Skocz do zawartości

Free Sesja - dyskusje


Gość Radyan

Polecane posty

jesli chodzi o hermetycznosc to moglibyscie juz przestacjesli chodzi o hermetycznosc to moglibyscie juz przestac

Jak to przestać?!? Ja smakuje to słowo. Ono jest takie...egzotyczne. A najważniejsze, że brzmi mądrze :).

ŁUP! Matko! Ty mi zawsze wszystko psujesz!

Na wszystkie świętości! Jak ja kocham kawały nabijające się z chrześcijaństwa :D. A ten akóratnie znam. Dla nierozumiejących i leniwych oto kawał w pełnej wersji :

Nadchodzi czas ukamieniowania św. Magdaleny. Ludzie z tłumu podnoszą kamienie do rzutu i już, już mają cisnąć je w stronę Magdaleny, gdy odzywa się Jezus :

- Kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień...

Ludzie spojrzał na niego przepraszającym wzrokiem. Opuścili uzbrojone w kamienie dłonie i jeli się rozchodzić ze wzrokiem utkwionym w ziemi, gdy nagle z tłumu wyleciała ogromna cegła, która ugodziła św. Magdalenę w głowę. Jezusowi nerwy puściły...

- MATKO! Ty zawsze musisz wszystko zepsuć!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Hehe zastanawialem sie kto pierwszy dokonczy ten dowcip ;)

EDIT:

Bardzo przepraszam za dwa posty pod rzad, chetnie bym wyedytowal, gdyby tylko byla taka opcja ... Nie bedzie mnie do niedzieli wiec nie martwcie sie ze nie odpisuje... Teraz jakos nie mam weny wiec sesji zasmiecal nie bede.

Spokojnie, od teraz, jeśli będą się wam zdarzały takie sytuacje, będzie tu ktoś, kto będzie czuwał :wink: - nzk

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że sesja rozkwita wręcz pod moją nieobecność, po cóż więc przepraszać? :D No dobra, mea kulpa etcetera...

Ha! Wiedziałem! Po prostu wiedziałem, że niziołka nasza droga kiedyś sięgnie wreszcie po należne jej insygnia władzy :twisted: A poza tym cieszę się, że będzie na nas z wysokości spoglądał jakis dobry duch...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, sorki za tak długie milczeni, ale problem w tym, że ostatnio mam bardzo ograniczony dostęp do kompa i donetu, także nawet nie było kiedy tego napisać wcześniej :cry:

Nie za bardzo wiem, co teraz się dzieję, że ale Boub w tej chwili siedzi w pierdlu, czy coś w tym stylu (tak przyjmijmy). Jak wyjdzie (może wakacje?), to wtedy się dołaćzy (mam parzynajmniej taką nadzieję)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie za bardzo wiem, co teraz się dzieję, że ale Boub w tej chwili siedzi w pierdlu, czy coś w tym stylu (tak przyjmijmy). Jak wyjdzie (może wakacje?), to wtedy się dołaćzy (mam parzynajmniej taką nadzieję)
Tylko to może być trochę trudne - bo my przybyliśmy na miejsce ostatniego azylu i prawdopodobnie przyszłej śmierci - Bri Leith. A stamtąd nie ma powrotu... Chociaż w sumie i tak nie wiadomo, co się będzie działo aż do wakacji - możliwe, że obecna Free Sesja zostanie porzucona nawet na koszt innej wersji, proponowanej wcześniej przez rada (poważnej lub lekkiej, fantasy lub cyberpunk) - ale to tylko wtedy, kiedy znudzi się w tej formie wszystkim graczom ;]
Ha! Wiedziałem! Po prostu wiedziałem, że niziołka nasza droga kiedyś sięgnie wreszcie po należne jej insygnia władzy A poza tym cieszę się, że będzie na nas z wysokości spoglądał jakis dobry duch...
Nie po to mi je przydzielono, żebym z nich nie korzystała :P (przynajmniej w stosownych do tego momentach); nie jest to jednak wątek do rozmów o tym, zapraszam na priv, w razie czego :]

Aha, jeszcze jedno - gdzie ty tu jakiegokolwiek DOBREGO ducha widzisz? ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brethil, nie było cię ze dwa miesiące, podczas twojej nieobecności przyjeliśmy dwóch nowych graczy i jednego odrzuciliśmy. Więc z jakiej racji, po tak długiej nieobecności, mamy przyjąć cię z otwartymi ramionami, hm? Możliwe, że za jakiś czas znowu znikniesz. A co do twojej postaci, to z tego co pamiętam, to napisałeś o niej 5-7 postów i zniknołeś. Więc moim zdaniem, jeśli Brethil chce się dołączyć, to powinniśmy omówić to, jakbyśmy przyjmowali nowego gracza. Z NOWĄ, hermetyczną (dobrze wyważoną) postacią. A przede wszystkim wywiedzieć się, czy jest jakaś możliwość, że znowu znikniesz na parę tygodni? Znowu bez żadnego uprzedzenia, jeśli dobrze pamiętam? Bo jeśli tak będzie, to moim zdaniem nie ma sensu, abyś pograł trochę i znowu miał zniknąć, z twojej winy czy nie twojej.

I na koniec : pytanie. Wiem, że jeszcze jakiś kawałek do wakacji, ale pomyślmy przyszłościowo. Co z sesją? Nie będzie mnie sporą ich część w domu. Was zapewne także. Więc jak? Zawieszamy sesję, czy może każdy melduje od kiedy do kiedy jest w domu i wtedy wyznaczamy, kiedy możemy grać, a kiedy nie? Hmm?

HP (nie hit points, tylko ilość postów, z użyciem słowa "hermetyczny", czyli Hermetyczne Posty :wink: ) : 3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wakacje? Cóż, na GG pewnie będzie mnie można złapać najwyżej raz na tydzień - pewnie i tak często(ale raczej częściej) będę pisać, a na samą Sesję będę zaglądać zapewne codziennie - gdziekolwiek się nie ruszę, dostęp do netu pewnie będę mieć(nikt nie zamknie mnie przecież w hermetycznym pomieszczeniu bez dostępu do netu ;] ) - chociaż nie wiem, jak będzie z czasem... :roll:

Czy to nie milusie? S@dohi prawie umiera, a jedyną osobą, która poza już-tam-obecnymi (mną i Spell'em), ruszyła na pomoc jest Gandalf - reszta stoi, piłuje paznokcie i czeka na meldunki o trupach w drużynie ? :>

Ehhh, niech żyje drużynowa solidarność :D

HP: 4*

*Zastanawiam się teraz, co myśli sobie o nas P_aul.. nie zdziwiłabym się, gdyby to było coś w stylu "dzieciaki dorwały się do nowego trudnego słowa i się cieszą..." :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niziolko - :P (komentarz do tego drobnym maczkiem :D )

co do sesji to:

1. jeszcze nie wiem co sie dzialo, zaraz sprawdze ;)

2. w wakacje jestem cale dwa miechy (no moze na tydzien wyrwe sie w gory, ale to nie jest pewne :( )

3. To chyba druga najdluzej zyjaca bez przerwy sesja - znaczy ze sie podoba ;) a po co calkowicie zmieniac to co dobre? Wystarczy jak bedziemy ja ulepszac

4. mam plan :twisted: jak wydostac sie z Bri Leith jak juz sie nam tam znudzi. Dajcie tylko znak ;)

5. A zauwazyliscie ze to jedyna sesja, ktora ma wiecej stron na sesji niz w dyskusjach?

6. moze wam znalezc jakis nieduzy hermetycznie zamkniety pojemnik i zamknac was wszystkich w nim na jakies dwatygodnie?

HP: ok 4-5 ;p (nie liczylem)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Witam wszystkich i bardzo przepraszam że tak długo nie pisałem...

EeeEee tam...ostatnio coś sesja nam staneła i nikt nie pisze. Pakujemy się i pakujemy i spakować się nie możemy. Yarre szuka swojego trzyczęściowego stroju kąpielowego (oczywiście hermetycznego, żeby woda się nie dostała do obwodów) i jakoś nie może znaleźć :). Więc jak waćpanowie i waćpanienki? Wybieramy się do tej dżungli, czy nie? Rozumiem, rozumiem...poprawy, szkoła, ostatnie sprawdziany i te sprawy, ale jeśli nie pójdziemy do dżungli, to dżungla przyjdzie do na w postaci jakiegoś wrednego potwora.

Lord Grabarz >>> "heretycy" (chodzi tu o twój podpis) pisze się przez samo "Ha" :P

HP: 7

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam byc z przyjemnoscia cos napisal... tylko mam maly problem, mianowicie moj post jest ostatni -_- . Brac sie do roboty leniuchy!!! Pisac posty!!! idzice w swiat i rozmnazajcie... khem nie ten post... sorki ;) Tak czy siak oczekuje az ktos cos napisze. Mozecie byc pewni ze niedlugo pozniej pojawi sie moj post...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki ze wbrewobietnicy nic nie odpisuje, ale raz ze nie mam weny jakos, a dwa ze miotacie sie w kolko. Nie mam jakos ochoty znowu przenosic calej druzyny w kolejne miejsce i stawiac przed kkolejnym klopotem, a jakos nikt inny ZNOWU nie chce sie tego podjac ;p (inna sprawa ze nie mam zupelnie pomyslu, za to mam wrazenie ze wy tez nie macie ;) ). Prosze jak kogos olsni w sprawie dalszych dzialan druzyny, to niech nie wacha sie nawet 5 sekund i pisze. Bez tego nasze postacie nadal beda sie zachowywaly jakby polanka byla hermetycznie zamknieta. (ostatnie zdanie jest sponsorowane przez literki "H", "P" i liczbe "6" :D )

PS. Spell widzialem jak jakis dzikus zabieral ten kostium kapielowy zeby zrobic z niego bozka plodnosci ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hermetyczne Yo dla wszystkich.

No dobra, szkoła mi trochę namieszała w głowie i zajęła trochę czasu, ale widzę, że sobie nawet beze mnie poradziliście. OK, moja postać jest sparaliżowana i nie mam nawet co pisać (Śpiączka, jak przeczytałem), trzeba mnie wyleczyć albo ... dać zginąć.

Mogę po prostu napisać nową postać :wink:. (a nawet mam pomysł)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hermetyczne Yo dla wszystkich.

No dobra, szkoła mi trochę namieszała w głowie i zajęła trochę czasu, ale widzę, że sobie nawet beze mnie poradziliście. OK, moja postać jest sparaliżowana i nie mam nawet co pisać (Śpiączka, jak przeczytałem), trzeba mnie wyleczyć albo ... dać zginąć.

Mogę po prostu napisać nową postać :wink:. (a nawet mam pomysł)

Sam musisz o tym zdecydować, to Twoja postać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ofkoz :D

Sa puste w srodku (czyli hydrauliczne), wypelnione trujacym gazem i do tego hermetycznie zamkniete. Na dodatek maja heksoidalne plamki na kapeluszach. A jezeli ktos je zdehermetyzuje to moze sie zatruc. Ma ktos przy sobie herbicydy?

Jak widzicie proponuje nowa zabawe - najdziwniejsze slowa na literke "h"

HP 7

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hem...co to znaczy "heksoidalne"? No wiesz...tak się tylko pytam...nie chce hamować mojej ciekawości, to może spowodować huśtawke nastrojów oraz hipochondrie. Słyszałem, że leczy się to hippofilią (leczenie za pomocą koni).

:)

Nie udało mi się znaleźć homologicznego znaczenia słowa "heksoidalny"... Ale za to mam do was prośbę, abyście nie robili tutaj w Dyskusjach homotetyczności w stosunku do tego pomysłu- te Dyskusje, jak chciałabym przypomnieć, nie dotyczą słów na "h" tylko Free Sesji; nie chcę tu hamletyzować, bo nie mam nic przeciwko zabawie, o ile tylko jest ona w obrębie rozmów o FS :) - NZK

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile mnie moja pamiec lacinsko-matematyczna nie myli, heks to 6, a heksoidalne to szescioscienne, aczkolwiek nigdzie tego nie sprawdzalem i moglo mi sie cos pochrzanic ;) Zeby nie denerwowac sz.p. Moderator (OŻW) proponuje przeniesc sie z zabawa w jakies bezpieczniejsze miejsce (np Free Sesje :D ) A proponowane przez ciebie leczenie na mnie by nie podzialalo bo mam hippofobie :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne zastanawiacie się moi drodzy, coż to takiego nas zaatakowało? A więc rzućmy okiem na encyklopedie zwierząt i potworów zamieszkujący wszystkie systemy gwiezdne...gdzie to jest, gdzie to jest...aha...jest...oto, co pisze w encyklopedii :

Draconis Firellis, zwany przez tubylców GreenHell Upadłym Smokiem jest padlinożercą. Gatunek ten zwykle osiąga zwrost przeciętnego człowieka, długość 3,5 metra oraz rozbiętość owadzich skrzydeł zwykle równą około 4 do 5 metrów.

Jest to zwierze podróżujące za smokami dzięki swojej zdolności wykrywania ciepła. Smoki ziejące ogniem mają niezwykle wysoką temperaturę, dlatego dla Firellisów są one jak pochodnia w ciemnym pokoju. Smoki pożerają wiele zwierząt, jednak z uwagi na wielkość ich zębów nie mogą zjeść całego mięsa ze zwierzęcia, toteż firellisy wyczuwające smoki nawet na odległość 100km podążają za nimi i porzywiają się resztkami zostawionymi przes smoki. Mimo łatwo zdobywanego pożywienia zagrożone są w stanie obronić się za pomocą swych potężnych szczęk zdolnych przegryść kości i dostać się do szpiku.

Firellisy są z natury samotnikami (raz do roku w porze suchej zbierają się na gody) nie dzielą się one pożywieniem z innymi przedstawicielami swego gatunku, toteż często zdażają się walki o smocze źródło pożywienia między Firellisami. Wygrany ma prawo podążać za smokiem, przegrany nie rzadko ginie z powodu zadanych ran.

Firellis w dzień chowa się do jaskiń, przepaści i wykrotów, ponieważ dostaje szału w dzień od światła słonecznego, które bardzo źle wpływa na jego "cieplny radar". Dopiero w nocy wychodzi, aby za pomocą swych skrzydeł nadgonić smoka.

Firellis występują niezwykle żadko, tak jak smoki, ponieważ jest ich zwykle mniej więcej tyle, ile "żywiących ich" smoczych osobników.

____________________________________

Mam nadzieje, że przybliżyłem wam gatunek draconisa firellisa, który, jak wiadomo, jest w tej chwili naszym głównym zagrożeniem :).

I co przeciwko takiemu bydlakowi ma począć biedny, mały, bezbronny Yarre?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radze obejrzec pare epizodow gwiezdnych wojen i przekonac sie jak z wrogami radzi sobie R2-D2 :D Zwlaszcza w epIII jest niezla jazda :D (nie powiesz mi chyba ze Yarre nie ma tajkiego fajnego malego paralizatorka na chwytaku???)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...