Skocz do zawartości

Nowy Kącik Yody

  • wpisy
    286
  • komentarzy
    407
  • wyświetleń
    29571

Przegrane życie naukowca cz.1


MajinYoda

162 wyświetleń

Zgodnie z zapowiedzią - dzisiaj fragmenty książki Marii Janukowicz i Adama Stankowskiego "Przegrane życie nastolatka". Warto zaznaczyć, że książka została wydana w 2001 roku.

Moje komentarze zaznaczam { }, natomiast tytuły gier - kursywą (w oryginale są w cudzysłowach).

Interesuje nas rozdział II - "Pokusa gier komputerowych" Marii Janukowicz. Oto pierwszy fragment:

Cytat

Najmodniejszą zabawką w ręku dziecka XXI w. jest gra komputerowa. Pochłania dusze i umysł w nieprawdopodobny sposób (...). Nie myślał o tym D. Bushnel{podkreślenie moje}...

D. Bushnell... Ciekawe . Zgodnie z innymi książkami i Internetem ten pan miał na imię Nolan.

Wracając do tekstu:

Cytat

...kiedy w 1972 r. konstruował pierwszą grę komputerową.

Zacznę od tego, że nie wiedziałem, że gry komputerowe się "konstruuje". Moim zdaniem raczej "tworzy". Nawet, jeśli był to automat... Dodatkowo, to o czym już wspominałem, zaczynanie historii gier od... no właśnie?

Cytat

Logiczna gra oparta na prostych regułach matematycznych, wówczas nie stanowiła jeszcze {podkreślenie moje} zagrożenia dla człowieka (...) Ostatecznie stała się narkotykiem wyprodukowanym przez wielkie koncerny świata (...).

Przy tym fragmencie tak parsknąłem śmiechem, że ludzie na korytarzu uczelni się na mnie popatrzyli :D. Ciekawe, że tytuł Pong nie pojawił się ani razu w tych kilku zdaniach. Jakieś tabu czy co ? Dodatkowo - nie bardzo zrozumiałem co stało się narkotykiem? Gra komputerowa w ogóle czy gra stworzona przez Bushnella? :)

Dalej znajdują się rodzaje gier komputerowych. Tu również jest zabawnie:

Cytat

Labiryntowe - zadaniem gracza jest wykonanie szeregu czynności w złożonym labiryncie. Gra ma charakter zręcznościowy z domieszką problematyki {?} logicznej. Znane "labirynty" to: Knight LoveSaboteurMission Impossible.

Pomijając "problematykę logiczną" (cokolwiek to znaczy) nie bardzo wiem o jaki gatunek chodzi. Najbliżej są chyba dungeon crawlery. Może ma ktoś jakiś pomysł? Podobnie - co to za gry? Internet nie podaje mi żadnych danych o grach z takimi tytułami (nie, to nie ten The Saboteur od EA  - jedynie Mission Impossible znalazłem, ale niewiele mi to dało :().

Cytat

Bijatyki - gracz kieruje wojownikiem, toczącym bój {znaczy jeden?} z jednym lub kilkoma przeciwnikami. (...) Poza Mortal Kombat i Virtua Fighter warto wymienić Street Fighter II i Virtua Fighter Remix PC.

Tutaj za bardzo nie ma się czego przyczepić... No, może poza wymienieniem VFRPC obok zwykłego VF .

Cytat

Gry akcji 3D (Trójwymiarowe) - potocznie określa się je mianem "doomopodobnych" {chyba jednak "strzelanki" są lepszą nazwą ;)} - patrzymy w nich na trójwymiarowy świat oczyma bohatera (bądź zza jego pleców) i w płynny sposób kierujemy jego przemieszczaniem się, przy okazji oczywiście strzelając z najróżniejszych rodzajów broni do wszystkiego, co się rusza.

Jakoś mi "Misiem" zaleciało - "Ale jak to przy okazji... z bronią? - Tak przechodziliśmy - z bronią." 

Pozostaje jednak pytanie - jakie gry zostały wymienione? Oto one:

Cytat

Kolejno pojawiały się: Ultima I (1982 r) {??? Dodatkowo - według gry-online.pl gra została wydana w 1980...}, Scarabeus (1985 r.) {?}, następnie Wolfenstein 3d, Ultima Underworld. Poza wymienionymi najsłynniejsze gry tego typu to" {to nie mój błąd- tak jest w tekście} Doom 1 i 2, Quake, Duke Nukem 3s {tak jest w tekście}, Tomb Raider.

Doboru gier nie mogę się przyczepić (w końcu tekst musiał powstawać, gdy te gry były "nowsze"). Bardziej jednak, w kontekście tego gatunku, zaskakuje zdanie kilka stron dalej:

Cytat

(...) Grafika [w przyszłych grach komputerowych] będzie trójwymiarowa (...)

To jaka była w grach z rodzaju "Gry akcji 3D"? Skoro trójwymiar pojawi się dopiero w przyszłości?

Ciekawie jest także w innym miejscu tego rozdziału. Są tu przytoczone opisy gatunków dokonane przez innego autora - Jana Antoniego Kłysa w książce "Komputer i wychowanie":

Cytat

"Wolfensteiny" i gry "Doomowate" {dobrze, że nie "Doornowate" :D} - nikt jeszcze nie wymyślił naukowej nazwy {strzelanka? FPS?} dla wyjątkowo modnego dziś typu gier syntetyzujących elementy przygodówek {?} i komiksów z fantasy i science-fiction oraz grami strategicznymi {??}. Protoplastą działu był Wolfenstein {a wcześniej było, że Ultima I - to co w końcu? Autorka chyba nie mogła się zdecydować :)} w kilku kolejnych wersjach. Produkt antynazistowki: westernowa {?} fabuła osnuta na motywie ucieczki z więzienia (...) sprowadzała się do niezliczonych potyczek z żołnierzami Wehrmachtu i esesmanami (...). Rzecz się szybko upowszechniła, powstały naśladownictwa, dla odmiany rozgrywające się w kosmosie; wreszcie nastała epoka DOOM-a I i II (Doom III właśnie wchodzi na rynek {hahaha - dopiero w 2004 :D}). Historia syntetyzuje atrakcyjną, przygodowa fabułę {?} z motywami magicznymi {???}, science-fiction, satanizmem {a czymże innym?} i propagandą masonerii {WAT?}. Jej {to znaczy? Wolfa czy Dooma?} następcą są m.in Heretic {chyba jednak Wolfa}, Dark Forces, Hell {?}, itd. (...)

Trochę przydługi fragment, ale co tam . Z tym Doomem III to chyba jednak trochę przesada ;). Najbardziej jednak miażdży ta propaganda masonerii - czy ktoś potrafi mi wytłumaczyć, o co dokładnie chodziło?

Wpis się nieco rozrósł, dlatego reszta głupot z tej książki za tydzień . Poznamy wówczas

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...