Skocz do zawartości

Galactus Actionus - kreowanie uniwersum.


Lord Nargogh

Polecane posty

  • Odpowiedzi 398
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
np. dzisiejszy ziemianie mają poziom - 2, Startrek - 10, a Star Wars - 15.

Ekhm, no, ten tego...

IMO skala trochę nietrafiona. :wink:

Te tzw. "umiejętności" (mi bardziej pasuje określenie kategorii ale mniejsza o semantykę) również wydają mi się nie najlepsze. Ale może lepiej odniosę się do tego co najważniejsze czyli do samego pomysłu, który jest całkiem niezły. Nastręcza jednak 105 różnych problemów które mogą się okazać zaporowe...

Jak na razie wyszła nam zabawa maksymalnie hardcorowa skierowana dla ludzi z zacięciem masochistycznym jednak kiedy jeszcze będzie trzeba liczyć pieniądze ze wszystkiego to nie pozostanie mi nic innego jak pochlastać się żyletką... Dlatego właśnie obstawałbym przy cotygodniowym rozdzielaniu pkt.

Jak dla mnie nie ma większego sensu robić tyle drzewek, gdyż wszystko to może się zmieścić w 3 podstawowych. A punkty miały być przyznawane co tydzień...

Belutku, jak tam prace nad tym systemem punktów?

Drzewko zamieniło się w sekwoję. :laugh: Jeszcze trochę roboty nad tym zejdzie, no ale już jest z górki. Muszę jeszcze się porozumieć jakoś z Velderashem który bardzo mi pomaga.

Powiem tyle... jeśli ktoś chce 20 różnych drzewek, to niech idzie na Sesję... W Z&Z efektem wielu statystyk będzie tylko chaos...

A cóż to za różnica gdzie temat stoi? Czy jeśli będziemy dyskutować w dziale sesjowym to od razu zapanuje ład i porządek a chaos dostępu mieć nie będzie? Mnie to rybka gdzie możemy rozprawiać o zabawie a nawet wolę, że jesteśmy w Z&Z niż "pegeerze" - zawsze można posta "zedytować". :wink:

No to może przenieść GA do sesji, albo stworzyć skomplikowanego bliźniaka?

Punkty co tydzień są nierzeczywiste. Lepszy pomysł to kupowanie ich.

Pomyślmy, poradzimy, ale jak już pisałem wyjdzie coś ultra skomplikowanego...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świstaku... problem w tym, że zabawy są otwarte... Szybciutko będziemy mieli zatrzęsienie ras wszelakich, w czym 20 plemion kosmicznych orków, 30 klanów cyberkrasnali oraz 15 zgromadzeń paraelfów... Plus około 50 ras oryginalnych...

Chociaż z drugiej strony zainteresowanie tematem nie jest zbyt duże...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem są otwarte, jednak zauważ, że Lord ze swoim moderatorskim panelem funkcji +5 jest w stanie ukrócić wszystkie "wyskoki", tak więc nie obawiaj się tego. Zresztą trzeba wierzyć w ludzi, ktoś chciał tutaj przeforsować w karcie jakieś mitologiczne miecze wichru (o ile dobrze pamiętam), ja jedynie delikatnie zasugerowałem zmianę profilu rasy na bardziej science i obyło się bez większych problemów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Belutek jakiś czas temu (możliwe że dzisiaj, możliwe że wczoraj - nie wiem, straciłem poczucie czasu :P) pytał się mnie o moje pomysły w zakresie podziału energetyki. Mówił, że do tej pory wymyśliliście podział na energetykę świetlną/termiczną/jądrową/geotermalną.

Mi się w sumie taki podział nie podoba - chociażby dlatego, że nie mam pojęcia co rozumiecie przez energetykę termiczną ;P Bez wnikania w szczegóły - sposób uzyskiwania energii elektrycznej w elektrowniach jądrowych i geotermalnych jest ściśle związany z wysoką temperaturą (oczywiście w inny sposóB), więc taki podział to klapa.

Ja bym zrobił tradycyjny podział na źródła odnawialne i nieodnawialne. Te pierwsze byłyby droższe, ale tańsze w utrzymaniu - no i zależne od klimatu i właściwości układu, w którym miałyby się znajdować (życzę powodzenia w montowaniu elektrowni wodnej na pustyni). Te drugie byłyby tańsze w konstrukcji, ale droższe w utrzymaniu, ponadto wymagając stałych dostaw surowców.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba trzeba to zrobić ciutkę bardziej szczegółowo, ale taki generalny podział raczej pasuje, jest dość naturalny i intuicyjny. W odnawialnych oczywiście energia słoneczna (może satelity-elektrownie wysyłające energię w postaci jakiś fal na planety?) geotermalna, wiatrowa, falowa (wykorzystanie pływów i fal morskich) itd. W nieodnawialnych energia jądrowa, termojądrowa i... właśnie, co? Rozumiem, że ropa i węgiel odpadają. Jakie są jeszcze nieodnawialne źródła energii wystarczająco wydajne aby zaspokoić potrzeby wysoko rozwiniętych cywilizacji? Najlepiej gdyby każdy sobie jakieś wymyślił. Aha, i będzie można stworzyć Sferę Dysona? To raczej wydajne źródło energii i może pełnić też inne funkcje, ale nie wiem czy to nie lekka przesada.

Down:

Wiem, co to syberyt/alaskit, grało się w Original War ;) I właśnie o tym mówię, niech każdy wymyśli sobie jakieś źródło energii zaznaczając czy jest ono odnawialne, czy nieodnawialne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ jest to gra science fiction, to można wymyśleć elektrownię napędzaną wymyślonym surowcem, bardzo wydajnym energetycznie. Jako przykład podam elektrownie syberytowe z Original War - syberyt to taki kryształ, który w bardzo małych ilościach dodany do dużych ilości wody, powodował jej wrzenie. Więc mozna wymyśleć coś na tą modłę, czyli jakiś surowiec i sposób w jaki jest wydajny energetycznie.

Jak to jest, że po mojej wypowiedzi zawsze zapada niezręczna cisza? Odechciało Wam się tej zabawy, czy jak? :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej ja chce tej zabawy i chyba jeszcze wieki będzie w fazie projektowania :dry:

IMO, podział na energię odnawialną i nieodnawialną jest nie potrzebny i wprowadza chaos. Zdecydujcie się czy GA ma być ultraskomplikowane, czy proste. Mój pomysł z umiejętnościami/kategoriami określiliście jako zbyt skomplikowany, a tu chcecie 2 rodzaje elektrowni...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pełna zgoda :ok: . Nic w tym skomplikowanego nie ma. Gdyby kategorii było 10, a każda inna albo wręcz przeciwnie, zlewające się, to co innego. W dwóch i całkiem logicznych niczego złego nie ma. Zgadzam się też co do Belutka i Veldrasha. Pokażcie chociaż wycinek swojej pracy, pochwalcie się czymś. Może robicie jakiś błąd w założeniach, który my natychmiast wykryjemy? ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lord - A nie lepiej by puścić to tak jak OA, żeby świat był tworzony w trakcie? Każdy kto by dołączył tworzyłby własną cywilizację, jakiś statek to podróży, może jakąś flotę i każdy by miał w opiece jedną planetę, które by mogły ze sobą walczyć i bawić się w tę całą dyplomację.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem przeciw. Ta zabawa jest poważniejsza, wszystko trzeba dobrze przemyśleć i najlepiej ustalić z resztą graczy. Takie wymyślanie w lot raczej nie przejdzie. Lepiej żeby każdy wymyślił sobie cywilizację, wkleił jej kartę do odpowiedniego tematu gdzie reszta graczy sprawdziła czy nie ma w niej jakichś błędów i dopiero potem zaczął grać. Trzeba też wymyślić ogólny zarys historyczny, jakieś organizacje tła, może coś w rodzaju senatu Galaktycznego? Lepiej żeby nie było sytuacji jak w OA gdzie przez pewien czas krążyły chyba trzy teorie gdzie znajduje się Boskie Osiedle i czym właściwie jest albo kiedy ktoś wymyślał jakieś sytuacje jakby znajdował się zupełnie gdzie indziej niż reszta graczy. Oczywiście nie stworzymy od razu całej galaktyki, resztę mimo wszystko trzeba będzie zrobić w trakcie, np. planety do kolonizacji, jakieś ruiny czy inne pozostałości po starożytnych cywilizacjach itd.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, trza się przyznać. Mówiąc najkrócej i najtreściwiej jak potrafię: Mamy Problem. Ogromny Problem. Przy tworzeniu sekwoi technologicznej wyszło pewne niechciane, bękarcie szydło z worka...

Sprawa w tej chwili rysuje się następująco, nie mam pojęcia jak wymusić bardziej handlowo-dyplomatyczny tryb rozgrywki. Wiem dokładnie jak będzie wyglądała sprawa wojen, niestety nie wiem jak spiąć ważne rzeczy takie jak - handel/dyplomacja/surowce/energetyka w jedną ciekawą rozgrywkę...

Walcie pomysłami niczym z kaema, na pewno któryś okaże się dobry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wygląda ta sekwoja? To teraz "jak z kaema": Może zamiast drzewek, zrobić coś na wzór Morrowinda/Obliviona, tyle że zamiast topora, długich ostrzy, były by flota, przemysł, itp.; odrzucić też trzeba podział na umiejętności główne i poboczne. (wiem, wiem... powtarzam się)

<odgłos przeładowania>

Jeśli chodzi o sprowadzenie rozgrywki z wojen do handlu, to jedyne co mi się nasuwa to jakaś cywilizacja, co będzie kontrolować wszystkich graczy. Ale czy to nie ogranicza wolności graczy? Ewentualnie można by powołąć coś na wzór ONZ, który by narzucał sankcje na bojowniczych graczy.

<out of ammo>

@down: To oczywiste że wojna jest kosztowna, ale IMO dla realizmu (jeśli można użyć tego słowa do SF) nie może być przesadnio kosztowna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla za bardzo wojowniczych ras mają czekać miecze świetlne starożytnych Modossów :).

Może pieniądze? Wojna by była bardzo kosztowna, wiadomo czemu, dozbrajanie oddziałów itp.

Kurde, nie ma pomysłów ;/. Chory jestem w łóżku leże prawie cały czas i mi się mózg lasuje od tego leżenia i nic nierobienia :happy:.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy mnie ignorują... TRZECI raz się pytam i nie ma odpowiedzi, więc liczę że ją dostane: Do jakiej gry będzie podobna ta sekwoja technologiczna? (chodzi mi o ogólny schemat)

Mam kolejny pomysł by wymusić handlowo-dyplomatyczną rozgrywkę, lecz wiąże się z wieloma problemami. Dużo zdarzeń losowych (epidemie, katastrofy, wypadki) powinny w tym pomóc, lecz powinny one dotykać graczy, a to może się nie spodobać. Także kto będzie je wymyślał i kto będzie mówił kogo spotykają?

A co z pieniędzmi? Od czego będzie zależała ich ilość? Co z nazwą waluty?

Jeśli liczba będzie zależeć od ilości obywateli, to czy najbardziej liczne ludy będą miały łatwiej?

Ich nazwa mogła by być bardziej patriotyczna: "Galaktyczne złotówki"; albo mniej: "Creditsy", albo całkiem inaczej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może taka propozycja padła, ale napiszę jak sobie wyobrażam walkę i gospodarkę.

Jak dla mnie po pierwsze musi zostać stworzone coś na stylu Galaktycznego ONZetu(aby w razie czego karać, lub prostować walki, gospodarkę itp.), w postaci osoby godnej zaufania albo moderatora, tyle że to dodatkowy obowiązek). Jak według mnie ma wyglądać gospodarka? Powiedzmy że jest sobie waluta #(potem można jakąś wymyślić). Na początku gry gracz i jego cywilizacja/planeta mają np. 1000#, można za nie kupować, sprzedawać wszystkie rzeczy w galaktyce. Każda planeta by mogła wytwarzać jakiś surowiec ekskluzywny, a planeta niezależna np. 3 surowce ogólne(coś na styl drewno, stal, glina), do tego każda planeta wytwarza ten produkt(np. początkowa produkcja wynosi 3 j. na dzień). Za surowce można by budować budynki wzmacniające planetę(np. dodające punkty obrony, ataku, wytwarzania danej jednostki itp.). Każda rozbudowa budynku dawałaby rezultaty od następnego dnia(np. jeśli o 21 zrobimy kopalnie to następnego dnia na konto nie dostajemy np. 3j. tylko 5j. ) i tak w kółko, robimy surowce, robimy budynki itd. Jeszcze nie wiem do czego mogą być potrzebne surowce ekskluzywne, ale można je wykorzystać do wytwarzania specjalnych budynków, lub budynków o specjalnych właściwościach(np. planeta agresorów może wytwarzać surowieć który zwiększa moc ataku[po zainwestowaniu go w budynek]) i oczywiście do sprzedawać. To byłoby chyba tyle jeśli chodzi o gospodarkę, A teraz wojsko. Myślę że za surowce można wytwarzać wojsko, jedyne parametry wojska to określenie jego ilości, mocy ataku i obrony. Przy starciach zliczałoby się sumę ataku jednostek agresora i sumie obrony obrońcy, oczywiście przewaga musiałaby być znaczna np. o 100 j. żeby nie było sytuacji "Wygrywam o 1 j. i mogę atakować i pokonam planetę". Jeśli obrońca zwycięży, może przeprowadzić kontratak z bonusem(wróg mocno osłabiony). Oczywiście nie trzeba wysyłać całego wojska a jakiś oddział, ale trzeba to zaznaczyć. Wtedy nie będzie sporów która planeta jest silniejsza. Jak dla mnie może być około 5-10 jednostek każda z innymi parametrami(np. jedna jest świetna w ataku, ale w obronie nic nie robi) i wszystkie miałyby uniwersalną nazwę dla wszystkich. Do tego sugeruję aby każdy miał kartę swej planety w każdym poście np.

Coś tam ciekawego napisane

-----------------------

Karta planety

W karcie znalazłyby się informację o jednostkach surowcach, stopniu budynku itp.

Jak wam się podoba ten pomysł?

Jakby co to wersja beta wymyślona na poczekaniu :)

P.S. - Wszystkie "j." oznaczają "jednostka :)

EDIT: Zapomniałem o żywności :)

Może tak - Byłby budynek produkujący żywność, im lepiej rozbudowany tym więcej produkuje i więcej wojska można utrzymać, ale więcej kosztuje utrzymanie budynku, więc się inwestuje w np. bank aby mieć fundusze :)

EDIT2: ARGH! Jeszcze dyplomacja :) jak dla mnie to wybór gracza z kim ma pokój z kim wojnę itp. Jak dla mnie mogą być to zmienne właściwości państwa, czyli jak jedni drugim wypowiedzą wojnę, trzeci mogą pomóc drugi :)

Jeszcze co do walk. Jak dla mnie obrońca powinien mieć 24 h na odzew czy się bronić, czy się poddać, czy coś jeszcze innego :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojna powinna być bardziej losowa, ale kto będzie losował? IMO propozycja Jamesa w sprawie wojny jest... nie tak. Jakiś gracz sobie policzy, czy wygra, czy przegra. jak wygra, to atakuje, jak nie to nie. Tak być nie powinno. Wojna jest nieprzewidywalna, ktoś musi pilnować i określać przebieg wojny. Najlepiej przez wirtualne kostki, choć może być coś lepszego.Tak na marginesie, wojny miały być najmniej ważnym elementem zabawy, więc powinny być naprawdę rzadkie i być wydarzeniem na "pierwsze strony gazet" w całej galaktyce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jakaś niezależna komisja(modek, lub ktoś nie biorący udziału w konflikcie) na podstawie ilości wojska, zachowania władcy na planecie(czy ludzie będą chcieli umierać za niego) i innych czynników, by wybierał zwycięzce, chociaż i to rozwiązanie ma minusy. Jedyne dobre rozwiązanie to specjalny skrypt/aplikacja, gdzie można wpisać dane jednostek, ich ilość, dodać współczynnik losowy, bonusy planety i móc wygenerować wynik. To jednak chyba niemożliwe(chyba że jest taka darmowa aplikacja). Jedyne co jest możliwe na forum, aby ktoś niezależny wybierał zwycięzce. Do tego, wprowadziłbym zasadę że po ataku, nie można przejąć planety, tylko zgarnąć wszystkie surki, zniszczyć trochę budynków, a do przejmowania byłyby specjalne niezależne planety(chociaż tu też jest problem jaką siłę ma mieć dana planeta), żeby nie wykluczać nikogo z zabawy, bo chyba o dobrą zabawę w tym chodzi.

A jak wam się podoba moja propozycja oprócz rozwiązania walk?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@James: O gospodarce napisałeś to co już było ustalone wcześniej ;). A surowce specjalne dawały by jakiś specjalny bonus np. bardzo mocny materiał do budowy statków, dobry do uzyskiwania energii itp. co tam kto wymyśli.

Co do wojen, ogólny zarys mi się podoba, tylko tak jak powiedział Meril trzeba by wprowadzić większą losowość. Dzięki wygranej najeźdźca zabierał by surowce, oraz zależnie od siły wojska niszczył wszystkie kopalnie o ileś poziomów. Jeśli wygrywa obrońca, to w takim razie, tak jak mówił mój któryś przedmówca, kontratak. Ja to tak widzę. I oczywiście dla nowych graczy proponuję tygodniowy okres ochronny a potem, co było mówione, przez kolejny tydzień protektorat mocniejszej rasy. Czyli tak jakby wasalstwo.

Z pomysłem ONZ się zgadzam, do tego jakiś limit ataków, np. 1 na miesiąc, oczywiście nie trzeba go wykorzystać, limit nie przechodzi na kolejne tygodnie, więc jeśli nie zaatakowałem kogoś w tym tygodniu, to w przyszłym i tak mam jeden. W razie przekroczenia limitu, kilku członków ONZ atakuje agresora.

Ja to widzę tak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego schematu dodałbym coś jeszcze. Przed pierwszy atakiem wojna musi być wypowiedziana z, powiedzmy, 3 dniowym wyprzedzeniem. Raczej nie jest tak że jest jakiś władca planety i sobie mówi "Na to dzisiaj wojna z Alpha 13,5, lecimy". Można dodać troszkę realizmu do GA :)

Co do wojen, to chyba właśnie musi być jakaś niezależna komisja albo coś w tym stylu. Raczej nie da się ręcznie zrobić losowości bez forumowych sprzeczek :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...