GTA: San Andreas

[Osioł]

Może trochę oddale się od dyskusji, bo mam dla was zagadke! Oczywiście związaną z San Andreas . Ma zagadka jest obrazkowa więc proszę macie obrazek http://www.freewebtown.com/Osiol/zagadka.JPG . A teraz pytanie...czego tam brakuje? Podpowiedz? Zwróccie uwage na otoczenie a może zauważycie to czego ja się bardzo uczepiłem. Odpowiedz podam przy następnym swym poście .

W sumie gadacie, że GTA SA to tylko Vice City, ale z bajerkami. Nie wiem czemu, ale na taki text po prostu zgodzić się nie mogę. Jakoś jak GTA Vice City wyszło to nie gadali:"GTA VC jest takie samo jak GTA3 tylko z bajerkami", ja nie mogę się z tym zgodzić! Dla mnie ta gra jest nową częścią GTA i nie wydaje mi się, że to VC z bajerkami. Gadają też, że to dodatek do gry jest...dla mnie dodatki tylko się kojarzą z doinstalowywaniem czegoś do starszej wersji gry. Ludzie nie mówcie, że to jest dodatek! bo to jest osobna nowa gra! Tylko z nowym pod tytułem! A na przykład Need for Speed, czy Hot pursit był dodatkiem? Czy Underground był dodatkiem? NIE! To tylko podtytuły i tyle!

[ProChaoS]

Co do GTA SA... coz mila gra, klimat, ale grafika i modele postaci sa biedne. Nie mowie o calej grafie tylko niektore elementy. Bardzo podoba mi sie architektura miast, wszystko jest zrobione bardzo ladnie w sensie rozmieszczenie budynkow itp spraw. Lekka przesada sa ulice w San Fierro, wiem ze miasto jest stylizowane na San Francisko, ale bez przesady z tymi ulicami skacze sie na nich jak na jakis mega skonczniach rozumiem, ze miala to byc atrakcja, ale jakos nie przypadla mi do gustu. No i te rece postaci .... :x

Pozdro.

[cWp_chRis]

Porownywanie GTA:SA do WoW'a, jest zdeczka bez sensu, sa to zupelnie inne gry gatunkowo. Jesli juz to mozna do wczesniejszych czesci, albo nasladowcow, ktorzy jednak do piet narazie seri GTA nie dorastaja (moze nowe gry cos zdzialaja 25 to Life czy 50Cent), ewntualnie nieszczesny Driv3r.

Inna sprawa, ze bardzo duzo w GTA:SA, zalezy czy sie lubi gangsta klimaty czy ich sie nie cierpi. Jesli to nie kreci traci sie bardzo duzo i granie zdeczka nie ma chyba sensu. Co do wulgaryzmow, raczej w tym przypadku pasuja. Co do niektorych bledow gry:

- brak AI naszych kompanow, pokazcie mi gdzie jest to ai w przypadku GTA3 czy VC, problem rozbija sie o to. ze zmian w AI nie ma zadnych jedynie coraz czesciej musimy sie opiekowac jakimis NPC, ktorzy nader czesto gina

- Policja, rowniez nie zmienila sie dosc mocno, we wczesniejszych czesciach rowniez zabijala wszystko po drodze tylko by dopasc naszego bohatera, tutaj reaguja na przestepstwa innych co czesto konczy sie wasted, albo powtorka misji bo kogos nam rozjechali.

- co do zachowania innych kierowcow na drogach, we wczesniejszych czesciach tez nie bylo super, zatrzymales sie na swiatlach bo bylo czerwone, konczylo sie to wbiciem sie jakiegos samochodu w bagaznik, co do wypadkow na autostradach, czasami upierdliwe, mi sie bardzo podoba, poniewaz jak wiadomo szybkosc tam jest duza, ruch spory i zanim kierowca zareaguje na fakt ze ktos przed nim sie zatrzymal konczy sie to karambolem.

Generalnie te zarzuty nie dotycza tylko GTA:SA, ale calej seri GTA, nadal nie zostaly one poprawione, tutaj sa bardziej widoczne, gdyz mamy coraz wiecej misji grupowych. Jakos wczesniej one nikomu nie przeszkadzaly, choc nie sa to nowe problemu.

Osobiscie nadal uwazam, ze jednak jest jeszcze kilka innych buraczkow, zatem ocena 9/9+ i znaczek jakosci sa na miejscu i nie krzywdza tej gry zupelnie.

No wlasnie Lord Hrabula, jakie sa to zmiany miedzy GTA3, a VC, bo jakos ich sie doszukuje i ich za wiele nie widze (powrot motorow, helikoptery, bohater ma imie, fabula zdeczka ciekawsza, ale to tez rzecz gustu), a te miedzy VC, SA, mozna wymieniac i wymieniac i palcow moze zabraknac, sa to smaczki z ktorych wiekszosc moze nawet nie korzystac, ale sa dosc milym dodatkiem do swietnej fabuly i calego klimatu gangsta...

[Demilisz]

W sumie gadacie, że GTA SA to tylko Vice City, ale z bajerkami. Nie wiem czemu, ale na taki text po prostu zgodzić się nie mogę. Jakoś jak GTA Vice City wyszło to nie gadali:"GTA VC jest takie samo jak GTA3 tylko z bajerkami", ja nie mogę się z tym zgodzić! Dla mnie ta gra jest nową częścią GTA i nie wydaje mi się, że to VC z bajerkami. Gadają też, że to dodatek do gry jest...dla mnie dodatki tylko się kojarzą z doinstalowywaniem czegoś do starszej wersji gry. Ludzie nie mówcie, że to jest dodatek! bo to jest osobna nowa gra!

Fakt, nie mówiono. Inna sprawa, że VC to było GTA 3 z bajerkami. Podobnie jest z SA - gra nie ma nic przełomowego, co byloby krokiem milowym dla gatunku. Co do tekstu o dodatku - stand alone cos ci mowi? Jak nie - to taki miły dodatek, ktory nie wymaga podstawki do dzialania, ale ma na tyle malo nowosci, ze nie nazywa sie go kolejną częścią. Taki byl np. Jagged Alliance 2.5: Unfinished Buisness, taki był dodatek do pierwszych Commandos, zdaje się ze taki był Homeworld Cataclysm, a na pewno był nim Rider's retreat. I patrz, SA wszystko to spelnia - nie ma nic na tyle odkrywczego i przełomowego, zeby nazywać go kolejną cześcią. Gra moglaby zostać wydana jako stand alone expansion, ale wtedy mniej by na tym zarobiono (w końcu ile lepiej krzyczeć "nowe GTA" niż "samodzielny dodatek do GTA 3/ViceCity")

[Gość laos(krzychu231)]

W sumie gadacie, że GTA SA to tylko Vice City, ale z bajerkami. Nie wiem czemu, ale na taki text po prostu zgodzić się nie mogę. Jakoś jak GTA Vice City wyszło to nie gadali:"GTA VC jest takie samo jak GTA3 tylko z bajerkami", ja nie mogę się z tym zgodzić! Dla mnie ta gra jest nową częścią GTA i nie wydaje mi się, że to VC z bajerkami. Gadają też, że to dodatek do gry jest...dla mnie dodatki tylko się kojarzą z doinstalowywaniem czegoś do starszej wersji gry. Ludzie nie mówcie, że to jest dodatek! bo to jest osobna nowa gra! Tylko z nowym pod tytułem! A na przykład Need for Speed, czy Hot pursit był dodatkiem? Czy Underground był dodatkiem? NIE! To tylko podtytuły i tyle!

Człowieku tu nie chodzi o tytuł... Tu chodzi o to co gra reprezentuje sobą. Kazda z tych gier jest na tym samym silniku, kazda z tych gier jest oparta na miastach z jedynki o czym zresztą juz pisałem, w kazdej z tych gier chodzi o to samo.

Zresztą w tej dyskusji nie chodziło o to czy to dodatek czy nie bo to jest nie ważne. Wazne jest to ze GTA3 było rewolucją, a VC i SA było ewolucjami trójki. Dlatego nazwałem to dodatkiem! Tu nie chodzi o to jak sie nazywa gra czy coś bo tu decydowały finase, wieksze zarobki na grze o czym pisał Demiliusz.

Piszesz ze nie wiesz czemu ale nie mozesz sie zgodzic :shock:

No ale jezeli twierdzisz ze dodatek to tylko doinstalowywanie czegos do starszej wersji gry to widze ze nie ma co z tobą nawet dyskutować...

[Osioł]

No ale jezeli twierdzisz ze dodatek to tylko doinstalowywanie czegos do starszej wersji gry to widze ze nie ma co z tobą nawet dyskutować...

No to może najpierw się zastanów co to znaczy "dodatek". Odrazu nasuwa się coś o dodawaniu czegoś, a czy do GTA3 dodałem San Andreas? Nie? No właśnie. GTA Vice City i San Andreas są ODZIELNĄ grą więc nie można ich nazwać dodatkiem tylko kolejną częścią. Poza tym przykład, który wcześniej podałem jest dobry, Need for Speed Underground też jest dodatkiem z Twojego rozumowania.

[Gość laos(krzychu231)]

Przeczytaj sobie post Demiliusz'a. On pisze coś o "stand alone expansion"czyli dodatku które nie potrzebują podstawowej wersji gry.

Zresztą ponownie tłumacze ze nie chodzi o to czy to jest dodatek czy nie, chodzi o to ze nie było ( i nie miało być ! ) rewolucji ! Napisałem ze to jest dodatek po to zeby co poniektórym zobrazować o co mi chodziło.

A przykład o NFS nie jest dobry, Underground jest inny zupełnie inną grą ! Nowy silnik, zupelnie inne zamierzenia (nielegalne wyscigi na ulicach wielkich miast), tuning. Tego nie było w poprzednich czesciach. Dobre przykłady podał Demiliusz.

Przyczepiłes sie do tytułów zamiast patrzec na to co gra sobą reprezentuje w stosunku do poprzednika.

[misiaqu8]

Ja sądzę, że nowe GTA ma prawo być odzielną grą, . Głównie dlatego, że w ten sposób można się przyczepić do większości kontynuacji.

-Worms 3 i 4 jakiś żadnych rewolucji między sobą nie mają, ale numerkiem się różnią.

-Silent Hill 2 i 3 też nie mają wielkich zmian między sobą. Cały czas chodzi się po mrocznych pomieszczeniach, rozwiązuje zagadki i rozwala potwory.

-Swat 3 i 4 też polegają właściwie na tym samym, bo w obu częściach chodzi o przeprowadzanie akcji grupy Swat.

Długo mógłbym jeszcze wymieniać, ale nie mam po co. Według mnie nowe GTA ma wystarczająco dużo zmian jak na kontynuację.

[Osioł]

A przykład o NFS nie jest dobry, Underground jest inny zupełnie inną grą ! Nowy silnik, zupelnie inne zamierzenia (nielegalne wyscigi na ulicach wielkich miast), tuning. Tego nie było w poprzednich czesciach. Dobre przykłady podał Demiliusz.

No to jak to było? NFS 1, NFS 2, NFS 3 NFS 4, NFS 5, NFS Hot Pursit, NFS Hot Pursit 2, NFS Underground, NFS Underground 2 i kolejna część się szykuje. Czy Hot Pursit można nazważ dodatkiem? i Underground? O to mi chodziło!

Poza tym dodatek to raczej nie usuwa starszych opcji, a w GTA SA jeździć po Vice City i Liberty City nie możemy, poza tym znikneły niektóre opcje typu: napadanie na sklep, zgniatarka wozów, odcinanie kończyn i rąk ludzią itp. Zresztą wyobraź sobie co by było gdyby nie robili innych pod tytułów? Tylko walili by same cyferki.

Przyczepiłes sie do tytułów zamiast patrzec na to co gra sobą reprezentuje w stosunku do poprzednika.

Nom tylko do tytułu się przyczepiłem, patrze tępo w pudełko od gry i nie mogę się z tym zgodzić. A grę w ogóle nie grałem i nie patrzyłem co jest nowego, bo tylko tytuł na pudełku mnie zainsteresował i specjalnie wydałem 230zł by oglądać ten napis. A myślisz, że tego nie robiłem? Chyba wiem jakie nowości sprowadza kolejna część gry! Zresztą jak się nie myle dyskutowałem już o tym pare stron wstecz.

[Carollo]

No to jak to było? NFS 1, NFS 2, NFS 3 NFS 4, NFS 5, NFS Hot Pursit, NFS Hot Pursit 2, NFS Underground, NFS Underground 2 i kolejna część się szykuje.

NFS3 to chyba to samo co NFS Hot Pursit (ale głowy nie dam)

GTA: SA nie jest czymś a` la rozszerzenie Vice City, owszem powiela pewne schematy itp, ale co twórcy gry mieli zrobić? Wymyślić całkiem nową koncepcję gry? Nowe GTA jest bardzo dobrą grą, ale nie rewolucyjną moim zdaniem.

[Pantera]

NFS3 to chyba to samo co NFS Hot Pursit (ale głowy nie dam)

<lukam na półke> na to wyglada, bo pełna nazwa trojki brzmi NFS3:Hot Pursuit ;]

A dzisiaj zagrałem sobie pierwszy raz w SA Tak jak spodziewałem sie..przede wszystkim mistrzowski klimat przesiakniety gangsta&nigga do szpiku btw. czy tylko mi jeden z gosci w pierwszej misji z rowerami przypomina bardzo Eazy-E?

Misji własciwie zadnych nie robiłem, bo moj kumpel miał głupie ustawienia klawiatury, typu invert osi myszy i sterowanie na WSAD'zie, wiec niewygodnie mi było ;] Poza tym miał delikatnie mowiac słabą grafike, detalu to chyba na najnizszym z najnizszcyh poziomow, wszystko wygladało blado i raczej nieciekawie. mam nadzieje, ze u mnie bedzie lepiej (ostatecznie ja mam karte graf 128MB, on 32 albo 64^^). Potem jezdziłem sobie troche na jego save'ie po miescie, ale tez bez zbednych fajerwerkow ;] Musze ją pozyczyc i u siebie na spokojnie pograc^^

Aha, fajne filimki i dialogi...iście westcoast'owe

[Gość Buncol]

Zanim wyjadę na 2 tygodniowe wakacje do Chorwacji, chciałbym sie z wami pożegnać i podzielić moimi ostatnimi rozkminkami na temat SA.

Po przejściu wątku głównego doszedłem do wniosku, że nie chce mi się dalej grać i że nowe GTA wcale nie jest takie doskonałe jak ja sobie wyobrażałem przed zapykaniem. No bo szczerze mówiąc to ani razu się ze szczęścia przy tej grze nie osralem (że sie tak pejoratywnie wyraże) ani nie osikałem w majtki. Grałem sobie w nia tak po prostu, bo wszyscy to robią i nudziło mi się...a poza tym miałem nadzieje ze cos zaiskrzy pomiędzy nami (pomiedzy mną i grą oczywiście)

Ale przed chwila nasunął mi się kolejny wniosek, że wszystko to co czuje to nie wina gry (bo przecież jest prawie idealna) tylko moja. Bo tak na serio to ja jestem fanem RPGów (KOTOR, Gothic, Morrowind) i tylko tu czuje sie very happy . I to pewnie dlatego GTA SA mnie nie zadowala, a nie dla tego, że jest słaba...

Więc żeby mnie ktoś źle nie zrozumiał to podsumuje:

To nie gra jest kiepska, tylko ja jestem kiepskim fanem.

Pokocham GTA dopiero wtedy gdy akcja będzie sie działa w średniowieczu a bohater będzie latał z mieczem i zdobywał poziomy... a tak to tylko ją lubię.

To wszystko oczywiście nie znaczy, ze nie lubie GTA, bo tak nie jest.

Powiedzmy, że mnie ta gra tak bardzo nigdy nie jarała i jarać nie będzie...

[misiaqu8]

Po przejściu wątku głównego doszedłem do wniosku, że nie chce mi się dalej grać i że nowe GTA wcale nie jest takie doskonałe jak ja sobie wyobrażałem przed zapykaniem.

Mnie nie przebijesz, bo ja nawet głównego wątku nie przeszedłem, a i tak mi się znudziła.

No bo szczerze mówiąc to ani razu się ze szczęścia przy tej grze nie osralem (że sie tak pejoratywnie wyraże) ani nie osikałem w majtki. Grałem sobie w nia tak po prostu, bo wszyscy to robią i nudziło mi się...a poza tym miałem nadzieje ze cos zaiskrzy pomiędzy nami.

Miałeś podobne uczucia jak ja, też grałem bez przekonania, czekałem na coś co mnie zwali z fotela i nie doczekałem się.

Ale przed chwila nasunął mi się kolejny wniosek, że wszystko to co czuje to nie wina gry (bo przecież jest prawie idealna) tylko moja. Bo tak na serio to ja jestem fanem RPGów (WoW, KOTOR, Gothic, Morrowind) i tylko tu czuje sie very happy . I to pewnie dlatego GTA SA mnie nie zadowala, a nie dla tego, że jest słaba...

Sądzę, że właśnie dlatego GTA SA nie powinien dostać 10. Gdyby zasługiwała na tą ocenę, to podobała by się wszystkim, każdy chociaż w pewnym stopniu czerpałby radość z grania i nie byłby zawiedziony. A tu widzę, że jednak nie wszystkich gra zachwyciła. Więc dlatego 10 dostać nie powinna.

[Gość Buncol]

Misiaqu8 ja tez bym nie dał grze 10, powiem więcej nie dał bym jej nawet 9, tylko 8. A jak chesz wiedziec czemu to luknij sobie na strone 19 i 21 bo nie che się powtazać...

Twierdzę podobnie jak ty, co do oceny 10, że zasłużyły na nią gry w których kazdy znajdzie cos dla siebie i dodam do twojego zdania jescze ze gry REWOLUCYJNE i bezbłedne (np:WoW) a nie tylko ewolucyjne i do tego jesze z błedami. A takie jest GTA SA...

Nawet na 9 się nie łapie bo tu wstawił bym gry rewolucyjne z błędami (np: GTA III), albo ewolucyjne bez błędów.

A na ocene 8 gry ewolucyjne z błędami (np: GTA SA).

Mówiąc ewolucyjne mam namyśli gry bardzo dobre które rozwijają pomysły poprzedniczek.

A rewolucyjne sa gry genialne, które wszystkim się podobają i wnoszą naprawde dużo nowego do rynku gier, a czasem nawet wporowadzaja nowy gatunek.... Ale namotałem...

[Pantera]

Pokocham GTA dopiero wtedy gdy akcja będzie sie działa w średniowieczu a bohater będzie latał z mieczem i

Hyhy, a czujecie taki tytuł Grand Theft Auto:Middle Ages Kradniemy konie i w ogole Potem całe wozy, kareta jako ukryty wóz specjalny A wszystko w mrocznej otoczce sredniowiecznej europy^___^

A tak w pełni serio, to gdyby zabrał sie za to ktoś sensowny (Rockstar czyli) to naprawde mozna by zrobic z tego dobrą, zlewczą gierke^^ Tylko ze to by było dobre jako dodatek do jakiejs innej wersji ;]

[Hawk]

Hyhy, a czujecie taki tytuł Grand Theft Auto:Middle Ages Kradniemy konie i w ogole Potem całe wozy, kareta jako ukryty wóz specjalny A wszystko w mrocznej otoczce sredniowiecznej europy^___^

A tak w pełni serio, to gdyby zabrał sie za to ktoś sensowny (Rockstar czyli) to naprawde mozna by zrobic z tego dobrą, zlewczą gierke^^ Tylko ze to by było dobre jako dodatek do jakiejs innej wersji ;]

Cięzo byłoby coś takiego stworzyć. Z tytułu gry (GTA) wynika, że jesteśmy złodziejami pojazdów (samochodów ściślej mówiąc). W Średniowieczu środków lokomocji (różnych) było niewiele, więc przy tym szczególe już nie "pasi".

[Osioł]

http://www.freewebtown.com/Osiol/zagadka.JPG .

Hmm...ciekawy jestem czy ktoś chociaż lókną na ten screen, który zamieściłem? Więc czy ktoś się zorjętował co niegra w tym screenie?

Ja to nie wiem, sporo znam osób takich co gadają, że GTA SA im się znudziło, ja jakoś wygrałem grę i dosłowanie codziennie w nią gram i nie marudze, że nudna bo zawsze sobie jakieś zajęcie znajde :]. A to się pościgam, a to pojeźdze, a to z policją się pobawie itp. Dla mnie gra jednak będzie na caaaaaaałe wakacje , choć główny wątek jeszcze przed wakacjami ukończyłem .

[Hawk]

http://www.freewebtown.com/Osiol/zagadka.JPG .

Hmm...ciekawy jestem czy ktoś chociaż lókną na ten screen, który zamieściłem? Więc czy ktoś się zorjętował co niegra w tym screenie?

Mi wydaje się tam wszystko w porzo. Jeżeli coś jest nie tak z radarem, to nie zgadnę. Podaj rozwiązanie, jako spojler

[Osioł]

Spójsz na sygnalizacje świetlną...ale na drugiej ulicy...zastanawiam się po co ona tam jest! Skoro ulica jest prosta i nie ma żadnych skrzyzowań i zjazdów! Takich miejsc jest sporo!

Ok przy okazji mam drugą zagadkę . http://www.freewebtown.com/Osiol/zagadka2.JPG co tutaj niegra? Podpowiedzi niedam bo chyba odrazu się kapnie ktoś :].

A tak na marginesie, mam dopiero 63% przejścia gry...ja jakoś tak maniakalnie tego nie przechodze, wolę powoli i z rozrywką dojść do 100% poza tym musi mi to zająć całe wakacje :].

[Hawk]

Ok przy okazji mam drugą zagadkę . http://www.freewebtown.com/Osiol/zagadka2.JPG co tutaj niegra? Podpowiedzi niedam bo chyba odrazu się kapnie ktoś :].

A tak na marginesie, mam dopiero 63% przejścia gry...ja jakoś tak maniakalnie tego nie przechodze, wolę powoli i z rozrywką dojść do 100% poza tym musi mi to zająć całe wakacje :].

Za łatwa

Jeseteś w Los Santos a na drzwiach radiowozu jest LV, czyli Las Venturas. Powinno być LS i całość LSPD a nie LVPD

[Jabcook]

Spójsz na sygnalizacje świetlną...ale na drugiej ulicy...zastanawiam się po co ona tam jest! Skoro ulica jest prosta i nie ma żadnych skrzyzowań i zjazdów! Takich miejsc jest sporo!

Ok przy okazji mam drugą zagadkę . http://www.freewebtown.com/Osiol/zagadka2.JPG co tutaj niegra? Podpowiedzi niedam bo chyba odrazu się kapnie ktoś :].

A tak na marginesie, mam dopiero 63% przejścia gry...ja jakoś tak maniakalnie tego nie przechodze, wolę powoli i z rozrywką dojść do 100% poza tym musi mi to zająć całe wakacje :].

No jak to co panowie policjanci z Las Venturas przyjechali Na radiowozie jest LV(Las Venturas) i sa innaczej ubrani ( Bardziej pustynnie )

[Shodgun]

Widac nie nadaje sie do rozwiązywania zagadek. Ja miałem pisac ze to poprostu policja ze wsi, a tu prosze z LV.

Ja mam narazie jakies 4-5 % przejscia. Gram od wczoraj.

[Osioł]

Dwie nowe zagadki . Jak zwykle to samo pytanie, co tu niegra?

http://www.freewebtown.com/Osiol/zagadka3.JPG

http://www.freewebtown.com/Osiol/zagadka4.JPG

Chyba także będą proste jak poprzedni .

Hej ludziki! A czy słuchacie czasem co gadają te DJ w radyjkach? Bardzo się zaskoczyłem kiedy miałem pierwszą w nocy a Axis mówi:"Za oknami mamy już ciemno jak w kosmarze", albo jak lało:"Za oknami pada deszcze ale pozostańcie z nami". To samo na innych radyjakch zauwarzyłem, że te dzikie DJ bawią się w szamana i przywowują mi deszcze :x . Jade sobie jade a tu text wali, że lać zaraz będzie, a ja...och nie... i zaczyna a potem muszę z gry wychodzić bo dźwięk mi zanika .

[Papkin]

W obydwu (chyba) minimapa. W pierwszym gościu wcale nie jest na drodze, w drugim zły kierunek, ale się mogę mylić, co?

[cWp_chRis]

Obrazek 1 - nie jestem pewien, ale w El Payadas nie ma zadnego baru, a tu mamy kurczaka i szyld. Obrazek 2 - Siedziesz pod drewniana czescia mola i nadal pada deszcz

No wlasnie ostatnio to zauwazylem po misji RIOT, kiedy to

NIE CZYTAC DALEJ BO SPOILER: robia sie zamieszki

i Sage z podobnymi tekstami wyskakiwala w Radiu-X. Potwierdza to tylko jak genialnie zrobili ta muze