorąc pod uwagę to że pieniądze z praw TV jak są dzielone? Jak ponad połowa kasy leci do Barcy i Realu a potem jakieś ochłapy do innych zespołów starczające ledwie na skoszenie murawy to czemu mają się nie wyprzedawać?

Właśnie to jest główny problem jaki trzeba rozwiązać. Dalsze trwanie tego systemu to pogłębianie przepaści pomiędzy czołową dwójką a pozostałymi klubami. Real i Barcelona mają chyba dość dobrze wyrobioną markę i ogromną przewagę jeśli chodzi o reklamy na koszulkach. Pozostali mogą tylko patrzeć jak liderzy wykupują najlepszych zawodników. Ostatnio Barcelona zaoferowała ponoć 40 mln za Garetha Bale'a. Może jak reszta będzie miała trochę więcej pieniędzy, a mocarze zostaną trochę ograniczeni, to poziom się wyrówna. W Anglii jest zupełnie inaczej, najlepsze kluby dominują, ale nagminnie zdarzają się im porażki czy remisy.

[alexiej]

Trochę dziwią mnie kolejne transfery od nas do Atletico. Ostatnio sprzedaliśmy Diego Godina do Madrytu, po tym jak świetnie zaprezentował się na mundialu. Tymczasem Atletico pomimo ściągania gwiazd ma stratę aż 15 punktów, a Villarreal ciągle się osłabiając notuje świetne wyniki.

Sam się nad tym zastanawiam, ponieważ we Włoszech jest podobny zespół Genoa CFC i za Chiny ludowe nie mogę zrozumieć jak to jest, że posiadając całkiem mocną kadrę biją się ciągle o środek tabeli. Może zły trener albo zła motywacja?

******************************

Dziś ostatnia "zapchajdziura" przybywa do Milanu po tym jak Max Allegri poprosił o transfer doświadczonego stopera Juventusu Nicoli Legrottaglie

[Lunatyk]

Mou chyba wczoraj przegrał tytuł mistrza Hiszpanii. Jak dla mnie nie ma możliwości żeby Real odrobił różnicę 7 pkt, nawet mając w perspektywie Gran Derbi na SB. Wogóle to jestem niezmiernie ciekawy kto wygra na SB. Jeżeli Real, to potwierdzi się tylko reguła że Mou nie przegrywa na swoim stadionie. Jego passa o ile się nie mylę trwa już 9 lat A jeżeli przegra, no to cóż IMO wielkiej sensacji nie będzie, bo Barca na chwilę obecną jest level wyżej niż Real. Gdyby tak dać Mou chociaż 2 lata na stworzenie zespołu to myślę iż wyrósł by przeciwnik godny rywalizowania z Barcą Guardioli.

Dziś deadline okienka transferowego Nareszcie skończy się saga z przenosinami Torresa do Chelsea, bo już mnie męczy ta niepewność. Na konferencji prasowej trener Liverpool'u wypowiadał się iż ma zamiar zatrzymać Torresa, ale jak to będzie dowiemy się po północy, bo nie raz, nie dwa trener mówił swoje a kończyło się inaczej

Jeżeli Torres jednak zostanie w Liverpool'u to razem z Suarezem mogą stworzyć naprawdę ciekawy duet. Oczywiście nie mamy pewności czy Luis sprawdzi się w lidzie angielskiej, aczkolwiek na papierze ta dwójka grająca razem ma wszelkie predyspozycje by być najlepszym atakiem Premier League w mojej opinii.

[Elev8tor]

A tym czasem oferta Liverpoolu za Carrolla została zaakceptowana, aż 35 milionów funtów proponują za Anglika, według mnie pieniądze BARDZO przesadzone, bo pokazuje formę tylko przez pół roku, podobna bajka jak z Hendersonem i w pełni zgadzam się z fanami Diabłów w tej kwestii. Zawodnik na pewno z talentem, lecz kwota jaką wymienia Bruce jest niedorzeczna. Wracając do The Reds, szykuje się, że będą mieli mega-napad, bo Suarez-Carroll-Torres robi niemałe wrażenie, śmiem stwierdzić, że sam Urugwajczyk z Hiszpanem klasyfikowali by się do czołówki EPL pod tym względem, na pewno siła rażenia większa niż w przypadku Chelsea, u której snajperzy spisują się bardzo, bardzo kiepsko i Drogba swoim egoizmem w grze mnie zaczyna coraz bardziej denerwować, a Anelka zwalnianiem gry. Ciekawe czy Londyńczycy zdecydują się kupić nowego napastnika, znając Carlo i zarząd to pewnie nigdy.

[Sandro]

A kiedy miał się Liverpool targować, jak Chelsea wyrywa Torresa siłą już teraz? The Reds na gwałt potrzebują zastępcy, i musieli zaakceptować wysokie żądania Newcastle.

[alexiej]

No tak jak to zwykle bywa w ostatnich godzinach okienka sporo się dzieje i chciałbym Wam już teraz zaproponować aby (oczywiście po północy) każdy z Was tu obecnych wkleił takie Wasze małe podsumowanie tego okna - jakie transfery Was zaskoczyły pozytywnie, jakie negatywnie? Kogo chcieliście w swoim klubie i go dostaliście a kogo będziecie opłakiwać?

[Elev8tor]

Ludzie jestem w szoku! Fernando Torres nowym zawodnikiem Chelsea, David Luiz już w Londynie na testach medycznych, a na domiar tego Chelsea TV podaje, że zostanie ściągnięty jeszcze jeden zawodnik. Tak szalonego dnia w historii kibicowania Chelsea chyba jeszcze nie miałem, niesamowite transfery, muszę przyklasnąć zarządowi Chelsea, brawo panowie!

[Vlado]

Ja tam się nie dziwię biorąc pod uwagę to że pieniądze z praw TV jak są dzielone?

Przecież nie podzielą po równo każdemu 5%, bo jak gra Real to przed telewizorami siada sto milionów ludzi, a jak Levante to sto tysięcy (a żeby choćby tyle było). Władze ligi po prostu płacą tym, na których najwięcej zarabiają. Dają dwóm najlepszym drużynom pieniądze, one kupują największe gwiazdy, a te przyciągają tłumy do oglądania spotkań i maszyna się sama nakręca. Wystarczy popatrzeć na transmisje na C+ żeby zobaczyć co interesuje ludzi. Dają wszystkie mecze Barcy, która ma mnóstwo kibiców i jeszcze więcej sezonowców, prawie wszystkie Realu, który też fanów ma sporo. Oprócz tego są jakieś hity ligi typu Valencia - Sevilla, ale założę się, że więcej ludzi obejrzałoby mecz Barca - Xerez niż taki szlagier.

Oczywiście, że źle to wpływa na widowiskowość ligi, ale wiadomo, że każdy dba najpierw o własną kieszeń

Gdyby tak dać Mou chociaż 2 lata na stworzenie zespołu to myślę iż wyrósł by przeciwnik godny rywalizowania z Barcą Guardioli.

Taki Real oglądaliśmy już w tamtym sezonie. Obecne problemy wynikają z tego, że Mourinho jest nowy w Hiszpanii i musi się trochę przyzwyczaić do tamtejszej gry. Jestem pewien, że za rok będzie już tylko lepiej.

Można się tylko zapytać - czy gdyby został Pellegrini to Real nie grałby jak z nut już teraz? W lidze Chilijczyk radził sobie wyśmienicie, ale niestety w Champions League chyba nie potrafiłby sobie poradzić z tymi najlepszymi. Ja jednak zawsze będę go dobrze wspominał, choćby dlatego, że Królewscy grali za jego czasów najpiękniejszą piłkę w Europie. Oczywiście się o tym nie wspomina, bo ligę wygrał kto inny, ale strzelić ponad 100 goli będąc na 2. miejscu w lidze nie każdy potrafi.

chciałbym Wam już teraz zaproponować aby (oczywiście po północy) każdy z Was tu obecnych wkleił takie Wasze małe podsumowanie tego okna

Ja do północy nie będę czekał, bo chyba nic się nie zmieni w Madrycie Jestem zadowolony jeśli chodzi o sprowadzenie Adebayora. Na plus trzeba też zaliczyć pozbycie się Diarry, który blokował tylko miejsce w składzie. Kiedyś był dobry, szkoda, że nie wykorzystał swojej szansy. Ostatnie 2 lata to już tylko wstrzymywanie gry, stał się ospały i nie pasował mi kompletnie do tego zespołu.

Jeśli chodzi o świat to cieszę się, że Chelsea sprowadziła w końcu godnego siebie napastnika - Torresa Ciekawe czy jeszcze zdążą gdzieś upchnąć Anelkę przed końcem okienka. Czekam też na dokończenie sprawy z Luizem, bo chyba temat wrócił na poważnie.

Drugi klub, któremu dobrze życzę w Anglii - City, również miał owocne okienko, co mnie bardzo cieszy. Dżeko na pewno się przyda. Szkoda tylko, że szejk się przejechał na Santa Cruzie i Adebayorze, na których straci kilkadziesiąt milionów euro. Ale dobrze, że już szaleństwo powoli ustaje i można zacząć już w pełni kształtować nową potęgę na Wyspach

Fajnie też, że Aston Villa chyba ostatecznie wraca na zwycięską ścieżkę, bo trochę mi ich było szkoda jak gnili w strefie spadkowej.

Ogólnie rzecz biorąc, było to najciekawsze zimowe okienko od lat Wielkie pieniądze, wielkie nazwiska, mieliśmy wszystko. Teraz pozostaje tylko rozsiąść się przed telewizorem i oglądać w akcji nowe ataki Chelsea, Liverpoolu, Realu i City

[Turambar]

Doszły mnie słuchy, że David M. włamał się bezczelnie do piwnicy prezesa klubu Billa K. i skradł z niej trzy kilogramy gruszek. Następnie sprzedał rzeczone gruszki na black markecie i za zarobione w ten sposób 200 k funtów ściągnął jakiegoś nieznanego Greka. Niestety, w czasie swojej eskapady nie upilnował jednego ze swych piłkarzy, który wpadł w szpony demonicznego Harry'ego R. herbu Szatański Kogut. Steven P. widziany był, gdy próbował wyrwać się z Twierdzy White Hart Lane, ale zasieki i drut kolczasty (oraz obrzydliwie wielkie pieniądze) skutecznie go powstrzymały.

Poza tym z królewskiego miasta Lizbona przybył nikomu nieznany, niepozorny siedemnastolatek, którego prawdziwe imię i cel, w jakim przybył do miasta Beatlesów nie są znane.

[rav10]

Mocno przepłacone to okienko transferowe. Za byle grajka trzeba teraz rzucać po 20 mln, bo jak nie to nawet na ofertę nie popatrzą. Carroll 35 mln, za pół roku grania w PL i 11 bramek? Tragedia. SAF to jest jednak cudotwórcą, że wyciągnął Berbę za 30 i Chiche za 10 WHU kupiło/wypożyczyło paru fajnych grajków i mam nadzieję, że zostaną na kolejny rok w najwyższej lidze. Najlepszy interes imo. zrobił Tottenham z pozyskaniem Pieeaara. AV i Sunderland też nie cieniowali i zakontraktowali kilku fajnych grajków vide. Bent, Makoun czy Muntari. Szkoda tylko tego Adama, ale jest jeszcze godzinka na dołączenie do United

[Przybyl]

No tak...

Torres oficjalnie w Chelsea za 50 baniek. Kibice mogą teraz czuć do niego nienawiść, no ale to on na spółkę z Gerrardem trzymali ten klub w garści przez 3 ostatnie lata, a na dodatek sporo na nim zarobiliśmy, więc zdania będą pewnie podzielone. Nawet jakby teraz zrezygnował z kontraktu w Chelsea nie bardzo chciałbym go oglądać w czerwonej koszulce. Co do transferu Carrolla tez uważam, że jest baaaaardzo mocno przesadzony, ale jakiej ceny można oczekiwać w ostatnich godzinach okna za młodego, czołowego napastnika NUFC? Nie podoba mi się, że wypowiadał się o swojej wierności do Newcastle. Jak widać wierność do klubów w dzisiejszych czasach jest już znikoma. Luis już po testach medycznych, podpis na kontrakcie jest teraz pozostaje kupić jego koszulkę z numerem 7

[[Ekspert] FaceDancer]

Chelsea pokazała, że liczy się tylko kasa i na tej zasadzie ściągamy grajka z nazwiskiem nie patrząc na nic innego. Złoty interes dla Liverpoolu, bo ciężko żeby wyciągnęli za niego więcej, a zyskali dwóch młodych napastników, którzy mogą błyszczeć w lidze przez lata. Oczywiście stracili czołowego napastnika, który jednak był przez ostatnie lata wiecznie kontuzjowany. Jeśli Torres nie będzie spędzał połowy czasu w przychodniach lekarskich, to być może jakoś się to niebieskim z Londynu opłaci. Według mnie powinny sięgnąć po jakąś nową, młodą gwiazdę z innej ligi, a tak sami wpędzają się do KECA (Klub Emerytów Carlo Ancelottiego). W sumie trudno się dziwić temu ruchowi, bo Chelsea już nie raz pokazała, że nie liczy się z nikim i podkupuje najlepszych graczy od rywali (vide ?Ashley Cole z Arsenalu i pamiętna schadzka Mourinho z Gerrardem).

Tur ---> Z takimi groszami jakie ma Moyes to nie mamy czego szukać. Musimy skupić się na wynajdywaniu za grosze takich talentów jak Baines, Coleman czy Rodwell, których można sprowadzić za kilkaset tysięcy i zrobić z nich gwiazdy w dalszej perspektywie. Wszystko idzie w tą stronę, że trzeba będzie znaleźć bogatego właściciela, który zechce wpompować jakieś pieniądze do klubu i sprawić, by stał się bardziej konkurencyjny. W końcu Sunderland czy Aston Villa są aktywne na rynku transferowym, a w czołowej czwórce w ostatnich latach nie były nigdy

PS A Newcastle próbowało odkupić Szarla N'Zogbię z Wigan. Jeśli mnie pamięć nie myli to Francuz odchodził właśnie ze Srok, gdzie grając na początku swojej kariery był częstym obiektem drwin. Szarl i Ameobi w jednym zespole? Szkoda, że tak nie będzie ;(

EDIT: Dzisiaj rano pisałem, że dobrą wiadomością było podpisanie nowego kontraktu przez Rossiego. Przez moment bałem się, że mogłem zapeszyć, bo Tottenham miał zakusy na Włocha, ale ponoć władze Villarreal odrzuciły ofertę Kogutów w wysokości 35 milionów euro. Mądrze, bo kto by strzelał bramki?

@Lunatyk

Od pół roku gra dobrze? Może dla nieobeznanych w temacie. Pierwszego gola w Premier League strzelił już dwa lata temu jak dopiero wchodził do gry. Później strzelił kilkanaście goli w Championship i przyczynił się walnie do awansu. Teraz idzie dalej i jest już gwiazdą w najwyższej lidze. Taki obrót wydarzeń wielu przewidywało. Nieskromnie powiem, że ja też, bo w temacie o fantasy premier league mówiłem przed sezonem, że ten chłopak na pewno będzie strzelał bramki. Naturalnym wydaje się to, że będzie z każdymi kolejnymi rozgrywkami robił progres. Oczywiście może być podobna sytuacja jak z Bartonem, ale raczej w to wątpie.

[Lunatyk]

@ FaceDancer

Może i Liverpool nie wyszedł źle na tym transferze, ale z drugiej strony patrząc nie ma pewności że Suarez się sprawdzi w lidzie angielskiej. Andy dopiero od pół roku gra dobrze, więc ciężko powiedzieć czy to już będzie zawodnik na lata. Po za tym Newcastle utd też mocno wywindowało cenę za swojego grajka I odnośnie klubu emerytów. Chyba właśnie powoli wszystko zmierza w dobrą stronę z tym żeby właśnie to zmienić. Chelsea zainteresowała się młodzikami, już poprzedniego lata kilku dziadków sprzedała więc źle nie jest

I nadeszła ta chwila. Torres oficjalnie w Chelsea !!

[rav10]

Prawie 60 mln za tak szklanego napastnika to cudowny interes. Teraz będzie można zobaczyć czy to, że Torres cieniował było spowodowane chęcią odejścia i braku chęci do grania w LFC. Już nie mogę się doczekać niedzieli i mam nadzieję, że Torres zagra Chciałbym zobaczyć jakie atrakcje zgotują mu kibice, a także i sami zawodnicy. Może być gorąco (i oby było). Cholernie żałuję tego Adama, był do zgarnięcia za 10 mln, to naprawdę niewiele jeśli Bebe kosztował 4.

[Elev8tor]

@rav10 - nie zapominaj gdzie będzie mecz, prawda jest taka, że nazywacie go szklanym itp, bo zazdrościcie Torresa na Stamford Bridge i taka jest prawda, wkrótce się przekonamy kto wyszedł na tym lepiej, czy Wy - wrogowie The Blues czy klub, a czemu jeszcze nie dodacie nic o drugim transferze? David Luiz mimo komunikatu na oficjalnej stronie Benfiki również podpisał kontrakt z Chelsea, a kosztował 21 milionów funtów, a w przeciwną stronę powędrował Nemanja Matic. Jestem pewien, że obaj Panowie się sprawdzą i przyniosą wielką chwałę klubowi ze Stamford, a El Nino zamknie usta wszystkim już przeciwko Liverpoolowi, c'mon The Chels!

cudowny interes

O tym się dopiero przekonamy, wnioski wysuniemy np. na koniec sezonu.

atrakcje zgotują mu kibice

Ile będzie tych kibiców Liverpoolu? STAMFORD BRIDGE!

(i oby było)

Nasuwa mi się tutaj na język taka fraza. Widocznie życzysz źle Hiszpanowi, a nie masz do tego podstaw.

Chyba będzie to słychać w niedzielę

Powtarzam - STAMFORD BRIDGE!

A przy okazji:

[rav10]

nie zapominaj gdzie będzie mecz, prawda jest taka, że nazywacie go szklanym itp, bo zazdrościcie Torresa na Stamford Bridge i taka jest prawda

- ja nie uważam Torresa za słabego zawodnika, a wręcz przeciwnie jest jednym z lepszych, ale chyba nie zaprzeczysz, że dość często odwiedza gabinety chirurgów i sam dobrze o tym wiesz, bo raczej liga angielska nie jest Ci obca. Jeśli chodzi o atak to wybacz, ale United nie mają czego zazdrościć Berba - obecnie najlepszy napastnik PL, równać może się z nim tylko Tevez. Rooney, który w zeszłym sezonie rozwalił system. No i na koniec Hernandez, który strzelił w tym sezonie już 11 bramek głównie wchodząc na ostatnie minuty, czyli o 2 bramki więcej niż grający całe mecze w LFC Torres. Czy zamknie usta wszystkim- zobaczymy Niepotrzebne napinanie atmosfery z Twojej strony i pisanie o tym, że Torres jest już przeciwko LFC. Tak wiem, że mecz odbędzie się na Stamford, ale jakoś wasi kibice nigdy nie imponowali zaangażowaniem jeśli chodzi o doping na meczu i do takiego LFC czy Stoke im daleko.

[Przybyl]

prawda jest taka, że nazywacie go szklanym itp, bo zazdrościcie Torresa na Stamford Bridge.

Przecież status szklanego nie wynika z zazdrości, lecz z kontuzji...

Ile będzie tych kibiców Liverpoolu? STAMFORD BRIDGE!

A czy to ich powstrzyma przed śpiewaniem czegokolwiek?

[ArturMilan]

Tottenham miał zakusy na Włocha, ale ponoć władze Villarreal odrzuciły ofertę Kogutów w wysokości 35 milionów euro. Mądrze, bo kto by strzelał bramki?

Kiedyś czytałem jego wypowiedź w której stwierdził, że od dziecka po cichu kibicuje Milanowi. Chciałbym go ujrzeć któregoś dnia w koszulce ACM.

-----------------------------

Torres w Chelsea!

JAK JA ZAZDROSZCZĘ TERAZ ELEV8TOROWI. JEGO RADOŚCI, TRANSFERÓW W PESIE, WYOBRAŻANIA SOBIE DEBIUTU, OGLĄDANIA GO W KOSZULCE CFC!

Gratuluję. Macie napastnika klasy światowej! Pieniądz duży, ale zwróci się.

Tutaj pozdrowienia i słowa otuchy dla Przybyla - rozumiem Cię przyjacielu - oni nam Shevę zabrali.

Co do słów Fernando z maja ( które to przypomniał rav) - potwierdza się zasada, że piłkarzowi się nie ufa ( Ibra mówi, że Milan to jego ostatni klub?

). Z drugiej zaś strony nie dziwię sie Hiszpanowi - mówił, że idzie do Liverpoolu, bo chce wygrać Ligę Mistrzów. Co ma? Regularne występy w LE, czyli to co było w Atletico.

[Przybyl]

Tutaj pozdrowienia i słowa otuchy dla Przybyla - rozumiem Cię przyjacielu - oni nam Shevę zabrali.

Dzięki, przeżyje W pełni rekompensuje mi to transfer Suareza i Carrolla. Przynajmniej wszyscy fani LFC przekonali się jaki był naprawdę.

Z drugiej zaś strony nie dziwię sie Hiszpanowi - mówił, że idzie do Liverpoolu, bo chce wygrać Ligę Mistrzów. Co ma? Regularne występy w LE, czyli to co było w Atletico.

I ja też uważam, że miał prawo odejścia, ale jeszcze 10.01.11 wypowiadał się jak to bardzo chce zostać i nagle po 2 tygodniach radykalnie zmienił zdanie tym bardziej, ze do klubu dołączył Luis? A na dodatek to słodzenie kibicom CFC w wywiadzie. Wg. mnie powinien odejść latem i wtedy nikt nie miałby mu tego za złe, albo chociaż mówić o przejściu do Chelsea przez dłuższy czas, a nie 3 ostatnie dni okna...