Skocz do zawartości
  • wpisy
    25
  • komentarzy
    1705
  • wyświetleń
    58876

Zakochanie i Kochanie...


Sarcastic

2242 wyświetleń

Wiele ludzi na świecie, myli kochanie i zakochanie. Z pewnością większość z Was słyszała często od swojej partnerki/partnera te dwa magiczne słowa: Kocham Cię. Odpowiadaliście dokładnie to samo i czuliście te ?motylki w brzuchu?. Byliście pewni, a może nadal jesteście, że to właśnie jest Miłość. Nic bardziej mylnego ? Najprawdopodobniej, Ty tak naprawdę jej/jego nie kochasz ? Jesteś jedynie zakochany? Możesz nie wierzyć. Postaram Ci się to przybliżyć w dalszej części wpisu.

Wytłumaczę Ci to prosto ? Zakochanie, jest to uzależnienie od myślenia o kimś. Zakochując się, wszystkie wady tej osoby usprawiedliwiasz. Co więcej, zalety wyolbrzymiasz i dochodzi nawet do tego, że Sam Sobie wmawiasz, że ta osoba ma cechy, które są niepowtarzalne. Często dzieje się tak, że potrzebujesz tej osoby do szczęścia Bez niej, czujesz się źle. Nie możesz znieść myśli, że inne osoby również mogą mieć bliższy kontakt z tą osobą. Gdy odchodzi, czujesz się źle. Pragniesz by wróciła. Zachowujesz się, jak narkoman, czekający na kolejną działkę, niemogący przeżyć nawet dnia, czy tygodnia, bez kolejnej dawki "narkotyku"? Jednocześnie, robisz to tylko dla siebie. Tylko dlatego bo jesteś od tej osoby uzależniony i jest Ci potrzebna byś był szczęśliwy. Czyż to nie egoistyczne?

mediumjslp0e475739deb8d6d.jpg

52 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Fay -

Czy ja wiem... Chyba dlatego, że chciałbym, żeby jednak było w tej całej ludzości coś, żeby była choć trochę mniej... Hmmm... Wkurzająca?

KOzel66 - Nie mogę nigdy być pewien swojej przyszłości, ale żenić się nie chce - Nie z Moją ilością "zaliczonych" dziewczyn. To jedna z tych niewielu rzeczy, która zawsze będzie sprawiała Mi przyjemność ;].

Link do komentarza

Sarcastic - Wiesz, na palcach obu rąk i obu stóp mogę policzyć sprawy, w których mam 100% pewności. Ale generalnie - tak jest: w wielu sprawach "ludzkość jest przereklamowana", jak mawiał Dr. House. Ale muszą być jakieś cechy, które czynią nas... po prostu ludzkimi. Może jedną z takich cech jest zdolność do prawdziwej miłości.

Link do komentarza

Fay - Za dużo tu może - Przez używanie tego słowa przegrywa się w dyskusjach :D.

Prawdziwa Miłość istnieje, a najlepszym tego przykładem są szczęśliwe pary, czy małżeństwa, które pomimo upływu czas się nie rozpadają, a wręcz przeciwnie, umacniają.

W przyszłości, zamierzasz prowadzić życie spokojne i stateczne, czy ostre ;>?

Dobranoc, idę już. Ale Wy pisać nadal możecie ;].

Link do komentarza

Sarcastic - Ja?:) Prawdopodobnie to pierwsze - pracować, rozwijać się itd. Zyć z dnia na dzień, może nawet z kobietą u boku. Tak, takie życie by mi pasowało.^^ Czemu pytasz? A Ty?

Link do komentarza
" Dziś miłość jutro ślub kosztuję a pojutrze rozwód bardziej kosztuję" . :dry:

Jeśli dużej nis rok dana osoba "kocha" to możliwe ze cie nie zdradzi lub nagle z rezygnuje z związku .<{Proszę pamiętać ze mnie kiepski wróżbita oszust w tych słowach}

Link do komentarza

Fay - Ciekawi Mnie, jakie Macie wizje na przyszłość. A Ja? Wiecznie młody. Alkohol, dużo pracy i morze seksu.

matidop - Przyznaje się bez bicia, jestem kobieciarzem i to ostrym. A czy kogoś kiedykolwiek naprawdę kochałem? Ciężko Mi to stwierdzić.

Ale obu trójkącików nie żałuje ;].

deawpl - Niestety nie. To można wyliczać oczywiście na zasadzie prawdopodobieństwa, ale często jest tak, że rozpadają się związki o "przebiegu"większym niż rok. Wszystko zależy od czuć, stabilności itp.

Link do komentarza

Osobiście kilka zakochań/zauroczeń (jak zwał tak zwał) przeżyłem. Może nawet jedno, na którym mi bardziej zależało, ale mimo to jak nic z tego nie wyszło, nie miałem do nikogo żalu, nie przejąłem się jakoś specjalnie tym nawet... :)

Poza tym człowiek to istota bardzo egoistyczna :) Zauważ, że w zasadzie całe nasze życie polega na gromadzeniu czegoś, co pozwoli nam mieć jeszcze więcej czego innego, lub coś lepszego :)

Link do komentarza

@deawpl - podobno (nie wiem gdzie to czytałem/słyszałem itp) za tą naszą tzw. "miłość" odpowiada pewien hormon, który zmienia swój skład czy coś takiego. I to on decyduje czy dana osoba nam się podoba, czy nie. Jest jednak pewien haczyk, ten hormon zmienia swój skład po około 2 latach, więc... Jeśli to jest prawdą, to możemy przeżyć maksimum 2 lata prawdziwej miłości z jedną osobą... Osobiście mam nadzieję, że jest to jakiś wymysł szaleńca, ale wszystko może być prawdą... :)

@Sarcastic - ten jeden poważnym można chyba nazwać, tyle, że dość szybko się rozleciał ;)

Link do komentarza

@Sarcastic - a było gdzieś takie pytanie we wpisie? Bo nie widzę ^^ Ale... Miłość od pierwszego wejrzenia? Nie ma. Nawet wątpię, czy po pierwszym spojrzeniu na kogoś można się zauroczyć. Najwyżej można stwierdzić, że dana osoba nieźle wygląda i zdecydować się zagadać. Dopiero potem następuje zakochanie i ewentualnie miłość

Link do komentarza

wolus1 - w komentarzach było :D. Dzięki za odpowiedź, oczywiście.

Slaughter - Panie Sarkastyczny ;). Staram się jak mogę i chyba coś tam wiem.

matidop - Dlaczego sądzisz, że "Masz rację" ;>?

Link do komentarza

Zakochanie jest najczęściej oparte o fikcje tak jak napisał Sarcastic. Ludzie zakochani przypominają ćpunów mających mały kontakt z rzeczywistością. Miłość jest raczej prawdziwa choć nie zawsze :)

a czym jest dojrzałość? umiejętność samodzielnego myślenia i branie odpowiedzialności za swoje decyzje

Link do komentarza

kochanie jest miłością ;)

IMO Etapy miłości:

1. Zakochanie

2. Pierwsze najmocniejsze uczucia opadają, pożądanie opada, zauważanie wad itp.

a) ludzie się rozchodzą lub przechodzą do trzeciego etapu

3. Miłość - kochanie drugiej osoby taką jaką jest na prawdę, związek jest oparty bardziej na przyjaźni, choć seks jest też ważny

3a. Seks albo przyjaźń się sypią i rozwód :D

Link do komentarza

opti - VildWolf Ci odpowiedział.

Good - Niekoniecznie... Poza tym, zależy co rozumiesz przez slowo "zauroczenie".

Twoje subiektywne zdanie. W dodatku, jak na razie jedyne negatywne o tym wpisie. Ktoś musi krytykować, nie przypodobam się wszystkim. Poza tym, co rozumiesz przez słowa "niezbyt mądry"?

Link do komentarza
wolus1 - w komentarzach było :D. Dzięki za odpowiedź, oczywiście.

Slaughter - Panie Sarkastyczny ;). Staram się jak mogę i chyba coś tam wiem.

matidop - Dlaczego sądzisz, że "Masz rację" ;>?

Wybacz, ale to z rozpędu i zbyt nie przywiązywałem uwagi do pisowni. Uważam jednak, że pisanie o miłości nie należy do nas , "szaraczków".

Link do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...