Okrutna zbrodnia!
Chciałbym dziś Wam przedstawić sprawę straszną. Okrrropne tragedię, o której nikt nie mówi. Jest to zjawisko na niespotykaną skalę, na niespotykaną skalę ignorowane. Nazywam się Grzegorz Brzęczyszczykiewicz i witam Państwa w programie "Pod natężeniem". Są tragedie, o których ciężko mówić. Są tragedie, o których dyskutują miliony. Ta została przemilczana. Lecz my wyrwiemy ją z ciszy.
Znane powiedzenie rzecze, że od 1000 słów lepszy jeden obraz. Niech będzie i tak. Oto zdjęcie jednego z miejsc zbrodni:
Tak, tak. To wstrząsające. Takie obrazy zawsze bolą. W takich właśnie miejscach, na pierwszy rzut oka zwyczajnych, dochodzi do tych tragedii. Rok w rok. O tej samej porze roku. Gdy promienie słońca już tak nie grzeją, gdy zmrok prędzej zapada, a do drzwi puka chłód. Wtedy też przez cały świat przetacza się fala samobójstw. Tak... Wiem, że to dla Państwa szok, ale rok w rok w ten niezrozumiały sposób kończy swój żywot miliony istnień. Aby zbytni nie szargać Państwa nerwów, chwila oddechu. Przerywnik muzyczny:
Znów pragnę śmierci
Wracają stare lęki
I nie mogę w nocy spać
Ból przemijania
Choroby, wojny, rozpacz
Wszystkie ciemne strony życia
Dręczą mnie ach [beeep] mać
Brazylijski serial już nie cieszy jak kiedyś
Nawet seks jest banalny i nie kręci mnie
Może jestem nienormalny, za krótko byłem w wojsku
Może w lecie jakiś komar adidasa sprzedał mi...
Mam znowu doła
Znów pragnę śmierci
Wszystkie formy samobója
Przed oczyma stają mi
Sam już nie wiem co robić mam
Nie chcę dłużej smażyć tłuczonego szkła
Mam już dość leżenia pod kałużą
Ratuj mnie jesienny mały boże
Witam, po tej krótkiej przerwie. Miałem opisać Państwu dalsze szczegóły tej zbrodni. Miałem długo i głęboko rozwodzić się nad jej powodami. Miałem zastanawiać się dlaczego cały świat milczy. Jednak w ostatniej chwili naszym reporterom dochodzeniowym udało się dotrzeć do szczętnie dotąd ukrywanych materiałów archiwalnych. Proszę Państwa, aż duszno mi robi się na samą myśl. To... To... Po prostu... Sami patrzcie:
Nie mogę tak dłużej...
W tym momencie dzieje się rzecz straszna. Prezenter wyciąga nagle z kieszeni potężne magnum i przykłada sobie do głowy. Pierwszy strzał chybia, lecz drugi...
... zza kadru dobiega głos: Nikt nie może o tym wiedzieć. I Was czeka ten los.
Jonathan Carroll
Białe Jabłka
19 komentarzy
Rekomendowane komentarze