[FPS] Federacja Pojedynków Sesjowych - kulisy

[Black Shadow]

Jak to szło... cierpliwość jest cnotą? Pali się gdzieś? Faktem jest jednak, że przyspałem, bo generalnie walki nie śledziłem & podjąłem wynik na podstawie pobieżnego przelecenia po postach. W każdym na razie na tyle, żeby stwierdzić kto bardziej mi pasuje ^^ No, swoje odbębniłem. Wracam do innych zajęć.

[Veradux]

No tak... Po przeczytaniu wyników trochę się zasmuciłem, ale i tak uważam, że było fajnie i gratuluję Golomanowi wygranej.

[Goloman]

No cóż... Dziękuję za walkę:7

Co mogę powiedzieć? Czasami musiałem się nieźle namęczyć nad atakami, a czasami Prestidigitator działał sam :7

Jeszcze raz dziękuję przeciwnikowi za walkę a sędziom za przychylną ocenę.

[Veradux]

Hej, brylant, wciąż masz ochotę na ten pojedynek muzyczny? Jeśli tak, to ja chętnie powalczę. Będę mógł się trochę odegrać za wyniki mojej poprzedniej walki

[brylant]

Of course, madam!

Proszę bardzo. Może nawet dam ci fory. Prosimy o sędziego!

[barowei]

No dobra - jak tylko obaj gracze wyrażą zgodę (w tym temacie, a nie na PW rzecz jasna), to podejmę się sędziowania, by pogrążyć bry.. znaczy się - by sprawiedliwie ocenić walczących. Rzecz jasna jeśli ktoś bardziej szacowny by chciał sędziować, to ustąpię bez narzekać, podobnie jakby którykolwiek z walczących miał jakiekolwiek obiekcje:P

[brylant]

Mnie tam pasujesz, przecież nie mam powodów by Ci nie ufać. Prosim, panie sędzio!

[Veradux]

Może być, nie mam nic przeciwko baroweiowi.

[barowei]

No dobra - z tego co zrozumiałem macie zamiar stoczyć walkę w kategorii SPECIAL z zasadami tymi samymi co podczas walki mojej z Shadołem. Ew. zmiany przedyskutujcie między sobą, a potem przekażcie mi. W takiej sytuacji wyzywającym wydaje się być brylant (ponieważ jako pierwszy zgłosił chęć do walki) - tak więc Veraduxowi właśnie przyjdzie wybrać pole walki (jak się mylę, to powiedzcie) jak i ją rozpocząć (gdyby jednak miało być na odwrót poinformujcie mnie o tym, wraz z dobrym usprawiedliwieniem takiego rozwiązania) - rzecz jasna po poście sędziego. Prosiłbym, by zawodnicy podali mi postacie jakimi grają na PW bądź tutaj (w tym miejscu szczególnie wtedy, jakbyście chcieli stworzyć nowe postacie), w przypadku Veraduxa również i z informacją o miejscu w jakim dojdzie do starcia.

Jakby były jakieś pytania - słać je na PW. A, i szukam dwóch sędziów dodatkowych - to chyba wszystko.

[W3sker]

Kto chciałby ze mną walczyć w CLASSIC?

[barowei]

O wiele za późno, ale jednak jest. Na usprawiedliwienie nie mam nic (może poza żałosnymi próbami zwalania winy na innych), tak więc po prostu życzę zawodnikom miłej walki.

[brylant]

Prawie przeoczyłem początek walki... Dzięki za start i życzę nam obu miłej walki.

[Veradux]

Siema, przepraszam, że trwalo tak długo, ale odcięli mi internet i dopiero teraz mam, kolejny wpis w Hali jutro będzie.

[brylant]

Dopiero dzisiaj nasza mnie wena, przepraszam. Po drugie, korzystam z Chrome'a, w którym jest taki skrót klawiaturowy, że automatycznie wysyła posta. Otóż tak się przez przypadek stało i tam, gdzie jest:

Naglektr

Powinno być nagle, po prostu edytowałem tekst.

Przepraszam za kłopoty i zaznaczam, że to nie było specjalnie.

[Black Shadow]

I've got an idea. Zwalcie to na nocne przemyślenia, League of Legends oraz autorski świat P_aula pod tytułem Device Masters Przy odrobinie szczęścia może walki odżyją ;]

art by Anarki3000

Uniwersum Regthrak, galaktyka Hazan, świat wojowników.

Od stuleci najpotężniejsi wojownicy, magowie i inni mieszkańcy omni-wersów zbierali się do tego jednego konkretnego miejsca gdzie dawno temu, rdzenni mieszkańcy postanowili stworzyć miejsce odpowiednie dla sprawdzenia ich umiejętności. Zaczęło się od kręgu usypanego z kamieni i pojedynków na bambusowe tyczki albo drewniane kije. Z czasem, rozwojem technologii i przybyszami z innych wszechświatów stworzono arenę, rozbudowaną ją aż w końcu - nim można się było zorientować - cała planeta stała się potencjalnym polem walki. Przybywali tutaj wszyscy od pragnących sławy oraz bogactwa po szukających wyzwań wędrowników... najgorsze szumowiny obok najszlachetniejszych panów. Niemniej dopóki mogli wyżyć się na arenie cały biznes się kręcił.

Co ciekawe, choć do niedawna zasady nie zabraniały walki do śmierci oponenta, liczba zgonów była wręcz zastanawiająco nisko zważywszy na cały proceder. Paru członków Instytutu przyjrzało się bliżej całej sprawie i w niedługim czasie odkryto Urządzenie - zakopane głęboko w ziemi, na tyle stare i potężne, że swoim działaniem otaczało całą planetę a także wszystkich na jej powierzchni. Nagle cudowne ozdrowienia i przyspieszony proces leczenia przestały być zagadkami. Naturalnie świat-arena był teraz pod czujnym okiem Instytutu, który swojego odkrycia nie rozgłaszał pośród mas pozwalając żyć najróżniejszym plotkom.

Kolejny dzień przynosi kolejne wyzwania. Ciekawe kto tym razem zdecyduje się je podjąć...

Oto cała idea

Zapytacie zatem czym to się różni od całej reszty? Odpowiadam: tam obowiązuje storytelling, tutaj mechanika, która nagradza dodatkowymi punktami mocy lepiej piszących Ponieważ nie chce mi się pisać powtarzać w większości tego samego tutaj jest opis świata Device Masters wraz z mechaniką ^_^ Cała myk polega na tym, że - jeżeli już doczytaliście fragment o Urządzeniach oraz tym co je zasila - styl pojedynków czerpie silną inspirację z animcowych shouenów gdzie liczy się GAR, "gorąca krew", emocjonalne przemowy (nie zawsze całkowicie sensowne ;]) oraz wykręcone i epicko opisane ataki (niemal jak w TTGL ;p), za które MG - a w tym wypadku sędzia - przyznaje EP (punkty energii). Bez nich w większości przypadków walka będzie przegrana więc fani jednolinijkowych postów nie będą mieli czego tutaj szukać Niemniej wprowadzenie mechaniki może otworzyć pewną furtkę dla oszustów, ale i na to mam rozwiązanie - naturalnie poparte wiarą w waszą dobroć i chęć grania fair play.

Sędzia jest jeden. Do jego obowiązków wlicza się rzucanie kośćmi. Wyniki zachowuje w logu albo robi screena po czym wkleja na forum (polecam komunikator P_aula ). Oprócz tego przyznaje EP a także podlicza ich stan po rundzie. Naturalnie zawsze i tak musi się znaleźć zaufanie do osoby sędziego (piszę to wszystko zakładając, że przeczytaliście założenia świata i wiecie co to FATE) - który pełni rolę trochę podobną do mistrza gry. Żeby była jasność jak to wygląda przedstawiam schemat (BTW. nie zapominajcie, że tutaj obowiązuje forma niedokonana):

R1

W1 opisuje swój atak i jednocześnie zaznacza w poście czym będzie się bronił

W2 najpierw opisuje czym się broni (umiejętność + ew. moc) a następnie opisuje swój kontratak

Sędzia rzuca kośćmi i wstawia swojego posta gdzie w miarę efektownie (tak więc przyda się um. ciekawego opisywania zdarzeń ;]) streszcza wynik działań graczy, na końcu posta zlicza EP i podaje ich wartość.

Potem patent się powtarza do momentu, w którym jeden z wojowników nie jest w stanie prowadzić dalej walki Wedle systemu FATE następuje to przy czwartej konsekwencji, która de facto oznacza nokaut i koniec walki. Przy użyciu kości pojedynek może zarówno skończyć się po trzech rundach jak i siedmiu albo dziesięciu.

Teraz co do postaci... za walki nie będą do końca normalne XPki więc zapomnijcie o wzmacnianiu podstawowych umiejętności (aczkolwiek chętnie usłyszę kontrpropozycję, z nikim w końcu nie omawiałem tego pomysłu ). Jedyne co będzie stawać się potężniejsze podczas walk to wasze Urządzenie albo po prostu Moc jeżeli chcecie zrobić inną postać. Piramidka umiejętności wygląda tak:

4

33

222

1111

Ktoś może zapytać - po co tyle? Wystarczy wpakować główną umiejętność atakującą i do obrony a resztę zostawić, ale i na to mam ideę Kolejna fejtowa rzecz - słowa klucze, które będą odpowiadały za wygląd areny. Nie zapominajcie, że pojedynki mogą się toczyć w naprawdę różnych miejscach na powierzchni zróżnicowanej planety więc równie dobrze można walczyć w bliskowschodnim mieście jak i na wieżach zrujnowanej fortecy gdzie np. przyda się zręczność. Przykładowo ta druga sceneria mogła by powstać z użycia słów "forteca", "wieże", ew. "powietrze" To od sędziego zależy wygląd areny, ale tylko gracze mają słowa klucze. Wydaje się sensowne czy nie?

Kolejna rzecz to poziomy mocy, które szerzej zostały opisane tutaj. Nie mam na razie pomysłu ani chęci na zmiany, ale przyda się kilka zasad dot. tego jakie moce można posiadać oraz kiedy gracze zyskują następny power level

MOCE

> Urządzenia graczy (albo po prostu Moc) zaczynają na pierwszym poziomie.

> Perfekcyjne obrony - chyba nazwa nie potrzebuje tłumaczenia? - są dostępne już od poziomu drugiego.

> Perfekcyjne ataki - które jednak mogą być zniwelowane przez doskonałą obronę - mogą zostać użyte dopiero od poziomu trzeciego.

> Odgórnego limitu na poziom mocy jeszcze nie ustaliłem...

> Zasady levelowania:

poziom 2 - 3 stoczone walki, 20 EP wygenerowane w postach

poziom 3 - 6 walk, 40 EP

poziom 4 - 12 walk, 80 EP...

(i tak dalej, przy kolejnym poziomie dwukrotność poprzedniego )

System jest dosyć prosty i np. jeżeli ktoś będzie chciał zagrać wampirem z Darami to nie ma przeszkód, ale zawsze obowiązuje przedstawiona wyżej mechanika - nie ta, z którego pochodzi dane stworzenie/istota itd. Zresztą ładnie wpisuje się w to założenia wieloświata. Chyba.

Na koniec jeszcze jedna rzecz w formie szkicu...

TRYBY:

> klasyczny pojedynek (jeden na jeden; chyba nie muszę wyjaśniać?)

> tag team (z tym, że bez zmiany, stała walka 2vs2)

> co-op (minimum dwójka graczy) vs NPC (przy czym byłyby to naprawdę potężne stwory aby stworzyły wyzwanie ;])

> MOBA? (aczkolwiek nie mam bladego pojęcia jak to opracować mechanicznie)

Przepraszam za ew. chaotyczność posta, ale chciałem po prostu aby coś tutaj się ruszyło, bo szkoda aby dział samymi sesjami żył, c'nie?

[Goloman]

Z powodów niezwiązanych z namowami żadnego z modków postanowiłem przyjąć wyzwanie Blacka. Też sądzę, że nic tak nie przywróci popularności temu tematowi jak widok twojej sromotnej porażki :7

Chciałeś dodać jakieś zmiany mechaniczne to wal...

[Black Shadow]

Ostatnio byłem odrobinę zajęty i nie mogłem odpowiedzieć szybciej, ale naturalnie przyjmuję wyzwanie i czekam aż zgłosi się jakiś chętny sędzia do ocenienia naszej walki

Zmiany jakie planowałem w dotychczasowych pojedynkach (sfera mechaniczna inspirowana Device Masters musi trochę poczekać ;]) to głównie w sferze organizacyjnej:

> Co do trybu wyzwań, toczenia pojedynku oraz walk o pas mistrzowski nie planowałem żadnych zmian. To co zostało ustalone wydaje się OK.

> Nie widzę sensu istnienia punktacji skoro po jakimś czasie nikt nie będzie tego pilnował. Jasne, tabela może zostać, ale tylko prezentująca nicki graczy oraz ich statystyki odpowiednio: rozegranych meczy / wygranych / przegranych (bo remisów raczej nie przewiduję ;p), bo zmienienie jednej cyferki nie powinno nastręczyć aż tylu problemów ^_^ Naturalnie wynika z tego jeszcze jedna rzecz - osoba posiadająca pas mistrzowski może zostać wyzwana przez osobę, której bilans zwycięstw/przegranych nie jest ujemny (może zatem wychodzić na zero).

> Jednocześnie proponuję aby wszystkie pasy mistrzowskie straciły swoją ważność i jakby co walki o nie miały rozegrać się jeszcze raz O ILE znajdę tylu chętnych.

> Sama tabela nie zostanie jednak wyczyszczona i w historii zostaną wcześniejsze mecze (w tym aspekcie IMO głupio byłoby zaczynać od zera ;p).

> Dodatkowych trybów w jakich toczone są walki nie przewiduję. IMO te obecne skutecznie pokrywają wszelkie możliwości pojedynków.

Za pamięci od razu poprosiłbym o zgłoszenie się sędziego głównego, który otworzy nam tą walkę a następnie ją zakończy po trzech rundach jak to było w zwyczaju ;] Albo wróć - szybka edycja, Veldrash już rzekł, że może pode wziąć się epickiego dzieła opisania mojego pojedynku z Golomanem Życzę powodzenia także, również w odszukaniu dwóch pozostałych sędziów ^_^

------

Z racji tego, że moja jedyna postać średnio się nadaje na kategorię DEMOLITION! oto nowe postaci na zaś. Obarczcie ten stan rzeczy League of Legends

Imię: Annie

Wygląd: Z zewnątrz słodka, niewielka dziewczynka wyglądająca na nie więcej jak dwanaście lat, która zazwyczaj chadza w fioletowych ubrankach a w jednej ręce trzyma miniaturkę pluszowego misia. Jednakże figlarny uśmieszek skrywa mroczną niespodziankę dla tych, którzy dadzą się nabrać jej wyglądowi...

Opis zdolności: W największym skrócie to piromanka. Oprócz typowego fireballa z ręki, także w większej i bardziej niszczycielskiej wersji, potrafi zionąć ogniem niemalże jak smok - ale nie na podobny dystans - albo użyć żywiołu aby stworzyć wokół siebie tarczę, która ochroni ją przed atakami. Jej ostateczna umiejętność to przyzwanie potężnego, ponad dwumetrowego, płonącego niedźwiedzia chadzającego na dwóch nogach o przezwisku Tibbers. Nie warto wchodzić mu w drogę.

Imię: Xin Zhao

Wygląd: Potężnie zbudowany Chińczyk wspomagający się w walce wielką włócznią idealną do nabijania przeciwników. Wyróżnia go strój gwardii królewskiej, której jest członkiem.

Opis zdolności: Jest wojownikiem w każdym calu i zawsze dąży do walki wręcz. Nie specjalizuje się w atakach magicznych albo przywoływaniach jednakże potrafi m.in znaleźć się w jednej chwili przy przeciwniku albo wykonać niszczycielski atak włócznią dookoła własnej osi.

Czekam teraz na gotowość zarówno mojego szanownego oponenta jak i sędziego (pamiętaj aby wybrać dwóch pomocniczych ). Równie dobrze możemy zaczynać od jutra.

[Goloman]

Zgłaszam gotowość do walki, oczywiście Magnificiem. Veld, rozpocznij grę!

[Black Shadow]

Pozwoliłem sobie skorzystać z moderskich mocy - troszeczkę za szybko chciałem skończyć rundę, można powiedzieć, że zostałem wprowadzony w błąd Sorry.

[Itzalaren]

A rąbnę sobie postać z sesji doxa.

Karta

Imię: Layonel

Wygląd: Wygląd: około 1,80m potężnej budowy, wiek 35 lat, ciemne krótkie włosy, oczy niebieskie. Prawie nigdy nie rozstaje się z swoją zbroją płytową.

Opis zdolności: Magia światła, posiada również wielki wachlarz czarów ofensywnych. Świetny w walce w zwarciu. Do perfekcji opanował posługiwanie się tarczą i jednoręcznym mieczem Angel, dzięki któremu paladyn, może rzucać od czasu do czasu, potężne zaklęcia.

[brylant]

Będę cwany i uprzedzę Black'a, zgłaszając się do walki z Tobą. Formularz(dawne postaci to już nie to):

Znany pod imieniem: Mówią, że walnął statek kosmiczny tak mocno, że ten przebił czasoprzestrzeń i eksplodował poza czasem i przestrzenią. Powiadają, że tor testowy Top Gear zaliczył w 58 sekund. Maluchem. Słyszy się plotki, że kiedy jest mu smutno, pada deszcz. Co pięćdziesiąt tysięcy lat odwiedza pustkę, by zniszczyć Żniwiarzy. Udało mu się złapać Strusia Pędziwiatra. Kiedy się porusza, drgania powietrza tym spowodowane są odbierane jako muzyka. Nie znamy jego imienia i zwiemy go po prostu Chuck Kamina.

Pochodzenie: Coś poszło źle. Maszyna do kreacji różnych form życia dostała za plany TvTropes i wyszło na to, że jest uosobieniem kilku rzeczy, za które kochamy fikcję.

Wygląd: Przystojny, ciemnowłosy mężczyzna z opaską na oku, na oko można dać mu 30 lat. Oprócz tego nosi znane z pewnego animca trójkątne okulary przeciwsłoneczne . Posiada potężne wąsy i brodę, która przeszła więcej niż zwykły człowiek. Z zamiłowaniem pali cygara. Nosi długi płaszcz, ciężkie glany, czarne spodnie i koszulę. W licznych kaburach, schowkach i kieszeniach ma prawie każdy rodzaj broni znany człowiekowi i innym rasom. Nie pytajcie jak. Na plecach nosi na krzyż dwie szable kawaleryjskie.

Zdolności: Jest uosobieniem Rool of Cool. Najprościej można powiedzieć, że walka w pięknym stylu, które powoduje opad szczęki większy niż przy TTGL.

Jestem niemal 100% pewien, że to przepak, ale ograniczają go zasady poszczególnych trybów. Black, posędziujesz?

[Black Shadow]

Heh, a to się wycwanił i jeszcze postać będąca tak naprawdę Trope-tanem? Nieźle, ale na szczęście także mam pomysły na inne postacie jeżeli będą chętni do walki

Niewielka garść spraw organizacyjnych:

- rankingu nie ma, bo nikomu nie chce się na bieżąco go uaktualniać i szczerze mówiąc w obecnej sytuacji nie widziałbym w tym sensu ^_^

- w sumie baza danych postaci też nie będzie up-to-date zawsze i wszędzie a najprościej założyć, że jeśli ktoś zechce walczyć już zarejestrowaną postacią to niech po prostu da linka gdzie ją opisuje

- przydałoby się zebrać jakąś stałą grupę 5-6 osób, żeby była pewność, że jest kogo wyzywać na pojedynki gladiatorskie =]

[Itzalaren]

Ha! Pierwszy pojedynek, świetnie. Przyjmuję wyzwanie i czekam na początek walki.

[Black Shadow]

Jestem niemal 100% pewien, że to przepak, ale ograniczają go zasady poszczególnych trybów. Black, posędziujesz?

A w sumie mogę sędziować bez większego problemu, ale byłoby dobrze gdyby ktoś mi powiedział w jakiej kategorii zamierzacie się tłuc Wedle zasad przedstawionych w pierwszym poście to wyzywający ma prawo a nawet moralny obowiązek wskazać rodzaj bitwy natomiast nigdzie nie jestem w stanie doczytać kto wybiera sobie arenę do walki, bo zaszczyt jej opisania przypada chyba mej skromnej osobie. Jak już otrzymam wspomniane informacje to pojedynek mogę rozpocząć chociażby dzisiaj ^_^

A przy okazji stwierdziłem, że wprowadzę sobie nowe postacie:

---

Imię: Mike G

Wygląd: Taki humanoidalny, o niebieskiej skórze niedopałek z krzywym zgryzem, który czasami bucha ogniem kiedy wyjątkowo się zirytuje. Łazi w jakiś totalnie antycznych ciuchach.

Opis zdolności: Koszerny bóg zombie, szalonych krów rodem z Piekła. A przy okazji pan podziemi, nieumarłych i tego całego tałatajstwa jakie ciągle chce się wydostać na świat śmiertelników (...bo tam sprzedają najlepsze kebaby).

(poszukajcie sobie przeróbki Byliśmy Herosami =])

Imię: Cyborg Ninja

Wygląd: A czy nazwa nie służy za opis? Jak inaczej może wyglądać cybernetyczny ninja jak nie człowiek wsadzony w niezwykle wytrzymałą, ale i cienką zbroję a w łapach trzyma katanę? (poszukajcie sobie na deviantART tego gościa z serii Metal Gear Solid)

Opis zdolności: Nadludzka szybkość, zręczność oraz siła a także doskonała umiejętność walki bronią białą, konkretnie to szatkuje kataną swych wrogów na setki kawałków.

[Itzalaren]

Ja jestem początkujący, więc preferuję na dobry początek classic. Oczywiście jeśli Brylant się zgodzi na tą kategorię.