Battlefield (seria)

[LiOx]

No ja np. rzadko naprawiam czołgi - bo zazwyczaj mam miny, a czasami (Rush, atak) robota. Trochę szkoda, że spawarka nie jest na wyposażeniu zawsze

Rakietnica akurat tu w niczym nie przeszkadza. Mnie za to BARDZO wkurza, że nie można nią trafić w helikopter, który nie stoi na ziemi - zwyczajnie przelatuje na wylot (waliłem z kilku metrów w zawieszony helikopter...)

Podobnie - chyba nie da się zestrzelić heli / samolotu działem czołgu - bez sensu - ale tu już pewności nie mam. Chyba, że to wpływ pinga...

A jak walić ze snajperki nie mam pojęcia - Recona biorę głownie dla Radia i biegam albo z shotgunem albo z UMP... - z broni snajperskim mam niemal najmniejsze "Accuracy" ze wszystkiego

Co do medyka - nie wiem czy nie wolałbym oddać defibrylatora a nie apteczki w zamian za granatniki - jednak to apteczka bardziej się przydaje - zwłaszcza na HC. Normalnie zazwyczaj nie ma szans podnieść kolesia bo za mało jest na to czasu.

[KewL]

@Black Shadow

Touché messire!

@Recon

Skoro ta klasa jest taka bezużyteczna i w ogóle trudno kogoś nią zabić, to dlaczego do jasnej ciasnej w grze widzę coś zupełnie innego?! Chyba ludzie zapominają się że Recon to nie klasa stworzona do walki na krótkich dystansach, więc całe to narzekanie że "zabił mnie z kar. szturm. zanim zdążyłem wycelować/oddać strzał" jest kompletnie bezpodstawna, Dice elegancko wyplenił ten poryty "noscoping" który szalenie irytował i rujnował balans w BC2.

PS. Taka mała ciekawostka odnośnie zasięgu i celności kar. szturmowych, a mianowicie strzelcy wyborowi czasami używają właśnie M4 z lunetą, zamiast kar. wyborowego gdyż jego celność jest na tyle dobra, aby robił za zamiennik w np: terenie zabudowany gdzie dystanse od celów nie przekraczają skutecznego zasięgu karabinu. Przy odpowiedniej amunicji i dzięki szybkostrzelności, bez problemu staje się lepszą opcją niżeli wiele typowych półautomatycznych karabinów wyborowych.

Więc skoro w normalnym świecie kar. szturmowy przewyższa kar. wyborowy na pewnym polu, to czemu dziwicie się że w grze która stawia na realizm jest podobnie.

[S4nch3z]

@Krex

Wybacz ale ogarnięty snajper a "snajper" to dwie różne rzeczy, to że potrafi wprowadzić zamieszanie spawnem na tyłach wroga jest ok, tyle że często mając nawet 2 "snajperów" w teamie nie miałem żadnego Becona, latające ustrojstwo spamujące pozycjami fajny gadżet. Ale nie każdy potrafi wykorzystać potencjał całego asortymentu a większość osób z którymi się spotkałem bierze snajpera po to jak sam ładnie napisałeś wbić K/D 3.0 i na tym kończą swoją rolę dla drużyny. Brak mi w BF3 ostrzału moździerzowego który miał w BC2 to nieźle mogło zamieszać. Ja też bardzo lubię zasypywać pozycje snajperów z moździerza albo przygnieść ich LKMem. Do tego zniszczę czołg C4, rozdam ammo, uratuję komuś tyłek a montując latarkę pod karabinem wytnę 4-6 osób na 1 magazynku. Wybacz ale ciśnięcie kulki gdzieś w pozycje przeciwnika wymagało dla publika mniej myślenia (a i oto nie raz trzeba było się prosić) niż skradanie się i rozstawienie becona, plus dla kogoś jak to ustawi, drugi jeżeli ustawi to mądrze, tak ze tego nie było widać. widziałem sytuację gdzie ktoś siadał sobie przed takim spawnem i czekał na pojawiających się, sam kiedyś wpadłem z full auto na całą czwórkę która po prostu pojawiła się przede mną. Jednak spora cześć nie mówię że wszyscy nie za bardzo przepada za myśleniem czy kombinowanie, frag dla sporej części jest ważniejszy niż co innego, choćby mieli ci pociągnąć serię po plecach i zrobić TK.

Nie każdy potrafi wykorzystać potencjał swojej klasy. Dla tego napisałem że "snajper" jest najmniej przydatną klasą być może się to zmieni kiedy ludzie nauczą się nim grać. Sam za pewne jak tylko skończę z supportem pobawię się snajperem.

Osobiście nie mam nic do tej klasy ale większość bierze ją dla fragów.

[Dedexus]

Proszę Cię, nie wiesz to się nie odzywaj i nie ośmieszaj (i nie chce tu wywołać żadnej wojny), ale to co tu napisałeś jest totalną bzdurą. Chyba, że mówimy o HC ale to inny świat. Na normalu chcesz 1 hit = dead? Celuj w głowę, a to i tak nie wszystkim. Dlatego nie spotkamy dużo agresywnych snajperów, a ci których spotkamy będziemy mogli mieć pewność, że są dobrzy.

Zawsze, wydawało mi się, że te snajperki zdejmują na jednego hita, ktoś tu też pisał, że właśnie tak jest, no nic, mój błąd.

Snajper w BF3 to najmniej przydatna klasa w grze o ile w BC2 miał jeszcze czujki za pomocą których można było wspierać drużynę, tak teraz sprowadza się tylko do fragowania. Zresztą grając dzisiaj widziałem zaledwie 3 medyków którzy podnosili lub rozdawali apteczki, a o naprawę czołgu nie dało rady się doprosić zaledwie 1 osoba z 30 rund naprawiła mi czołg. Większość osób bierze klasę enga chyba tylko po to aby mieć na plecach RPG lub używać całkiem przyzwoitych karabinków. Choć nie wiem też po co im RPG skoro ja szybciej czołg rozwaliłem C4 niż oni RPG. Dziwi mnie że jedyny moment kiedy zobaczę apteczkę pod swoimi nogami to ten kiedy medyk oberwie i musi się podleczyć. Ehh w BC2 jakoś lepiej to było.

Najmniej przydatna? A co, z np SOFLAM? Strasznie przydatny gadżet, w szczególności, że czasami jest się w powietrzu, to jest się praktycznie "ślepym", a jak sięma odpowiedni scouting (recon), to da się zrobić niezłą sieczkę na ziemi, tutaj też przydatny jest T-UGS. Jest również radio (na metro, seine crossing i damavand peak, rzecz absolutnie bezcenna), no i na końcu MAV. Pomoc, recona jest nieoceniona na dużych mapach, a na pewno, jest często, bardziej cenna niż assaulta czy mechanika. Co do teamworku, to raczej nie miałem większych z nim problemów (może mam szczęście, nie wiem). Jedyne dwa przypadki, to jeden na Op.Firesotrm, kiedy kilka dzieciaków, niszczyło pojazdy na respie, drugie to, kiedy grałem na jakimś polskim serwerze, na którym, nie dość, że nie było jakiejkolwiek kultury, to Teamwork leżał całkowicie (do tego stopnia, że kiedy to, poprosiłem o amunicję, zostałem potraktowany z noża).

Nie każdy potrafi wykorzystać potencjał swojej klasy. Dla tego napisałem że "snajper" jest najmniej przydatną klasą być może się to zmieni kiedy ludzie nauczą się nim grać. Sam za pewne jak tylko skończę z supportem pobawię się snajperem.

Osobiście nie mam nic do tej klasy ale większość bierze ją dla fragów.

Niestety, tak może być z każdą klasą, bo po co nam mechanik, jak lata tylko po to, aby mieć karabinek, a nawet wyrzutni rakiet czy spawarki nie wyciągnie, ale support, który tylko będzie bezsensownie zasypywał wrogów, masą kul, uważając, że ich "przygważdża", swoim ogniem zaporowym. Jeśli ludzie, nie umieją grać swoją klasą, to zawsze, nie będzie z niej pożytku .

[KewL]

Taaak, a szyja to część nogi. Z pewnością zgodzisz się, że ten, kto chce kogoś zabić, bardziej się zajmie klatką piersiową, niż rzycią. Chyba, że to psychol, co wkłada przez dup*ko rozgrzany pręt, to od d*py strony jak najbardziej. Ale w BF 3 nie mamy pręta Zaś co do zabijania jednym strzałem. Powiem tylko, że pocisk napiłowany swoje by zrobił przy trafieniu w cel. Aczkolwiek już sam kaliber swoje po części robi. Zaś w BC 2 ja też problemu nie miałem, po prostu narzekam na brak balansu między karabinami semi-auto a bolt-action.

Jezu człowieku naucz się rozpoznawać ironię, klata to część tułowia, więc skoro mówię tułów to mam na myśli również klatkę, proste jak budowa cepa, a jednak nie rozumiesz. Jaki ma niby być balans między semi i bolt? Wyjaśnij to nam wszystkim na boga, bo nie pojąć co chcesz z tym zrobić, tylko nie mów że chcesz mieć podobne osiągi dla jednego i drugiego typu broni, bo to już będzie jawny idiotyzm.

Tak nie myślę. Po prostu spodziewałem się, że snajperki będą nieco skuteczniejsze. Myliłem się.

Są skuteczne, masa ludzi już to dobitnie udowodniła w grze, więc naucz się grać, a nie szukasz drogi na skróty, narzekając na to że broń/balans "śmierdzi".

Bolty się za bardzo nie przydają, bo przegrywają na bliskość (gdzie teoretycznie siła ognia jest większa, bo prędkość początkowa pocisku większa jest)

I tak ma być, to chyba normalne że na krótkim dystansie kar. szturmowy/strzelba, a nawet pistolet, będzie bardziej poręczniejszy niż broń która wymaga dokładnego celowania + ma długi czas przeładowania. Niestety nie tędy droga słonko, to nie dawne czasy że bolty były używane tam gdzie nie powinny mieć w ogóle zastosowania.

a semi-auto mają przegiętą częstotliwość ognia, co sprowadza się do tego, że częściej ginę od maniaka co z full-auto wali w pomieszczeniu, zaś z oddali zdejmują mnie wojacy.

Nie mają, żeby zabić kogoś trzeba z 2-3 celnych trafień w tułów, a to że jakiś koleś wskoczy do pomieszczenia i uda mu się kogoś ustrzelić bez celowania to jawny ewenement bo jeszcze się z takim czymś nie spotkałem, ani żaden mój znajomy. Jak już coś to używają pistoletów lub noży.

I gdzie stwierdziłem, że CoD jest lepszy od BF 3 ? Tak 4real każda z tych gier jest siebie warta ot co. Więc prosiłbym, byś nie pisał o rzeczach, które ja niby napisałem gdzieś. Zaś jeszcze ... Skoro BF 3 wziął kilka rozwiązań bodajże głównie z CoD kojarzone (dość ciasne mapy, kiwanie się celownika, noob-tuby), to chyba rzeczywiście znaczy, że CoD lepszy

Skoro porównujesz tyle rzeczy do COD'a że broń lepiej działała w COD niżeli w BF3, to najwidoczniej COD jest dla Ciebie lepszy,a przynajmniej częściowo. Btw.. idiotyczna ta Twoja prowokacja odnośnie COD'a......

[ForsakenPL]

Brakuje mi jakiegoś powiadomienia, że ktoś drze mordę o apteczkę/ammo/naprawę bo na dobrą sprawę to nikt tego nie słyszy, że ktoś czegoś potrzebuje - w BC2 było to lepiej rozwiązanie bo na minimapie wyskakiwało takie świecące coś a nie będę przecież podchodził od gościa do gościa sprawdzając ile ma hp by łaskawie rzucić mu apteczkę...

[S4nch3z]

Apteczkę masz co 3s dostępną do rzucenia więc co szkodzi rzucić ją kompanowi kiedy jakiegoś widzisz?

[opti]

A jak walić ze snajperki nie mam pojęcia - Recona biorę głownie dla Radia i biegam albo z shotgunem albo z UMP... - z broni snajperskim mam niemal najmniejsze "Accuracy" ze wszystkiego

Sporo osób w tym temacie narzekało na broń snajperską, i muszę przyznać rację: niestety, ale ten rodzaj broni wypada najgorzej: nijak z SW98 nie da się zabić za 1 zabiciem (chyba, że będzie to tylko i wyłącznie headshot), natomiast o pierwszych broniach jak SWD oraz M14 nie warto nawet wspominać.

[KewL]

W "normalnym" trybie rozgrywki żadna "snajpera" nie zabije jednym strzałem w klatę, etc. oprócz głowy... nie wiem co w tym dziwnego, gdyby tak było to taki tryb Hardcore nie miał by racji bytu.

EDIT:

Po testowałem sobie SVD + optyka 7x (czyli podstawowy), na mapie Operation Firestorm i sprawa wygląda tak, pierwsze 3-4min gry i pierwszy koleś do piachu z 310m, 1min później następny koleś 300m headshot, kilka min później biegnący koleś i tutaj 3 trafienia na odległości około 250-270m. Jak na tak słabą optykę i dystans karabin spisał się całkiem ładnie, fakt mały zoom utrudnia niesamowicie skuteczny ogień na odległości +/- 300m, ale można sobie z tym poradzić, na odległości więcej niż 300m tylko stacjonarne cele, ruchomych nie ma szans trafić. Na mapie (bodajże) Canals z MK11 + 8x optyka. przy dystansie około 150-200m bez problemu zdjąłem pilota śmigłowca powoli przelatującego się nad jedną z flag, nie mówiąc już o przygwożdżeniu przeciwników przy fladze, bardzo skuteczny i celny ogień.

Suma sumarum nie widzę nic do czego można się przyczepić, broń ma sensowny zasięg, celność i balistykę, którą pewnie wszyscy olewają, a nawet nie rozumieją i dlatego jest tyle narzekania :E

[Dedexus]

A, ja mam takie trochę pytanie z innej beczki, na ile macie ustawiony "zakres rysowania"? Jeśli macie powyżej 70, to czy mocno to przycina grę? Bo ponoć, jak się ma 80-90, to gra nie wydala, ale wolałbym usłyszeć czyjąś opinię w tym temacie.

[KewL]

A nie łatwiej po prostu odpalić grę i samemu sprawdzić? o.O Btw... nie wiem kto przetłumaczył Field of View na "zakres rysowania", ale należy mu się za to headshot, jak by co to już "pole widzenia" :E

[shakal84]

@Krex

a montując latarkę pod karabinem wytnę 4-6 osób na 1 magazynku.

Nie każdy potrafi wykorzystać potencjał swojej klasy. Dla tego napisałem że "snajper" jest najmniej przydatną klasą być może się to zmieni kiedy ludzie nauczą się nim grać. Sam za pewne jak tylko skończę z supportem pobawię się snajperem.

Osobiście nie mam nic do tej klasy ale większość bierze ją dla fragów.

taa wytniesz 4-5 osób na jednym magazynku hmm chyba na hardcor albo LKM-em bo na zwykłych serwerach trzeba wpakowac lekko pól magazynka hehe rambo sie znalazł hihih

[KewL]

W sumie da się, ale te 4-5 osób musi być w grupie i trzeba jechać po łbach +/-. Ja tam rąbnąłem 5 rencistów jak kampili z jednej okiennicy, ryłem ze śmiechu chyba z 2-3min

[Dedexus]

A nie łatwiej po prostu odpalić grę i samemu sprawdzić? o.O Btw... nie wiem kto przetłumaczył Field of View na "zakres rysowania", ale należy mu się za to headshot, jak by co to już "pole widzenia" :E

Nie znam tego dokładnej nazwy, dzisiaj, w ogóle się dowiedziałem, że coś takiego istnieje (wydaje mi się, czy przed patchem, w ogóle tego w opcjach nie było?), więc mogłem trochę przekręcić . Dowiedzieć się chciałem, bo dzisiaj nie było czasu włączyć, a jestem ciekaw, czy faktycznie ta opcja, jest tak słabo zoptymalizowana, i powyżej 70, gra zaczyna ścinać. Mimo wszystko, dzięki.

[S4nch3z]

@shakal84

Jeżeli uważasz ze to nie możliwe to weź sobie M249 lub M240B zamontuj do tego uchwyt i latarkę po czym zacznij ścinać zaskoczoną grupę przeciwników z odległości 3 metrów. Mówisz że z LKmu trzeba włożyć w kogoś pół magazynka być może z biodra, z przy celowaniem wystarczy nie całe 6-7 pocisków na małej odległości.

Nie grywam na HC bo ich nie lubię a skoro ty potrzebujesz połowy magazynka to naucz się strzelać akcji typu rambo miałem już kilkanaście a zaskoczony przeciwnik nie za bardzo się broni więc pociski nie idą w powietrze tylko w niego.

[Deathdealer]

Ten kto jest odpowiedzialny za najwyższy poziom trudności w kampani, powinien być powieszony za jaja. Czuje się jak podczas desantu na Omahew MOH. Kilkudziesięciu zołnierzy na polu biegnacych środkiem, a wszystkie CKMy skierowane prosto w zasłone, za jaką sie kryje w czasie nocy. Postanowiłem przejśc kampanie na Hard poziomie, ale trace nerwy... bo nie moge dobiec do jednego cholernego checkpointa, bo po drodze zawsze gine, nieważne jakbym był ukryty ktoś zawsze jedzie na Wallhacku.

Kampania to jakaś jedna wielka parodia skryptów. Widze gniazdo z CKMem i kilkoma zolnierzami, slysze rozkaz by ich wykurzyć granatem.. rzucam, wybija wszystkich. Po czym dalej cztery osoby napierdzelają z tego stanowiska.. do momentu, aż pieknie skrypt odpali myśl przewodnia jednego z moich sztucznych towarzyszy by rzucił tam granat, co sie nie stanie, dopóki, doputy nie dobiegne do jednego punktu - CKM będzie niczym wylęgarnia.

Innym przykładem misja w Paryżu - trzeba podążać za celem, pod ostrzałem z obydwu stron policji. Pobiegniesz za nim nie zatrzymujac sie, 99% że zginiesz od kul, zatrzymasz się na dłużej niż 5 sec, on ucieknie. W obydwu przypadkach po misji. Przejście tego elementu to dziesiątki loadów i 1% szcześcia by Ci się udało. Testował to ktoś w ogole?

Takie zabiegi skreślają grę w trybnie single player dla mnie całkowicie. Niewazne jaka była by fabula, klimat czy efekty specjalne.

[lubro]

Mi udało się przejść na Hard. Niektóre fragmenty są faktycznie trudne. Tak jak wspomniałeś, nie ze względu na inteligencję przeciwników, a ich nadludzką celność i niewiarygodne orientowanie się w sytuacji. Szczerze przyznam, że w niektórych fragmentach po kilku powtórkach chowałem się za przeszkodą i liczyłem, że moi kompani wykończą przeciwników. Skrypty imo są kompletnie beznadziejne. Mało widowiskowe, napakowane QTE i prowadzące za rękę. W dodatku w kilku sytuacjach spotkałem się z sytuacją, której nie cierpię. W pierwszej misji (tej z trzęsieniem ziemi i zdejmowaniem snajpera rakietami) w momencie, gdy bronimy się na moście nadjeżdża jeep z km-em. Posłałem operatorowi działka 6 strzałów w głowę i zorientowałem się, że gra zabije go za mnie przy pomocy nadlatującego śmiegłowca. W ogóle grając w single BF3 miałem wrażenie, że DICE wyraźnie wzorowało się na CoD, ale wyszło im to samo co w przypadku Homefront. Marny dodatet do multi moim zdaniem. Bardzo liczę, że przy ewentualnym Bad Company 3 (który według planu EA już za 2 lata) DICE wróci do modelu kampanii z pierwszego BC. Historia nieokrzesanej grupki żołnierzy, z jajem, momentami absurdalna i bez zbędnego patosu oraz amerykańskiego posmaku.

@multi

Lamerskie pytanie. Za co dostanę baretkę Personal Defence Weapons? Na 360 mam już 37 poziom, a na PC dobijam do 15. Nie zdobyłem jej jednak ani razu.

[Deathdealer]

Lamerskie pytanie. Za co dostanę baretkę Personal Defence Weapons? Na 360 mam już 37 poziom, a na PC dobijam do 15. Nie zdobyłem jej jednak ani razu.

Personal Defence Weapons (PWD) to wszystkie pistolety maszynowe, które sa odblokowywane niezależnie od klasy (dostępne dla wszystkich). Jak np PP-2000, UMP-45, PWD-R, czy MP7 odblokowującego się w trybie COOP. A otrzymuejsz nagrode za 7 zabić takimi brońmi w danej sesji.

[KewL]

A nie łatwiej po prostu odpalić grę i samemu sprawdzić? o.O Btw... nie wiem kto przetłumaczył Field of View na "zakres rysowania", ale należy mu się za to headshot, jak by co to już "pole widzenia" :E

Nie znam tego dokładnej nazwy, dzisiaj, w ogóle się dowiedziałem, że coś takiego istnieje (wydaje mi się, czy przed patchem, w ogóle tego w opcjach nie było?), więc mogłem trochę przekręcić . Dowiedzieć się chciałem, bo dzisiaj nie było czasu włączyć, a jestem ciekaw, czy faktycznie ta opcja, jest tak słabo zoptymalizowana, i powyżej 70, gra zaczyna ścinać. Mimo wszystko, dzięki.

W opcjach Video jest takie cuś jak FOV które było jeno dostępne z poziomu pliku tekstowego, tak czy owak mam teraz ustawione na 90 i nie widzę żadnej zmiany w FPS. Swoją drogą w ogóle zapomniałem o FOV'ie... stęskniłem się za obrazem a'la Obcy :D:D Ma się uczucie że szybciej się biega lol

[LiOx]

Dla nas graczy to jest "zakres widzenia" ale dla programistów to praktycznie oznacza "zakres rysowania" (widocznej geometrii)...

[TimeX]

@KewL

1 cytat

Bez sensu jest to, że wpada taki do pomieszczenia i no-scope full-auto, przeciwnika nie ma. Nie wiem, jak ma się STALKER do rzeczywistości, lecz w części Czyste Niebo SWD miał o całe sekundy niższą szybkostrzelność, więc w BFie też by się przydało obniżenie szybkostrzelności może o 1 sekundę. Bo strzelanie ogniem na ślepo w myśl zasady "zaspamię, ale zginą" to imo nieciekawie zrobione. I nie, nie podobne osiągi. Tylko zmniejszenie fire ratio. O sekundę, może pół sekundy więcej między kolejnymi strzałami w semi-auto.

2 cytat

Ja przez to rozumiem, że snajperki bolt przez swą powolność będą się chociaż lepiej sprawdzać na dystansie, powiedzmy, do 10m (insta kil, jak w BC 2, z amunicją Magnum). Imo to powinno być dobrym rozwiązaniem, bo pistolety wydają się nieco za słabe. Taki Colt z BC 2 to była broń.

3 cytat

IMO fakty że fizyka pocisków opiera się w grach FPS teraz na tym, że "5 metrów od ściany, pocisk ląduje na wysokości twej głowy"(CoD RuleZ!1!11!1!). Real, to by leciał prosto z lufy. Bez przycelowania. Więc karabiny bolt mogą być skuteczne, ale przez swą debilną "niemoc" (ba, trafienie w szyję = 37% hp, a jak, URRA) to ograniczają się do dystansu, choć semi mają inaczej, przez fire-ratio. I o to cała tajemnica balansu 4me. Semi: nieco większe odstępy między strzałami, zaś bolt insta-kill, na dystansie typowo krótko-dystansowym (10 metrów góra).

4 cytat

Ty się nie spotkałeś, a ja tak. Zarówno ja wparowałem, jak i wrogowie do mnie. Cała magia. Może Ty i Twoi znajomi jeszcze się nie spotkaliście.

5.

Idiotyczne to było Twoje porównanie, że uważam, że CoD lepszy. Więc tak odpowiedziałem. Grałem w CoD. Spróbowałem BC 2. Lepszy, więc kupiłem BF 3. Póki co, za wcześnie, by uważać.

[nanowaty]

ktoś tam wspomniał o trybie HC.

na BF3 raczej niezbyt potrzebny jest. Tak czy siak wszystko pada w miarę szybko, nie trzeba strzelać 20pocisków w typa żeby się położył. Na jednym magazynku AEK`a średnio spada 2-4 typa.

Snajper/recon wg. mnie najlepiej nie wyszedł. Jeśli chce się kogoś zabić trzeba walić w łeb i innej opcji nie ma. Ewentualnie można wziąść ten zamek "Straight pull bolt" żeby nie odrywać lunety od `oka`, to można szybko 2 razy w klate dziabnąć np.

Powoli już zaczyna ogar wchodzić, jeśli kogoś interesuje spm itd to mapki infantry only -> metro / bazar na CQ. 32 lub 40 graczy na serwerze, to jest co bić ^^

@s4nchez - m249? :X graj normalnymi broniami co mają ~30 kul w magazynku ;]

[KewL]

Odnoszę wrażenie że to całe jechanie po Recon'ie nie bierze się z tego iż nie jest zbalansowany, tylko z tego że nie jest łatwo, a ludzie chcą aby było bardzo łatwo. Granie Recon'em to wyzwanie, które wymaga umiejętności i wprawy, a większość z tutaj się wypowiadających nie chce nawet myślę o szlifowaniu precyzji celowania w stresie (czyli szybkiego) i na duże dystanse biorąc pod uwagę fizykę lotu kuli, itd. W sumie pierwszy raz granie "snajperem" to wyzwanie, a nie tylko głupawe latanie od domu do domu i zabijanie każdego jednym strzałem.

[ronky]

Recon to moc,gram nic praktycznie ciągle...Odsyłam do statów: KamiLsky28 z dnia na dzień coraz lepsze. Wystarczy tylko ogarnąć...Wszystko wbijałem na normalu z jedną bronią (SKS prawie 2700 killi). Dla mnie hardcore i normal to prawie to samo: na hard zabijasz szybciej i giniesz szybciej,a na norm jesteś wytrzymalszy,ale inni też są....a co do headshotów....Na har łupniesz w klatę ze snajperki ryglowanej i koleś pada...więc w tym momencie norm jest trochę bardziej skillowy,bo trzeba łupać w główki,z czym nie mam problemu (Headshots 1 221 z 4 705).

INFO: Nigdy nie nazywajcie snajperów camperami. Chyba recon z założenia jest camperem,nie? Ja akurat gram częściej close-combat (gdyż taki mam set),ale co z tymi co mają snajperkę ryglowaną z zoomem x12? Jak mają grać nie campiąc? Trolololololo

[KewL]

Kamperem może być każdy, to nie atrybut klasy, tylko styl gry.