Słabe wpisy

Facet/kobieta z brodą nie wygra dlatego, że dobrze śpiewa. Bo tam w ogóle nikt dobrze nie śpiewa. To jeden wielki festiwal kiczu i złego smaku. Donatan i fałszująca Cleo wyróżniają się in plus, bo zaśpiewali coś oryginalnego, ale i tak nie powalają poziomem.

Mnie tylko zastanawia czy ten gościu z Austrii dalej jest facetem czy "przerobił się na płeć przeciwną". Na wszystkich portalach z newsami piszą o nim w formie męskiej, natomiast jak przełączyłem telewizor na chwilę żeby się pośmiać z głosowania to zwracali się jakby upodobnił się do kobiety - piszę upodobnił, bo jak wiadomo zmiana płci tak naprawdę nie jest możliwa .

Wyniki tego głosowania są chore. Wystarczy mieć jakieś odchyły i zwycięstwo murowane.

Babochłop wygrał, Polacy na 14. miejscu.

Polacy i tak zdecydowanie za wysoko

Polacy i tak zdecydowanie za wysoko

Niby czemu? Imo idealnie się wpisują w odmóżdżającą papkę, czyli poziom prezentowany na Eurowizji. Ba, za nisko są.

Pisałem już w Gaciach, że to IMO najbardziej prostacka i kompromitująca piosenka, jaka kiedykolwiek powstała.

E, mało słyszałeś w takim razie :].

MrYoshi żartu nie złapał najwyraźniej . Jak i połowa luźnych gaci ^^.

Możliwe

Wiecie, po raz pierwszy od bardzo bardzo długiego czasu pokłóciłem się o coś w internecie i to jeszcze o taką bzdurę. I to tylko dlatego, że uwaliłem maturę z fizy i musiałem się do czegoś przyczepić, żeby o tym nie myśleć

to IMO najbardziej prostacka i kompromitująca piosenka, jaka kiedykolwiek powstała.

yourtears.jpg

Rozumiem, o co Ci chodzi (choć potrafię na poczekaniu wskazać pięćdziesiąt gorszych kawałków), ale cenię w "My Słowianie" to, że wychodzi poza ten kanon banałów, które królują na Eurowizji. Wszyscy klepią to samo, takie myślenie grupowe. Czy to Malta czy Norwegia, takie same flaki piszą i śpiewają. Z tego wszystkiego zapamiętałem tylko Holendrów. Zresztą podczas transmisji komentator powiedział, że jedna z piosenek została napisana przez gościa, którego piosenki brały udział w konkursie już 13 razy! Jacek Cygan może się schować.

@nortalf - Faktycznie, Jack White wannabe był lepszy od reszty, i - powiedzmy sobie szczerze - wygrałby konkurs, gdyby reprezentant Austrii zwyczajnie się ubierał.

Facet/kobieta z brodą nie wygra dlatego, że dobrze śpiewa. Bo tam w ogóle nikt dobrze nie śpiewa. To jeden wielki festiwal kiczu i złego smaku. Donatan i fałszująca Cleo wyróżniają się in plus, bo zaśpiewali coś oryginalnego, ale i tak nie powalają poziomem.

Reprezentacja Holandi śpiewała dobrze.

Jeżeli chodzi o piosenkę "My Słowianie" to chyba Sergi ujął to najlepiej, chociaż sam show zrobili nieźle. Rozczarował lub może raczej zadziwił mnie system liczenia głosów, to coś jak referendum na Krymie.

Czy tylko ja mam wrażenie że zwycięski kawałek brzmi jakoś tak podobnie do piosenki z Bonda, oraz jeszcze jednego tylko nie mogę sobie przypomnieć gdzie to już słyszałem?

Właśnie z piosenką Muszelki Kiełbasy jest ten problem, że to mix wszystkiego, co obecnie na topie. Bez ładu ani składu. Dlatego słuchając tego utworu ma się wrażenie, że gdzieś się to słyszało. Widocznie producent tej piosenki myślał, że ludziska zareagują jak inż Mamoń: "Lubię tylko te piosenki, które znam".

Wolałem, jak nie robiono sobie jaj z tym całym jury i po prostu był to festiwal kiczu dla ludzi, którzy mają za dużo kasy na telefonie i chce im się sms wysyłać Jasne, było głosowanie po sąsiedzku, ale co z tego? I tak wygrywał utwór, który punktował niżej ale regularnie. A teraz kilku pseudo celebrytów nie mających nic lepszego do roboty (by jakoś wątpię, żeby jury składało się z faktycznych autorytetów) sobie decyduje o punktacji, mając zresztą więcej do powiedzenia niż głosy telewidzów.