Skocz do zawartości

Borwol

Forumowicze
  • Zawartość

    225
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Komentarze blogu napisane przez Borwol

  1. Tylko jedna uwaga. Masz może źródło do info, w którym jest podane, że miasta będą otwarte? Bo na tym pytaniu w którymś z wywiadów Todd się zaciął, bo myślał że w Oblivionie już były. Potem tylko powiedział, że wsie będą otwarte bezpośrednio na głównej mapie, a duże miasta, to musi sprawdzić...

  2. Biblia mówi, że dlatego, bo ludzie mają wolną wolę i od nich zależy, co będą czynić, a bóg sobie czasami nas skarze za grzeszki i super. No i jest jeszcze jeden podtekst często wypowiadany, gdy brak jest argumentów: ,,Bo bóg tak chciał" Tylko, że to nic nie wyjaśnia, bo np. tzw. wolna wola wtedy nie istnieje, bo tak naprawdę nie wiedzielibyśmy czy akurat my decydujemy o naszych czynach, czy bóg xD Więc jest niemała zagadka :]

    Biblia tak nie mówi:P Fakt, że mamy wolną wolę, ale nie do końca dlatego walczymy ze sobą(jako ludzkość) Przynajmniej nie bezpośrednio dlatego. Ale o tym napisze osobno, tak jak obiecałem Tom'owi. A jeśli chodzi o to tłumaczenie, to od Świadków Jehowy(tak się piszę poprawnie nazwę) nigdy czegoś takiego nie usłyszysz(to faktycznie durne tłumaczenie i do tego nie biblijne), ale o tym też napiszę szerzej w ciągu kilku dni, jak odsapnę po sesji.

    Nie i jeszcze raz nie... Według naukowców
    których? To nie jest ogólnie przyjęta teoria
    istnieją dwie materie czarna i biała, które istniały zawsze
    fajnie jest nie wiedzieć, że coś istnieje, wymyślić to sobie i nazwać białą materią żeby dobrze brzmiało i podpierało własną teorię:P Poza tym nazwanie czegoś materią nie czyni czegoś automatycznie materialnym...
    Pojawienie się czegoś takiego, jak wszechświat jest pojęciem względnym, co znaczy, że on nie musiał mieć naprawdę takiego początku, jaki sobie wyobrażamy, czyli ,,kura znosi jajko, a z niej powstaje kura", bo to się sprawdza tylko w naszym otoczeniu. Nie możemy odnieść tego jednak do początku wszechświata. Tak samo jest z bogiem. Była materia, lecz skoro miałby być też bóg, to skąd on powstał? Wy powiecie, że istnieje zawsze, to ja tak samo mogę powiedzieć o tych dwóch materiach i krąg się zamyka.
    Jasne, że tak, tyle że Twoja teoria cały czas zakłada brak ingerencji inteligencji wyższej. Jeszcze raz powtarzam. Jest nie możliwe żeby tak złożone istoty jak my, zwierzęta i rośliny, nasz ekosystem i cały wszechświat powstały przez przypadek. Raz, że są niezwykle skomplikowane, a dwa że fascynują nas i są piękne, jakby stworzone by nas cieszyć :D

    Radzę zaznajomić ci się z tą teorią
    Tak! pamiętajmy, że to tylko teoria. W dodatku zawsze bawi mnie to, że ludzie wymyślają takie rzeczy a nie potrafią nawet wyjaśnić skąd się bierze siła grawitacji, którą, czują na co dzień
    , bo mówienie o samym wybuchu, nie jest już adekwatne
    to było uproszczenie nie zmieniające sensu przekazywanych przeze mnie myśli:)

    Ekhm... Ewolucja trwała miliony, powtarzam miliony lat
    Skąd pewność, że tyle istnieje życie? kolejna teoria.
    , więc nie zaobserwujesz nowych gatunków od tak.
    Ale widziałbym wiele elementów u różnych gatunków, które świadczyłyby o jakimś postępie, a w skamielinach byłyby setki nie dorobionych kończyn i takich tam... Prawie tego nie ma. A wiesz ile było fałszywych skamielin i kości 'potwierdzających' teorię ewolucji?
    To są powolne zmiany, więc nie oczekuj zbyt dużo. Po drugie teraz ziemia jest inna, to oczywiście zasługa, albo raczej wina człowieka i to on prawdopodobnie hamuje ewolucję gatunkową zwierząt.
    ?? stary! to już jest zmyślanie na poczekaniu...
    Teoria ewolucji jest po częściach błędna
    przypominam, że to wciąż teoria
    , jak wiadomo, jednak wystarczy zrobić kilka zmian i powstaje teoria do niej pasująca.
    tak jak ze wszystkim. Ale myślałem, że chcemy ustalić prawdę, a nie ustawiać coś żeby było po naszemu:P

    Najgłupszy przykład jaki można podać, który nie ma nic do rzeczy i żadnego związku z naszym powstaniem.
    wiesz co to hiperbola?
    Co z tego, że nie potrafimy stworzyć nic żywego? Przyroda robi, to sama i bez nas. Gdybyśmy to potrafili, to byłaby to największa katastrofa w historii
    tu w sumie mogę przyznać rację :)

    Chodzenie od domu do domu i szukanie wiernych, czyli ludzi bez sprecyzowanych poglądów religijnych jest dla mnie trochę śmieszne. Bo jeśli ktoś naprawdę chce przystąpić do jakiejś ,,wspólnoty" to zrobi to z własnej woli. Jednak Jechowy stosują taktykę podejścia, zadają trudne pytania egzystencjonalne, z którymi przeciętny człowiek sobie nie radzi biggrin_prosty.gif

    Możesz sie kłócić, lecz jeśli przychodzi się do kogoś i z uporem się go podchodzi, to nie jest to miłe. Widziałem już wielu świadków Jechowy, którzy chodzili, jednak żaden z nich nie poprzestawał, kiedy ktoś im opowiedział: ,,Nie nie chcę zmienić wiary" lub ,,Dziękuję ale nie chcę". Podchodzenie pod domy jest czymś, w moim mniemaniu, dziwnym i zniechęcającym. Bo ktoś podchodzi pod ,,Mój" dom i chce mnie jeszcze przekonać do swojej racji, przy okazji wchodząc w moje poglądy religijne i ogólnoświatowe. To nie ma przebacz, bo widać tu podobieństwa do sekty. Zadają trudne pytania i mówią, że oni znają odpowiedź. Możnaby znaleźdź więcej, lecz po co szukać, wystarczy powiedzieć, że jest to nielubiane zjawisko, nie ze względu na kościół( bo on się interesuje bardziej tymi niewierzącymi), tylko na osobiste odczucia ludzi biggrin_prosty.gif

    Nie szukamy ludzi bez poglądów, tylko tych, którzy naprawdę chcą poznać Biblię. Wynika to bezpośrednio z nakazu Jezusa aby go naśladować i chodzić od domu do domu czyniąc uczniów.

    ' Nie ma bowiem różnicy między Żydem a Grekiem, bo nad wszystkimi jest ten sam Pan, bogaty dla wszystkich, którzy go wzywają. Gdyż ?każdy, kto wzywa imienia Jehowy, będzie wybawiony?. Ale jak będą wzywać tego, w którego nie uwierzyli? A jak uwierzą w tego, o którym nie słyszeli? A jak usłyszą bez głoszącego? A jak będą głosić, jeśliby nie zostali posłani? Tak jak jest napisane: ?Jakże pełne wdzięku są stopy tych, którzy oznajmiają dobrą nowinę o tym, co dobre!?' (Rzymian 10:12-15 Przekład Nowego Świata) to tak a propos tego, że każdy by sobie dołączył gdzie chce z własnej woli.

    A Ty sobie radzisz z pytaniami egzystencjalnymi?

    napisałem czemu przychodzimy, ale zapewniam, że jeśli powiesz wyraźnie, że nie chcesz żeby Cię odwiedzano, w notatkach zapiszą, żeby tego nie robić. Wiem bo tak robię i takie mamy zalecenia. Swoja drogą nie rozumiem czemu ludzie tak bardzo nie chcą o tym rozmawiać. Jakby to były jakieś tematy tabu.

    Do sekty?:P Sprawdź proszę definicje tego słowa. Jednym z warunków uznawania religii za sektę jest posiadanie ziemskiego przywódcy- guru. My takiego nie mamy. A katolicy?:P Poza tym jesteśmy religią skrajnie nie groźną. Nie mieszamy się w najmniejszym stopniu w politykę i nie walczymy z nikim, jesteśmy uczciwi i jedyne co robimy to przekazujemy nauki biblijne. Bo to ona zna odpowiedzi na pytania. Nie my. Naprawdę próżno szukać u nas dogmatów... A kościół nie mów bo od kiedy pamiętam widzę, że nas nie lubi. Już w szkole zaczyna się od katechetów mówiącym naszym kolegom, że należymy do sekty. To znam z autopsji...

  3. Skoro Bóg istnieje i nas stworzył to czemu pozwala nam zabijać się na wzajem ? - odpowiedź jest w Biblii. Mogę Ci to wyjaśnić na spokojnie jeśli chcesz, jak będę miał wolne trochę- po sesji:P

    Religia padnie jak odnajdziemy życie w kosmosie?- nie za bardzo rozumiem czemu. Ona wręcz mówi o istotach, zbudowanych co prawda inaczej niż my, ale jednak i nazywa je aniołami... O innych nie wspomina ale nie mówi że nie ma. To nieistotne.

    Co do traktowania nas to może właśnie dobre by było przestać ślepo słuchać się kościoła a raczej własnego rozumu i być tolerancyjnym... No bo skoro sam mówisz że to manipulacja to może czas sprawdzić co mamy do powiedzenia...

  4. 'Boga moim zdaniem nie ma, jest coś ale na pewno nie jest to Bóg.' :icon_eek: dostrzegasz ironię?

    Czym zatem jest to Coś?? Nie ma żadnych prawdziwych podstaw na istnienie Boga? :P A są takie, które dowodzą braku istnienia wyższej inteligencji, która stworzyła to co nas otacza? Jeśli uważasz, że jesteś wynikiem jakiegoś zbiegu okoliczności to wybacz... spróbuj zmieszać ze sobą trochę minerałów, podpal je i rób co tam Ci się jeszcze podoba a jak stworzysz coś żywego w ten sposób to respect. A teraz serio: nawet jeśli Bóg posłużył się jakimś wielkim wybuchem do rozruszania kosmosu to i tak rodzi się pytanie: skąd wybuch. Materia musiała skądś się wziąć... No in tu na arenę wchodzi Bóg właśnie... To samo ewolucja. Gdyby była faktem, do dziś nowe gatunki wychodziłyby z lasu. Obejrzyj jakiś program na Discovery i zobacz jaki świat jest złożony. Jeśli widzisz ładnie zbudowany dom to myślisz. Jakiś wybitny projektant go stworzył. To samo jest z Ziemią tyle że jest bardziej skomplikowana. A zobacz jak nie docenia się jej Twórcy... Smutne

  5. Jestem:) Co według Ciebie jest nachalstwem? to, że spełniamy nakaz Jezusa z Mateusza 28:19,20 aby czynić uczniów? Zapewniam, że jeśli powiesz wyraźnie- nie znaczy chamsko- to nikt Cię nie będzie odwiedzał. Poza tym zapukanie do czyichś drzwi raz, dwa w miesiącu nie czyni nikomu krzywdy... Naprawdę chcemy dobrze. Wiemy, że wszyscy nas nie wysłuchają, ale Ci którzy to zrobią poznają naprawdę czego uczy Biblia. Mieszanie ludziom w głowach to ostatnia rzecz na jakiej nam zależy. Pomyślał ktoś tu kiedyś po co głosimy mimo, że wielu nas nie lubi? Zapewniam, że nie mamy z tego ani grosza...

    Tom, a właściwie to z czego wynika Twój ateizm? Skoro już tak otwarcie rozmawiamy...

  6. nie chrześcijaństwo jest takie-'bardzo krwawa i bezwzględna religia nie patrząca się na innych', tylko katolicyzm

    Xysiu- żeby daleko nie szukać- Świadkowie Jehowy - Istnieją grubo ponad sto lat(zaczynając od Badaczy Pisma Świętego), czyli istnieli podczas trwania I i II WŚ i zapewniam, że nie brali udziału w żadnych walkach... za co też byli prześladowani- również przez przedstawicieli kościołów...

  7. Kilka osób wypowiedziało się tutaj, że biblia pełna jest sprzeczności... ile z was przeczytało ją całą? Wyrwane z kontekstu zdania mogą sobie przeczyć na pierwszy rzut oka, ale jako całość Biblia jest spójna. Holy.death ma dużo racji w tym co mówi. Bóg wyraźnie kazał usuwać ze społeczeństwa morderców. Jednak tym którzy nieumyślnie popełnili morderstwo utworzył tzw miasta schronienia w których mogli skryć się przed mścicielem krwi.

    Na takie tematy zawsze chętnie podyskutuję :)

×
×
  • Utwórz nowe...