Skocz do zawartości

Nowy Kącik Yody

  • wpisy
    270
  • komentarzy
    383
  • wyświetleń
    27583

Jubileuszowy wpis (2/4)


MajinYoda

586 wyświetleń

Po krótkiej przerwie pora kontynuować moja listę Dwudziestu Najważniejszych/Najlepszych Gier na Dwudziestolecie Mojego Bycia Graczem (szczegóły możecie znaleźć w części pierwszej części zestawienia).

Gothic 3

Seria Gothic była początkiem mojej przygody z RPGami. I choć „dwójka” była najbardziej rozbudowana itd. to jednak właśnie do „trójki” czuję największy sentyment i darzę ją największą sympatią.

Pewnie ma to coś wspólnego z kwestią opisaną w jednym z moich starych postów ;).

171sb_gothic_3_logo.jpg

Źródło

Grand Theft Auto 4

Długo zastanawiałem się która część serii GTA zasługuje na miejsce w tym zestawieniu. Moją pierwszą częścią była „dwójka”, ale kiedy to było ;). Ostatecznie doszedłem do wniosku, że to właśnie Niko Bellic i jego przygody były moim ulubionym tworem Rockstar Games. Historia była spójna, wciągająca i, jak na standardy serii, dość poważna. Szczególnie zapadło mi w pamięć zdanie bohatera „wojna jest wtedy, gdy młodzi i głupi zabijają się przez starych i zgorzkniałych”.

171sb_GTA_IV_logo.jpg

Źródło

Guild Wars

Mój pierwszy MMORPG i jedyny, w którym uwielbiałem PVP. Do tego (jako hunter) uwielbiałem zbierać pety, by móc je trzymać w Menażerii Zaishen. Brakuje mi tego chociażby w WoWie…

Dodatkowo, historia przedstawiona w GWEN była dość ciekawa, ale już jej nie pamiętam ;). Ważne jest jednak to że imię dla swoich żeńskich postaci w grach (prawdopodobnie) wziąłem od nazwy tego dodatku.

172bk_gw_logo.jpg

Źródło

Heroes of Might and Magic 4

Już o tym pisałem. I nie mam nic do dodania :).

logo.png

Źródło

Hitman Blood Money

Jedyna część przygód łysego zabójcy, przy której dobrze się bawiłem. Uwielbiałem możliwość ukończenia każdej misji inaczej, choć – co muszę przyznać – w niektórych nie umiałem tego wykorzystać. Dobre było także zakończenie gry – bardzo nietypowe (kto grał, ten wie :)).

Spoiler

Hitman leży na katafalku, mając dwa "ikoniczne" pistolety na piersiach (czyli Silverballers) – zostały tam położone przez Dianę. Lecą napisy końcowe, ale to nie jest koniec gry. Jeśli gracz wciśnie (bodajże) przycisk strzału Agent 47 wstaje i zaczyna się zabijanie wszystkich, którzy przyszli na pogrzeb - głównie ochroniarzy. Dopiero po ukończeniu tego zadania następuje właściwy koniec gry.

Nie mogę także zapomnieć o genialnym wykonaniu utworu Ave Maria w aranżacji Jespera Kyda, który cały czas mam na swojej playliście.

 

cec1348b3067dec876242af1a972eedc6e7dad69

Źródło

Do zobaczenia za tydzień! :)

1 komentarz


Rekomendowane komentarze

:) Też lubię tą odsłonę Herosów a tak ludzie gadają że trójka najlepsza, może i jest ale bardzo mi się spodobało że w czwórce bohaterowie biorą czynny udział w walce a nie stoją z boku.

  • Upvote 1
Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...