W tym tygodniu powracam do opisywanej w poprzednim wpisie książce Marii Janukowicz i Adama Stankowskiego "Przegrane życie nastolatka". Pozostaję przy rozdziale II.
Swoje wtrącenia w cytatach zaznaczam, tak jak poprzednio, w ten sposób { }.
Zanim zacznę - drobne wyjaśnienie . W ferworze pisania zapomniałem dodać, że fragment o grach "Doomopodobnych" autorka wzięła od innego naukowca - Jana Antoniego Kłysa.
Fragment z rodzajów gier komputerowych (tych będzie najwięcej ?
CytatSportowe - próbują naśladować rzeczy nienaśladowalne {już ten fragment miażdży, musicie przyznać } np. wysiłek, zmęczenie. Do gier sportowych zaliczają się też tzw. managery, w których gracz wciela się w postać trenera drużyny (...)
Jak wszyscy wiemy, trener zajmuje się wszystkim . Nic dziwnego, że polska reprezentacja nie dostała się na mundial - trener miał Nawałkę w pracy .
A tak bardziej serio - dla mnie menagery to bardziej strategia ekonomiczna niż gra sportowa...
To jednak nie koniec. Z dalszej części tekstu dowiadujemy się, że:
CytatPiłka nożna (soccer), olimpiady, wyścigi motocyklowe i samochodowe. W zależności od klasy prezentacje są mniej lub bardziej schematyczne, aczkolwiek ogólne wrażenia bywają udane.
Czy ktokolwiek jest mi w stanie powiedzieć o jakie prezentacje chodziło autorce (choć bardziej cytowanemu przez nią Janowi Antoniemu Kłysowi)?
CytatUwaga ta nie dotyczy tzw. sportów walki - boksu, karate, kick-boxingu itd. W wydaniach komputerowych nie są to gry sportowe, ale bandycko-chuligańskie {podkreślenie moje}.
W takim wypadku to chyba nie są gry sportowe, nie? Trudno mi jakoś nazwać np. Mortal Kombat grą sportową... A na gry pokroju EA Sports MMA jeszcze za wcześnie (przypominam - rok 2001).
Zostawię na chwile wywody przytaczanego J. A. Kłysa i wrócę do rodzajów opisywanych przez autorkę. Bardzo zabawny tekst pojawia się przy fragmencie o grach ekonomicznych:
Cytat(...) niezbyt popularny gatunek gier, w których zamiast strzelać i rabować zdobywa się wszystko "pracą własnego umysłu i trafnymi inwestycjami" (np. w grze Pizza Tycoon właściciel tytułowej pizzeri może poprosić swych przyjaciół z mafii o podłożenie bomby pod lokal konkurencji).(...)
Nie ma jak zdrowa, bezkrwawa konkurencja . Szkoda, że obecni przedsiębiorcy nie korzystają z "pracy własnego umysłu" i nie dokonują "trafnych inwestycji". Przynajmniej byłoby bombowo .
Wróćmy jednak do przytaczanych rodzajów gier. Tu też jest ciekawie:
CytatSymulatory. (...) Gry te rozwinęły się z fazy "czystych symulatorów" w skomplikowane przygodówki (...)
Czy ktokolwiek kiedykolwiek widział symulator z przygodówką? Moim zdaniem raczej odwrotnie - przygodówką z symulatorem był bodajże Beyond Good & Evil. Ale odwrotnie?
Przechodząc dalej - gry strategiczne:
CytatJest to odległe potomstwo {???} gier logicznych. (...) Najbardziej znane realizacja {?} to np. Centurion, Sim City, Civilisation, Colonisation i inne.
Pomijając to "potomstwo" - kolejny badacz, który gry zapisuje z błędami. SimCity jeszcze można wybaczyć (o jedną spację za daleko), ale CiviliZation i ColoniZation to już błąd ortograficzny . Inna sprawa, że:
CytatNależą tu [do gier strategicznych] również rekonstrukcje historycznych batalii wojennych (np. General Panzer, Operation Europe). Dział ten ma istotne ukierunkowanie edukacyjne, ucząc zarówno historii, jak i ćwicząc umiejętność logicznego myślenia.
Szczerze mówiąc rozwalił mnie ten Generał Panzer (a może Ogólnie Panzer? ). Oczywiście, chodziło o Panzer General.
Na zakończenie, wspomnę jeszcze tylko o pewnym fragmencie tekstu (napisanego przez autorkę), przy którym całkowicie zwątpiłem. Cały podrozdział jest o tym w jakim stopniu dorośli mają wpływ na wybór gier komputerowych przez dzieci i młodzież.
Cytat(...) [Rodzice] są szczęśliwi, że ich dziecko ni pije, nie pali, nie zażywa narkotyków. To, że jest uzależnione od ekranu komputera nie postrzegają w kategoriach zła. W zasadzie tylko 5.0 rodziców ma wpływ na wybór gry komputerowej przez swoje dziecko (...).
O co chodzi z tym "5.0 rodziców"? Nie, nie o ocenę na świadectwie . Chodzi o, pokazany na wykresie na kolejnej stronie, 5% rodziców. Czy nie można było tego podać w tekście? Nie rozumiem tego...
Zanim skończę ten wpis dodam jeszcze tylko, że autorka na koniec podała zalety gier komputerowych. Poświęciła temu sześć stron, więc warto o tym wspomnieć. Nie rozgrzesza to jednak z wypisanych wcześniej głupot.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.