10-tki w CDA

[Piccolo]

Ja również 2 razy próbowałem się przekonać do Gothica. Nie twierdzę, że jest zły, ale to sterowanie... nadal mam po nim koszmary. Ogólnie cos mi w nim nie gra poza sterowaniem, tylko nie wiem co... :?

Ja do Gothica przekonywałem się chyba ze 4 razy i za czwartym razem (jak już miałem lepszego kompa i mogłem pozwolić sobie na kombinowanie bo load szedł w sekundke) pokochałem tą grę. Pamiętam nawet jak widziałem grę na Hyperze i śmiełem się z nich, że jakiś przerośnięty kurczak zabił bohatera, ale po zagraniu jak taki sam kurczak zaciukał mnie raptem czterema ciosami to już się tak nie śmiałem . I zgodzę się, sterowanie jest dość upierdliwe, ale można się przyzwyczaić . I niestety wadą Gothica była liniowość po pierwszym rozdziale, bo o ile w pierwszym rozdziale swoboda była przeogromna i aż 3 obozy do wyboru (bractwo z Gothica 1 to totalne świry, nie polecam ich) no ale potem idziemy niemalże jak po sznurku.

[Marbec]

Tylko właśnie w tym problem, że poprzednie częsci były i przełomowe i miały na swoje czasy wypaśną grafikę i dlatego dostały 10/10 a niestety San Andreas był przełomowy ale grafikę skopali (do dziś śnią mi się te słupy które rozpadają się jak klocki lego) i dlatego jednak San Andreas 10/10 nie dostało.

San Andreas nie było przełomowe. GTA3 owszem, bo przeniosło rozgrywkę w 3D a Vice City wprowadziło mnóstwo dodatkowych elementów wpływających na rozgrywkę. San Andreas natomiast nie wprowadziło niemal nic, co znacząco zmieniałoby jakieś fragmenty rozgrywki - w zamian za to dostaliśmy pełno irytujących pierdółek, jak siłownia czy przebieranie bohatera, które miast umilać rozgrywkę, znacznie ją pogarszały. A co do grafiki - Vice City w dniu premiery wcale taki rewelacyjnie ładny nie był, a 10 dostał, więc to jednak nie o grafikę chodzi...

[-ransly-]

San Andreas moim zdaniem dobrze, że nie dostało 10/10, można powiedzieć, że to dodatek do Vice City. VC słusznie otrzymało dyszke, za klimat Miami, i bardzo dobrą fabułe, to według mnie najlepsza część serii. GTA 3 wszyscy chyba się zgadzają z tym, że zasługuje najwyższą ocene i nie trzeba tłumaczyć za co.

Co do KotoRa zgadzam w zupełności z tym, że powinien dostać 10, jeden z najlepszych RPG w jakie grałem w życiu. Można przechodzić go aż do śmierci i się nie znudzi . W dwójke niestety nie miałem przeyjmności zagrać :cry:

[raven_amanha]

Ja jestem za 10 dla PoP:SoT(za klimacik, choćz drugiej strony, to nyło jak lukrowany pączek w bitej śmietanie z czekoladą i cukrem pudrem-słodkie do wymiotów), ale nawet bardziej dla PoP:TTT, bo część trzecia wprowadziła wiele rewelacyjnych rozwiązań, po części też rewolucyjnych:

-genialne walki z bossami(każda inna)

-speed kille :twisted:

-Dark Prince

-sterowanie(na klawerce grało się świetnie, w przeciwieństwie do kolesia, który recenzował grę w Innym Czasopiśmie, nie musiałem ciągle centrować widoku)

-kilka odjazdowych akcji w stylu ujeżdżania olbrzymów, jazdy rydwanami itp.

-fabuła!

Ale 9+/10 też nie jest złe;D

Za to Gothic, ech, gra dość średnia, a sterowanie bardzo męczące, szczególnie na początku. Na pewno nie powinien dostać 10(może G3 na to zasłuży? Liczę na to).

Oblivion zdecydowanie zasłużył na 10, bez dwóch zdań. Ktoś nie wierzy, to podam anegdotę:

Mój brat grał w GTA:SA od premiery niemal cały czas, bez względu na to, w co ja grałem. Pokazałem mu Obliviona i... olał SA;]

Chyba widać, co jest lepsze, a dodam, że mój brat to z RPGów lubi Diablo 2, a z serów nutellę;]

I jeszcze Sid Meier's Pirates!, które też chyba mogło dostać 10.

[Rkm]

Za to Gothic, ech, gra dość średnia, a sterowanie bardzo męczące, szczególnie na początku. Na pewno nie powinien dostać 10(może G3 na to zasłuży? Liczę na to).

:shock: Eeeee ? To Gothic dostał 10 ? Chyba coś przeoczyłem...

[Reaperius]

Jemu chodziło o to, że Gothic nie dostał 10 bo nie zasłużył i dobrze. Było o half life2 teraz o gothic gadają. Nie zasłużył wg jednych, zasłużył wg drugich i kropka. Nigdy nie dojdziecie do porozumienia.

[turek]

Moim zdaniem dyszkę powinny dostać obydwie części G. A co do sterowania nie wiem o co niektórym chodzi dla mnie sper!!! :!:

[TardzieL]

No wiesz, do sterowania można było się przyzwyczaić, ale faktem jest, że było okropnie niewygodne. Gothic I dostał +9 a druga część chyba podobnie (nie czytalem tego nr.). Ja jestem fanem serii i muszę przyznać, że na 10 to one nie zasłużyły.

[Raivenn]

Ja tam na jakieś uporczywe sterowanie nie zwróciłem specjalnie uwagi. Prawdę mówiąc, to grając po raz pierwszy wcale nie odczułem, że coś jest nie tak. Dopiero później przeczytałem (np. w CDA), że jest uporczywe, ale mimo to nie wiem wciaż o co wam chodzi? Może jest "inne", ale wcale nie uciążliwe!

[-ransly-]

Gothic jest grą bardzo dobrom ale na pewno nie zasługuje na 10 (9/10 jest w sam raz) z tego względu, że sterowanie dopiero po długotrwałym treningu staje się przyjazne. Na początku nie mogłem go w ogóle pojąć i tylko się nie potrzebnie denerwowałem, nie mogąc podnieść żadnych przedmiotów. Po złym pierwszy wrażeniu kiedy już się człowiek nauczy można poznać ogrom tej gry.

[Kalma]

WG mnie Gothic I jest lepszy od II i w pełni zasługuje na ocenę 10

[Piccolo]

Hmm nie bedę cytował wszystkiego na co chcę odpowiedzieć bo za dużo by było cytowania ale każdy się powinien połapać .

Tak po przemyśleniu sprawy zgadzam się, że trochę przesadziłem z tym przełomem w przypadku SA. Według mnie jednak siłownia i przebieranie nie były tak irytujące bo trzeba tam było iść tylko raz góra dwa i jak się nie chciało to można było potem omijać szerokim łukiem. Za to plusem i minusem gry były wsie i tak wielka mapa. Plusem dlatego bo wiadomo, wielka przestrzeń, jak się miało odblokowane wszystkie miasta to fajnie było raz samochodem przejechać między wszystkimi miastami. Jednak jak przyszedł etap wsi i trzeba było zapi.... jeździć w te i nazad po tych autostradach to w przypadku gdy miałem mission failed zaczynałem gryźć klawiaturę. Następna sprawa to zgadzam się, że Oblivion zasługuje na 10/10 jeśli według kogoś gra szybko się nudzi, niech dołączy do mrocznego bractwa (gildia zabójców) gwarantuję, że przestaniecie się nudzić . A co do Gothicow, jestem fanem tej serii ale nie uważam, że powinna dostać 10/10. Są to bardzo porządne produkcje, ale sterowanie, poziom trudności (szczególnie w pierwszym i drugim rozdziale) oraz liniowość jednak blokuje obu tym grom drogę do tejże zaszczytnej oceny i według mnie 9/10 jest w sam raz dla tej gry.

[Ballack]

Ja nadal nie wiem jakim cudem GTA:SA nie dostało 10/10 :? :? Jak dla mnie ta gra spokojnie mogła by dostać 11/10( ) fakt ,że grafa już nie dzisiejsza to znaczy wtedy była bo teraz to już zabytek ,ale i tak ta gra powinna dostać dychę to jej się należało i kropka :x

Tylko właśnie w tym problem, że poprzednie częsci były i przełomowe i miały na swoje czasy wypaśną grafikę i dlatego dostały 10/10 a niestety San Andreas był przełomowy ale grafikę skopali (do dziś śnią mi się te słupy które rozpadają się jak klocki lego) i dlatego jednak San Andreas 10/10 nie dostało. Ale jak powiedziałem każdy może swe zdanie mieć, po to ten temat jest .

Czy VICE CITY miało ładną grafikę?????!!!!!!!!??????????? Nie nawet jak na tamte czasy przynajmniej mi się nie podobała owszem trójka grafe miała ładną ale w SAN ANDREAS za to mieliśmy przeogromny świat owszem wiem ,że np. w takim Just Cause jest i grafika i duż wyspa ale mimo to GTA:SA należała się dycha muzyka wyjechana grywalność jeszcz lepsza .A poza tym dużo gier miało niepamietam już jakie ale np. miały takie oceny

Grywalność 7

Grafika:9

Muzyka:8

a gra dostawała 7 czasami z plusem więc dlaczego w SAN ANDREAS grafa aż tak bardzo się liczy?? Nie wiecię??? To dobrze bo ja też...

[...AAA...]

Czy VICE CITY miało ładną grafikę?????!!!!!!!!??????????? Nie nawet jak na tamte czasy przynajmniej mi się nie podobała owszem trójka grafe miała ładną ale w SAN ANDREAS za to mieliśmy przeogromny świat owszem wiem ' date='że np. w takim Just Cause jest i grafika i duż wyspa ale mimo to GTA:SA należała się dycha muzyka wyjechana grywalność jeszcz lepsza .A poza tym dużo gier miało niepamietam już jakie ale np. miały takie oceny

Grywalność 7

Grafika:9

Muzyka:8

a gra dostawała 7 czasami z plusem więc dlaczego w SAN ANDREAS grafa aż tak bardzo się liczy?? Nie wiecię??? To dobrze bo ja też...[/quote']

Całkowicie się zgadzam że gra bardzo dobra (toż to w końcu Grand Theft Auto). Lecz 10 dla San Andreas nie byłoby uczciwą oceną . O ile trzecia część w chwili wydania naprawdę coś wniosła' date=' była pewnego rodzaju objawieniem, a praktycznie każdy aspekt był dopracowany przynajmniej bardzo dobrze, to SA takim programem już nie dokońca jest. Sam piszesz o grafice, a to nie jest dobrze kiedy pod takim względem gra się wręcz cofa w rozwoju. A przecież jest jeszcze pogorszone sterowanie i praca kamery. Także fizyka na dzień dzisiejszy powinna być choć trochę lepiej dopracowana. Ale oprócz tego mamy wolność, wielkie przestrzenie, ciekawy klimat, no i oczywiście wiadra grywalności. Niestety jednak ma o kilka wad za dużo by mówić o 10, a szkoda...[/quote']

Z tymi ocenami lekko przesadziłeś, ja bym dał:

Grywalność: 9+/10

Grafika: 6/7 (tu też praca kamery)

Muzyka: 9+

I do tego dochodzą jeszcze takie "drobne" bugi jak sterowanie, czy przykra jak na dzień dzisiejszy fizyka. Także jestem fanem GTA i bardzo chętnie grywam w San Andreas, lecz w chwili wydania GTA 3 było dla mnie naprawdę pozytywnym szokiem, przełomem w grywalnośći i chyba najlepszą grą akcji na tą chwile. SA jest cudowne lecz 10/10 uczciwsie się dać nie da.

[raven_amanha]

Obyś miał rację...

Ale z 10/10 dla COmpany of Heroes bym się ucieszył;D

Jeśli gra faktycznie jest taka super, to chyba jej się należy?

[rob3rt]

Spokojnie, 10/10 wróci pewnie przy okazji premiery GTA 4. Nowy engine graficzny, nowe przygody, gra odzyska swoje miejsce na podium

Ja w najnowszym GTA nie nastawiam bym się na 10, mam wrażenie, że seria się wypala i nowe engine nie wprowadzi rewelacji. Weźmy dla przykładu GTA:SA w CD-Action gdyby nie grafika, dostała by dychę, tymczasem wydaje mi się, że za grywalność odpowiada WIEEELKA mapa i praktycznie zero ograniczeń w ruchu. Reszta niestety się starzeje - tylko co dziesiąta misja była naprawdę wciągająca. Dziesiątka się nie należała

[mariano]

GTA SA miało kilka itytujących wpadek jak np: marna sztuczna inteligencja przeciwnikow, czsami zbyt nudne strzelaniny. To według zdecydowało , że San Andreas nie dostało dychy :o

[Reaperius]

Jeszcze raz to powiem. Wedlug mnie GTA SA nie dostało oceny 10/20 ponieważ:

:arrow: błędy w grafice (choć w tej serii grafa nigdy nie była super)

:arrow: brak takiego klimatu vice city

:arrow: i ogólnie brak jej tego czegoś co miało VC i GTA 3

[Feles]

ze sie tak przyłącz;] nie ma sensu porównywać kilku gier nawet jesli sa z tej samej seri czy cus... trzeba patrzec na to jak na oddzielny tytul bo mozna powiedziec tak: GTA 3 brak motorow i rowerow zapis tylko w jednym miejscu o samolotach nie wspomnie... Vice City troche male miasta i Facjaty przejechane walcem(w SA nie lepiej bylo:P) i rowniez brak rowerow... SA mozna grac ale nie na kilka razy poniewaz niepodoba mi sie to ze trzeba sie uczyc jezdzic i nie ma tej zabawy z policja jaka byla w VC tu Cie dorwia po 3 gora 4 gwiazdkach a tam dochodzilo sie do wojska.... nie chce mi sie dalej pisac;]

[Reaperius]

Tak samo (nie żebym był znawcą wszelkich gatunków) 10/10 powinna dostać Syberia 2, Heroes 5 i LoTR BFME 2 (a przynajmniej jedna z nich). Po prostu to są gry, które zasługują na tą ocenę.

[snooper14]

Wszyscy tu na siebie krzyczą, wrzeszczą, kłócą się. "A tamta gra powinna dostać 10/10!!" "Nie bo tamta, a tamta 4/10!!!!!! I mam więcej wykrzykników!!!!!!!". Trochę tu za głośno dla mnie więc wspomnę tylko o jednej gierce - Red Faction. Nie dlatego, że WG. MNIE ta gierka powinna dostać 10/10. Dlatego wspominam, bo z formalnego punktu widzenia gierka powinna dostać 10/10 (a dostała 9/10). Redaktorzy (Eld i Ghost) wymienili jakieś bzdurne minusy, żeby uzasadnić dlaczego nie ma 10/10. Brak mapy (po jaką cholerę!!!! Przecież ta gra była do bólu liniowa, a do liniowości nie przywiązywano wtedy takiej wagi, bo wszystkie gry były liniowe!!!) i brak Bullet-Time'u (redaktorzy byli jeszcze pod wrażeniem Max Payne'a, który wyszedł miesiąc wcześniej. Oczywiście bzdura totalna, po co tej gierce Bullet Time?). A sama gra była w miarę rewolucyjna (Geo-Mod - niszczenie ścian, choć prawdę mówiąc nie do końca wykorzystane, choć do dziś (sic) nie było innego FPSa który by to umożliwił, a więc ta gra jest jedyną, w której można zrobić dziurę w ścianie), miała świetną oprawę audio-wizo (szczególnie muza), mroczny, klaustrofobiczny klimacik, pojazdy, dużo broni, świetny multi... itp itd, można by jeszcze długo wymieniać. Jednym słowem 10/10. Ale moim zdaniem gra i tak nie powinna dostać tej oceny, bo jest mimo wszystko odrobinę krótka, i liniowa. Ale redaktorzy o tym nie wspomnieli, więc 10/10!

[rob3rt]

Ja pamiętam... jak grał w to mój qmpel Stefan - nawet orginał sobie tego kupił (czy to przypadkiem nie miało trójkątnego pudełka :?. A ja to tylko wiem, że to FPP było - nie grałem, to dycha napewno się nie należała

A "dwójka" tego była :?:

[mariano]

Moim zdaniem Company of Heroes dostało w pełni zasłożoną ocenę.

Nie jest to produkcja rewolucyjna ( choć muszę przyznać że potenciał miała jeszcze większy) ale na pewno REWELACYJNA przez duże R. Śwetny silnik , fenomenalna grafika , muzyka no i wielka intensywność walki, to wszystko się składa na naprawdę świetną grę.

[Biały 102]

Moim zdaniem, żeby gra dostała 10 to musi być już naprawdę nienormalna, czyli taka, od której zaczyna nowy gatunek, zachowując przy tym ładną grafikę (oczywiście na swoje czasy), itp. Przykład? Diablo, które zapoczątkowało Hack'n'Slash'e.

Pamięta ktoś jakie były oceny Diablo i Diablo II? Bo ja niestety, nie.

[Archdevil]

Diablo II dostało 10 (ach,ta kilkustronowa recka Yasia) a jedynka ile nie wiem.Ale zgadzam się z tobą co do dziesiątek.HL2 dostało 9+, i prawidłowo,bo poza kilkoma rzeczami (Gravity Gun to za mało) tak naprawdę nie jest niczym specjalnie rewolucyjnym.