Pixel-art
*cough*
Po raz pierwszy od dłuższego czasu zdołałam wykrzesać z siebie coś twórczego i pobawiłam się w pixel-art. Fajna rzecz, choć nie dla każdego - pracochłonna, męcząca i chwilami upierdliwa.
Jak na pierwszą próbę - całkiem nieźle.
- 17
*cough*
Po raz pierwszy od dłuższego czasu zdołałam wykrzesać z siebie coś twórczego i pobawiłam się w pixel-art. Fajna rzecz, choć nie dla każdego - pracochłonna, męcząca i chwilami upierdliwa.
Jak na pierwszą próbę - całkiem nieźle.
16 komentarzy
Rekomendowane komentarze