Chłopaki nie płaczą (2000), Olaf Lubaszenko

[Spriggs]

Jak dla mnie, najlepsza komedia Polska jaka dotąd powstała. Jest tu pora na romanse, akcje i takie tam. Podoba mnie się tutaj to, że w każdej scenie, jest coś z humoru choćby.

Próba handlu narkotykami a tak naprawdę, gość jest lamusem według Pazury.

Każdy znajdzie tu coś dla siebie, ja polecam. Obsada.

Maciej Stuhr - Kuba Brenner.

Wojciech Klata - Oskar.

Tomasz Bajer - Laska.

Cezary Pazura - Fred.

Mirosław Zbrojewicz - Grucha.

Michał Milowicz - Bolec.

Anna Mucha - Lili.

Bohdan Łazuka - Szef.

Andrzej Zieliński - Silnoręki.

Mariusz Czajka - Alfons Czesiek.

Mirosław Baka - Cichy.

I wiele innych, za długo by wymieniać.

[Pablo1989]

Najbardziej mi zapadł moment kiedy Grucha zakłada sweter z naszytą gruszką.

[pikaz512]

Moja również ulubiona polska komedia, Grucha i sweterek rządzą. Moje hasło życiowe to cytuję " Kokodżambo i do przodu" Szkoda nieco, że Pan Milowicz już rzadko grywa w takich komediach.

[Black Shadow]

Może i nie jest to moja ulubiona polska komedia, ale cenię ją sobie bardzo wysoko, podobnie zresztą jak obu Killerów... eh, czy tylko ja mam wrażenie, że takich filmów się dzisiaj już nie robi? ;P Naprawdę świetna obsada, jeszcze genialniejsze teksty - kilka z nich prawie na pamięć znam (A jeśli będą chcieli iść do muzeum lotnictwa to zabierzesz ich do muzeum lotnictwa [beeeeeeep] bądź też Powiem Ci już, że mam dosyć tego Freda [beeeeeeeeeeeep] bądź też tyrada Pazury o murzynach bądź też jeszcze jeden klasyk - Jest tu jakiś cwaniak? Ja jestem cwaniak i [beeeeeeeep], ale już). Fabuła nawet spoko, ale właśnie gadki to powód, dla którego uwielbiam ten film

[majsterpl6]

To jest również moja ulubiona polska komedia. Gdy pierwszy raz oglądałem, to mało się ze śmiechu nie po$@!!. Na każdym kroku jest śmiesznie, a gra aktorska jest świetna.

[FreeSoldier]

To także moja ulubiona polska komedia oglądałem ją ze sto razy i za każdym razem podoba mi się tak samo.Role zagrane są wybornie mnóstwo humoru,czego chcieć więcej od komedii, no i jeszcze rola Milowicza. Moim zdaniem takie gangsterskie itp. komedie najlepsze są polskie.Główną gwiazdą był Grucha ze swoim sweterkiem.

[Tomoslav]

Dialogi w tym filmie są niesamowite i absolutnie ponad czasowe. Już nawet dla nich powinno się obejrzeć tę komedię. Pazura jak zwykle w formie, no i Zbrojewicz ze swoim rumuńskim sweterkiem Szkoda że Lubaszenko to już nie ta forma co te 10 lat temu...

[Pawello12]

O tak, świetna komedia. Jedna z lepszych polskich jakie widziałem. Oglądałem go kilka razy i wcale się nie znudził, a z tekstów śmialiśmy się z kolegami bardzo długo.

A poza tym, to "chciał bym poznać historię tego swetra".

[Zodiak]

Dla mnie to kultowy film, tak jak kultowe są obecne w nim dialogi. Świetna rola i kwestie Laski (Tomasz Bajer, niewykorzystany potencjał). Film dość oryginalny, często przyprawia o ataki śmiechu, obsada na prawdę świetnie dobrana. Jak kolega wyżej często oglądaliśmy go z kolegami.

"Pies ci go wszamał a potem zwrócił?" "Beeep go z pomocy dla powodzian?"

[kostek941]

Zdecydowanie najlepszy polski film jaki kiedykolwiek widziałem Oczywiście z gatunku komedii Postaci jak Grucha czy Laska nigdy nie zapomnę. I ten legendarny różowy sweterek...

[luki970]

Ten film to jeden z klasyków polskiego kina i jedna z najlepszych komedii ever w Polsce. Role Pazury i Zbrojewicza były bardzo dobre, a ten kultowy tekst "czy jest tu jakiś cwaniak" na zawsze pozostanie w mojej pamięci A i ten różowy sweter

[Aro137]

Jedna z moich ulubionych komedii, bardzo polecam. Film po prostu jest genialny I pamiętne chomąto

[Glovis]

Jedna z lepszych polskich komedii gangsterskich. Można się na prawdę nieźle uśmiać, szczególnie w momentach, w których występuje Bolec i Stuhr ;] Chociaż Fred i... jaką miał ksywę ten drugi?... Grucha? Tak, chyba Grucha. No, to Fred i Grucha też są niezgorsi ;p

[Aras94]

Cześć, to mój pierwszy na forum

Film mi się bardzo podoba i jest moim jednym z ulubionych filmów. Laska!

[Tomoslav]

Może post nie w temacie, może pójdzie do kasacji ale muszę to napisać. Film jest notorycznie puszczany w "poczekalni" podczas badań lekarskich WKU, czyli Wojskowej Komisji Uzupełnień w moim mieście Miny 20 chłopa wraz ze mną kiedy facet nadzorujący wkłada płytę tego filmu do DVD- bezcenna A reakcje jednak widoczne, bo wszyscy chyba znali ten film od podszewki. Choć entuzjazmu i tak w kilku scenach nie zabrakło Inna sprawa że gdyby film był nakręcony w czasach kiedy służba była obowiązkowa, to tytuł filmu miałby znacznie ważniejszy sens