Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

poor_leno

Najtrudniejsze gry / etapy i zadania w grach

Polecane posty

Mnie dał popalić boss z DLC Ressurection z Castlevanii Lords of Shadow, nie dość że przed walką nie można podładować swojej magii i zdrowia to jeszcze przeciwnik to prawdziwy twardziel. Żadnym z bossów z podstawowej wersji nie miałem takich problemów, jak z nim.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przylaczam sie do opini goliata boss z dlc do Castlevani ( the one ) rozwala mnie juz 2 tydzien jestem na przedostatni etapie wali z nim ale 3 trafienia pod rzad to nie na moje nerwy ( podczas ogluszenia trzeba trzy razy trafic przeciwnika za pomoca dosc nadsterownego celownika do tego presja czasu).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może już nie pamiętam, bo czasy był inne, ale jakieś 6-8 lat temu (naprawdę nie pamiętam) próbowałem grać w Sudden Strike (niestety bez pozytywnych skutków), ale najbardziej pamiętam 2 misję w Gun Metal i nie pamiętam czy ona była naprawdę tak trudna, czy ja byłam naprawdę tak słaby sad_prosty.gif. Pamiętam też jak trudziłem się nad wodnym bossem w Crocu. Ile wtedy złości było wink_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mass Effect 2 na najwyższym poziomie (zwłaszcza suicide mission). Ostatni boss z Metal Gear Rising: Revengeance. Przez całą grę bossowie byli trudni, ale do przejścia. Finalny etap jest po prostu mega frustrujący i przesadnie trudny. Do tego stopnia, że gry nie skończyłem do dzisiaj.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hahaha, Vice City misja z helikopterkiem zawsze mnie prześladowała ;(

Misja z helikopterem to mały pikuś w porównaniu do zadania z kierowcą. Nie dość, że nie można wybrać sobie wozu do tej misji, to jeszcze na karku mamy policję, a w dodatku przeciwnik jedzie szybszym wozem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze miałem problemy z misją w GTA:The Ballad of Gay Tony gdzie trzeba było najpierw ukraść helikopter potem zniszczyć jacht i na koniec zestrzelić trzy łodzie. :P Swego czasu też miałem problem z ostatnią misją w Crysis 2 gdzie kosmici byli niewidzialni :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

God of War 2, na very hardzie, ostatnia sekwencja walki, doszedłem do centaurów i się wkur....., podchodziłem do tego parędziesiąt razy, ale nie dam rady tego przejść,rozpacz.gif a szkoda mi czasu na kolejne próby teraz...puknijsie.gif

BTW, misja z helikopterkiem w vice city wg mnie była bardzo prosta, wystarczyło dopasować sterowanie i być uważnym, a wyścig w mafi był dla mnie banalny, zwłaszcza jeśli wiedziało się o jednej ważnej zasadzie - na zakręcie nie dodajesz gazu, hamuje się przed, zakręt baaardzo wolno i się znowu rozpędzasz na prostej, tym sposobem przy końcu pierwszego okrążenia jesteś pierwszy i tylko powiększasz przewagę, powtórz 3 razy i ciesz się z zaliczonej misji :-)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misja w GTA Vice City w której trzeba zabawkowymi helikopterami podkładać bomby w budynku.

Krew mnie zalewa na samą myśl o tym rozpacz.gif

Zgadzam sie.Dla mnie jest to najtrudniejsza misja ze wszystkich GTA nigdy żadnej misji tak długo nie przechodziłem

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.GTA: San Andreas i misja, gdzie samolocikiem musieliśmy rozwalić parę pojazdów.

2.Binding of Isaac i walka z Isaac'iem

3.Cave Story+ -dodatkowe pomieszczenia i bonusowy boss

4.Ostatni świat Super Meat Boy oraz zdobywanie ostatniej bonusowej postaci w tejże grze

PS. Dziwne, ale ja jakoś tą misję z helikopterem za pierwszym razem zawsze robiłem. Widać mam trochę szczęścia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi trudność sprawiały misję w GTA te z lataniem, jako że już dawno to było to dokładnie nie pamiętam o co w nich chodziło, ale wiem że z jedną to nawet kilka dni się męczyłem. Któraś misja z pierwszej Mafii była uciążliwa, chyba się nazywała "dziwka", ale to tylko jak za pierwszym razem przechodziłem, wtedy bodajże zostało mi poniżej 10% życia gdy już na dachu byłem i za nic nie mogłem jej ukończyć. Za drugim razem już było bez problemu.

Obie części Syberii były ciężkie, ale w tą przygodówkę grałem gdy miałem około 10 lat i gdyby nie poradnik to bym chyba nie dał rady. Ale wspaniale grało się w to wieczorami, czuć było taki klimat i czas podczas gry upływał szybciutko :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, to ja dodam od siebie ostatnie misje w SWAT 4 na elicie. Praktycznie nie da się zmusić przestępców do poddania się.

No i jeszcze niektóre modyfikacje do Medievala 2 (m.in. Broken Crescent), gdzie zaczyna się ze skarbcem na duuuużym minusie lub ma się 4 razy słabsze siły od buntownikówconfused.gif

O Dragon Age i Nocy Kruka mówili inni :-)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...