Skocz do zawartości

param-pam-pam

  • wpisy
    162
  • komentarzy
    2087
  • wyświetleń
    250527

Menu gracza- konkurs


Marek Lenc

926 wyświetleń

Mamy sobotę, więc czas na szybką i intensywną akcję.

Oto kolejne zadanie w naszym dobowym konkursie: zaproponujcie dzienne menu gracza, które pozwoli mu komfortowo ratować świat.

Propozycje umieszczamy tylko w komentarzach tylko do jutra, do 18:00.

Na Wasze życzenie nagroda nie jest już tylko gołym dodatkiem. Dziś mamy dodatek, ale z podstawką i pierwszą częścią (w wersji gold). Można powiedzieć, że trafiła się Wam gratka dorwania wszystkich części Spellforce?a ;)

Do roboty!

28 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Śniadanie: a po co? Lepiej od razu siąść do komputera!

II Śniadanie: jakaś stara kanapka odklejona z tyłu monitora.

Lancz: że co kutfa?!

Obiad: No jak mama/tata/partner cię zmusi, to można od biedy zjeść pizzę z podwójnym krzemem, plasterkami cd-ków, posypaną wyłamanymi nóżkami procesora + dla odmiany pieczarki i salami; do popitki ciecz do chłodzenia komputera i jakieś Pepsi.

Podwieczorek: żołądek się skarży - w odsieczy przybywa kanapka z chlebem!

Kolacja: ziarenka kawy do jedzenia i espresso do picia - w końcu nie możemy spuścić naszych planet/czołgów/bezimiennego/Tetrisa/czegokolwiek innego z oka!

Link do komentarza

śniadanie: kanapeczki z miesem scierwojada z Gothica

2 śniadanie: duszone grzybki z Mario

obiad: pieczeń z nieludzi z Wiedzmina

podwieczorek: torcik z czaszki bargeshta

kolacja: na dobry sen jaskółka

(klawiatura mi nie pisze polskich liter)

Link do komentarza

Śniadanie: Jajecznica z RAMu

II Śniadanie: kanapki z DVD Age of Conan i żółtym serkiem

Obiad: Kotlety z dysku twardego doprawione kilkoma klawiszami z klawiatury i pietruszką

Podwieczorek: Słodki kisiel z procesora (firmy Gelewelwe)

(dla Anglików [czyt. fajwokloków] herbata z myszki i pudding z zasilacza O.o)

Kolacja (19.30):Pizza z Windowsem i odrobiną Linuxa, Colka - Cola i Chipsy "Chip-set"

Kolacja (21.30):Kanapki z czytnika DVD i Blue-ray, reszki Colki - Coli

Kolacja (00.30): Resztki z pozostałych dań

Kolacja (02.00): Własna noga doprawiona brudem z 5 dni grania

Link do komentarza

Śniadanie: Zimne mleko i płatki. +10 hp, +10% odporności na pół minuty.

2 Śniadanie: Bułka z pociskami do CKM'a. -5 hp, +20 siły ognia.

Obiad: Boss w sosie własnym, zupa z pięty agresywnego szczura z piwnicy. Zestaw daje łącznie +50 hp, +10% skuteczności przeciw szczurom oraz 1000 exp'a.

Podwieczorek: Kaszka od Cooking Mamy. +5% skuteczności w grach dla niedzielniaków.

Kolacja: 10 kubków kawy od redakcji CDA, pozwala na nocne granie.

Link do komentarza

Sniadanie: Wiedźmin

II Śniadanie: Lektura CDA w trakcie instalacji Grand Theft Auto IV

Obiad: A GTA się wciąż instaluje...

Podwieczorek: Saper ( w nic innego się nie da " wgryźć" gdy procek dyszy od instalacji Niko)

Kolacja: Jupi! GTA zainstalowane... łeee problemy ze sterownikami do karty graficznej. Zjem jabłko i idę spać ;(

;)

Link do komentarza

Śniadanie: Omlet z jaja Yoshi'ego.

Drugie śniadanie: Od biedy kanapka z kanapy rodem z Simsów.

Obiad: Wątróbka Zachajewa.

Podwieczorek: Śniadanie studenckie - kanapka smarowana nożem (kto powiedział, że wszystko musi być z gier!)

Kolacja: Jaja ważki (Arthur and the minimoys ;P)

Link do komentarza

Śniadanie: Kawa +5 reflex +5 endurance

Drugie śniadanie: potion +40hp

Obiad: pizza +30 strength +20 morale

Podwieczorek: lody czekoladowe +10 morale

Kolacja: Kawa +1 do siedzenia przed kompem do następnego śniadania :)

Link do komentarza

Śniadanie: Jajecznica z 3 jaj zrobiona w Simsach 3. Za zrobienie +120 EXP na poranną sesje.

II Śniadanie: Po porannej sesji przy komputerze jest się zmęczonym, więc trzeba wypić coś na HP i Manę oraz coś przekąsić. Najlepiej zestaw kanapek z szynką i serem (koniecznie smarowne nożem z MW2!)

Obiad: Rosół z Templariuszy z Dragon Age'a. Najlepiej udać się po radę do Flemeth - Matkę Morrigan. Na drugie danie solidny schabowy z mutka ze S.T.A.L.K.E.R.A.

Podwieczorek: Banan i 2 mandarynki. Nie pytajcie czemu! :P

Kolacja: Na kolację wystarczy poprosić o maga z WoWa by zrobił nam coś na HP i Manę.

Link do komentarza

śniadanie: po ostrym rajdzie w nocy możesz sobie zjeść normalne śniadanie a kto poexpi, później to goldfarmy będą KS'uć i nie przyexpisz

II śniadanie: tu głód jest już większy, więc zjedz sobie kawałek mięsa (masz w eq)

obiad: można wrócić do miasta i kupić pota -50% do uczucia głodu na 3-5 godzin (zależy od wielkości)

UWAGA: nie kupuj tanich i dużych potów, bo dostaniesz debuffa o nazwie "zgaga" lub "niestrawność" ew. "biegunka" (w slangu sraczka)

deser: udowodnij swoją wyższość i zjedz sobie mózgi chińskich goldfarm, które utrudniają expienie (nie możesz znaleźć mózgów? Dostałeś PK? FRAJER :P )

kolacja: rajd blisko! pożyw się kanapką z chleba (lub czegośtam) z bułką (lub czymśtam) leżącą na twoim biurku (lub gdzieśtam), ew. możesz walnąć se "biały proszek" (autor wypowiedzi nie bierze odpowiedzialności za efekty uboczne)

Link do komentarza

śniadanie: coś spod biurka (guma? nie... chyba kanapka... A może to ten kawałek pizzy którego szukałem?)

II śniadanie: Nie znam tego questa.(Kurcze, a myślałem że znam WoW-a na pamięć:()

obiad: Tekturowe pudełko Maluch Racer ( w końcu na coś się przydało)

deser: Puste Pixele (a co mi tam, w szopie się poprawię...)

kolacja: O kolega przyszedł na partyjkę PES-a... (I tak nigdy go do końca nie lubiłem...)

Link do komentarza

Ja jem (taaa, na twardo...): ryby, ryby i jeszcze trochę ryb + ryż + owoce (przede wszystkim cytrusy, ale nie pogardzę jabłkiem etc.) + pieczywo (bułki [ciabatta!]) + sałatki/surówki (nie wiem, co to jest, ale składnikami są: sałata, sos vinegar, pomidory, ogórki oraz coś jeszcze, co wpadnie w oko [może być mięsko]) + kawior (rzaaadko, ale uwielbiam!) + inne owoce morza (jeszcze rzadziej). Od czasu do czasu kurczak. Do tego ogórki kiszone/kwaszone (kupne) i raz na jakiś czas jajko na twardo/miękko.

Link do komentarza

Śniadanie: Na pewno nie bułka z masłem, najlepszy jest ciężki orzech do zgryzienia, czyli w skrócie - jakiś bossik. Bo kto myśli o jedzeniu jak wstanie?

Drugie śniadanie: Wku*wiający dzieciak sąsiada w sosie własnym (dla metali lepszy może być kot sąsiada)

Obiad: Na przystawkę Chomik z ketchupem, musztardą i majonezem, oczywiście bez Minsca (ratuje świat z jakimś wybrańcem)

Pierwsze danie: Zupa grzybowa (przepis z książki "Gotuj z Mario")

Drugie danie: Pizza (dodatki do wyboru, polecam cheese d-d-d-double combo!)

Podwieczorek: Resztki pizzy wydrapane spomiędzy klawirki. Można odgrzać w mikrofali, ew. dorzucić coś.

Kolacja: Tutaj można właściwie cokolwiek, aby z czosnkiem, cebulą, papryczkami ostrymi i innymi rzeczami, które pozwolą nam utworzyć śmierdzącą zaporę tak, aby przez całą noc rodzinka się nie czepiała, ze gramy!

Posiłek normalny, ok 3.00: Można wzmocnić działanie ściany, można też wtedy pobawić się formą i zjeść oryginalnie, np. frytki, zapiekankę albo hot-doga. Zależy co jest akurat jeszcze otwarte w okolicy.

Jakoś nie mam dziś weny...

Link do komentarza

I śniadanie: pasta do zębów.

II śniadanie: pyłki kurzu łapane, świeżo złapane, bo tylko rano je widać.

Lunch: Śnieg zgarnięty z parapetu.

Obiad: Resztka sosu czosnkowego po Pizzy.

Podwieczorek: resztki CZEGOŚ z klawiatury. Nieważne czego ważne, że to przeszkadza.

Kolacja: Znów pasta do zębów.

Link do komentarza

Śniadanie: Najświeższy numer CD-A, najlepiej "najsmaczniejsze" recenzje(Nie polecam Action Redaction, od niektórych listów robi się mdło)

II Śniadanie: Coś małego i lekkiego, może być Pendrive(max 4GB)

Obiad: Kotlet z "pirata" (najlepiej taki co ściąga z torrenta). Do tego makaron z kabla USB ew. od myszki/klawiatury/pada. Do picia Nuka-Cola.

Podwieczorek: Krążek CD. UWAGA!!! Koniecznie oryginalny od innych można dostać zatrucia pokarmowego!!!

Kolacja: Świeży Smuggler i może frytki do tego.

Link do komentarza

Na śniadanko:

? Eliksir +3 do charyzmy, by nie tracić czasu na mycie się i móc od razu zasiąść do kompa.

? Wizyta Eliki z PoP'a, by cofnęła ino czas, gdyż się zagraliśmy w nocy, a nie chcemy jeść śniadania o 16:00.

Drugie śniadanko (wth..):

? Wporzo sandwich z Team Fortress 2, odnawiający w kit zdrowia i pozwalający zrobić OM NOM NOM..

Obiad:

? Zaczynamy potrawką z chrząszcza na wzmocnienie odporności.

? Następnie zapodajemy wywar z leminga, który dopiero co zleciał z urwiska, świeżynka!

? Na główne danie nie może zabraknąć nadziewanego grotami strzał bossa w polewie z dzbanka.

Podwieczorek:

? Czego dusza zapragnie! Sięgamy do eq i wytrząsamy z tej klawiatury smakołyki, niezły odlot po konsumpcji gwarantowany! Nie wiem czy wiecie, ale po tym posiłku można grać w grę Avatar w pełnym 3D bez specjalnego monitora!

W kieszeń:

? Stalkerowska kiełbasa, większego kopa energii nie da nic, a i może służyć jako latarka.

Kolacja:

? Jako że nie wolno się na noc opychać, zapełniamy się wpatrywaniem w instalowanie nowej gierki, które pożera nam miejsce na dysku. Jakby nie czuło się jeszcze pełnym, można dociągnąć jakieś patche.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Edycja skończona, były problemy z robieniem list (funckja na forum ) ;)

Link do komentarza

Śniadanie: płatki śniadaniowe 1337 Flakes z 8 witaminami, buffami oraz konkursem - wygraj jeden dzień real life'u!

Drugie śniadanie: baton +20 do obrony przed Małym Głodem i innymi potworkami.

Obiad: zupa z n00ba z hackami. Drugie danie: makaron z pirackim serwerem. Do popicia: red potion.

Deser: zestaw map do trybu TDM, spakowane zipem.

Kolacja: kartridż z Pegazusa na ciepło, polany sosem z kolekcjonerskiego soundtracka z Mass Effect.

Ewentualna przegryzka pomiędzy posiłkami: PILLS! (wiadomo, na trawienie)

;)

Link do komentarza

Hmmm...to spróbuję...tak dla frajdy :D

śniadanie-jemy płytki z innych gazet niż CD-A

II śniadanie- zjadamy płytki piratów

Obiad-zjadamy twarde dyski piratów, oraz ich kable do netu, lub przez co się tam łączą

Deser-najbardziej oczekiwane danie: płyty z CD-A

Podwieczorek-Jakaś stęchła(obowiązkowo) kanapka, która spadła nam "przypadkiem" za kompa

Kolacja-płyty z kiepskimi grami

Link do komentarza

Śniadanie sok z krwi mrocznych pomiotów i kamienie z rozwalonego golema

II Śniadanie jajecznica z jaj ścierwojada

Obiad mózg zombie polany ketchupem i troche musztardy

Deser żeberka arcydemona

Kolacja potrawka z chrząszcza i wino (czymś trzeba zapić) :D

Link do komentarza

Śniadanie mistrzów: jajecznica z jaj które Marek Lenc robi sobie z piratów, do tego kangurze kaKAO.

II śniadanie: najlepiej jakiś FPS (Fast Perfect Sandwich) i saszetka herbaty w usta.

Obiad: Kurka wodna z FEARytkami, na drugie danie szaszłyk z Rosomaka (na zbyt dobrą pamięć)

Deser: FIFA z kremem PEStycydowym, KotORcik i lody o smaku Yody.

(((Przerwa na SPACEr z MARINES)))

Podwieczorek: Niebadane mięso Orka w kostkach i Max. 1 szklanka Paynekolady do popicia.

Kolacja: warHOMAR i wersja limitowana wyciągu z uszu Predatora Light

Tuż przed snem (exclusive): odwiedziny blogu Marka Lenca (na dobre trawienie).

We śnie: Różnego rodzaju PowerUp'y.

Życzymy Smacznego!

Link do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...