Skocz do zawartości

Piłka Nożna IV


Turambar

Polecane posty

Piękna argumentacja Artura przekonała mnie w 100%, również jest na jedno wielkie NIE

Mundial zawsze musi być na końcu, aby właśnie podsumować sezon, na dodatek w rozgrywki wkradł by się niepotrzebny chaos, ja jestem po prostu za tym, aby wprowadzono tą klimatyzację na stadiony, która tak się obiecuje i sprawa powinna być załatwiona.

Zresztą do Mundialu 2022 jest jeszcze naprawdę masa czasu i wiele rzeczy w piłce nożnej może się zmienić, pożyjemy, zobaczymy, za wcześnie, aby cokolwiek ustalać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

A ja jestem na tak. Nie żebym uważał, iż sam mundial w Katarze jest świetnym pomysłem, ale myślę, że pewna odmiana przyda się. Chciałbym zobaczyć MŚ rozgrywane w innym terminie, jako pewien eksperyment. Być może piłkarze będący w trakcie sezonu zaserwują nam znacznie ciekawszy spektakl niż choćby ten w RPA? Raz można spróbować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artur już to pięknie wszystko wypisał i pozostaje mi tylko przytaknąć. Zdecydowanie nie zgadzam się z MŚ w środku zimy. Nie zapominajmy, że przed takim turniejem są chyba jakieś zgrupowania, więc to też zabrałoby dodatkowy tydzień czy dwa z gry. Dodając spotkania dużo bardziej intensywne niż w lidze + 4 miesiące już rozegrane wychodzi ogromne zmęczenie piłkarzy, które poskutkuje słabiutkim okresem po Mundialu.

Ale przez te 12 lat może się wiele zmienić, włącznie z technologią i przepisami piłki nożnej. Może Katar będzie już wtedy na takim poziomie, że faktycznie zagwarantuje nie tylko piłkarzom, ale i kibicom super warunki. A może w ogóle tego problemu nie będzie, bo za dwa lata mamy koniec świata ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AAA - Sir Alex sam narzekał na to, że w lidze angielskiej jest tyle meczy w okresie grudzień-styczeń. Gdyby jeszcze wstawić w to miejsce MŚ...

@Vlado - hmm, teraz pytanie, czy koniec świata to EURO w Polsce i Ukrainie, czy jeszcze zdążymy zrobić ? ;)

Artur już wypisał sporo argumentów przeciw, ja dodam tylko, że piłkarze potrzebują odpoczynku (to oczywiste) ale również zmiana terminu rozgrywania spotkań - bo trzeba byłoby przełożyć i ligi i europejskie puchary, przełożyłaby się na kontuzyjność piłkarzy. Są przyzwyczajeni do pewnego rytmu, a zmiana w postaci MŚ w środku sezonu odbiłaby się na ich zdrowiu. Dalej, budowanie formy, ważny aspekt, którego częścią jest też wypoczynek w odpowiedniej dawce. Piłkarz musiałby mieć trzy piki formy, raz w pierwszej połowie sezonu, drugi raz na Mistrzostwach, i trzeci w drugiej połowie gdy walczy się o najwyższe lokaty i trofea. Zaburzenie rytmu, gdy forma jest powoli budowana, z przerwami co pół roku, byłoby dla graczy zabójcze. Nawet teraz uczestnicy MŚ dostają urlopy po nich, ponieważ muszą utrzymać i "jechać" na formie z końcówki sezonu i np. finałów pucharów

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ciach] Usuwam odpowiedź na usunięty post. [Tur]

Oto zespoły, które jutro będą losowane z pierwszego koszyka:

Tottenham Hotspur

Schalke 04

Manchester United

FC Barcelona

Bayern Monachium

Chelsea Londyn

Szachtar Donieck

Real Madryt

Teraz przyszedł czas na koszyk numer dwa:

Inter

Lyon

Valencia

Kopenhaga

Roma

Marsylia

Milan

Arsenal

Jakie byście chcieli pary 1/8 w przeddzień losowania?

Moje typy (tych zespołów, które mnie interesują):

Barca - Inter

Schalke - Milan

Szachtar - Lyon

Bayern - Valencia

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja odnoszę dziwne wrażenie, że Chelsea trafi na AC Milan, czego bym naprawdę bardzo nie chciał. Powrót Ancelottiego na stare śmieci, jakoś tego zbytnio nie widzę.

A tak w ogóle, już w niedzielę wielki hit w Anglii, mianowicie Chelsea podejmie na Stamford Bridge Manchester United, trzymam mocno kciuki za The Blues, Lampard powinien zagrać od początku, to samo Drogba, jeżeli Diabły wygrają to odskoczą na 6 punktów, zaległe spotkanie z Blackpool, które pewnie wygrają i już 9 punktów, a to ogromna przewaga i jak dla mnie marzenia o mistrzostwie zostaną dotkliwie zapomniane, oby, OBY 3 oczka w niedzielę. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lech wygrał 1:0 i zrobił na złość wszystkim prześmiewcom polskiej piłki. Oto polski klub zdobył 11 punktów, tyle samo co Manchester City. Daleko w tyle Juventus i Salzburg. Wracając do samego meczu, było to kiepskie widowisko. Nie lubię ostatniej kolejki rozgrywek grupowych, zwłaszcza gdy drużyny mają awans w kieszeni. Obawiałem się, że Lech podświadomie odpuści ten mecz i go zremisuje. Kolejorz miał kilka fragmentów dobrej gry, zwłaszcza kiedy przy piłce był Peszko. Dzisiaj świetnie dryblował, dokładnie podawał, strzelał, ale gola nie zdobył. Trochę też Lechowi dopisało szczęście. Gdyby nie karygodne błędy sędziego wynik mógłby wyglądać inaczej. Na sam koniec napiszę o beznadziejnym zachowaniu co niektórych piłkarzy Red Bulla. Szczytem wszystkiego były dwa faule Wallnera na Arboledzie. Nie wiem czy się na Kolumbijczyka uwziął, ale dwukrotnie z premedytacją kopnął lechitę. Sędzia tego nie widział, za takie chamskie zachowanie Austriak powinien wylecieć z boiska. A teraz z ciekawością czekam na losowanie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O meczu Lecha dużo nie trzeba mówić, słabe widowisko (jak to zwykle w meczach o przysłowiową pietruszkę bywa; choć w tym wypadku nie końca, o 1 lokatę jednak walczyliśmy) w którym lepsi byli piłkarze z Poznania. Jak już Diacon wspomniał, na wyróżnienie zasługuje Peszko, który był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem spotkania. Chyba jedyny (na pewno jeden z nielicznych) w Lechu, który w każdym meczu daje z siebie wszystko. Mam nadzieję, że zostanie w Poznaniu, szkoda by było takiego gracza stracić.

Równolegle odbywał się mecz City z Juventusem, który zakończył się remisem 1:1. Oznacza to, że mamy drugie miejsce i trafimy na teoretycznie silniejszego przeciwnika. Ja tam się cieszę, gdyby Kolejorz grał dajmy na to z takimi Young Boysami, to mogłoby znów zabraknąć motywacji. Zobaczymy jak to jutro wyjdzie, na pewno będziemy mieli na wiosnę sporą dawkę emocji, nie zależnie od wylosowanego rywala.

Schalke - Milan

Hehe Milaniści, ja bym na waszym miejscu taki pewny zwycięstwa nad Schalke nie był. Weterana Raula ze spółką IMO stać na wyeliminowanie waszej drużyny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe Milaniści, ja bym na waszym miejscu taki pewny zwycięstwa nad Schalke nie był. Weterana Raula ze spółką IMO stać na wyeliminowanie waszej drużyny.

To jest 1/8 i tu nie ma słabych zespołów. Tutaj już się liczy każdy, a szanse na powtórkę z 2004 zawsze są. Więc jak Sandro czy Alexiej napiszą, że chcieliby Barcelonę to już jest wszystko OK? W 1/8 trzeba walczyć o każdy metr. Choć w jednym spotkaniu będzie łatwiej, a w innym ciężej to trzeba być skoncentrowanym cały czas!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh losowanie mnie nie zaskoczyło i czasem mam wrażenie, że jest ono w pełni ustawione. Powtórka finału na pewno przyciągnie dużo widzów i proszę, trafiła się w 1/8. Szansa na rewanż dla Realu - proszę bardzo. Powtórka dwumeczu Arsenal - Barca, o którym tyle się mówiło rok temu - jasne, że musi być. Jakieś 2 słabe pary, na których zwycięzców każdy będzie chciał trafić w ćwierćfinale też tradycyjnie się znalazły.

Zresztą w poprzednich latach UEFA też lubiła powtórki, choćby coroczne mecze Barca - Chelsea, które budziły tyle emocji.

Bayern Monachium - Inter Mediolan : Ciężko wskazać faworyta, zadecyduje przede wszystkim dyspozycja dnia. Chociaż jeśli Benitez dalej będzie ściągał Inter w dół to większe szanse będzie miał Bayern. Stawiam wyrównany dwumecz z lekkim wskazaniem na Niemców.

FC Barcelona - Arsenal : Arsenal próbuje grać szybką piłkę, ale brakuje im takiego doświadczenia jak ma Barca. Bez problemu powinna ona pokonać swoją słabszą wersję.

Chelsea - FC Kopenhaga : Tutaj chyba jest tylko jedno wyjście :)

Manchester United - Olympique Marsylia : Francuzi raczej nie stawią zbyt dużego oporu, może wywalczą remis u siebie, ale polegną boleśnie na Old Trafford

Real Madryt - Olympique Lyon : Liczę na rewanż za porażkę sprzed roku. Real jest teraz na pewno bardziej uporządkowany, ale Lyon zawsze zaskakiwał w LM. Też bardzo dużo do powiedzenia będzie miała forma obu drużyn w lutym-marcu.

Schalke 04 - Valencia : Kompletna niewiadoma dla mnie. Schalke powoli wraca do optymalnej formy, ale Valencia nie jest słabym przeciwnikiem. Wolałbym Niemców w ćwierćfinale. Czekam na hattrick Raula.

Szahtar Donietsk - AS Roma : Raczej wygrają Włosi, Szachtar nie ma doświadczenia w LM. Kto by nie wyszedł, i tak odpadnie w 1/4.

Tottenham - AC Milan : Będę kibicował Tottenhamowi. Już pokazali, że są w stanie sprawić niespodziankę. Może Redknapp wyczuje szansę i wzmocni jeszcze klub zimą. Losowanie nie jest dla nich tak tragiczne, Milan jest do ogrania o ile Inzaghi nie strzeli gola ze spalonego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawiony może nie, ale same zasady sprawiają, że losowość jest bardzo mała. Drużyny z grup nie mogą grać ze sobą, drużyny z pierwszych miejsc nie mogą grać ze sobą, drużyny z tych samych państw nie mogą grać ze sobą. I nagle możliwych wyników zostaje stosunkowo niewiele. Zresztą w meczu Barca - Real Sociedad komentatorzy mówili, że Arsenal jest własnie tą drużyna, na którą Barca najpewniej trafi (chyba 55% na to było). No i się sprawdziło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż... wyniki bardzo ciekawe, ale na pewno nie do końca udane. Chelsea dostaje jeden z najłatwiejszych zespołów tej fazy (choć na wyjeździe może mieć problemy), cieszy, że albo Bayern albo Inter odpadnie już w 1/8. Szkoda tylko Arsenalu, którego choć nie lubię, chętnie widziałbym w roli zespołu który powalczy z Barcą jak równy z równym. A to niestety naprawdę mało prawdopodobne. W pozostałych parach kibicuję Tottenhamowi, Valencii, Romie i Lyonowi. United dostali ciekawego przeciwnika, zwłaszcza, że Olympique rzadko bywa naszym rywalem. Choć po cichu liczyłem na wylosowanie Interu, wtedy smaczków byłoby więcej. A w kolejnej fazie rewanż z Bayernem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe pary 1/8 LM. Oprócz meczu Chelsea- Kopenhaga wszystkie pary wydają się być wyrównane. Stawiam, że w ćwierćfinale znajdą się: Inter, Barcelona, Chelsea, MU, Real, Valencia, Roma, Tottenham.

A Lech wylosował Bragę. Trudno ocenić szansę Kolejorza. Braga potrafiła zagrać kiepsko na początku rozgrywek grupowych LM, by następnie pokonać m.in Arsenal. Dużo będzie zależało od pierwszego meczu u siebie. Im lepszy rezultat, tym większe szanse na awans. W ćwierćfinale są szanse meczu z Liverpoolem. Chętnie obejrzałbym pojedynek Kolejorza z The Reds.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bayern Monachium - Inter Mediolan

Zdecydowanie będę za Bayernem, który wydaje się być niewielkim faworytem ( to aż przerażające jest ile może zmienić przespane okienko transferowe i nowy trener) dziś, ale co będzie w dniu dwumeczu?

FC Barcelona - Arsenal

Wszystko we mnie podpowiada, że Barca przejdzie dalej. Liczę jednak na lepszą postawę Arsenalu, aniżeli pamiętny blamaż na Camp Nou.

Chelsea - FC Kopenhaga

Ależ się Elev8tor cieszy... :)

Manchester United - Olympique Marsylia

Ror jest za Tottenhamem, to ja jestem za OM. Nie, że z przekory tak piszę, ale dlatego, że uwielbiam Ligue 1, a Marsylia jest diabolo ciekawym zespołem. Dawno zresztą nie odnieśli jakiś dobrych rezultatów w Europie.

Real Madryt - Olympique Lyon

Jeszcze dziś siedząc na uczelni dyskutowałem z kibicem Realu, że za nic w świecie nie chcę, by Lyon znowu grał z Królewskimi. Czemu? Jednym słowem: Mourinho.

Jednakże czarny scenariusz się sprawdził i pozostaje mi trzymać kciuki za Francuzów.

Schalke 04 - Valencia

Ja jestem za Valencią całym sercem, a ku mojej uciesze mają oni argumenty by zagrać w ćwierćfinale.

Szachtar Donietsk - AS Roma

Roma się już chyba na dobre obudziła z tego jesiennego letargu i to na nich postawiłbym swoje pieniądze. Przyda się ich awans włoskiej piłce.

Tottenham - AC Milan

Mogliśmy trafić gorzej, a mogliśmy i lepiej. Można było wylosować Barcelonę, a można było i Szachtar. Nie ma co narzekać. Klub z takimi aspiracjami musi ogrywać najlepszych więc Tottenham musi zostać wyeliminowany. Szanse na to są spore o ile Max poustawia zespół i wpoi im, że Koguty to nie jest zbiorowisko kelnerów tylko drużyna, która ośmieszyła Inter.

Ustawiony może nie, ale same zasady sprawiają, że losowość jest bardzo mała. Drużyny z grup nie mogą grać ze sobą, drużyny z pierwszych miejsc nie mogą grać ze sobą, drużyny z tych samych państw nie mogą grać ze sobą.

Jest to robione w imię większego widowiska. Gdyby trafiło tak, że Chelsea gra na Barcę, MU na Inter, Milan na Arsenal, a Real na Romę to byśmy już mieli 50% mniej potencjalnych kandydatów do wygrania całego turnieju. Gdyby Milan trafił na Real, a Tottenham na Inter to mecze te też nie byłby ciekawe, gdyż pojedynki tych drużyn w grupach już wskazywałyby konkretne zespoły do roli faworyta. No i co to by było za EUROPEJSKIE widowisko w meczach Milan - Roma, Manchester - Chelsea, Arsenal - Tottenham i Barca - Real.

Na przykładzie ACM: nie mieliśmy aż tak małej losowości - Milan mógł trafić na jeden z siedmiu zespołów ( największy wybór).

Niedawno całkiem zacząłem tryb Master League w Pro Evo 2011 zespołem z Mediolanu. Do połówki sezonu byłem pierwszy ( jak Milan), w Coppa Italia awansowałem do ćwierćfinału, Ibra grał dobrze ( jak Milan), Ronaldinho grał rzadko ( jak Milan), w 1/8 trafiłem na Tottenham ( jak Milan), w grupie miałem Real ( jak Milan), pożegnałem się z LM w 1/8 po rzutach karnych na stadionie Kogutów ( czyli pierwszy mecz będzie na SS - jak Milan).

Nie podoba mi się to...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inter - Bayern , fajny mecz rewanż za finał i kolejny pojedynek Włochy - Niemcy . Liczę na Inter

Real - Lyon , już Lyon kiedyś chyba wyeliminował Real w 1/8 . Mam nadzieje że teraz bedzie tak samo .

Barcelona - Arsenal - rewanż za finał kolejny , tylko z 2006 roku .

Roma - Szachtar , dużo do powiedzenia nie mam , 3mam kciuki za Rome .

Valencia - Schalke , 3mam kciuki za Valencie , Raul ma wycieczke do Hiszpani .

Kopenhaga - Chelsea , Chelsea nie ma formy , a Kopenhaga nieźle radziła sobie w grupie , wbrew pozorom ciekawy mecz .

Marsyilla - Manchester , też ciekawy mecz , ze wskazaniem na Manchester

I moja perełka :

Milan - Tottenham

Liczę na Milan , w zime może przyjdzie jakiś prewy obrońca dobry , coby Bale zatrzymać . Oby Silva wyzdrowiał . Tottenham jest drużyną do ogrania , trzeba Bale zatrzymać . Inter potrafił im strzelić 4 gole w ciagu 45 minut . Tylko boje sie że Milan znowu gra z angielską drużyną w 1/8 . Rok temu baty z Manchesterem , trzy lata temu odpadliśmy z Arsenalem . Licze że dojdziemy do 1/4 , potem bedzie dużo ciężej .

Lech - Sporting Braga

Świetnie Lech trafił , zagrają na fajnym stadionie w Bradze , a Portugalczycy w razie opadów śniegu mogą mieć problemy .

Lech ma duże szanse w tym meczu . 3m kciuki !

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bayern - Inter - nie zapominajmy - finał sprzed roku, liczę na Bawarczyków, że zrewanżują się Interowi za porażkę w Madrycie.

Real Madryt - Lyon - Francuzi raz wyeliminowali Królewskich, myślę, że może stać się to ponownie, lecz jest Mourinho, dlatego stawiam mimo wszystko na Real.

Barca - Arsenal - to samo co sprzed roku, ta sama sytuacja, czyli przewaga Barcy i awans.

Roma - Szachtar - mimo, że lubię dość ASR, to jednak pachnie mi tutaj niespodzianką i awansem Ukraińców.

Valencia - Schalke - Valencia to jeden z moich lubianych klubów i ich widzę w 1/4.

OM - Manchester United - Marsylia może zremisować/wygrać minimalnie na Velodrome, ale na Old Trafford nie ma szans.

Milan - Tottenham - gorąco trzymam kciuki za Rossoneri i na nich stawiam

Chelsea - Kopenhaga - Chelsea na 100% odzyska dawną formę na duński zespół i bez problemu go pokona, wierzę w to.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Milan jest do ogrania o ile Inzaghi nie strzeli gola ze spalonego.

Znowu się czepiasz. Nie Inzaghi strzeli tym razem a Antonio Cassano który układa już sobie kontrakt z Milanem jak podają Włoskie media. Innymi słotu Ronaldinho odchodzi co akurat nie tyle mnie cieszy ile zastanawia ... czy aby się nie cieszyć ;)

W sobote mecz bardzo ważny z Romą i już czekam na wspólne oglądanie z fanatykami Milan Club Polonia :D

Ps. Witam po dłuższej przerwi. Remont domu to zła rzecz =[

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja może za3mam się na chwilę o odpowiem na tego 3mającego w napięciu posta :)

Real - Lyon , już Lyon kiedyś chyba wyeliminował Real w 1/8 .

Całkiem niedawno. Rok temu ;) Teraz jednak się wiele pozmieniało w obu ekipach.

Kopenhaga - Chelsea , Chelsea nie ma formy , a Kopenhaga nieźle radziła sobie w grupie , wbrew pozorom ciekawy mecz .

Do lutego Chelsea jeszcze zdąży ze trzy razy zgubić formę i ją odzyskać. Stawiam krzyżyk na Kopenhagę - Ancelotti to zbyt stary lis, by dać się oszukać.

Liczę na Milan , w zime może przyjdzie jakiś prewy obrońca dobry , coby Bale zatrzymać .

Już taki jest, co zatrzymał samego CR - Abate. Wsparty przez Gattuso ( który umie grać z tyłu na prawej stronie pomocy - pamiętne trójkąty Ancelottiego) nie będzie miał większego problemu z wyłączeniem z zabawy Walijczyka. Nie neguję oczywiście klasy Bale'a i wiem, że przez dwa miesiące Abate teraz powinien biegać do Milanello na treningi, by budować kondychę.

Oby Silva wyzdrowiał .

Przecież on już wraca :huh:

Tottenham jest drużyną do ogrania , trzeba Bale zatrzymać .

van der Vaart oraz Modrić jeszcze i wtedy możemy mówić o ograniu Kogutów.

Inter potrafił im strzelić 4 gole w ciagu 45 minut .

A Liverpool Milanowi 3 w 6 minut.

Tylko boje sie że Milan znowu gra z angielską drużyną w 1/8 . Rok temu baty z Manchesterem , trzy lata temu odpadliśmy z Arsenalem .

Ale za to cztery lata temu ograliśmy w finale Anglików i jednocześnie pokazaliśmy w półfinale Manchesterowi jak się gra rewanż w półfinale.

Licze że dojdziemy do 1/4 , potem bedzie dużo ciężej .

Taki urok Ligi Mistrzów!

Załóżmy, że awansują: Milan, Real, Manchester, Valencia, Chelsea, Barca, Roma i Bayern. Wtedy trafić na TEORETYCZNIE słabszą Valencię czy Bayern byłoby diabolo ciężko.

Świetnie Lech trafił , zagrają na fajnym stadionie w Bradze , a Portugalczycy w razie opadów śniegu mogą mieć problemy.

A potem w 1/8 mogą zagrać na jeszcze fajniejszym stadionie The Reds! Skoro mecze 1/8 będą grane w marcu to śnieg nam nie pomoże. Wtedy przyda się zamurowanie bramki!

@Alexiej

Cassano chyba nie będzie grał z Tottenhamem, gdyż grał już w Sampdorii w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów.

A propos MCP - pamiętasz o co Cię prosiłem? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pożegnałem się z LM w 1/8 po rzutach karnych na stadionie Kogutów ( czyli pierwszy mecz będzie na SS - jak Milan).

Ja (Real) grając z kolegą (Barca) w FIFĘ (od długiego czasu się głowię jak to odmieniać, teoretycznie się nie powinno, w końcu to skrót nazwy organizacji, ale jakoś tak dziwnie) wygrałem 4-0, a jak się to skończyło naprawdę? :P

Zresztą w meczu Barca - Real Sociedad komentatorzy mówili, że Arsenal jest własnie tą drużyna, na którą Barca najpewniej trafi (chyba 55% na to było).

55% chyba było, że Arsenal trafi na którąś z hiszpańskich drużyn. Miał tylko 4 możliwości, w tym właśnie Real i Barcę. I na każdą z tych drużyn było po 27% szans z tego co kojarzę.

Wbrew entuzjazmowi niektórych, Lech trafił średnio. Mogło być gorzej (Zenit czy Villarreal), ale Braga to zespół, który grał w LM z całkiem niezłym skutkiem jak na debiutanta bez wielkich gwiazd. A śnieg pod koniec lutego wcale nie musi padać. W 1/16 już nie ma żartów, więc wg mnie Portugalczycy wygrają u siebie i zremisują w Poznaniu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sondokan

Bez kitu, najpierw wylosowali Realowi Milan jak rok temu a i zaś Lyon w 1/8 :rolleyes: Nie widzę innego scenariusza jak złamanie [CIACH] klątwy i przejście do ćwierćfinału. A nawet dwóch klątw bo RM grał już OL w Lidze Mistrzów 6 razy i ani razu nie wygrał (sic!).

Co do reszty meczów - Barca zaś rozjedzie przedszkolaków, ManUtd żabojadów a Chelsea Duńczyków. Mam ogromną nadzieję, że Tottenham odprawi Milan z kwitkiem (chyba, że trafi się złodziejstwo patrz wypaczony wynik meczu z Realem w Mediolanie albo Inzghi zaliczy jakiś rykoszet/ktoś go nabije etc.) i w końcu zasłużenie Rossoneri stracą pierwszy koszyk LM :wink: Co do reszty, cholera go wie.

E:pozdro dla raportującego o.O

Otrzymujesz ostrzeżenie za użycie wyrażenia "żabojady", które jest uważane za pogardliwe. Choć forum to nie sejm, to i tak (a może przede wszystkim dlatego) nie używamy tu nieparlamentarnego słownictwa. - Sevard

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bale'a na pozór da się spokojnie wyłączyć z gry, to nie jest wcale cała siła Tottenhamu. Właśnie tutaj mnie zastąpił Artur! :) Słynne zagrywki Ancelottiego, w niedzielę po prostu Ferreira, wspierany przez Ramiresa zatrzymali w dwójkę Bale'a, ogólnie na plus wyszedł Brazylijczyk, oby jego forma się powiększała, bo może być z niego niesamowity pożytek, widzę w nim wielkiego piłkarza.

Tottenham to przede wszystkim według mnie zgranie całej ekipy, na dodatek mają bardzo szeroką kadrę i Redknapp stosuje naprawdę wiele, wiele rotacji w składzie, ale mimo wszystko Milan ma Ibrahimovica, który jest fenomenalny w tym sezonie, a więc moja subiektywna/obiektywna ocena: zwycięstwo AC Milan.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do reszty meczów - Barca zaś rozjedzie przedszkolaków

Arsenal dojrzał. Chłopaczki z roku na rok stają się coraz starsi i lepsi. Ciekawie mówił sam Wegner - Jesteśmy już dojrzali by wygrać to trofeum. Nie możemy się już tłumaczyć młodym wiekiem.

i w końcu zasłużenie Rossoneri stracą pierwszy koszyk LM :wink:

Na jakiej podstawie będzie to zasłużenie dla Milanu? Możesz rozwinąć myśl niepodważalnymi argumentami? Takimi, że sam zacznę trzymać kciuki za Tottenham!

E:pozdro dla raportującego o.O

Musiałbyś wysłać drugie pozdro, tyle, że ja już nie mogę :(

W 1/16 już nie ma żartów, więc wg mnie Portugalczycy wygrają u siebie i zremisują w Poznaniu.

Po raz który już piszesz " X wygra u siebie i zremisuje w Poznaniu"? Myślę, że limit został osiągnięty. Teraz trzeba liczyć na jakieś transfery i ogranie Portugalczyków. Kupę Lechitów chciało grać z Liverpoolem - może wizja 1/8 z nimi będzie dla Poznaniaków motywacją do większej walki i wywalczenia awansu?

EDIT:

Okazuje się, że wielce prawdopodobny jest transfer Antonio Cassano do Milanu. Ciekawa to persona i tylko to mnie martwi w całej tej szopce z nim. Czy da się go utemperować na pierwszym treningu? Czy zamierza uczestniczyć w życiu klubu? Czy któregoś dnia sam Ibra lub Gatto nie będą musieli go naprostować?

Umiejętności piłkarskie ma niepodważalne. Nigdy jakoś nie zwracałem swego wzroku w jego stronę, toteż i teraz spokojnie czekam na rozwój sytuacji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...