Skocz do zawartości
SwisteK

Zepsuł Ci się zasilacz?

Spalił ci się zasilacz?  

610 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Spalił ci się zasilacz?

    • Tak
      321
    • Nie
      290


Polecane posty

Corsair CMPSU-750TXEU - 750W :zakaz: - po 2 latach użytkowania spalił się (podczas gry w Deus EX3) i zabrał do królestwa "wiecznych łowów" Radeona 5850. [ciach].

Podczas gry zaczęło coś w zasilaczu syczeć - nawet nie udało mi się wyłączyć komputera - błysk za biurkiem, wybite "korki" i smrodek w całym pokoju - tak odszedł mój zasilacz.

Takiego numeru nie zrobił mi kiedyś nawet stary Codegen! [ciach]

Na forum nie przeklinamy. - MD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś tydzień temu spalił mi się zasilacz

Fractal Design Integra 500W

komputer kupiony w marcu, ale od początku był jakiś wadliwy [zasilacz] aż w końcu wysiadł,

na szczęście nic nie popalił, pojechał na gwarancję i dostałem nowy.

Na szczęście nic nie popalił i wszystko gra :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj odszedł do krainy wraków i złomów mój Tacens Valeo 460W.

Jeszcze nie wiem, co zabrał ze sobą, jeśli nic, to nawet dobrze, bo to straszne cholerstwo jest, nikomu nie polecam - ma termostat i można kompa uruchomić tylko wtedy, jak radiatory w zasilaczu nie są nagrzane.

Może to nie jest tak, że się efektownie zjarał, uruchamia się, ale po chwili wyłącza i znowu włącza.

Niech ta agonalna padaczka trwa u niego wiecznie, byle nie w moim kompie, dobrze mu tak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamię?am to Modecom ~300W i to podczas zabawy starszym sprzętem i zabrał ze sobą procesor AMD Athlon 1400+ oraz Płytę główną. (Albo to procesor zabrał te dwie rzeczy ze sobą, ale najważniejsze jest to, że podczas podkręcania.)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie to nie wiem, czy powinienem o tym pisać, ale co tam. :)

Najwyższy czas, żeby napisać, iż CHIEFTEC 450W GPS padł. Służył bardzo dzielnie, bo aż na trzech kompach. Jednak, choć starałem się utrzymać go przy życiu (wymieniłem kondesatory), była to, właściwie reanimacja trupa.

Dlatego, nie wiem, czy to się nadaje do tego tematu, gdyż ta zasiłka się nie spaliła, a jedynie przestała "dawać dobre napięcia".

P.S. I niczego ten zasilacz nie spalił.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lata temu padł mi zasilacz Mustang 300W. Dobrze się trzymał przez prawie 5 lat, jednak pod koniec swego życia ciężko go było uruchomić, gdy odłączono go od sieci np. przy czyszczeniu i musiałem kilka razy wpinać wtyczkę kabla do listwy. Na szczęście nic ze sobą nie zabrał.

Niby jest na czarnej liście, ale nigdy nie narzekałem na niego. [`]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ModeCom (zwykły, nie Feel, więc teoretycznie dobry) kilka lat temu.

Odszedł zresztą w bardzo efektowny sposób, bo najpierw zaczął śmierdzieć, a przy próbie wyłączenia z guzika z przodu obudowy wszedł w tryb "wewnętrzny pokaz miotania błyskawic", z którego udało się wyjść wyrywając wtyczkę zasilającą.

Na szczęście, mimo pokazu, strat innych, niż sam zasilacz, nie było. Sam zasilacz był zresztą na gwarancji, tyle że już więcej do komputera nie poszedł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś padł mi Mustang 350w i zabrał ze sobą niestety płytę główną.

Jako smutną "ciekawostkę" dodam, że padł mi jeszcze jeden zasilacz, ale nie pamiętam jak się nazywał (wiem, że to się nie liczy do statystyk po prostu chce tylko opowiedzieć swoją przygodę). Piszę o tym żeby powiedzieć co padło razem z nim, a mianowicie: płyta główna, procesor i karta graficzna. Jak sprawdzę jak się zwał to dam znać.

Edytowano przez raul77
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LC-300ATX. Odszedł w spokoju. Po prostu komputer przestał się uruchamiać. Po zmierzeniu okazało się, że nie wyrabia na 5V (zszedł do 4,25) a że płyta główna starego typu, to procesor jest zasilany z linii 5V właśnie, więc nie ma prawa wstać przy takim spadku. Nie wiem co jeszcze pociągnął za sobą, na pierwszy rzut oka wygląda na to, że nic. Ale to się okaże jak nazbieram funduszy i kupię nową zasiłkę.

Edit >

Byłem optymistą: ubił płytę główną i kartę graficzną. Być może coś jeszcze ale nie mam narazie jak przetestować. No to ładnie...

Edytowano przez helmud7543
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory miałem tylko 2 razy problem z zasilaczami. Pierwszy był to Modecom Feel II 400W jakieś 5-6 lat temu, gdzie kabelki lecące do wtyczki SATA stopiły się samoistnie.

Wymieniłem go na Tagan TG430-U22 z dwoma wentylami 80mm. Po 2 latach i 10 miesiącach pracy odmówił posłuszeństwa. W międzyczasie była przesiadka z GF 7900GS na 8800GT i na 4-rdzeniowy procek AMD (w zasadzie 2-rdzeniowy odblokowany na 4). Po uruchomieniu gdy zwanej Race Driver: GRID usłyszałem wybuch z wnętrza obudowy a pod sufit uniósł się śliczny czarny dym.

Na szczęście reszta sprzętu nie ucierpiała ani trochę. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ProComp ATX KY-400W poszedł do piekła. Wymieniam go na stareńki model z kompa z 2003 350W zasilacz nawet nie wiem jakiej marki, ale i tak on prędzej czy później się rozwali gdyż jakiś geniusz zrobił obudowę. Zasilacz z przodu ustawiony z powodu czego, wiatraczki mają przed sobą przednią obudowę -,-

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...