Free Sesja - dyskusje

[Yossarian]

W związku z nagłym pojawieniem się Hawka będę musiał zmienić trochę akcję i zamiast obławy, którą zastawili na nas strażnicy przerobię to wszystko w akcję ratunkową mojego pobratymca.

Wiesz Face... jeśli naprawde chcesz ustalać całą akcję w mieście i ustawiać ją pod odbicie Hawka, to licz się z tym, że już wcześniej nastanie lekki szum, albo nawet wielki hałas. Już ja z Mavem się o to postaramy :twisted: nie wiem jeszcze, co zmajstrują inni, ale jeśli któregoś z nas (mnie lub Mava) poniesie fantazja, to może być całkiem niezły burdel na samym starcie... akcja ma być "po cichu" ale przecież nie byłoby emocji i zabawy gdyby wszystko poszło jak miało pójść, czyż nie? :twisted:

[P_aul]

Hehehe No panowie, widze, ze sesja powoli zaczyna sie odradzac Tylko ze na razie wszyscy duzo mowia, a malo robia I nie zwalajcie wszystkiego na niziolke, bo juz niejednokrotnie nastepowaly na sesji rozne dziwne zakrzywienia czasoprzestrzenne a ponadto opisywanie akcji z drobnymi "skokami" to wspanialy zabieg narracyjny. wiec jezeli najpierw ktos z was opisze, ze spotyka nas w miescie, a potem Sz. P. Moderator (OZW) napisze jak wlasciwie do tego miasta wlezlismy, to tez nic sie nie stanie

[niziołka]

Holly Crap! ci magowie chyba nie mają co z kasą robic... nie za dużo trochę, mości niziołku? 10 złotych monet, to w D'n'D i tym podobnych światach fantasy, to całkiem niezła sumka... a 50.000 złotych monet? Tyle, to chyba będzie dopiero jest w królewskim skarbcu , ale i tak jestem na TAK

Ciekawa jestem, czy ten mag w ogóle pomyślał o tym, jak niebezpieczne jest proponowanie tak wysokiej ceny - ponieważ zwykle przyznaje się taką za naprawdę wartościowe zadania - a myślę, że osoba, której 'ot, tak' zaproponowano taką sumę pomyśli o tym, że konkurencja może chcieć dać więcej :twisted: No ale można usprawiedliwić też tą propozycję: w końcu wiadomo, że niziołki są uczciwymi złodziejami, i jak kenderzy, 'oni tylko znaleźli czyjąś własność, a w ich sakiewce z pewnością będzie najbezpieczniejsza'

majne braciszken czeka na swe wielkie Entre'e (czy jakoś tak... Francuskiego dopiero we wrześniu się będe uczył

Raczej nie Może uczę się francuskiego dopiero jeden rok, ale czegoś takiego jak "entre'e" jeszcze nie widziałam-i jak dla mnie zaburza to wszelkie zasady gramatyki, jakie poznałam :] Prędzej samo 'entre e' podejrzewałabym o jakiś włoski albo hiszpański, ale też pewnie mylnie

Sama stawiałabym na "l'entre'(e z akcentem), ale i tak szansa na to, że się nie mylę jest taka jak to, że El zrobi coś nie oczekując zapłaty :]

ale dla mnie różnica między Twoim kolorem

Moim? Nie sądzę :]

tj. ile sztuk srebra składa się na jedną sztukę złota i ile pensów (dobrze pisze?)

Dobrym pomysłem mogłoby być zastosowanie popularnego systemu:

1 moneta platynowa=10 złotych monet=100 srebrnych monet=1000 miedzianych monet(pensów)

Musimy tylko pamiętać o jakiejś konsekwencji - tzn. pamiętać o tym, że dla wielu ludzi istnienie platynowych monet jest legendą taką, jak dla nas istnienie fioletowych krów, a w wielu miejscach pokazanie złotej monety wiąże się ze sporym niebezpieczeństwem :]

(i wez poprawke na to, ze my faceci rozrozniamy zwykle 16 kolorow

Tak, wiem, a kolor 'śliwka z mlekiem' jednoznacznie kojarzy się wam z rozwolnieniem?

[Hawk]

Ale mi nie chodzi tylko o darkviolet, ale o fiolety w ogóle

Mój kolorek to jeden z odcieni z mojego avika. Pobrałem go za pomocą Hex Color Finder`a. Czy ktoś z obecnych tutaj na sali widzi na moim aviku fiolet?

któreś z was będzie chciało im pomóc i odeśle je do osob piszącej na fioletowo i co? Psikus, wezmą cię za kobietę xD

Z nas? Czy ktoś z obecnych tutaj na sali graczy wie, iż ja NIE jestem Moderatorem i NIE piszę na fioletowo?

O ile Hawk sie nie obrazi, ze bedzie musial jeszcze miesiac czekac nim do tej dwunastej dojedziemy to nie mam nic przeciwko...

Czyńcie swą powinność.

Turambar, postać przedstawiłeś oczywiście niezwykle schematyczną, ale przecież moja właściwie też taka jest. Przynajmniej Ty możesz wejść w "interakcję" z P_aulem (Twój cel) i Niziołką (rasa ;]), więc nie jest tak źle.

Poza tym brakuje kogoś, kto mógłby coś skrobnąć w każdym czasie.

Poza tym jako pierwszy z nowoprzybyłych dzięki reklamie P_aula (mam rację?) jesteś upoważniony do posiadania bonusa +25% do prawdopodobieństwa przyjęcia do nas.

Poza tym jestem na tak.

[niziołka]

Z nas? Czy ktoś z obecnych tutaj na sali graczy wie, iż ja NIE jestem Moderatorem i NIE piszę na fioletowo?

Mówiłam o nowych graczach... do tego jak widac nie zostałam zrozumiana :] :

Ale mi nie chodzi tylko o darkviolet, ale o fiolety w ogóle Bo jak? Powodowana reklamą P_aula nagle nadciągnie wielka rzesza graczy[<-ironia :twisted: ], którzy mogą potrzebować porad prawnych... któreś z was będzie chciało im pomóc[<-ironia] i odeśle je do osob piszącej na fioletowo i co? Psikus, wezmą cię za kobietę [<-ironia ]

Podsumować, czy sobie poradzicie? xP

I jeszcze jedno:

Ujrzałem kapturniczkę, którą zwą El, Krasnoluda i człowieka.

Kapturnik? A co El ma do ptaków kaczkopodobnych?

[Hawk]

Podsumować, czy sobie poradzicie? xP

Spróbujmy:

Ale mi nie chodzi tylko o darkviolet, ale o fiolety w ogóle Bo jak? Powodowana reklamą P_aula nagle nadciągnie wielka rzesza graczy[<-ironia :twisted: ], którzy mogą potrzebować porad prawnych...

Dotąd wsysio rozumiem. Dalej:

któreś z was będzie chciało im pomóc[<-ironia]

Może tak nie będzie ale zapewne to nowy gracz zapragnie pomocy od nas. OK. Czyli ktoś z nas - graczy FS:

i odeśle je do osob piszącej na fioletowo i co?

Nadal zostaję przy swoim. Wychodzi z tego ciągle, że to któryś z "obeznanych" graczy odeśle żółtodzioba do Ciebie.

Psikus, wezmą cię za kobietę [<-ironia ]

Nevermind.

[Yossarian]

Poza tym jako pierwszy z nowoprzybyłych dzięki reklamie P_aula (mam rację?) jesteś upoważniony do posiadania bonusa +25% do prawdopodobieństwa przyjęcia do nas.

Nope... pierwsza reklama by P_aul, poszła jeszcze na Smugglerkach i ja się na nią pierwszy dałem na nią złapać tak więc to stanowisko i ten bonus już obstawiony jest Nie ma tak dobrze ;]

Kapturnik? A co El ma do ptaków kaczkopodobnych?

<Patrzy na wygrzebane z archiwum zdjęcie ekipy forumowej z drugiego zjazdu FA> cóż... <patrzy na zdjęcie owej kaczki> hmm... nawet widze podobieństwo Ale proszę się przyzwyczaić, że żadna z moich postaci w jakimkolwiek eRPeGu nie ma zamiaru posiadać dogłębnej wiedzy na temat ptaków kaczkopodobnych... wolę pisać "kapturnik", niż sztywniackie "zakapturzona postać", albo dziwaczne "zakapturzeniec"

[Turambar]

Znaczy... ja... przyjęty... być :oops: ? <skacze do góry> Dziękuję, że mi zaufaliście !!! <ponownie skacze do góry>

[[Ekspert] FaceDancer]

No to skoro wujaszek mówi że można robić "zakrzywienia czasoprzestrzenne" to ja zabieram się do roboty.

Jakby co to u mnie będzie już ranek i przypadkiem wpadnę na całą tą szopkę z Hawkiem.

Proponuję żebyście podobnie jak ja dotarli na rynek gdzie odbędzie się egzekucja, zbierze się tam zapewne tłum gapiów i duża liczba wartowników więc pomoc się na pewno przyda .

Turambar---> Jeśli dostałeś już 3 głosy na TAK to gratuluje dostania się do naszego elitarnego grona .

[P_aul]

Face - spokojnie... daj czas innym! Juz sie umowilismy, ze Yoss i Maverick robia "zamieszanie poranne" a dopiero potem rozegramy szopke z Hawkiem. Az takie zakrzywienia bylyby lekkim przegieciem... Mysle ze mozesz jeszcze odrobinke sie wstrzymac?

[[Ekspert] FaceDancer]

Też o tym pomyślałem, że jakaś przypadkowa eksplozja odwróci uwagę wartowników od przedstawienia i spowoduje panikę wśród gawiedzi.

Dlatego czekam na ten "diabelski plan" z niecierpliwością i mam nadzieję że będzie godny całego tego zamieszania .

Co do mojego pośpiechu... To wcale nie ja się spieszyłem, ale pewne "osoby" mówiły mi, że mogę dokonać jakiś zakrzywień w czasie bo sesja stoi i powinienem się udzielić.

[Hawk]

Jeszcze jedna sprawa mi się nasunęła.

Jeśli napiszę teraz o tym, że prowadzą mnie na egzekucję - wyjdzie na to, że będę tam stał na rynku dobre kilka godzin, aż do południa (po naszemu: jeszcze z dobry miesiąc). Jest jeszcze kwestia planu Yoss`a i Maverick`a. Wtedy na pewno nie celebrowali by tak wyjścia na moją egzekucję.

Tak więc narazie wszystrzymuję się ze swoim pochodem aż do momentu, gdy wspomniani wyżej panowie będą mieli zamiar wprowadzić swój plan.

Tak więc - dajcie znać tuż przed "rozpoczęciem".

[SpellCaster]

Przyznaję się szczerze, nie pisałem dotąd postów z lenistwa. A raczej tej słodkiej jego odmiany, co "napiszę jutro...jutro...jutr...ju...". Wybaczcie.

Oh my F****** God (Lathander xD) kolejny good guy? Toć niedługo będziecie mieli grupę szturmową! Heh, swoją drogą, Rev ma kompleksy i swoimi drowami chciał was nadgonić ^^. Osobiście jestem na nie, schematom i leniwym ludziom nimi się posługującym (celowo bądź nie) mówimy NIE!...ech, chyba się spóźniłem. Zatem powodzenia Turambar.

:elephant: O mój b...widzieliście? Słoń! :shock:

[niziołka]

O mój b...widzieliście? Słoń!

A od kiedy to 'bóg' jest wyrazem niecenzuralnym? O ile oczywiście o to słowo tam chodzi

Przyznaję się szczerze, nie pisałem dotąd postów z lenistwa. A raczej tej słodkiej jego odmiany, co "napiszę jutro...jutro...jutr...ju...". Wybaczcie.

Ja się tłumaczę tym samym I jeszcze tym, że zostałam postawiona w trudnej sytuacji

wolę pisać "kapturnik", niż sztywniackie "zakapturzona postać", albo dziwaczne "zakapturzeniec"

A nie lepiej: Posępna osoba odziana w bluźnierczy kaptur? mielibyśmy mały pokłon w stronę Lovecrafta xD

<Patrzy na wygrzebane z archiwum zdjęcie ekipy forumowej z drugiego zjazdu FA> cóż... <patrzy na zdjęcie owej kaczki>

Upomnienie xD

[darek91]

Eh, wakacje. Powoli staje się mym zwyczajem znikać z forum na ten okres; nie będę więc stawał w poprzek tradycji. Powrotu mego spodziewać się możecie wraz z nastaniem roku szkolnego - wtenczas rzućcie bladolicego do jakiegoś rynsztoka, choć i tak powróci...

Papa.

[Yossarian]

Upomnienie xD

Za co? DOKŁADNIE za zacytowany przez ciebie tekst, za to, że śmiałem wygrzebać z archiwów zdjęcie forumowiczów, czy raczej za dalszy komentarz? (dżołk oczywiście xD)

tymczasem ja czytuje posty Hawka i Face i powiem tyle: CRAP! Znowu pokręciliśmy sytuacje z czasem -_- Bo tak się składa, że Hawk i Face już są o 12 kiedy ma się odbyć egzekucja, ja i Mav jesteśmy w mieście o 7 rano by wykonać złą akcję, a P_aul i niziołka są jeszcze w nocy -_- Miałem nadzieje, że Hawk raczej napisze, jak to go brutalnie traktują w celi, a nie, że już chcą go stracić... and what now, hmm?

BTW Face: twoja postać coś późno wstaje... skoro obudził się dopiero w południe... pamiętaj, że kto rano wstaje temu pan Bóg daje ()

[[Ekspert] FaceDancer]

Nie obudziłem się o 12 tylko na początku, zanim poszedłem na targ chodziłem jeszcze po sklepach rzemieślników w innej części miasta. Troche czasu zdążyło jusz upłynąć.

Co do waszej akcji, to po prostu przesuncie ja na godzinę 11:30 i wtedy wyjdzie wszystko idealnie. Trochę czasu jeszcze minie zanim zacznie się egzekucja bo na razie to jest tak jak ktoś kiedyś napisał Show must go on i ludzie będą to trochę celebrowali. W końcu taka egzekucja służy głównie zaspokojeniu żądnej krwi gawiedzi.

A niziołka, P_aul i reszta weszli do miasta w nocy, ale możemy już zrobić, że się do niego już przedostali.

[Yossarian]

11:30 i wtedy wyjdzie wszystko idealnie

Khem... to nie takie proste... jakoś nie chce mi się wierzyć, ze w przeciągu pół godziny zdołamy wypełnić zły plan... pół godziny to trochę za mało na odnalezienie informatora, silent assasin killa, wielką ucieczkę plus rozgrzanie miasta

Ja osobiście miałem nadzieje, że teraz Hawk z Facem chwilowo zamilkną aby reszta mogła ich nadgonić... zwłaszcza, że kontynuawać akcji bez Mava nie mogę (w sumie mógłbym, gdyby nie wielce wkurzający fakt, że w swym poscie, zapomniałem napisać o pewnym detalu :evil: ) No i oczywiście czekamy co z nizołką i P_aulem... oni też mogą mieć coś do załatwienia rankiem w mieście...

[P_aul]

No wlasnie cos tam mialem... Nie mam ochoty tak od razu rzucac sie glowa do przodu w kolejna szalona ucieczke. Najpierw musze zalatwic dodatkowe zakupy Oczywiscie Abbarin ruszy na ratunek starego towazysza (w mysl zasady ze jak juz nam odbilo to ostatecznie)

Pytanko - ten potezny czarodziej to kto jest? Bo sie zaczynam gubic, a nie chcialbym czegos spalic... Tzn. Czy jak go Karzel pierwszy raz zobaczy bedzie mogl zaklac szpetnie i rozpoznac w nim jednego z mistrzow Rady? I swojego przeciwnika?

I wreszcie co robimy z tym bur... niepozadkiem? Mam pisac jakby dla mnie bylo wczesniej czy machnac posta - kobyle (niziolka tez bedzie musiala...)? I last but not least niziolko jestes tam?

[[Ekspert] FaceDancer]

Oczywiście, tutaj zastosójmy myśl "zakrzywionej czasoprzestrzeni" i to że mój post odbywa się dosyć długo. Na początku rano też się budzę i załatwiam swoje sprawunki. Dopiero później odnajduje hawka na tym placu. Każdy powinien po kolei napisać co robi od rana, takie jest moje zdanie.

P_aul---> Co do tego maga to nie wiem czy on będzie z tej Rady. Zdołałem już uzgodnić z hawkiem, że ten mag to zastępca zdrajcy i bliski współpracownik arcymaga - głównego wroga, który dybie na krasnoluda. To ten gość, którego mieliśmy zrobić wcześniej, ale na szczęście hawk nas wyręczył .

Miło że wracasz do żywych P_aul

[Yossarian]

Tak sobie chwilkę z Mavem pogadaliśmy... i doszliśmy do wniosku, że odcinamy się od projektu "Pomóżmy Hawkowi". CO jednak wcale nie oznacza, że pomocy z naszej strony nie będzie. Po prostu róbta co chceta, my jakbyśmy nie wiedzieli o tym, że jest jakaś egzekucja i robimy swoje, a "punkt kulminacyjny wielkiej akcji" będzie się zbiegał z waszą akcją ratunkową. Będzie chaos i łatwiej wam będzie uciec strażnikom, kiedy miasto ma na głowie aż dwa problemy CZyli inaczej mówiąc rozdzielamy się, choć niekoniecznie na stałe Możliwe, że jednak znów się zobaczymy

[niziołka]

I wreszcie co robimy z tym bur... niepozadkiem? Mam pisac jakby dla mnie bylo wczesniej czy machnac posta - kobyle (niziolka tez bedzie musiala...)? I last but not least niziolko jestes tam?

Wielka Siostra też zawsze patrzy Czekałam tylko, aż grzecznie pójdziecie spać, żeby zrobić wam niespodziewajkę

A ja sama postanowiłam nieco spowolnić tempo i nadać trochę realizmu temu, co się dzieje - El jakoś mało chętnie będzie współpracować po nieprzespanej nocy, niezjedzonym posiłku i ranie w nodze No, oczywiście przy odpowiedniej zapłacie może się zastanowić, ale tym razem naprawdę musiałaby ją dostać, a nie tylko usłyszeć o niej :]

Za co? DOKŁADNIE za zacytowany przez ciebie tekst, za to, że śmiałem wygrzebać z archiwów zdjęcie forumowiczów, czy raczej za dalszy komentarz? Smile (dżołk oczywiście XD)

Za to wszystko xD Hm, jakby nie patrzeć, to w sumie dawałoby dwa ostrzeżenia (1. punkt- upomnienie, 2. punkt - pierwsze ostrzeżenie, 3 punkt - drugie ostrzeżenie xD )

Bo tak się składa, że Hawk i Face już są o 12 kiedy ma się odbyć egzekucja, ja i Mav jesteśmy w mieście o 7 rano by wykonać złą akcję, a P_aul i niziołka są jeszcze w nocy -_-

Ja już włączyłam opcję świtu Wiadomo, w nocy kombinowaliśmy z dostaniem się do miasta, potem zostaliśmy zamknięci w przejściu... a taka pora dnia powinna wszystkich zadowolić

[P_aul]

Hehehe ze mna nie masz szans niziolko. Siedze 7 stref czasowych od ciebie Co jednoczesnie oznacza ze "wracanie do zywych" jest terminem nieco na wyrost. Czasem mam czas cos napisac, czasem nie, czasem kuzyni okupuja kompa caly dzien...

Swoja droga to od kiedy to El gra slodka, biedna istotke, ktora wymaga opieki? Sweeet Az mam ochote napisac w kolejnym poscie cos co ci sie nie spodoba :twisted: i nawet to zrobie

Yoss - to bedzie ciekawe

[niziołka]

Swoja droga to od kiedy to El gra slodka, biedna istotke, ktora wymaga opieki? Sweeet

Odkąd jest głodna i zmęczona ;] No i dopóki ja nie wrócę psychicznie ze zjazdu, gdzie trzeba grać słodką, biedną, niewinną istotkę, która wymaga opieki i dzielenia się z nią swoją pizzą/kebabem czy co tam kto ma

I nie mów mi o 'Sweeet', bo po przeczytaniu twojego posta, jedyną reakcją mogło być rozczulone 'Aaaaaaw' <jak w Shreku >

[Turambar]

Do P_aula i niziołki: Gdy już zaczniecie uwalniać Hawka, to możecie liczyć na tajemnicze bełty lecące z wybranego przez was kieunku (oby nie było to wszystkie strony - niziołki średni opanowały sztukę teleportacji ) - przecież łtwiej jest skraść listy krasnoludowi, niż strażnikom miejskim (znaczy się, gdy zbliżycie się do półorka, to wtedy włączę się do akcji).