Skocz do zawartości
Gość kabura

Baldur´s Gate (seria)

Polecane posty

Baldurs kumpel porzyczył mi ta gierkę.Po prostu klasyk , gdy wyszła saga to sobie ją kupijem.W 2 jest inny klimat denerwowało mnie to napoczątku ale puźniej poszło z górki.BG trzeba zachować dla potomnych obecnie chyba nie ma gry w tej klasie kyóra dorównała by BG.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2 jest inny klimat denerwowało mnie to napoczątku ale puźniej poszło z górki.

Tak to już chyba jest, że ceni i lubi się bardziej tę część Baldura, w którą grało się wcześniej. Ja dla odmiany najpierw grałem w cudowną dwójkę, więc pierwsza część szła na początku nieco opornie...

I przebija kącik Planescape'a :P.

Który został założony jakiś miesiąc temu :P.

broń zostaje, jaka jest :cry:

No fakt, szkoda. Nie powiem, miło by było władać złą postacią z mieczem silniejszym od Karsomira czy Furii Niebios ;].

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak wogóle grał z was ktoś kiedyś kensai'em

ja grałem... za pierwszym podejściem... gra się całkiem łatwo, tylko trzeba uważać na bohatera... innymi słowy z powodu niskiej klasy pancerza nie jest wskazane pchanie Kensai do walki w zwarciu z wieloma przeciwnikami... na pewnej stronie poświęconej BG2 właśnie przeczytałem, że jej autor zrobił eksperyment i wystawił wysokopoziomowego Kensai (chyba pomiędzy 30 a 40) do walki z Abazigalem... oczywiście pojedynek był jeden na jeden... Kensai wygrał... innymi słowy - postać taka, jest wręcz niepokonana w czasie walk jeden na jeden - nie jest przeszkodą słabe KP, gdyż wysoka prędkość ataku i Trak0 sprawiają, że Kensai w pojedynku jeden na jeden roznosi praktycznie każdego przeciwnika zanim ten zdąży mu cokolwiek zrobić...

I przebija kącik Planescape'a

wnerwiaj mnie nadal <perfidnyusmiech>

Karsomir w dłon i do boju

ech... rozumiem, miecz jest bardzo potężny, ale odchodząc od wątku tego tematu wcale nie jest tak rewelacynie dopracowany... znacznie lepszy pod tym względem jest jego odpowiednik w Icewind Dale 2 - Cera Sumat ("sześcioro już uciszono") - posiada naprawdę rozbudowaną i znakomitą historię (najlepszą, z jaką kiedykolwiek się spotkałem, jeśli chodzi o opisy broni w cRPG), dodatkowo mocno taką... hmm... surrealistyczną (a prywatnie lubie takie klimaty)... sam miecz ma właściwości podobne do Karsormira, ale chyba nieco lepsze, jest długim mieczem i żeby go zdobyć trzeba wykonać opcjonalny quest (dosć trudny), poza tym sam ów quest jest całkiem klimatyczny w kontekście historii broni...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja całą sagę BG przeszedłem tylko raz... Grałem krasnoludzkim wojownikiem - w drugiej części z dwoma toporami (Skalny Ogień i coś lodowego ;)) po prostu wymiatał. Potem, jak miał Crom Fayer i trzydziesty któryś poziom w Tronie Bhaala, to jego Trak0 było -16 dla prawej ręki :twisted: . Większość walk rozwiązywałem sam, czasem pomagał mi Minsc. Swoją drogą - jeśli miałbym wskazać dwie moje ulubione postacie niezależne z dowolnych cRPG, wskazałbym Minsca i Boo. Teksty tego pierwszego były boskie - to był powód, dla którego w Tronie Bhaala nie wziąłem do drużynki Sarevoka - musiałbym usunąć Minsca, a tego bym chyba psychicznie nie wytrzymał... ;)

Chomiki i forumowicze z wszystkich krajów - radujcie się!! :D:D:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nio Krasnoludy do najlepsze chyba miecho armatnie i dobzi wojownicy. Tez ich lubie sam gralem raz krasnalem tylko, ze on mial podprofesje, tzn. berserk. Dla mnie najlepsza pod profesja dla woja. Kosilo sie rowno i ponadto berserk nie ma zadnych problemow z pokonaniem Demilisza :D.

A co do Boo i Minsca to ich nie lubilem :P, ja z miejsca wzialbym Sarevoka mial ciekawszy charakter i nie byl tak tepy jak Minsc :].

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do Boo i Minsca to ich nie lubilem :P, ja z miejsca wzialbym Sarevoka mial ciekawszy charakter i nie byl tak tepy jak Minsc :].

No co ty, Minsc był na swój sposób genialny ;). A Sarevoka nie wziąłem także dlatego, że cała moja drużyna miała dobry lub neutralny charakter... choć ja sam, przez małą pomyłkę w piekle pod koniec BG2, miałem charakter neutralny zły (wsześniej miałem chaotyczny dobry) :P.

A jeśli chodzi o postać, to oczywiście w BG2 dałem mu podklasę Berserkera - ale w walce z Demiliszem zapomniałem o tej właściwości szału, i po prostu zmieniłem się w Zabójcę ;).

Tak przy okazji Demilisza i zaklęcia zamykającego pod ziemią - wydaje mi się, że koniec gry w przypadku oberwania tym zaklęciem jest bez sensu. Bo o ile mogę zrozumieć, że po śmierci dziecka Bhaala jego dusza wraca do tatusia i nie da się go wskrzesić (choć Imoen się da ;)), to przecież wyżej wspomniane zaklęcie nie zabija... zamkniętą tak postać można jeszcze uwolnić odpowiednim czarem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój skład w BG1 był:

:arrow: mój krasnolud wojownik

:arrow: Minsc - dobry wojak, no i te teksty :D

:arrow: Edwin - najlepszy mag w grze, no i świetne teksty ("Edwin to, Edwin tamto, niech ktoś da tej małpie banana!" :D:D:D) i dialogi z Minsciem. Wiecie, jak trudno utrzymać go w dobrej drużynie? :?

:arrow: Imoen - jedyny dobry złodziej, jakiego spotkałem

:arrow: Garrick - zawsze warto mieć jakiegoś barda

:arrow: Jaheira - jako kapłanka

W BG2 grałem tą samą postacią, a drużyna:

:arrow: Minsc

:arrow: Aerie - niezły mag i kapłan, no i fajna postać

:arrow: Jan Jansen - jako złodziej, no i fajne dialogi, gdy chce ukraść Minscowi chomika :D

:arrow: Haer'dalis - barda mieć warto, zawsze to powtarzam

:arrow: Jaheira, później wyrzuciłem i wziąłem Imoen (no bo w końcu nie latałem do tych czarowięzów, żeby powiedzieć jej: nara ;)), która w BG2 może być niezłym magiem

Moja drużyna w Tronie nie zmieniła się względem dwójki.

Jeszcze słowo o wątkach - nie wypełniłem w BG żadnych wątków miłosnych :(, no ale jak się gra krasnoludem z charyzmą 8, to próbować można chyba tylko z Mazzy :). Ale zamierzam jeszcze raz zagrać - magiem lub bardem, i pokręcić trochę z Viconią :), ewentualnie z Aerie (jak grałem pierwszy raz, to mnie Haer'dalis uprzedził :?) Przy okazji - czy można mieć romans z Imoen ;)? Wiem, to podpada pod kazirodztwo, ale z czystej ciekawości pytam ;).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w jedynce mialem w teamie siebie wojownika/zlodzieja, Ajantisa, Kivana, Dynahier, Jaheire i niestety ta cioteczke Khalida ;/ jego najbardziej nie lubilem w calej grze. Co do dwojki to roznie bywalo bo gralem druzynami jednoosobowymi, trzema, czterema, piecio i szescio osobowymi :P.Ale zawsze bralem tak Viconie (bezwatpienia najlepsza kaplanka w grze), Korgan(moj ulubiony NPC), Aerie (niestety bralem ja bo Edwina nie lubilem, chociaz jej sie team nie podobal :twisted: i dobrze bo ja wkurzalem caly czas ale nie na tyle by odeszla, a watek milosny mialem z Viconia bo ladniejsza moim zdaniem), Valygar (ja go lubilem mial ciekawy charakter i nigdy nie mialem powodow na niego narzekac), z nastepna postacia to byl juz freestyle :P W dodatku do 2 czesci bralem takze Sarevoka moge powiedziec, ze moj kensai (tak dwa razy gralem ta klasa) razem z Sarevokiem rozwalili tego mnicha w dodatku w ok 2sec i nie bylo to trudne sadze, ze moja postac sama by go w minute pojechala jezeli nie zdazylby sie uleczyc :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już niedługo przyślą mi Baldur's Gate'a 1 + Opowieści. Mam zamiar przejść całą sagę od początku jakimś potężnym magiem. Albo magówką ;). Naszukałem się po sklepach internetowych ale wreszcie znalazłem, dodatkowo zamówiłem sobie Tormenta. Ech i Baldura i Planscape'a miałem już dawno ale jak nie płyty się zepsuły to gdzieś się zapodziały. A pomyśleć, że łącznie na te dwie gry plus Opowieści wydałem kiedyś spokojnie 350 złociszy a teraz mam je za 40 złotych...

I jeszcze zmoduje sobie tak, żeby jedynka poszła na indżajnie dwójki :)

Przy okazji - czy można mieć romans z Imoen ? Wiem, to podpada pod kazirodztwo, ale z czystej ciekawości pytam .

Jak sobie zainstalujesz moda - niestety zdaje się, że tylko po angielsku. A skoro tak, to logicznym jest, że normalnie się nie da :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baldur's Gate... miodzio gierka. Co prawda grałem tylko w jedynkę i trochę w dodatek do niej (wstyd przyznac, ale gry nie przeszedłem, w pewnym momencie zabrakło mi wytrawałości :( ) Najwspanialsza w tej grze jest fabuła, no po prostu coś niesamowitego.

Wiem, wiem jako prawdziwy fan cRPG, powinienem sagę Baldur's Gate przejśc i faktycznie się do tego przymierzam.

Zyzyx ==> Pożyczysz mi te gry, jak już przejdziesz :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jestem w trakcie przechodzenia jedynki. W międzyczasie zainstalowałem sobie dwójkę i włączyłem na moment. Cóż, trzeba przyznać, że przełom w grafice jest wbrew pozorom przeogromny. Zapewne główna w tym zasługa podbicia rozdzielczości, acz nie tylko - wystarczy chociaż popatrzeć na animacje podczas walki - miodzio. Warto zobaczyć jedynke by docenić piękno grafiki w dwójce ;).

A jak na razie w jedynce rozwalił mnie humor. Gra aż od niego kipi, chociażby wpis w dzienniku po wypełnieniu questa po którym za przyniesienie butelki wina dostaje się 75 sztuk złota: "To musiał być dobry rocznik. Albo wyjątkowo ostry bimber..." ;))) Jest tego więcej, ale cóż, nie będę więcej spoilerował ;).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

barda mieć warto, zawsze to powtarzam

Tylko zastanawiam się, po co komu bard. Walczy nie najlepiej, czary też ma średnie i nawet te jego różne "fleciki" nie są warte zachodu ;].

Można go wybrać, kiedy już przeszło się grę i z ciekawości chce się poznać historię tejże postaci. W innym przypadku jest, według mnie, zbędna.

Moja drużyna w Tronie nie zmieniła się względem dwójki.

U mnie zaszły pewne modyfikacje. Wywaliłem Aerie (tak tak, miałem w drużynie przez całe BG2. Ta słabość do kobiet, ech... ;]) na rzecz Sarevoka i zostawiłem kogoś jeszcze, ale wskutek chwilowego defektu pamięci nie jestem w stanie powiedzieć, kto to był :P. Acha, w TB Imoen z Ulepszoną "Kolczugą Pieśniarza Klingi" (nazwy nie pamiętam)- bardzo dobra :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BG1 przechodzilem jedna postacia. osiagnela 8 lvl jeszcze przed wejsciem do Wrot Baldura ;]. Byl to polelf wojownik. BG2 gralem tym samym wojem z ta roznica ze zostal zabojca magow. do teamu wizalem korgana, edwina, viconie i haerdalisa ktorego potem wywalilem. leszcz jak diabli. mial byc tragarzem ale prawda jest taka ze ginal non stop. mialem tez zlodziejke samodizelnie zrobiona bo nie ma zlych zlodizejek w BG2 ~~. w Tronie Balla wzialem Sarevoka i byla jazda na maxa =].

kiedy robilem zabojce magow wszyscy mi mowili ze ejst badziewny. prawda jest taka ze irenicus nie jest w stanie rzucac przy nim czarow. amelisana tez. a w zabojce zamienialem sie tlyko w miescie zeby reputacje obnizyc =]. zawsze korgan bil sie z obstawa a moj boh lal magow. na 40 lvlu mial przerywanie zaklecia 65% przy uderzeniu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam straszną kaszankę w Athakli( chyba tak się to pisze ). Jestem po zabiciu harfiarzy do których przyprowadza mnie Jaheira. W związku z tym gonią mnie: Harfiarze, Bodhi( jestem na usługach złodziei cienia ) oraz Zakapturzeni Czarodzieje. Mam pytanie: co można zrobić by móc używać magii w mieście??? Jest jakiś sposób??? Bo niestety bez pomocy magii nie sposób pokonać Bodhi czy byłych przyjaciół Jaheiry.

Dzięki kat.ka, jakoś nie zwróciłem uwagi na ten dział :?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kat.ka

szypie, wydaje mi się,że powinnieneś napisać o tym problemiew topicu tym : http://www.cdaction.pl/agora/viewtopic.php...5&start=125 .

A oto odpowiedź:

idziesz do budynku z urzędnikami w Dzielnicy Rządowej, tam jest Czarodziej, który za sumkę...chyba 5000 sztuk złota daje pozwolenie na magię w mieście.

A drużyna marzeń z BG2 to wygląda tak:

-ja mag

-Viconia (najlepsza babka wśród NPC :) romans z nią jest bardzo ciekawy :D )

-Keldorn (Karsomir- wiadomo 8) )

-Hear'dalis (lubię go^^ no i kojarzy mi sięz Tormentem :roll:)

-Yoshimo - świetny złodziej

i co z tego,że zdrajca?

- Minsc i Boo :!: :lol: Świetni są :lol: .

Potem w TB biorę Sarevoca an miejsce wiadomo kogo :wink: .

(I tak Planescape rządzi :!: :twisted: )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza druzyna to w pelni zrobiona przez siebie :wink: . A co do teamu zlozonego z NPC to tez nie ma najlepszej druzyny bo zalezy jak ja zrobisz jak zainwestujesz w czary i skille, jaki ekwipunek przydzielisz, itd. Bo wiesz zalozmy ja bym w do druzyny dal Korgana, ktory jest bezkonkurencyjny (moim zdaniem) jezeli chodzi o NPC na bliski dystans. Zamiast zrobienia swojej postaci jako maga to wzialbym Edwina do druzyny, a zrobilbym zlodzieja (nie ma zadnego dobrego zlodzieja w grze to jest fakt Yoshi jest dobry ale nie az tak bardzo). Zamiast Hear'Dalisa tez by sei kogos wzielo zalozmy Mazzy (takze uwazam ze jest lepsza od diabelstwa barda).

O i jeszcze jedno ja wole BG od Planescape'a bo jest bardziej wciagajace :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maszyna z pantalonów >>> Przyznaję, że "sczitowałem" sobie złote i srebrne pantalony w ToBie, żeby zobaczyć tą zbroję... Potem oczywiście wczytałem grę z przed cheatów ;).

A jeśli chodzi o samą zbroję... Niby klasa pancerza duża, ale wtedy gra staje się za łatwa, no i nie można przez drzwi przechodzić :).

A bawiliście się zaklęciem Życzenie? Zarąbiste jest - zwłaszcza, jak rzucamy je magiem z niską mądrością :). Poprosiłem dżinna (zaklęcie rzucała Imoen) o potężną armię - ten przywołał mi batalion króliczków :D. A jak poprosiłem o doświadczenie to dostałem jakieś pięć adamantytowych golemów :lol:.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno po raz pierwszy przeszedłem Baldura (zbrodnia to niesłychana wiem, ale lepiej późno niż wcale :D) i muszę przyznać że grało mi się bardzo fajnie. Mimo upływu lat grywalność jest naprawdę na bardzo wysokim poziomie. Ma wszystko to co powinien zawierać porządny erpeg- świetną fabułę, masę ciekawych questów do wykonania, soro NPC-ów, no i jest prawie nieliniowa :) Te wszystkieelementy sprawią, że BG, chyba nigdy się nie zestarzeje. Grafa podobała mi się mimo że wydaje się ajuż być archaiczna, ale osobiście cenię sobie bardziej silnik infinity, niż aurorę (sic!)- 3D to już nie ten klimat. Muza również stoi na wysokim poziomie, ale utworków jest niewiele, przez co po dłuższym czasie zaczynają niestety lekko nużyć. Denerwował mnie też nieco respawn wrogów- niekiedy ni stąd, ni z owąd, gdy tylko oddlaiłem się kawałek, wyskakiwało na mnie stado koboldów tudzież bandytów, a że są łucznikami to zawsze są z nimi problemy. Inną wadą jest ograniczenie leveli, czyli coś czego bardzo nie lubię, byłem bardzo niemile zaskoczony, gdy moje postacie po osiągnięciu 89000 exp. przestały zdobywać dświadczenie. Jest to o tyle dziwne że w grze pojawiają się np. czary 5 poziomu- co z tego skoro mój mag nie osiągnie takiego poziomu, aby z nich korzystać? Na szczęście wady które wymieniłem, nie wpływają znacząco na grywalność i ogólnie gierka mnie naprawdę zachwyciła. Już teraz ostrzę sobie zęby na dwójkę...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamietam jak pierwszy raz zobaczylem Baldura to mnie zatkalo, kurde jaka piekna grafika i nawet postacie marudza ze chca spac, no dosownie jak w zyciu ;-). Przeszedlem ja jednym tchem, nastepna czesc tak samo i caly czas od tych aldnych paru lat przechodze sobie po kolei wszystkie czesci. I powiem jedno grafika moze juz nie oszalamia to fakt, ale tez nie gryzie a sama gra sprawia mi tyle samo przyjemnosci co za pierwszym razem i jeszcze mi sie nie znudziala. Takze tym ktorzy nie grali polecam czym predzej skok z 40zl w kieszeni do najblizszego empiku i zakup tych kultowych tytulow razem z dodatkami. Aha tak nawiasem mowiac wezcie jeszcze kolejne 60 zlotych i kupcie Icewind Dale I i II oraz Tormenta (przyjemnoscia z gry nie ustepuja Baldurs Gate'om).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...