Skocz do zawartości

Free Sesja - dyskusje


Gość Radyan

Polecane posty

P_aul, niziołka, Hawk. Może to póki co wygląda mgliście, ale przecież nie mogę na początku powiedzieć jaki mam cel, co mam zamiar zrobić dalej :) Pewnie to co dzieje się z moją postacią wydaje się nielogiczne, ale zaufajcie mi, a zobaczycie, ze konkretnie wiem, co chcę osiągnąć. Pozdrawiam i zobaczycie, ze za jakiś czas wszystko zacznie nabierać sensu, a kolejne elementy zejdą się do kupy.

P.S Co jest złego w robocie z emocjami Hawk? Widziałeś film "Equilibrium"? Z czyms takim można zrobić szalenie ciekawe rzeczy. Ale już dalej się nie zdradzam :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

:D )-->

(CYBER(słowo @ które przypieczętuje mój los :D ))
P_aul, niziołka, Hawk. Może to póki co wygląda mgliście,
Dla kogo mgliście, dla tego mgliście 8) Przecież to wydaje się jasne jak słoneczko na niebie, że twój LuCyberek jest albo szybko zapadnie w mocny afekt do mojej malutkiej ślicznej i niewinnej córeczki Ethaine :]

:P -->

(Cy... no @ ten co wyżej :P )
P.S Co jest złego w robocie z emocjami Hawk? Widziałeś film "Equilibrium"? Z czyms takim można zrobić szalenie ciekawe rzeczy. Ale już dalej się nie zdradzam
Co jest w tym złego? To, że już się zdążyło przereklamować :P wszyscy, którzy tu ostatnio przychodzą, chcą sobie stworzyć robota z uczuciami - a na dłuższą metę ten wyśmienity pomysł 8) nudzi się - nikt oczywiście nie broni ci tworzyć własnej postaci wg. jakiego tylko chcesz pomysłu, ale spotykanie co krok Tego Jedynego Modelu Robota, Który Potrafi Czuć jest nużące :P
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYBER(słowo, które przypieczętuje mój los )

ŻMIJA! :P

Przecież to wydaje się jasne jak słoneczko na niebie, że twój LuCyberek jest albo szybko zapadnie w mocny afekt do mojej malutkiej ślicznej i niewinnej córeczki Ethaine :]

Takaś pewna? Zobaczymy.

wszyscy, którzy tu ostatnio przychodzą, chcą sobie stworzyć robota z uczuciami - a na dłuższą metę ten wyśmienity pomysł nudzi się - nikt oczywiście nie broni ci tworzyć własnej postaci wg. jakiego tylko chcesz pomysłu, ale spotykanie co krok Tego Jedynego Modelu Robota, Który Potrafi Czuć jest nużące

I ja ten pomysł wykorzystam częściowo. Nie chcę mieć miłej postaci tylko skur.... :) Jednocześnie nie chcę żeby to był niemyślący debil a'la Agent Smith. Wolę Merowinga i postaci utrzymane w "takim stylu", ze tak powiem na przykładzie "Matrixa" :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok tak więc chce grać niedorozwiniętym jeżem. :lol:

a serio demon niskiej klasy/lis

Imię: Kik

Nazwisko:brak(sierota?)

Wiek: 13

Wzrost: 58cm

Waga: 28kg

Futerko: rude,gęste i cieplutkie ^^

Oczy:1szare 1 niebieskie

Wygląd zewnętrzny: Nie duży humanoidalny lis ,duże uszka ,miła mrodka,uosobienie słodyczy .Jednakrze to demon nieobliczalny,chodzi własnymi drogami i może wbić ci nuż w plecy bez żadnego powodu.

Historia:Nie wiadomo skąd sie wzią sam terz niewiele mówi.Księgi jego histori jeszcze sie nie zapisały.

====

>>Nie napisałem wiele o mojej postaci takie było założenie,konwencja.Jej cele i charakter wyjdzie w toku sesji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LOL! Seria z cyberpunkowych klimatów przeszła na fantastykę, Warcrafta, heroesów i Bóg wie co jeszcze. Chłolera, kobold wśród cyborgów i androidów? :roll: :roll: :roll: I don`t know... Z resztą zbytnio sobe uprościłeś zadanie pisząc tylko tyle. Postaraj się więcej ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok tak więc chce grać niedorozwiniętym jeżem.

a serio demon niskiej klasy/lis

Imię: Kik

Nazwisko:brak(sierota?)

Wiek: 13

Wzrost: 58cm

Waga: 28kg

Futerko: rude,gęste i cieplutkie ^^

Oczy:1szare 1 niebieskie

Wygląd zewnętrzny: Nie duży humanoidalny lis ,duże uszka ,miła mrodka,uosobienie słodyczy .Jednakrze to demon nieobliczalny,chodzi własnymi drogami i może wbić ci nuż w plecy bez żadnego powodu.

Historia:Nie wiadomo skąd sie wzią sam terz niewiele mówi.Księgi jego histori jeszcze się nie zapisały.

Khem, a więc może wypunktuję moje zdanie co do tego, co napisałeś :]

1) Nigdy wcześniej się to nie pojawiało jako kryterium, ale... rozumiem, że nie każdy jest z ortografią za pan brat, więc jeśli chciałbyś pisać na sesji to poza sensowną treścią twoje posty muszą posiadać jakąkolwiek estetykę- bo nawet najbardziej pasjonująca historia potrafi zostać zepsuta przez wyskakujące co chwila znienacka tzw. "babole", od których aż oczy bolą - to okropnie odrzuca. :?

2) Jeśli tworzysz postać, postaraj się ją chociaż trochę dostosować do świata gry - bo ten bohater wygląda mi na wyrwanego z Naruto albo jakiegoś nietypowego fantasy :] chociaż nawet tam nie można zwykle grywać demonami :] - A ta sesja jest w świecie mniej więcej cyberpunkowym.

3) Tworzona postać powinna być lepiej scharakteryzowana i opisana - nie mówię tu już o tym, że "księgi jego historii" wpisałeś w wyglądzie zewnętrznym :P -chodzi o to, że o tej postaci nic nie wiadomo, ani skąd jest, ani jak się zachowuje normalnie, z czego żyje itd... na pierwszych stronach Dyskusji masz podane karty postaci - przeczytaj, zobacz w jaki sposób to powinno wyglądać, aby było zrozumiałe.

4) Podaruj sobie *humor* "chcę grać niedorozwiniętym jeżem" :? - nawet my mamy poczucie humoru, ale jednak nieco wyższych lotów -mam nadzieję, że jego poziom nie okaże się dla ciebie zbyt hermetyczny :D

Ale to wszystko jest moim zdaniem - inni gracze mogą się z tym nie zgadzać - w każdym razie póki co przynajmniej mojej zgody na dołączenie nie masz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojej też zgody nie masz :roll: Cyberpunkowymi klimatam taki nie "czuć", jak przedtem, ale ja stanowię wyjątek. :P

Napisałem, co chciałem, ale mam jeszcze taką uwagę, niziołko: na FS hawka_91 już nie ma.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hrf nop musiałem źle odczytać intencje twórcy.Że możesz byś nawet donaldem.A co do błędów to znalazłaś wyjątkowo mało.Ok postaram sie poprawić wszystko przez to że(rze tu był błąd) nie widze swojego tekstu.Tzn nie czytam go po raz drugi.A pozatym mój(o tu też) styl wypowiedzi jest ździebko niedopracowany.Stworze nową postać i mam nadzieje że do was dołącze.

:wink: .Klimat cyberpunka?Tak no to frugo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz - robisz wiecej bledow ode mnie, a to juz duza sztuka.

Dwa - pomyliles sesje... to nie NS (gdzie mozna... mozna bylo... grac kimkolwiek) tylko FS w cyberpunckowym klimacie i zupelnie powaznie.

Trzy - powyzszy blad niemialby miejsca gdybys pofatygowal sie, poczytal poczatek dyskusji i choc troche sesji (wlasciwie to znajomosc CALEJ znacznie ulatwia zycie... nie zeby byla wymagana, ale warto poswiecic nieco czasu)

Cztery - nie pisze sie dwoch postow pod rzad!!!!

Piec - mialem przez rok taki sam podpis jak ty (to genialna mysl towazysza Stalina zreszta...) i juz mi sie znudzil... bardzo znudzil. To tez nie nastraja pozytywnie...

Reasumujac - mojej zgody nie masz, i nie dostaniesz, poki nie zastosujesz sie do powyzszych zasad i porad.

Do wszystkich - LUDZIEE nie ma mnie tydzien, a na sesji nadal moj post ostatni... harmetyzujcie sie wszyscy!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hrf nop musiałem źle odczytać intencje twórcy.Że możesz byś nawet donaldem(...)Ok postaram sie poprawić wszystko przez to że(rze tu był błąd) nie widze swojego tekstu.Tzn nie czytam go po raz drugi.A pozatym mój(o tu też)* styl wypowiedzi jest ździebko niedopracowany.Stworze nową postać i mam nadzieje że do was dołącze.

.Klimat cyberpunka?Tak no to frugo.

Więc może zacznij czytać ten tekst po raz drugi -.-" I zacznij nieco dopracowywać styl wypowiedzi zamiast narzekać, że jest nienajlepszy- bo samym narzekaniem nic nie zmienisz. Także, jeżeli chcesz dołączyć do sesji, to przede wszystkim musisz nauczyć się pisać poprawnie -bo na tym polega każde Role-Playing Game, żeby opisywać to, co się czyni - a jeżeli dopiero po piątym przeczytaniu twojej wypowiedzi można znaleźć chociaż odrobinę sensu, to jednak chyba trafiając tutaj rozminąłeś się z powołaniem :?

A poza tym odsyłam do regulaminu tego działu i tej Sesji.

.A co do błędów to znalazłaś wyjątkowo mało.
bo nie chciało mi się zaznaczać już wszystkich błędów, w tym stylistycznych, gramatycznych i logicznych, bo cały tekst musiałabym zaznaczyć na czerwono - same błędy ortograficzne już wystarczająco podkolorowały twojego posta :twisted:

* - "mój" jest akurat poprawnie zapisane ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie moi mili! Tęskniliście za poczciwym Yorrem? Bo ja za wami bardzo :).

Widze, że sesja posówa się na przód niczym zając na sterydach. Witam nowego "towarzysza broni", który chwilowo wyzywa nas od bandy głupców ;] . Ale myśle, że to tylko okres przejściowy...choć z drugiej strony zamiary Cyphera są bardzo tajemnicze...

P_aul...cudowne posty. Te majaki...majstersztyk moim skromnym zdaniem. Chociaż chyba ździebko przesadziłeś z tym spirytyzmem, ale to tylko moje zdanie.

Bardzo się cieszę, że nie zostawiliście biednego Yorra na pastwe losu, a pokierowaliście jego losami. Dzięki za troske.

Dlaczego mnie tak długo nie było? Heh...zwiedziłem pół Europy...było bardzo przyjemnie, prócz małego szczegółu w postaci braku kasy na bilety do Disneylandu. Jak to powiedział mój tata, gdy zobaczył cene za bilety "widzicie dzieci ten wspaniały park rozrywki? Tu NIE wejdziemy"...bo do Polski trzeba było wrócić, a jak wiadomo, paliwo tanie nie jest. Ale jeszcze nie wszystko stracone, bo mamy obiecane odwiedziny Paryża i Disneyalandu "once more"....ale nie wiadomo kiedy :D...

Mamy około tydzień na nacieszenie się sobą...potem znowu wyjeżdżam...no nic, czas zabrać się za skrobanie kolejnego wspaniale hermetycznego postu...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

P_aul...cudowne posty. Te majaki...majstersztyk moim skromnym zdaniem. Chociaż chyba ździebko przesadziłeś z tym spirytyzmem, ale to tylko moje zdanie.

Szczeze mowiac planowalem w nastepnym poscie skonstruowac miecz swietlny i zostac rycerzem jedi... joke ;) Ale fascynuja mnie zjawiska paranormalne, zwlaszcza nieodkryte mozliwosci ludzkiego mozgu. Ale dzieki za uznanie. Mam nadzieje ze innym tez sie podobalo.

A teraz cie wkurze - bylem w disneylandzie i to w stanach :D ladnych pare lat temu co prawda, ale bylem :D

I na koniec dodam, ze przez jakis czas na poczatku sierpnia mnie nie bedzie, ale ze Ed nadal jest ranny, to nie powinno byc duzego problemu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was, moi mili Parafianie...

Mówiąc lakonicznie, wystawiam się na baty i mówię, że jestem teraz na Mazurach :D Wracam za dni trzy i wtedy możecie się spodziewać kolejnej porcji mądrości do spijania z mcyh ust... :twisted:

Przepraszam i proszę o wybaczenie...

niziołko droga - kartę wyślę za wspomniany czas trzech dni, choć i to nie jest pewne, bowiem "dysk mi wypadł" :D W komputerze ofkoz, już nie musisz palić tej świeczki w intencji mego ozdrowienia...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hMMM a ile osób(graczy) zostało zabitych od początku tej sesji?

Jeżeli cię to interesuje, to policz sobie - chociaż nie wiem po co, bo w każdej chwili ta liczba może wzrosnąć... jak np. liczba twoich ostrzeżeń przed chwilą. A za co? Zapraszam do działu 'Banicja i Ostrzeżenia' - nzk

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:? no ico.Nie podoba ci się ascetyczność moich wypowiedzi.Nie lubie rozwodzić się nad jakimś tematem.Aco do mojego pytania to zadowolił bym sie odpowiedziom że kilku/paru.A ciągnoc to dalej chciałem zobaczyć czy nie jesteście kułkiem wzajemnej adoracji.Super hipermenów nieśmiertelnych niezniszczalnych o praktycznie nieograniczonych możliwooośściach;/.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

redW, daj sobie spokój - jesteś żałosny. Nie to, że masz pretensje do całego świata o nieprzyjęcie Cię (gdyby mnie odrzucili grzecznie bym podziękował... to takie trudne?), to na dodatek piszesz gorzej od 5-latka. W mojej SP za taką pisownię dostałbyś ostro po uchu - o gimnazjum, czy LO nie mówiąc. Poza tym Twoja postać jest zbudowana chaotycznie i styl Twoich wypowiedzi nie rokował, ze będzie ciekawa.

Heh, a ja dzisiaj coś chyba napiszę na "Free Sesji", bo ruch strasznie zmalał. Chyba trochę zmienię swoją wizję, bo faktycznie mamy za dużo czułych i miłych robotów. Nic to, pozdrawiam ^_^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde a czytać umiesz.Nie mam żadnych pretensji o to że mnie nie przyjeli.Wisi mi to , jakbym chciał sie dołączyć to bym wysłał nową postać.Tamta to zaleciałość z innych sesji w których brałem udział.Źle odczytałem intencje twórców co do klimatu sesyjki i palnołem tą postać.Do twojej informacji NIE JESTEM NA RAZIE zainteresowany przyłączeniem sie.

Mam pretensje do tego ostrzeżenia.Zadałem proste pytanie i oczekiwałem prostej odpowiedzi.

Uważam że to defynitywny koniec tego tematu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc za radą mojego "dobrego" (pozdro P_aul :D ) znajomego chciałbym tutaj umieścić moją karte postaci. Jeśli się nie zgodzicie (chociaż jest to mało prawdopodobne :wink: ) to na pewno się nie obraze i na pewno nie będe się żucał jak pewna osoba (bez nazwisk, prosze. :wink: )

P.S.

-Mam nadzieje, że wpasuje sie w klimat waszej sesji :D

Rasa:Cyborgrobot (a co, zabronicie :wink: )

Nazwa(pełna): R.E.X. 2300 v.324.51b model bojowy nr.238-88-0000003-7f

Nazwa(robocza): Model dyplomatyczny: REX 1

Model bojowy: REX 2

Nazwa(zwyczajowa) modelu dyplomatycznego: Alfa (model bojowy nie ma nazwy zwyczajowej)

Charakterystyka modelu dyplomatycznego:

Wiek: 7 lat

Wzrost: 165 cm

Waga: Najmniejsza: 49 kg Największa: 320 kg

Włosy: czarne, proste, długie, wiązane z tyłu

Oczy: czarne, skośne

Wygląd zewnętrzny: Model dyplomatyczny jest stylizowany na azjatke w wieku 20 lat. Twórcy wyszli z założenia, że powinna ona być pociągająca w sensie erotycznym i tak zbudowali jej ciało. Skura zrobiona z tworzywa sztucznego, w dotyku do złudzenia przypominającego ludzką skurę, zamontowano pod nią nawet małe plazmowe silniczki termiczne które symulują ciepłote ciała (mogą jednak być wyłączone w sytucji zagrożenia). Jako, że model jest "dyplomatyczny", to potrafi zatroszczyć się o siebie i dba o to aby być zawsze czystym i umalowanym cyborgiem (oczywiście w miare możliwości :wink: ). W momecie spotkania jest ubrana w typowy kombinezon roboczy koloru niebieskiego zapinany od przodu. Widoczne są jednak na nim ślady ludzkiej krwi, lewej nogawki nie ma, najprawdopodobniej została odcieta lub urwana a obfite ślady posoki w tym miejscu nasuwają na myśl, że w momęcie "urywania" nogawki była w niej ludzka noga. Struj jest bardzo brudny i zchodzony, ma przyczepioną do lewej kieszonki plakietke z danymi jakiegoś naukowca, jednak i ten element jest już strasznie zniszczony widać tylko, że właściciel kostjumu należał do korporacji GenTech. Cyborg posiada kilka elementów człowieka dlatego nie jest robotem, są to między innymi fragmenty mózgu i cały układ nerwowy, o wiele wydajniejszy od elektronicznego. Model jednak nie jest wolny od wad. Założeniem twórców, było stworzenie cyborga "lepiej myślącego od człowieka" co jednak, jak łatwo się domyślić, nie wyszło im do końca dobrze. Alfa ma ogromną wiedze, potrafi negocjować oraz uwodzić, jest jednak chwiejna emocjonalnie, czasem miewa chumory i łatwo wpada w gniew, są nawet momęty, że staje się formalistką, traci pamięć i się po prostu wyłącza. Ciekawostką jest, że "implant rozszeżająco-modyfikujący v3.4" nie pozwala jej zabijać, jednak wzbogaca jej wiedze o 4109 tortur których celem jest "wynegocjowanie korzystniejszych warunków umów."

Charakterystyka modelu bojowego:

Wiek: 3 lata

Wzrost: 220 cm, choć napinając nogi może mieć 330 cm

Szerokość: 8,6 m po rozłożeniu nug 11,1 m

Długość: 8,4 m

Szybkość: na prostej: 190 km/h w terenie zurbanizowanym: 120 km/h w powietrzu (wersja lotnicza): 0,8 Maha

Waga: 1400 kg, jednak silniczki magnetyczne zminejszają mase do 590 kg, są jednak energochłonne więc żadko używane.

Włosy: brak, ma jednak na zewnętrznej stronie nug mikrodruciki do złudzenia przypominające sierś a służące do badania otoczenia (tzn. zapach, temperature, wilgotność, nasłonecznienie, badają też skład powietrza)

Oczy: osiem kamer (SolDAt v41.78c) po dwa skupiska na głowo tułowiu, oraz około dwustu mikrokamer rozlokowanych na wszystkich częściach ciała.

Wygląd zewnętrzny: REX 2 stylizowany był w przeciwieńswie do REX 1 na jedną z fobi człowieka, czyli pająki. Zewnetrznie przypomina dawno wymarłą Tarantule tylko proporcjonalnie większą (podobny do czołgu z Ghost in the shell). Kolor zazwyczaj czarny, choć potrafi się maskować. Typowa jednostka wojskowa stworzona do operowania we współczesnym świecie. W przedniej części cztery lekkie lasery (2 KW) oraz dwa ciężkie-przeciwpancerne (0,8 MW), wersja posiada obrotowe działko na odwłoku (1,2 mm) oraz wyrzutnie rakiet ziemia-ziemia i ziemia-powietrze służące do zwalczania jednostek ciężko oraz średnio opancerzonych. W wypadku skończenia się amunicji z głowotułowia wysuwają się hydrauliczne szczypce do walki "wręcz" (przypominają te modliszki) Wersja potrafi latać, jednak plutonowe baterie starczają tylko na 3-4 min lotu z szybkością maksymalną 0,8 Maha. Pancerz 183 mm w wersji standardowej. Typowy robot, nie posiada własnej woli, z niewiadmych przyczyn jest kontrolowany przez REX 1 i jest odbiciem jej nastrojów. REX 2 zawsze stara się ukryć nie dalej niż 1 km od Alfy i ujawnia się tylko w momecie zagrożenia, tzn. że żaden z bohaterów nie zobaczy go dopóki Alfa nie będzie zagrożona lub/i nie będzie miała chumorów. :twisted:

Historia obydwu modeli:

REX 1 oraz REX 2 wyprodukowane były przez korporacje GenTeh, były(miały być) futurystycznym projektem, który pozwoli zdominować inne sektory przez tę korporacje. W fazie testów nad świadomością, REX 1 zdołała się o wiele za szybko usamodzielnić i zaczeła sprawiać problemy. Zdesperowani naukowcy postanowili wyłączyć Alfe, ta jednak poczytała to jako atak i włamała się do komputera wpierw unieszkodliwiając naukowców i torturami wydusiła od nich wszystkie potrzebne chasła dostępu. Udało jej się połączyć z REX-em 2 i go kontrolować, to właśnie on zabił tych naukowców. REX 1 i REX 2 starli się z siłami GenTeh-u i zniszczyli, i je, i prawie całą korporacje, jednak broń elektro-magnetyczna uszkodziła system nerwowy Alfy (stąd jej wady) oraz zniszczyła świadomość REX-a 2 całkowicie uzależniając go od Alfy. Zagrożenie w świadomości Alfy jednak ciągle istnieje, udało jej się skopiować baze danych wszystkich pracowników GenTeh-u i teraz sukcesywnie ich elimnuje, zostawiając sobie dyrektorów na koniec. 61% tej listy już jest martwa.

Wszczepy(tylko REX 1 bo tylko ona jest cyborgiem): Prócz elementów mózgu i układu nerwowego w całości jest z tworzyw sztucznych. O dziwo jest jednak tylko dwa razy silniejsza, szybsza, i bardziej wytrzymała od zwyczajnego człowieka a to z powodu, że nie jest wersją bojową. Posiada jednak eksperymentalny silnik magnetyczny (taki sam ma REX 2) więc jest w stanie zwiększać bądź zmniejszać wage swojego ciała względem Ziemi (odpowiednio, zwiększać lub zmniejszać siłe z jaką oddziałowuje na nią (i jego) siła grawitacyjna Ziemi)

Tyle będzie tego, mam nadzieje, że jestem oryginalny, (wszelkie podobieństwa do osób lub miejsc jest przypadkowe :D ) i będziecie zadowoleni. Wiem jednak, że jak każdy moge popełniać błędy (ortograficzne, stylistyczne, itd.) więc jakby ktoś zauważył coś takiego to niech da znać na priv/GG/email a postaram się aby ten błąd się już nie powturzył. :D

Pozdro, Revotur (dla przyjaciół Revi :) )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i co ja mam z toba zrobic... Jestem kompletnie rozdarty -_- Z jednej strony kolejna osoba chce sie bawic w robota, a, o ile przeczytales wczesniejsze nasze rozmowy, wiesz, ze to juz nas zaczyna nudzic. Z drugiej sam poradzilem zebys sprobowal, tkniety jakims dziwnym przeczuciem i wychodzi na to ze chyba mialem troche racji. Z trzeciej twoja postac jest mocno "przypakowana" (i podwojna...) wiec moze nieco naruszyc rownowage sesji. Jest jednak fajnie opisana (to w tym potwiedzily sie moje przeczucia) i taka jakas... przemawia do mnie ;) (nie, nie mam zadnych zaburzen psychicznych). Z czwartej, jak sam przznajesz, jestes zupelnie "zielony" jesli chodzi o rpgi a ta sesja mimo wszystko jest "trudna". jesli chodzi o orty to sa, ale przyganial kociol garnkowi wiec... Za to chcialbym przeczytac jeszcze ze dwa posty w sesji, bo juz po pierwszym spodobal mi sie styl pisania i chcialbym poczytac kolejne, aby sie upewnic ;) Jednak sam nie daje na razie przyzwolenia, poczekam co powiedza inni.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAM :D

Moja postać przypakowana? Ona nawet na siłownie nie chodziła :wink: Ale rozumiem twój ból, więc... :twisted:

Zwarzywszy na godzine, podczas której wymyśliłem moją postać, można mi wybaczyć, że kilku rzeczy nie uściśliłem. :wink:

...REX 1 oraz REX 2 podczas ucieczki z Centrum Naukowego GenTeh-u starły się z elitarnymi jednostkami korporacji. W skład tej elity wchodziły między innymi roboty tego samego i/lub lebszego modelu co REX 2 (było ich dwanaście), lecz mimo to korporacja przegrywała. W kulminacyjnym momęcie bitwy GenTeh wyciągnoł swój as z rękawa i na pomoc zostało wezwane Wojsko (a wiadomo, Wojsko ma dostęp do najciekawszych zabawek :D ) i potyczka zmieniła się w sieczkę. Alfie udało się ukryć, lecz ogromny REX 2 nie miał tyle szczęścia. Kolejne fale genetycznie zmodyfikowanych super-żołnierzy ginęły pod potężnymi działami REX-a 2, lecz zdało się, że na jednego poległego pojawia się pięciu nowych, silniejszych, szybszych, lepiej uzbrojonych, puźniej był już tylko koniec. Do akcji wkroczyło lotnictwo! Zwinne Ścigacze bez problemu namierzyły REX-a 2 a ich ciągły ogień z dział przeciwpancernych zagonił robota do ruin Centrum Handlowego. Ceną kolejnych kilku minut życia były wszystkie działa REX-a 2 na których skupił się cały ogień Ścigaczy. Teraz na scene wolno i majestatycznie krocząc weszły B-2 z potężnym działem plazmowym (30 MW) i wszystkie (a było ich sześć) wystrzeliły, skupiając swój ogień na bezbronnym REX-sie 2. Siła i moc tak potężnego ciosu zawaliła całe Centrum Handlowe, pogrzebując robota pod milionami ton gruzu. Po wszystkim, kiedy i Wojsko i GenTeh zszedł ze sceny, Alfa wyszła z kryjówki. Jako, że ukryła się nieopodal epicentrum wybuchu więc i ona nie wyszła bez szwanku. Lewa ręka była zmiażdżona, baterie były na wyczerpaniu, i ta dziwna pustka w środku. Nie mogąc tkwić tutaj w nieskończoność poszła swoją drogą, szukając ratunku i dla siebie i dla REX-a 2. Wiedziała, że ma on czarną szkrzynke świadomości i kiedyś będzie w stanie go wykopać i naprawić, lecz teraz marzenie to wydawało się tak niespełnione...

I będzie tego dobrego :D , troche moją postać "odpakowałem" więc powinna być bardziej zjadliwa (i bardziej ludzka) oraz mniej będzie chwiać równowage sesji. Muszę się jednak zgodzić z moim przedmówcą, że jestem całkiem zielony (chociaż już Hobbit :D ) w sensie gry w RPG i stąd mogę (choć nie muszę), wam zepsuć zabawe moim brakiem doświadczenia, dlatego prosze o dwie oceny (słownie:"dwie" :D ) mojej postaci. Pierwsze, TAK, lub NIE oznaczać ma, czy postać sama w sobie się nadaje do sesji, drugie TAK, lub NIE oznaczać ma, czy ja jako Revotur mogę w tej sesji uczestniczyć i tę postać prowadzić. :twisted:

P.S.

Czy ktoś już grał postacią innej płci niż user, jeśli tak to opiszcie jak to jest.

Pozdro, Revotur

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S.Czy ktoś już grał postacią innej płci niż user, jeśli tak to opiszcie jak to jest.
Chyba vysoki gra kobietą, ale nie jestem pewien.

Panowie i Panie, wiem, że zjazdy wakacje, wypoczynek itd. ale jeśli przyjedziecie już, to proszę się hermetyzować i rozruszać tą Free Sesję!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mówcie, co sądzicie o mojej postaci (przypakowanej i odpakowanej) i czy się zgadzacie na moje uczestnictwo w FS.

A teraz troche moich spostrzeżeń :wink: Tak szczerze mówiąc to zdążyłem na tę chwile przeczytać (zaledwie :) ) dwie ostatnie i dwie pierwsze strony FS i szczerze mówiąc to co było na początku bardziej mi odpowiadało, było tam więcej akcji i więcej się działo. Teraz jest monotonnie a teksty bardziej krążą wokół myśli i przeżyć koknkretnego bohatera, a niżeli akcji która się wlecze. Na tą sytuacje jest tylko jedno lekarstwo: :twisted: Świerza Krew, :wink: a szczerze mowiac znam taką osobe, która by chciała pograć, ma wprawdzie mało doświadczenia ale dużą wyobraźnie i klarowne spojżenie na świat, zawsze to coś nowego :D Powiem skromnie, że tą osobą jestem Ja 8)

Mam jednak dwa pytania których odpowiedzi jeszcze nie zgłębiłem. :wink: Czemu wszyscy tak usilnie pragną zabić postać naszej moderatorowej? (wam też się kojarzy z Imperatorową :wink: ) I jakie jest ukryte znaczenie słowa: hermetyczny (jak kolwiek się to pisze.)

P.S.

do usera: vysoki

Jak to jest grać kobietą i czy jest to trudne?

koniec P.S.

Powyższy tekst jest autoreklamą bądź kryptoreklamą (zależnie jak patrzeć :) ) wszelkie zdarzenia, osoby, kryptonimy, miejsca, etc. siedzą w mojej głowie i są wytworem mojej wyobraźni. Zbierzność nazwisk jest przypadkowa. Wszelkie prawa zastrzeżone. Reklamacje i konstruktywną krytyke przyjmuje pod bezpłatnym numerem telefonu 0-700-666-666-997 (call me :D ) 13458,11 zł + VAT/min. Tekst jest sponsorowany przez naszego sponsora, firme "Oceaniczna Świerzość-smakowe kostki do klopa" Dziękuje za uwage. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Revotur:

Sam oceń, czy to trudne czy nie - po prostu oceń poziom moich postów. Wiem, że są te lepsze i te gorsze, ale spróbuj. Myślę, że to niewiele się różni od animowania kobiety w jakimś popularnym RPG - np. Baldur's Gate. Po prostu trzeba czasem się zastanowić, na ile można sobie pozwolić, a czego zrobić nie można.

Czemu wszyscy chcą zabić/schwycić Ethain? Bo taki wątek się rozkręcił gdzieś na samym początku sesji, i tak sobie trwa aż po dziś dzień.

Myślę, że na początku było więcej akcji, bo poznawaliśmy dopiero swoje postacie, kreowaliśmy je wobec innych uczestników sesji i siebie samych. Teraz staramy się przedstawić psychikę naszych postaci, szczególnie, że znaleźliśmy się w sytuacji dość opłakanej, nieszczególnie wszyscy się czują i IMO w tej chwili psychika najważniejszą jest :)

Co do twojej postaci...

TAK, TAK

Znaj łaskę pana :)

Z to jedna prośba - wrzuć czasem (albo zawsze) posta do Worda, żeby sprawdzić orty ;) Na prawdę wygodniej się czyta, jeśli posty są hermetyczne od baboli.

A teraz do ogółu braci sesyjnej: Ten wątek był już poddany dyskusji, ale myślę, że możnaby go przedyskutować raz jeszcze, jako że drużyna w stanie niemal opłakanym, i bez większych perspektyw, z jednej strony otoczona wrogimi oddziałami/zabójcami, z drugiej strony dziką fauną i florą, które to też nam dobrze nie życzą. Pytanie brzmi: Czy nie byłoby dobrze 'zresetować' sesję? Sądzę, że to podniosłoby trochę aktywność. Możemy z tym oczywiście zaczekać do pewnego momentu, dnia w sesji lub w rzeczywistości, ale czy w ogóle, czy ten moment już nadchodzi? Sądzę, że trzebaby się trochę zreorganizować i ułożyć. Sesję ciągniemy już prawie rok, dyskusje ponad rok. Trochę się tego narobiło, tyle, że nawet trudno dojść do jakichś wydarzeń z przeszłości. Co wy sądzicie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coz vysoki - fakt ze nasza sytuacja jest oplakana swiadczy jak najlepiej o nas samych. Dlaczego? A no dlatego, ze mimo iz jestesmy bogami i "miszczami" gry, potrafimy zrobic naszym kofanym postaciom krzywde :D Ja tam pamietam wszystko co sie dzialo, i jestem w stanie strescic, bez zagladania (za czesto...) do watku z sesja ;p. Ja ze wszelikmi decyzjami radzilbym wstrzymac sie do konca wakacji. Wtedy wszyscy beda mieli czas sie wypowiedziec, moze sesja sama z siebie ruszy itd. A jak nie, to mam plan (juz od dawna) jak wydostac nas z planety i postawic w zupelnie nwej sytuacji. Ale na razie chce zobaczyc jak sie bedzie rozwijala sytuacja. Co do psychologii. Coz... Sam przez niecaly rok kreowalem postac, podejmujaca calkowicie niezrozumiale decyzje, czasem wydawaloby sie nieczula ( w sensie, ze nie nadalem jej emocji, bo Ed zimnym draniem na pewno nie jest...), z niewyraznym rysem psychologicznym i czasem zachowujaca sie inaczej niz wynikaloby to z historii. Teraz nadrabiam (podobnie jak inni) bo jest na to czas i okazja. Sam dziwie sie ze Ed nie jest wariatem zamknietym w psychiatryku gdzies na koncu znanego wszechswiata po przygodach jakie mu zaserwowalem. Ale znalazl on sposob na pokonanie wlasnych demonow (czesciowo dopiero w ostatnich postach...)

Revotur - wydawalo mi sie, ze jakis tydzien temu mowilem ci abys przeczytal CALA sesje. To najlepszy sposob aby poznac postacie innych graczy i w pelni zrozumiec sytuacje, w jakiej sie znalezlismy...

Granie postacia kobieca to nic skomplikowanego (chyba...) Poza tym ty grasz robotem, wiec plec jest w sumie malo wazna (bo w naszym wszechswiecie jest aktualnie JEDEN robot zdolny odczuwac emocje i zachowywac sie "po ludzku")

I na koniec takie male zastanowienie... Czemu tyle osob tak bardzo chca grac robotami??? Jest sporo innych mozliwosci na stwozenie oryginalnej postaci... Chocby Obcy. Musza gdzies tam istniec, z jednymi nawet prowadzimy (jako ludzkosc) wojne (vide moja historia ;p) Wiec nie ma problemu, aby bylo wiecej ras... A ze ich dotad nie spotkalismy? Coz... Ziemianie maja ksenofobie, na Bri Leith spotkalismy raptem jedna osobe, a po drodze jakos nie bylo okazji...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...