Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Qn`ik

Mitologia

Polecane posty

Feo napisał:

faktycznie coś ostatnio ciągnie mnie do piersi.......

a kogo nie?

Jak widać wszscy faceci w pewnym wieku zaczynają się cofac w rozwoju ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm zobaczmy czemu zachód jest bardziej rozniwięty od polski ? (no wiem że przesadzam ale Kler tez miał w tym niemały udział)....

Mitologia..... Czytał może ktoś z was mity Endohiańskie ?

Jeżeli chodzi o nasz rozwój, a raczej niedorozwój, to tutaj za część czynników odpowiada komunizm, część ząś jest winą naszych polityków. Teraz księża raczej już nie mają władzy, a jak mieli, to w czasach tych wszędzie jeszcze rządził Kościół.

polemizowalbym ;)... wladzy dzisiaj nie maja... oficjalnej... a jak wytlumaczysz takie zjawisko... przychodza wybory... ksiadz na kazaniu mowi NIE GLOSUJEMY NA TEGO... i ludzie nie glosuja :) ( swlaszcza osoby starsze, emeryci i przesadnie katoliczne ) ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh to samo było w kościele u mojej babki dawno temu jak były wybory poleciało hasło "kto niegłosuje na wałense niech wyjdzie....... i babka wyszła ^_^"

- Hej, cut the offtop! Fin. - CRD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Hej, cut the offtop! Fin. - CRD
Yeah, topic padł... w sumie dzięki właśnie temu offtopowi :] Szkoda byłoby go tak porzucić, więc proponuję nowy temat: która z kosmogonii (tzn. opisów stworzenia świata) wydaje się wam najbardziej odjechana i dlaczego? Poczytałem sobie ostatnio niektóre nordyckie podania na ten temat, aż mnie z nóg zwaliło - jak można takie shizy wymyślać? :)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sonya

Początkiem i osnową świata jest piwo. W wyniku jego rozrzedzania otrzymujemy kolejno: wodę, powietrze i ogień, natomiast zagęszczanie piwa prowadzi do powstania ziemi, a następnie kamieni.

Dowody tych przemian możemy znaleźć wszędzie wokół. Na przykład rozrzedzone piwo - tzw. podpiwek - jest wodnisty, a woda parując zamienia się w powietrze. Zamrożona woda staje się lodem, czyli niedoskonałą ziemią.

Każdy przedmiot ma swoje naturalne miejsce w kosmosie: jego centrum jest kamieniste, natomiast najwyższa sfera wszechświata, to sfera ognia. Każdy przedmiot dąży do zajęcia swojego naturalnego miejsca. Dlatego właśnie kamienie spadają na dół, para podąża w górę do chmur, a piwo zalega w pobliżu dna zbiorników morskich i oceanicznych.

Życie powstało z piwa. Stało się to prawie cztery miliardy lat temu, gdy archaiczną Ziemię pokrywały piwne oceany. Dowodzi tego doświadczenie Millera, który umieścił w jednej kolbie piwo, a w drugiej gazy tworzące pierwotną ziemską atmosferę poddał oddziaływaniu wyładowań elektrycznych. Powstałe w ten sposób związki chemiczne w połączeniu z piwem doprowadziły do powstania prostych aminokwasów.

Może to i mały offtop ale sam prosiłeś o najciekawszą kosmogonię, My Dear :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie pasuje :D wszysto co ma związek z piwem jest dla mnei dogmatem ^^.....

CO do norrdyckiej mitologi to jest zdrowo zakręcona :D.... niema jak NAglfar czyli łódź zrobiona z paznokci zmarłych ^__^...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Chess_Board

Nordycka mitologia to nic przy np. Azteckiej. Wikingowie mieli przynajmniej latwe do wymowienia nazwy (jak Ginnungagap :D) i w miare latwo sprecyzowane o co tam chodzi (Thor nienawidzi dzieci Lokiego, Lodyowych Olbrzymow i niszczy je za pomoca swojego mlota, one mu go kradna, on sie przebiera za babe, zeni sie z olbrzymem i gdy podaja mlot na zwieczenie malzenstwa on zrzuca ciuszki i niszczy wszystkich. (...) W koncu zbliza sie Ragnarok, Gotterdammerung, Zmierzch Bogow. Fenriz, piekielny wilk, przykuty kajdanami w Niflheimie zrywa sie z lancucha, Loki prowadzi Mutantow... bogowie Asgardu staja do walki. Odyn ginie pozarty przez Fenriza (...). Wszyscy zgineli, Bogowie nie istnieja... lecz nadchodzi Nowy Porzadek, Balder wraca...

...znajduje mlot Thora na pobojowisku, bierze go.. lecz nie bedzie juz sluzyl bezmyslnemu niszczeniu Lodowych Olbrzymow. Bedzie stal na strazy tego, czy wszystko jest sprawiedliwe, czy jest dobrze...)

I tak, oto zyjemy w swiecie Nowego Porzadku... a moze dopiero Ragnarok sie zbliza?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, Aztekowie mieli już totalne odchyły: trzynaście niebios, pięć słońc, nazwy w stylu Quetzalcóatl ("Pierzasty Wąż) i Chalchihuitlicue („Ta w spódnicy z zielonego kamienia” - lol!), do tego te gustowne ofiary z ludzi - nie ma co, przyjemniaczki :P Ale mitologię stworzyli naprawdę oryginalną, po części makabryczną ze swymi opisami ofiar składanych bogom, po części jednak piękną, opartą na nienaruszalnej strukturze świata, jego cykliczności.

A ragnarok... podejrzewam że na zachodzie już był, ale z racji tego że jesteśmy opóźnieni gospodarczo u nas dopiero nastąpi, za sprawą tego czy innego leppera - telewizyjnego kaznodzieji :P

Zaś piwna kosmogonia... wyjaśniałoby to zapewne wiele, np. skąd przypisywanie domenie wiatru stanu 'zawiania' poalkoholowego :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmmm czekam na ragnarok niech w końcu nadejdzie i zmiecie nasz idiotyczny gatunek z powierzchni tej planety :D....

Nieźle zakręcona jest też mitologia grecka a miasnowicie geneza powstania bogów i świata...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sonya

Nasza słowiańska mitologia również jest piękna - "Na początku nie było nic..." :P Chociaż ja chyba nie potrafiłabym być taka zabobonna.

Jeszcze coś co zwróciło moją szczególną uwagę :wink:

"Inkub i sukkub, czyli demon objawiający się pod postacią mężczyzny lub kobiety i kochający się ze swą ofiarą, czasem za jej zgodą, czasem bez, czasem na jawie, czasem (częściej) we śnie. Jeśli jakaś dziewka w czasie snu stękała i miotała się po łóżku to niewątpliwie właśnie jakiś demon się z nią zabawiał. Wskazane było ją szybko zbudzić, bo inaczej mogło się to skończyć ciążą i to wcale nie wyśnioną tylko jak najbardziej rzeczywistą. Zapewne niejedna Słowianka wyłgała się wyjaśnieniem, że ta ciąża to niewątpliwa robota demona." :lol: Niezła shiza

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm tak Sukkub zabawiał się z męższczyznami.... potem transformował się w Inkubba i przekazywał zdobyte w ten sposób nasienie... ciekawy demon... :] Ten to się umiał bawić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypraszam sobie! Wyraźnie napisłaem
Niedobrze by było jakby istniały Inkuby homoseksualiści
! ;)

I tak wszyscy dobrze wiemy o co ci chodzi :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polemizowalbym ... wladzy dzisiaj nie maja... oficjalnej... a jak wytlumaczysz takie zjawisko... przychodza wybory... ksiadz na kazaniu mowi NIE GLOSUJEMY NA TEGO... i ludzie nie glosuja ( swlaszcza osoby starsze, emeryci i przesadnie katoliczne )

To nie jest władza. To, że oni (księża) coś mówią, nie znaczy, że ludzie muszą ich słuchać. To, że niektóre grupy społeczne ich słuchają też niczego nie dowodzi. Zresztą, to w ogóle już jest przeszłość, bo większość ludzi idzie do kościoła dla zasady albo coby rodzice nie marudzili i większość z nich w ogóle nie iwe, o czym ksiądz mówił...

Ale tu się brzydki offtop robi, trzeba to zmienić faktycznie. Widzę, że już prace zostały rozpoczęte. I bardzo dobrze. Jak znajdę coś pokręconego, to zamieszczę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza słowiańska mitologia również jest piękna - "Na początku nie było nic..." :P Chociaż ja chyba nie potrafiłabym być taka zabobonna.

Jeszcze coś co zwróciło moją szczególną uwagę :wink:

"Inkub i sukkub, czyli demon objawiający się pod postacią mężczyzny lub kobiety i kochający się ze swą ofiarą, czasem za jej zgodą, czasem bez, czasem na jawie, czasem (częściej) we śnie. Jeśli jakaś dziewka w czasie snu stękała i miotała się po łóżku to niewątpliwie właśnie jakiś demon się z nią zabawiał. Wskazane było ją szybko zbudzić, bo inaczej mogło się to skończyć ciążą i to wcale nie wyśnioną tylko jak najbardziej rzeczywistą. Zapewne niejedna Słowianka wyłgała się wyjaśnieniem, że ta ciąża to niewątpliwa robota demona." :lol: Niezła shiza

Mhm, nasza mitologia wymiata :)

A co do sukkubów, to pobierały one w nocy męskie nasienie, by z niego tworzyć diabelskich potomków. W średniowieczu niektóre dziewczyny były palone na stosie, gdyż ludzie uważali je za pomiot diabła lub nawet same sukkuby. A skąd takie podejrzenia? Bo przyłapano je na tym, że to one podczas stosunku dominowały, a nie facet, lub preferowały jakieś inne pozycje niż standardowa!!! Lilith też została wypędzona z raju przez Adama, bo preferowała pozycję "na jezdzca".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo przyłapano je na tym, że to one podczas stosunku dominowały, a nie facet, lub preferowały jakieś inne pozycje niż standardowa!!!

Za przyjemności trzeba płacić :D:D

Lilith też została wypędzona z raju przez Adama, bo preferowała pozycję "na jezdzca".

hehe gdzie to wyczytałeś ? :D:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lilith też została wypędzona z raju przez Adama, bo preferowała pozycję "na jezdzca".

hehe gdzie to wyczytałeś ? :D:D

A nie pamiętam ;). Znaczy się w moim źródle było napisane, że Lilith chciała dominować nad Adamem, także w miłości. Sapek w "Rękopisie znalezionym w smoczej jaskini" też coś o tym wspomina.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Sun Tsu

A wiesz, że to podobno prawda? Gdzie ś czytałem o tej dominacji w miłości. Chyba jakieś tłumaczenie tekstu średniowiecznego. Qrczę. A dziś mówimy jakie to społeczeństwo jest zboczone :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa jestem jak Wam się to spodoba... Zacytuję jednego z moich ulubionych autorów, który ostatnio stał się wręcz modny...

"Według Platona, u zaraznia dziejów istniały tylko istoty dwupłciowe, które w niczym nie przypominały dzisiejszych kobiet i mężczyzn. Jedna szyja podtrzymywała jedną głowę o dwóch twarzach, z których każda patrzyła w innym kierunku. Były niczym bracia syjamscy zrośnięci plecami. Miały dwa narządy płciowe, cztery nogi i cztery ręce.

Lecz pewnego dnia zazdrośni bogowie zdali sobie sprawę, że czterorękie stworzenie jest zadziwiwjąco pracowite, że dwie pary oczu nieustannie czuwają i trudno podejść je podstępem, cztery nogi bez większego wysiłku mogą długo stać i daleko zajść. Ale najgorsze było to, że istota obdarzona zarówno męskim, jak i żeńskim narządem płciowym była samowystarczalna w rozmnażaniu. Wtedy Zeus, władca Olimpu, rzekł : 'Mam pomysł, jak odebrać moc tym śmertelnikom'. Cisnął piorun i rozpłatał owo stworzenie na pół. Tak narodzili się kobieta i mężczyzna. Wprawdzie liczba ludności na ziemi się podwoiła, ale jednocześnie ludzie poczuli się słabi i zagubieni. Odtąd musieli przemierzać świat w poszukiwaniu swej utraconej połowy, w poszukiwaniu czułego uścisku, w którym mogliby odnaleźć dawną moc, umiejętność obrony przed podstępem, odporność na zmęczenie i wytrwałość w pracy. I ten uścisk, w którym dwa ciała zlewają się na powrót w jedno, nazywamy dziś seksem..." Paulo Coelho Jedenaście minut

I jak Wam się podoba? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ah i znowu pogrążyłem się w melancholi....

A mit ten jest prawdziwy, znam go doskonale :D....

Widać że moja druga połowa jest daleko... daleko.... może w austali ?.. Do tej pory niemogę się dopasować... do żadnej z połówek...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mit dość znany, znaczy o połówkach, występuje w różnych formach.

Feo - jak Cię znam, zapewne nie ustajesz w próbach dopasowania się do drugiej połówki, niekoniecznie twojej :?::)

Czy istnieją jakieś mity o Wyspie Wielkanocnej :?: Tzn, czy znaleziono tam jakieś zapiski na ścianach, malowidła, które mogłyby coś powiedzieć o byłych mieszkańcach :?: Bo z tego co mi wiadomo, to w ogóle nic o tych ludziach nikt nie wie :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość matiquert
Ciekawa jestem jak Wam się to spodoba... Zacytuję jednego z moich ulubionych autorów, który ostatnio stał się wręcz modny...

"Według Platona, u zaraznia dziejów istniały tylko istoty dwupłciowe, które w niczym nie przypominały dzisiejszych kobiet i mężczyzn. Jedna szyja... seksem..." Paulo Coelho Jedenaście minut

I jak Wam się podoba? :)

Wprawdzie ja nic cytować nie będe, ale Coelho znam, za sprawą alchemika, i cóż kurna dobry jest. Nie ma u niego banałów i wykorzystuje różne kultury i ich legendy. Szybko i przyjemnie się czyta, a po lekturze nadchodzi czas na refleksje, a te lubię najbardziej. Cud miód.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...