Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

BanQ

Poruszające utwory muzyczne

Polecane posty

Jakiś czas temu już napisałem swoją liste klimatycznych kawałków, wiadomo że zawsze coś się przypomni lub zapomni. Ale ostatnio wpadł mi w ręce, a raczej ucho świetny kawałek duetu którego lubię posłuchać jak mam fatalny dzień.

Blank & Jones - Fallen (Delerium & Rani) - klimat i jeszcze raz klimat...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście High Hopes Pink Floydów, The Wall uważam za mało poruszające, ze względu brzmienia dążącemu ku Rockowi.

Będzie to też The Bard's Song - In The Forest Blind Guardian, piosenka przy której nie mogę sie opanować smile_prosty.gif

Dalej, Beyond the Realms of Death Judas Priest, Pierwsza część Inn i evighetens mořke Dimmu Borgir, Brothers in Arms Dire Straits, Tears in Heaven Claptona, i dużo, dużo innych..

@up, świetny masz avatar

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym dodać do mojej niedawnej listy dwa utwory: "Do kołyski" Dżemu i "51" TSA.

Śmieszna sprawa: jechałem pewnego dnia pustym autobusem. Tegoż dnia miałem jakiś smutny nastrój. Kolega podesłał mi ten utwór sms-em i go sobie puściłem. Puszczałem go chyba na okrągło przez 45 minut jazdy. Z czego cały czas płakałem (jak już wspomniałem autobus był prawie pusty wiec nikt nie zobaczył jak się rozkleiłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

The Tiny - Closer

Ma w sobie to coś. Wpadła mi w ucho (przy okazji słuchania pewnego podcastu) i już nie chciała wylecieć z głowy.

Lucia - Me Over You

Cudo. :3

Low - Words

Mogłabym słuchać tego na okrągło...

Soundtrack z Journey. Czy trzeba cokolwiek dodawać? Piękna gra, wspaniała muzyka... Po prostu MAGIA.

Coldplay. W sumie nic dziwnego. Piosenka pochodzi z drugiej części Hunger Games.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że w temacie przeważa gatunek muzyczny w którym za dobrze się nie orientuję. Mimo to, z chęcią przesłuchuje co niektóre wklejane tu tytuły i jestem naprawdę usatysfakcjonowany tongue_prosty.gif

Chciałbym także dodać coś od siebie. Pośród setek postów, mój będzie się wyróżniał gatunkiem, ponieważ wkleję link do rapu. (Może i trochę długością, bo lubię się od czasu do czasu rozpisać, ale to chyba nie stwarza problemu smile_prosty.gif ) Rozumiem, że dla wielu osób które nie znają/ nie interesują się/ czy po prostu nie lubią tego typu muzyki może on nie 'podpasować' Każdy ma swój gust, a o nim się nie dyskutuje. Liczy się jedynie szacunek do upodobań innych ludzi, o co naprawdę proszę.

Pierwszy utwór to "Szczerze" - Słonia.

Nie przepadam za słoniem. Ba! W ogóle go nie lubię! Ten jego hardcore rap, horrorcore, staranie się na siłę bycia typem "lirycznego wysłannika szatana" z przekazem dla ludzi całkowicie do mnie nie trafia. Demonologia i cała reszta jego utworów nic dla mnie nie znaczą, bo po prostu są puste. Jest jednak jeden utwór, który stał się jednym z najważniejszych w moim życiu. O dziwo, właśnie autorstwa Trombalskiego. Dlatego właśnie mam do niego ogromny szacunek.

Szczerze, w trzech zwrotkach opisuje życie. Bezpośrednio daje słuchaczowi w pysk wersami przepełnionymi po prostu... szczerością. Stąd pewnie i tytuł. Pokazuje on zarówno nasze słabości, a także siły. Każe wspomnieć o tym co było, a także zastanowić się nad tym co jeszcze się stanie. Przypomina o codzienności, a także nadziei na lepsze jutro. Mówi o każdym z nas.

Wspaniały sampel z pianina + świetne cuty w refrenie + jeden z najlepszych tekstów w PL Rapie = Bomba Emocjonalna

Wsłuchaj się w tekst!

Drugim utworem jest "Pamiętam" grupy Grammatik.

Klasyka polskiej sceny Rapu. Cała płyta "Światła Miasta" (2000r.) przez wielu słuchaczy nazywana jest jedną z najlepszym w całym polskim dorobku jaki powstał do tej pory. Wyśmienite zwrotki od poniekąd już "upadłych mistrzów" z tamtych czasów. Utwór okraszony świetnym gitarowym samplem opowiada po prostu o życiu... O tym co się w nim zdarzyło. Jakby z lekkim uśmiechem na twarzy wspominamy przeszłość, jednak nasz uśmiech poniekąd przecina łza. Łza przepełniona słabością i bezsilnością, niemocą cofnięcia czasu i bólem szarej codzienności. Jedyne co nam zostaje to wspominać i pamiętać o tym - co już było i nie wróci.

Dlatego właśnie wzrusza. Przynajmniej mnie.

Wsłuchaj się w tekst!

[media=]

Lol, ale się rozpisałem :-D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pearl Jam ma dużo takich piosenek:

Muzyka i tekst tworzą tutaj świetną i spójną całość potrafiącą naprawdę poruszyć.

Nirvana też miała kilka:

Alice In Chains:

Niewielu artystów potrafi w swoje piosenki włożyć tyle serca i emocji co oni.

Radiohead:

Na zakończenie... The Pixies. Cholernie niedoceniony zespół, mało popularny zwłaszcza w naszym kraju. Mieli ogromny wpływ na muzykę rockową i zrewolucjonizowali ją, choć niestety w sposób niedostrzeżony. Gdyby nie oni, prawdopodobnie nie usłyszelibyśmy np. o podanym Wam już wcześniej przeze mnie Radiohead, który inspirował się właśnie na The Pixies. Enjoy:

I jak na razie to by było na tyle. smile_prosty2.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, w sumie zapomniałem wrzucić tutaj pewne utwory.

(wcześniej nie patrzyłem na ten utwór jak nawiązanie do Roskilde, po tym jak zobaczyłem to wykonanie, ten utwór naprawdę zyskał w moich oczach).

I coś nieco nowszego:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Perfect Circle - Counting Bodies Like Sheeps to the Ryhm of the War Drums -

At The Lake - Tomorrow I Will Fly -

Insomnium - Lay Of The Atumn -

Kamelot - Don't You Cry -

Kamelot - Anthem -

Anathema - Untouchable -

Wywołują u mnie dreszcze, choć mogłabym z powodzeniem wymieniać dalej. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni post tutaj napisałem 3 i pół roku temu, więc troszeczkę się pozmieniało smile_prosty.gif

Wspaniały słowiański utwór tworzący genialny klimat.

Piękna piosenka pochodząca z OST Bioshock:Infinite zaśpiewana przez aktorkę grającą Elizabeth. Ten kawałek został okrzyknięty "Najlepszym utworem z gry video 2013", chyba coś w tym jest wink_prosty.gif

Razem z klipem sprawia, że chodza mi ciarki po plecach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi oczy cisną się łzami, gdy słucham Children Of Bodom: Angels Don't Kill, szczególnie refren, gdy Alexi growluje:

No!

You;re no good!

It feels so cold'

Yeah, I'm watching by

I'll die alone!

I ta solówka, masakra.

Po tym utworze muszę na nowo odnajdywać się w świecie, bo bateria mi szybko siada. wink_prosty2.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up

Tak, to jeden z moich ulubionych albumów Children Of Bodom jak i jeden z najlepszych jakich słuchałem w ogóle. Follow the Reaper też mi się bardzo podoba, ale Hate Crew Deathroll nie przebija.

No i bez przesadyzmów. Nie jestem aż taki stary, by zwracać się do mnie na pan.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w sumie najczęściej słucham Follow the Reaper i Are You Dead Yet, a zaraz po tym Hate Crew Deathroll i Hatebreeder (uwielbiam Warheart czy Black Widow). Z reguły nie wybieram nic jednego, ulubionego, bo to w dużej mierze kwestia nastroju, a i samych kategorii oceniania muzyki jest zbyt wiele.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...