Galactus Actionus - kreowanie uniwersum.

[Belutek]

Kto będzie MG i jakie będzie miał uprawnienia?

Dobre pytanie, nie jestem w stanie Ci na nie odpowiedzieć bo tutaj się musi ogół graczy się wypowiedzieć, który swoją drogą nam ostatnio chyba gdzieś wyparował. Ja mogę jedynie zgłosić chęć mistrzowania zabawie, ale czekam na waszą decyzję.

Czy będzie można kupić od bardziej rozwiniętych ras leprze rzeczy? Np. mam energetyke na 1 poziomie i zapłacę graczowi X za budowę elektrowni poziomu 5, czy takie coś będzie możliwe?

Tak i nie. Na pewno będzie blokada, która uniemożliwi przeskok z poziomu 1 do 5, ale jeszcze nie wiem jak będzie ta blokada do końca działać.

[Meril]

Zauważyłem że zainteresowanie tym tematem jest sinusoidalne, długo idzie powoli (2 posty na dzień), a potem ciężko zdążyć napisać nowego posta, bo jest już 10 nowych, a potem przerwa przez 5 dni.

Popieram kandydature Belutka na MG. Sam też bym mógł nim być, lecz wole być graczem.

Mimo to zgłaszam się na MG. (zostanę nim, jeśli nie chcecie Belutka, a wolicie mnie)

(Tylko nie wiem co MG ma robić)

Co do tej blokady, jestem przeciw. Może zamiast niej podwyższyć cenę, lub nanieść podatek na rzecz Galaktycznego ONZ (trzeba znaleźć na to nazwę, proponuje: OPZ [Organizacja Planet Zjednoczonych], GONZ [Galaktyczny ONZ])

[JamesVoo]

Belutek mocno się bierze za to, więc jak chcesz(chce) to masz mój głos

Sam mógłbym być, ale raczej Belutek lepiej się w tej roli sprawdzi , zresztą przed rozpoczęciem może się wiele zmienić

@Meril - Tym co napisałeś właśnie sam siebie zdyskwalifikowałeś z roli MG, jak chcesz prowadzić zabawę, skoro nie wiesz nawet co robić?

[Aiden]

Belutek również ma mój głos, powinien się dobrze sprawdzić w roli MG. Trzeba tylko ustalić zakres kompetencji Mistrza, ale to może już po wyborze. Ja osobiście stawiam na sterowanie rasami niezależnymi, wydarzenia losowe, powodzenie podjętych akcji kiedy nie zależą one tylko od różnych współczynników itd.

[brylant]

Belutek- zaczęłeś, poprowadzisz, skończysz. Howgh.

[Digison]

A ja mam pytanie, w końcu kto jest chętny do gry? Na pewno ja, Belutek jako MG, Meril, zauważyłem że wypowiadają się też James, Brylant i Aiden, więc oni prawdopodobnie też.

Co do nazwy ONZ to chyba najlepsza będzie OPZ chociaż gracze maja 'kierować' wieloma planetami.

Moja nowa rasa w końcu ujrzy światło dzienne , w ogólnym zarysie, jest zupełnie inna od tej pierwszej.

[JamesVoo]

Sprostowanie, to czy będę grać, zależy od ostatecznego charakteru rozgrywki Jestem dość wybredny, ale ta "zabawa" mi się podoba, na razie na jakieś 60% będę grać

[Meril]

@Meril - Tym co napisałeś właśnie sam siebie zdyskwalifikowałeś z roli MG, jak chcesz prowadzić zabawę, skoro nie wiesz nawet co robić?

Trzeba jeszcze ustalić ostateczne kompedencje MG, i tamtymi słowami chciałem dekikatnie pchnąć dyskusję na ten temat. Dodatkowo wy mnie zdyskwalifikowaliście i słusznie.

Jak narazie 6/6 głosów na Belutka. To w procentach chyba... eee... 100%?

[Tyt0k]

Ja też będę grać, a na MG wybieram oczywiście Belutka.

[Belutek]

Wydaje mi się, że szkielet rozgrywki jest, poprawki wprowadzę z biegiem czasu.

No to zacznijcie myśleć nad swoimi frakcjami, za kilka dni postaram się wlepić KF.

[Meril]

Wreszcie za niedługo się zacznie

Na mój gust przyda się pomocniczy temat (jak w OA) gdzie będą karty frakcji i różne pakty.

Jeszcze jedna sprawa kosmetyczna, czyli nazwa waluty. Proponuje Creditsy, lecz "Galaktyczne Złotówki" brzmi co najmniej patriotycznie...

[JamesVoo]

@Meril - Sorki za nieporozumienie Myślałem że chodzi Ci o to że nie wiesz czym się MG zajmuje

Co do nazwy waluty, "Galaktyczne złotówki", to dobry pomysł, przynajmniej można skrócić na GZ, a zresztą to tylko szczegóły

[Digison]

Moi Styksowie już spokojnie w główce obmyśleni siedzą .

A ten pomocniczy temat, to będzie ten, przynajmniej tak mi się wydaje. Albo po prostu zostanie założony nowy.

[Tyt0k]

Belutku, a byłaby możliwość, żeby każda frakcja, miała swoją specjalizacje? Ja, np. mógłbym się specjalizować w leczeniu. Ponadto, chciałbym zachowywać neutralność w większości sporów, być takim wiedźminem tego świata, pomagałbym wszystkim, a oprócz przyjaźni nic by mnie nie łączyło z innym frakcjami. Dałoby się tak, czy koniecznie muszę się tłuc?

[Belutek]

Belutku, a byłaby możliwość, żeby każda frakcja, miała swoją specjalizacje? Ja, np. mógłbym się specjalizować w leczeniu.

Nie bardzo mogę sobie to z wizualizować. Oczywiście jeśli chcesz to napisz w karcie, że technika lecznicza jest u was bardzo zaawansowana i opisz pokrótce jak leczycie. Bardzo możliwe, że w jakiś sposób wykorzystam twoją specjalność w fabule.

Dałoby się tak, czy koniecznie muszę się tłuc?

Oczywiście, że da się, to nawet wskazane. Przecież cały czas trąbimy, że gra ma się skupić na handlowo/dyplomatycznym aspekcie.

[Digison]

A właśnie, z jakiego poziomu będzie prowadzona rozgrywka? Najpierw wydawało mi się że z poziomu jakiegoś władcy, ale bardziej prawdopodobne wydaje się po prostu jako cała rasa. Jednak nie jestem pewien.

[Meril]

Z tego co wiem, to z poziomu całej rasy. Gdyby było inaczej, to kto byłby rządem/doradcami/szlachtą/itp?

[Meril]

Jakie prędkości będą osiągały nasze statki? 2 -3 prędkości światła, czy znacznie powyżej, czyli jakieś 5 - 20 lś/h? Przeczytałem kartę Obserwatorów i naszło mnie to pytanie (trochę spóźnione wiem, ale teraz na zakończeniu prac trzeba się zająć szczegułami). Jeśli wybierzemy opcję 2, szybszą będzie trzeba przyspieszyć ich statki (tak ok. 10 000 razy). Jestem za opcją szybką, bo nie mam ochoty by moje statki z jednego punktu galaktyki na drugi leciał 2000lat.

[centyl]

Jakoś nie było pisane(chyba...) o tym jak miałby wyglądać wywiad, więc zaprezentuje swój pomysł:

Każdy miałby do zadysponowania np. jedną akcję wywiadowczą na tydzień. Pisałby przeciw komu ma być ona wymierzona, a MG w sposób podobny do tego w jaki rozstrzyga walki porównuje jego wywiad i kontrwywiad delikwenta. Gdy akcja się powiedzie pisałby do niego wiadomość, w której pisałby który z zaspoilerowanych postów przeciwnika(nie starszy niż sprzed tygodnia, aby info było na czasie) może podejrzeć. I byłyby możliwe różne wyniki w zależności od rozwinięcia wywiadu i kontrwywiadu np:

- Akcja powiodła się w zupełności

- Wykradziono dane, ale wróg dowiedział się o akcji - tutaj możliwe rozbicie na dwie kategorie -> wróg dowiedział się, lub nie dowiedział, które dane zostały wykradzione

- Akcja nie powiodła się, ale agenci nie zostali wykryci

- Akcja nie powiodła się, agenci zostali wykryci

Przy wyższym rozwinięciu wywiadu możliwe byłoby dowiedzenie się czegoś o konkretnym rozwinięciu przeciwnika(tu już MG po prostu piałby np. "Gracz X ma 3 poziom technologii Y"), ale byłoby to dużo trudniejsze. Mam nadzieję że mój pomysł się spodoba

[Meril]

Pomysł dobry, lecz mam kilka zastrzeżeń.

Każdy miałby do zadysponowania np. jedną akcję wywiadowczą na tydzień.

Można by dać jedną akcję/poziom szpiegostwa (lub coś podobnego).

Przy wyższym rozwinięciu wywiadu możliwe byłoby dowiedzenie się czegoś o konkretnym rozwinięciu przeciwnika(tu już MG po prostu piałby np. "Gracz X ma 3 poziom technologii Y"),

Czy tylko mi się wydaje, że poziomy technologi są jawne?

Poza tym MG miałby mnóstwo roboty z dziesiątkami akcji wywiadowczych, z których każda ma 4 stopnie powodzenia, i jeszcze decydować które spojlery mają być do przeczytania, a które nie.

Reasumując pomysł dobry, lecz wymaga poprawek (chyba że Belutek chce się w to bawić przez 24h/dobę lub więcej) i/lub 2 MG, a postanowiliśmy że będzie tylko jeden .

[Meril]

Znowu cisza... Belutku, co z sekwoją technologiczną? Jak narazie przedstawiłeś nam zarys punktu III, co z pozostałymi?

[Belutek]

Merilu, zaraz się doigrasz.

A tak na serio, muszę wam powiedzieć, że omawiam szczegóły z moim ścisłym współpracownikiem Veldrashem, to naprawdę żmudna praca, jest 110 rzeczy do uzgodnienia, wszystkie diablo skomplikowane, nie chcę składać czczych obietnic, ale postaram się sprawę zakończyć w tym tygodniu.

Jakoś nie było pisane(chyba...) o tym jak miałby wyglądać wywiad, więc zaprezentuje swój pomysł:

Wywiad już mamy obmyślony, całość prezentuje się bardzo podobnie do twojego pomysłu.

A właśnie, z jakiego poziomu będzie prowadzona rozgrywka? Najpierw wydawało mi się że z poziomu jakiegoś władcy, ale bardziej prawdopodobne wydaje się po prostu jako cała rasa. Jednak nie jestem pewien.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem pytanie... Chodzi Ci o to w jaki sposób pisać posty/odpisy? Pisz je jako ktoś nadrzędny w danej frakcji. Nie musi to być władca, może to być przedstawiciel federacji kupieckiej, który jest naczelny ale w rzeczywistości jego władza jest jedynie symboliczna. Chodzi tylko o to, żeby jedna osoba przedstawiła to co sama chce zrobić/to co senat/rada/coś tam ustaliło. Bardzo chętnie widziałbym różnego typu smaczki, jak elementy rpg - czyli po prostu granie jakiejś roli.

Mam nadzieję, że sprawę naświetliłem.

Piszę tego posta nie tylko z powodu usprawiedliwienia swojego postępowania. Chciałem wam oznajmić, że po namyśle zrozumiałem, że potrzebny będzie 2 MG. Moim zdaniem kandydatura może być tylko jedna - Veldrash. Coś mi się widzi, że nie dość mu dosłodziłem w tym temacie, tak naprawdę gdyby nie on, ta zabawa była by znacznie uboższa a kto wie czy w ogóle by powstała. Razem dzięki burzy mózgów doszliśmy do wielu ciekawych konkluzji.

Mam nadzieję, że nie będziecie mieli mi za złe tej nagłej zmiany zdania. Po prostu zdałem sobie sprawę, że obowiązków będzie całe zatrzęsienie, poza tym kreowanie fabuły w pojedynkę to równie żmudna robota co kontrolowanie waszych działań.

[Meril]

Chcę się upewnić, czyli mamy być jakimś władcą lub kimś kto ma dostęp do każdej informacji o państwie/polityce/gospodarce i przedstawiać co rząd/sejm/itd (czyli my) ustalili. IMO ciekawy pomysł, lecz w praktyce różni się od "widoku" całej rasy tym, że mamy bohatera (chyba że jestem tępy i nie zrozumiałem).

@Belutek - Nie jesteśmy (przynajmniej ja) na Ciebie źli za liczbę MG

To nawet dobry pomysł.

[Digison]

Veldrash jako drugi MG mi pasuje. Nawet bardzo .

Czyli z poziomu jednej osoby? Będzie ciekawie.

A co z kartą postaci? ^^

[Lord Nargogh]

Pamietajcie żeby dać nam znać, gdy uznacie że wszystko jest gotowe