Kondzio

Jej reakcja na zniszczenie wielkiej pizzy to po prostu win.

Podobno w drugiej serii też się niezła akcja w tych klimatach zapowiada - chyba jeszcze dzisiaj zacznę oglądać.

Hej, narysowałeś C.C.^^ Choć sam Geass przyjąłem bez rewelacji, to ona jest cudowna!

Jak to się dzieje, że ile razy zajrzę w dolne partie forum to akurat ktoś znajomy ma urodziny?? Niemniej - najlepszego^^

Powiedzmy, że to rozważania "jak bardzo historia lubi się powtarzać";>

(wcześniej napisałem więcej na temat, ale wyskoczył mi ten cholerny IPS error i nie chce mi się drugi raz...)

Zdecydowanie tak. Przeglądając różne arty z Umineko miałem zabawę na cały wieczór, ponadto zaczęły mi się nasuwać dziwne wnioski...

Gdzie? *udaje przejętego*

A wracając do obrazka... pełna wersja tego arta jest całkiem wesoła:))

'w'

Dobrze, dobrze już chowam...

...Nie no, po prostu mnie zatkało...

Ta Beatrice w podpisie wygląda jak skrzyżowana z Horo ze Spce and Wolf... czyli pozytywnie:)

Przyszedłem, pożyczyłem (z drobnym opóźnieniem, ale zawsze) stu trzynastu lat i sobie idę^^

Hej, faktycznie bloga założyłem! Taa... coś tam kiedyś o czymś napiszę^^

Tak, teraz już widzę^^

Piło-hellsingo-migający podpis! Jaaaaaaki bajer ))))

Niezłe jest:) Co prawda nie ma już takich fajerwerków jak w pierwszym odcinku, ale dalej przyjemnie się ogląda.

Szczerze mówiąc, dodawałem klimatu do poniższej wtedy wiadomości, cytuję "czyste zuo". A nawiasem mówiąc, po prostu to lubię.

Hmm, szyby? Trudno... zatem: "szyby zadrżały".

Buahahahahahahaha!

(w tym momencie nagły poryw wiatru winien otwierać z trzaskiem okiennice)

Że niby czego?

Się łącza posklejały od tego... Ojej.

*przykleja gumę do monitora*

Proszę.

!! ... To guma do żucia jest..

Łaa, człowiek dźwig!!

A to zapraszam do 'wtajemniczonych'^^

I tak sobie myślę (a lepiej napisać niż nie), że spodobałoby Ci się Angel Sanctuary. "Złych" i mhrocznych masz tam na kilogramy;>

Też prawda, z tym bywa różnie>.< I niektórych (większość?) ludzi odstrasza opis: wyalienowany, siedzi w domu, oglądanie anime przerywa najwyżej czytaniem mang, nierzadko zapuszcza zapuszcza jakiś j-pop, a dla rozrywki wkuwa kolejne "znaczki", gra w japońskie gry i wszędzie rysuje coś 'anime related'.

W sumie, tak właśnie to wygląda...