Skocz do zawartości

GTA: San Andreas


RoZy

Polecane posty

Co do tego co napisał Paweł_J to sądzę, że:

-Owszem, gra ma małe wymagania, ale jeśli konwertują grę na pc to mogliby

trochę uszczegółowić obiekty ( spójrz w zbliżeniu na twarze cywilów ochyda!)

dodać parę pikseli i tego typu spraw. I przy okazji nie sądzisz, że dodanie paru nowych efektów do starego silnika to jednak trochę za mało jak na dzisiejsze czasy.

- Jeśli chodzi o nowe rzeczy w San Andreas to WEDŁUG MNIE (ty możesz mieć inne zdanie) zajmowanie terytoriów i robienie randek to prostu rodzaj misji, które były już wcześniej, a teraz zostały opakowane w nowe szaty i są reklamowane jako nowość. A jeśli chodzi o tworzenie fryzur, tatuaży, ćwiczenie na siłce było już dawno w innych grach i nikt nie uważał tego za niewiadomo co.

- No i mówiąc o miastach, miałem na myśli raczej to ,że w każdym z nich znajdę raczej to samo, czyli sklep z bronią, mieszkania składające się z jednego pokoju i szafki (mówię to wszystko na podstawie pierwszych dwóch miast, bo w trzecim nie byłem), podobne samochody," zakłady upiększania ciała". Nie ma więc większej motywacji, aby przechodzić do kolejnych miast, w których są co najwyżej inni zleceniodawcy.

Moje zarzuty biorą się z tego, że oczekiwałem po San Andreas rewolucji i się zawidłem. Ty nie miałeś takich oczekiwań, więc moje narzekania są dla ciebie bezpodstawne. Sądzę, że dlatego nie powinniśmy dalej ciągnąć tej dyskusji, bo mieliśmy inne oczekiwania, więc inaczej odebraliśmy nowe GTA.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem w fazie zajmowania terytoriów. Wolę je teraz wywalczyć. Zdarzyło mi się coś takiego: wywołuję wojnę gangów, pierwsza fala, druga fala, trzecia: zostaje mi dwóch przeciwników, uciekają przede mną aż na inne terytorium, gonię ich, gdy już byłem dość sporo poza terenem, w ktorym mialem walczyć, skapowałem, że zaraz kaplica bo jestem za daleko. Zacząłem spieprzać spowrotem ale nie zdąrzyłem - teren nie zajęty. Wracam tam ponownie i co widzę? Teren zmienił kolor na szary! A przedtem był Ballasów (jeśli ktoś nie wierzy, wrzucę screena, ale wieczorem) Kurde, teraz nie wiem, czy będę miał 100,0 % bez tego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta...z tym zajmowanie tyretorium to także i ja miałem nie raz takie problemy ja Hawk. Te pinki lub żółci nie raz nie dwa uciekli tak daleko, że musiałem sam do nich podjeźdzać, a jak już do nich pojechałem do kołki stały w miejscu :/. Ech dziś jak znów miałem taki przypadek to nie zdąrzyłem, aż wrócić na teren walki i musiałem znów masakre robić. Czasem ci wrogowie mnie zaskakują, czasem denerwują, no raczej często mnie denerwują, że tak uciekają :/. A kiedy zaskakują? Kiedy siedze sobie gdzieś i mysle, że jestem bezpieczni a tu nagle wchodzą jakimś wejście, którego nie zauważyłem.

A tak ogólnie kto tu na forum jeszcze niema GTA San Andreas?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mialem takie przypadki. Wrogowie uciekali i najczesciej klinowali sie na scianie. Czasem zdaza mi sie ze pojawiaja sie w jednym miejscu i czesc biegnie namnie a druga czesc mnie obiega przez inna ulice gdzie sie zawsze zaklinuje :/.

Raz zdazyla mi sie bardzo dziwna rzecz ze chcialem zaatakowac fioletowych.

To pojechalem i na granicy zoltych z fioletowymi stala grupka ballsow zabilem ich. I odziwo wywolalem wojne o teren Latynosow a nie ballsow :|

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholewcia, tereny Vagos`ów są trudniejsze do zajęcia. Same p*******ne paski. Goście biegną z góry i z dołu, a jak jestem między nimi, to już kaplica. Na szczęście wytrenowłem sobie umiejętność posługiwania się uzi/TECiem 9 "na dwa". Jutro to musze sprawdzić :twisted:

Zgodnie z miom twierdzeniem dostępne rodzaje randek zależą od akutalnego seksapilu. Nie wiem, czy tak jest, więc pytam was. ???

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm mi sięzdarzyło, że po przejechaniu policjanta, ten lewitowałdobre pół minutyt... chcioałem zrobić screena- ale niestety :/ zniknął, gdy szykowalłem się do dobrego ujęcia :] Sam reckąmam na jutro do Resetu (www.reset-forever.com) napisać, co trudne będzie, bo gra am sporo bugusiów, a graa lepsza by być mogła, ale... czemu tak cholernie wciąga i jest tak piekielnie dobra? :] Z innej beczki- jakaś bijatyka- ziomy tłukąbabcię- zaczynam ich tłuc. Oni mają bejsbole, babcia pociąga nasz wszystkich z gnata... jaki z tego morał?

Starsi ludzie miewają swoje dziwactwa :] Historia autentyczna, czekam na propozycje odkupienia praw autorskich! :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taki błąd, że kiedy motorówką uciekałem przed helikopterami policyjnymi to często zdarzało się, że śmigłowce jak gdyby nigdy nic wlatywały do wody i się topili. I to nie dlatego, że robiłem jakieś uniki, zawijasy, po prostu płynąłem normalnie w przód, a tamci wlatywali do wody. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie rozumiem tego zachwytu nad San Andreas. Według mnie:

-miasta może i są duże, ale co z tego, skoro poza układem ulic i budynków prawie w ogóle się między sobą nie różnią.

Misiaqu chyba czas pójść do okulisty, albo do lekarza od oczu.

Nie widzisz różnic pomiędzy San Fierro a np Las Venturas ? Nie widzisz, że domy w obu miastach wyglądają zupełnie inaczej? Co więcej, w San Fierro idealnie wręcz oddano klimat miasta San Francisco, głownie chodzi mi o pofałdowanie terenu. No ale przeciez architektura miast sie od siebie bardzo różni, od razu widać że jesteś gdzieś indziej, w innym mieście. Jeśli byłoby tak jak mówisz, że wszystkie miasta są do siebie takie podobne, to jakby ktoś ci włączył gre za twoimi plecami i spojrzałbyś nagle na ekran i nie wiedział w jakim mieście jesteś to można by uznać, ze masz rację. Ale zapewniam cie, że mały rzut oka na ekran wystarczy i już wiesz co to za miasto, bo wyróżniają sie one między sobą, każde ma swój unikalny charakter.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spójrz do mojego następnego po tamtym posta. Tam napisałem, czemu miasta wydają mi się podobne. Bo architekturą rzeczywiście się różnią, ale już zróżnicowaniem shopów i tego typu spraw już nie za bardzo.

P.S W GTA San Andreas zawiodłem się też bardzo na nabywanych posiadłościach. W San Fierro upatrzyłem sobie fajny domek za 100 tys. Kupiłem go, patrzę, a tam tylko jeden parking, zapis i parę pokoi, w których nie ma nic ciekawego. Nie tego oczekiwałem ( pamiętam Hayman Condo i Vercetti Estate w GTA VC. Tam to było bonusów).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie rozumiem tego zachwytu nad San Andreas. Według mnie:

-miasta może i są duże' date=' ale co z tego, skoro poza układem ulic i budynków prawie w ogóle się między sobą nie różnią. [/quote']

Misiaqu chyba czas pójść do okulisty, albo do lekarza od oczu.

Zgadzam się z Nikczemnym Stolcem w pełni, a nawet jeszcze bardziej, ponieważ różnice między Los Santos a San Fierro są nawet zbyt duże!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że jest trochę głosów oburzenia co do miast w SA. Weźmy jednak np. takie Vice City. W nim to się można było na śmierć zanudzić. Oprócz misji i sklepów nei było nic! W SA mamy siłownie itd. A np. takie Lost Heaven z Mafii (full respect to this game) - co o tym powiedzieć, albo Getaway na PS2? Widać różnice...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spójrz do mojego następnego po tamtym posta. Tam napisałem, czemu miasta wydają mi się podobne. Bo architekturą rzeczywiście się różnią, ale już zróżnicowaniem shopów i tego typu spraw już nie za bardzo.

P.S W GTA San Andreas zawiodłem się też bardzo na nabywanych posiadłościach. W San Fierro upatrzyłem sobie fajny domek za 100 tys. Kupiłem go, patrzę, a tam tylko jeden parking, zapis i parę pokoi, w których nie ma nic ciekawego. Nie tego oczekiwałem ( pamiętam Hayman Condo i Vercetti Estate w GTA VC. Tam to było bonusów).

pozbieraj bonusy,to je bedziesz mial, w tanszych sie nie spawnuja

architektura - nie, teren - nie, specjalne budynki (wysokie, budowy, czarne osiedla itd) - nie. hm. zróżnicowanie shopów mówisz. ty wiesz co? w nowym jorku jest sefora, we wrocławiu też. o, taki brice, też tu i tu. o, sklepy firmowe nike, adidasa, pumy, tez wszystkie i tu i tu! człowieku! dzięki ci za to objawienie! po co mam jechać do nowego jorku,skoro praktycznie nie rozni sie od wrocławia?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to moje texty kiedy pierwszy raz miałem styczność z samolotem:

Godz. 23:45 Sobota

-No !#%^#@@! Te sterowanie jest #%^%%@#! Nigdy się tym nie nauczę latać!

Godzina 0:30

-Muszę jeszcze trochę potrenować lądowanie bo coś nie wychodzi ;).

Cóż wpierw też myślałem, że sterowanie jest zwalone, ale jakoś się przyzwyczaiłem i umiem latać :]...dobra lądowanie nie wychodzi zbytnio ale co tam, wolę wyskakiwać :).

No i niby umiesz latać ale z chęcią bym sie dowiedział jakie miałeś wyniki w szkole latania. Udało ci się odblokować Huntera sterując tylko za pomocą klawiatury? Jak dla mnie zrobienie złotych medali we wszystkich konkurencjach za pomocą klawiatury graniczy z niemożliwością

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

architektura - nie, teren - nie, specjalne budynki (wysokie, budowy, czarne osiedla itd) - nie. hm. zróżnicowanie shopów mówisz. ty wiesz co? w nowym jorku jest sefora, we wrocławiu też. o, taki brice, też tu i tu. o, sklepy firmowe nike, adidasa, pumy, tez wszystkie i tu i tu! człowieku! dzięki ci za to objawienie! po co mam jechać do nowego jorku,skoro praktycznie nie rozni sie od wrocławia?

Chodzi mi o to, że jednak mogliby dać jakieś nowości w nowych miastach. W takim Vice City, w drugim mieście były biznesy, helikoptery i inne nowości, więc chciało się do niego dostać. Tutaj nie ma takich rzeczy w nasępnych miastach, dlatego mi tam by wystarczyło Los Santos z większą ilością misji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo iż bardzo podoba mi się San Andreas muszę powiedzieć o pewnej rzeczy, która mnie przed chwilą bardzo zdenerwowała. Wypełniałem sobie misję, w której ze Sweetem mamy zabijać jakichś dilerów (oczywiście nasz braciszek nie może zginąć). Wszystko szło gładko do momentu, w którym na ulicach leżało już trochę zabitych i rannych. Wtedy to właśnie przyjechali swoją karetką, zawsze gotowi do udzielania pomocy sanitariusze. I niby wszystko w porządku, są ranni jest i karetka. Jednak fakt, że przejechała ona po Sweecie zabijając go od razu bardzo mnie zdenerwował. Uważam, że takie zachowanie sanitariuszy, policjantów czy strażaków jest jedną z widocznych na pierwszy rzut oka wad tej gry. Dużo razy możemy obserwować jak policja ścigając przestępcę jedzie chodnikiem zabijając dziesiątki przechodniów...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i niby umiesz latać ale z chęcią bym sie dowiedział jakie miałeś wyniki w szkole latania. Udało ci się odblokować Huntera sterując tylko za pomocą klawiatury? Jak dla mnie zrobienie złotych medali we wszystkich konkurencjach za pomocą klawiatury graniczy z niemożliwości

Spoko jak znów zacznę się bawić w trening latania to dam Ci znać jak będe mieć 100% wszystkich treningów. Na klawiaturze wszystko jest możliwe wystarczy tylko dobrze się przyzwyczaić i będzie ok ;). Zresztą dla mnie nic nie jest niemożliwego :].

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o to, że jednak mogliby dać jakieś nowości w nowych miastach. W takim Vice City, w drugim mieście były biznesy, helikoptery i inne nowości, więc chciało się do niego dostać. Tutaj nie ma takich rzeczy w nasępnych miastach, dlatego mi tam by wystarczyło Los Santos z większą ilością misji.

Eeee przesadasz. Jest motywacja do zdobywania innych miast - przeciez im dalej jestes w grze, tym wiecej sklepów z ubraniami mozesz odwiedziać, masz lepsze bronie no i dopiero w 3 miescie mozesz latac samolotami :-)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osioł wątpie żeby ci sie to udało za pomocą klawiatury. Zdecydowanie lepiej jest się iść rozejrzeć za jakimś dobrym padem czy joystickiem. Od razu łatwiej i wygodniej, a i mniej nerwów i frustracji. No ale w sumie ciężko miec tu pretensje do programistów, że takie trudne jest sterowanie samolotami za pomocą klawiatury, w koncu do sterowania samolotem uzywa się innych urządzeń, no ale przeciętni posiadacze PCtów są zazwyczaj standardowo tylko w klawiaturę wyposażeni. Moim zdaniem jednak klawisze kierunku powinny być inaczej działać, powinny skręcać samolotem, a nie kłaść go na skrzydło. W sumie można to w opcjach przestwić, ale potem po wejści do innego pojazdu znów trzeba by to inaczej ustawiać, tak więc jest to minus i niedopracowanie gameplaya.

A ty misiaqu8 to juz naprawde przesadzasz, nie dość, że słabo widzisz to i jeszcze pamięć masz kiepską. Twierdzisz, że od początku w San Andreas masz dostęp do helikopterów? No to znajdź mi helikopter swobodnie dostępny zanim pojawi się możliwość misji od Toreno, w których dopiero możesz zrobić licencje pilota. I specjalnie podkreślam, że chodzi o swobodnie dostępny helikopter czy samolot, nie opowiadaj o tym, że od samego początku można przejść przez wartownie przy bramie lotniska po jej dachu, bo to jest bug w grze a nie celowy zabieg projektantów gry. I nie gadaj, że w kolejnych miastach nie ma biznesów, bo przecież dopiero w San Fierro możesz zacząc eksportować samochody, możesz zdobyć biznes w salonie samochodowym Wang Cars, w Las Venturas jest jeszcze kamieniołom, lotnisko, tak więc im dalej grasz tym więcej biznesów dostępnych. Na początku gry, w Los Santos to co najwyżej biznes możesz kręcić w postaci ściągania haraczy z zajętych dzielnic, a przecież to i tak robi sie automatycznie, kasa sama pojawia sie obok chaty CJ'a. Twoje argumenty i przykłady nie trzymają sie kupy, lepiej od razu przyznaj się, że nie masz racji, a nie brniesz dalej w swojej wywody...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osioł wątpie żeby ci sie to udało za pomocą klawiatury.

Przez Ciebie teraz będe siedzieć w tym treningu i udowodnie Ci, że da się wszystko 100% zaliczyć! Już Przeszedłem 4 ćwiczenia na 100% i jeszcze dziś dojdzie parę! Jam jest Osioł! Który zawsze i wszędzie będzie używał klawiatury do gry ;). Jak zalicze wszysrko to mogę Ci przesłać save bo jeszcze sobie pomyslisz, że z neta screeny mogłem wziąść...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...