Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mimizu

Gramy Metal!

Przenosiny  

71 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy popierasz zamknięcie tego tematu i przeniesienie dysusji do wątku w "Twórczości"?

    • Tak
      26
    • Nie
      45
    • Inne (napisz w poście, co proponujesz)
      0


Polecane posty

Ja osobiście poleciłbym Ci ten piec jak chcesz grać wszechstronnie i tylko w domu.

http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/wzma...e/crate-fw-15-r

Wzmak ma 12'' głośnik, to jest duży plus. Do tego fajnie brzmiący clean i ciekawy przester.

Jak Ci się to wiosło podoba to kupuj, ale ja osobiście uważam, że 1350 zł za tego Epi to jest przegięcie i nie jest on wart swojej ceny. Lepiej od niej Ci zabrzmi tańszy Schecter Omen 6, Dean Vendetta 1.0, lub do cięższego grania Schecter Demon (który ma aktywne przetworniki!!!).

http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gita...cter-omen-6-blk

http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gita...etta-10-natural

http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gita...ter-demon-stblk

Taka miłość od pierwszego wejrzenia, a chyba o to chodzi w muzyce, nie?

Ale chyba nie chcesz się zniechęcić jak zobaczysz, że twoje wiosło za 1,4k brzmi gorzej niż to za 900 PLN? :ohmy:

Zresztą zakochać to się można w Gibolu za 6k, a nie w seryjnej produkcji... :tongue:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(który ma aktywne przetworniki!!!).

To akurat nie musi być od razu zaleta.

Zresztą zakochać to się można w Gibolu za 6k, a nie w seryjnej produkcji... :tongue:

Bzdura... ja się zakochałem w moim Łoszbernie za 1,5k mimo iż miałem okazje i macać Music Mana za 6k i Gibsony za podobną cenę. Jęśli do kobiet masz takie samo podejście jak do gitar to raczej będzie ci trudno w życiu :P (joke)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja teraz sie naraze pewnie wszystkim, ale powiem, ze jesli kolega ma zamiar grac tylko w domu i tylko dla siebie, to niezlym wyborem moze byc takie cudenko jak TonePort ux 1. Z kapela ostatnio kupilismy to cudenko, zeby ponagrywac w przyzwoitej jakosci nasze kawalki, bo na studio nas nie stac. Jest to cos takiego, do czego podlaczamy gitare i przez kompa w programach modyfikujemy brzmienie. Naprawde ilosc efektow i mozliwych kombinacji jest porazajaca, Oczywiscie takie rozwiazanie ma swoje wady. Trzeba miec zawsze dostep do kompa jak sie chce pograc, no i nie mozemy "w locie" zmieniac kanalu (chociarz tego nie jestem pewny moze da sie jakiegos footswitcha do tego podlaczyc, jeszcze nie jestem tak zaznajomiony z jego obsluga). Bezsprzecznie najwieksza zaleta jest swietne brzmienie, oraz mozliwosc nagrywania swoich kawalkow w swietnej jakosci (ale to juz raczej nie dla poczatkujacych). Wazne jest rowniez, ze poczatkujacy, zaczynajac przygode z gitara, slyszac ciekawe brzmienia, bedzie bardziej zachecony do grania i nie rzuci gitary w kat. Aha i jest dostepny wbudowany stroik elektroniczny (bardzo dobry). Oczywiscie nie wezmiemy tego na probe, niemniej jednak do domu jest znakomity. No i wazne jest, ze osiagniemy na nim bardzo zroznicowane brzmienie, a kolega wlasnie nie jest konkretnie zdecydowany co by chcial grac.

http://novamusic.pl/product_info.php?products_id=639

Tutaj krotki opis produktu. Dodam, ze ja wyrwalem go na aukcji za troszke ponad 400 zl.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak ktoś ma słabej jakości głośniki to dzwięk będzie tandetny, więc jeżeli się takich nie ma to trzeba będzie kupić, a to jest dodatkowy wydatek. Po za tym w tone porcie masz tak dużą ilość efektów i różnych regulacji, że minie troche czasu zanim się połapiesz do czego co służy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z glosnikami moze i racja, ale nawet jak grasz na sluchawkach, to dzwiek jest w porzadku. A z druga podana przez Ciebie wada sie nie zgodze. Owszem, jest multum brzmien, co moze wydawac sie troszke przytlaczajace, ale prostota interfejsu daje do nich bardzo latwy dostep. Znalezienie wszystkich bogactw produktu co prawda by troche trwalo, ale juz same podstawy oferuja znakomite mozliwosci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gitarkę już kupiłem, więc nie potrzebuję już waszej pomocy. :) I wiecie co? Jestem bardzo zadowolony. Mimo, że kupiłem tańszą wersje za ok 800 zł. Na minimum 3 lata powinno mi wystarczyć, a potem będę myślał, co dalej. :)

Bardzo dziękuję Wam za te wszystkie porady.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale trzeba przyznać, że warto. Nawet jeśli będzie trzeba zainwestować w głośniki to i tak taniej wyjdzie niż na przykład kontrakt z Roadrunner Records. Naprawdę świetna rzecz zwłaszcza jeśli ma się zespół. Co prawda są wersje bardziej wypasione, ale te najtańsze już są naprawdę dobre. Zastanawiałem się przez pewien czas czy dałoby się z tym grać na koncertach. Tylko przydałby się laptop i... sam nie wiem, ale to byłoby ciekawe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektóre wersje może i są lepiej wypasione, ale Gear Box jest taki sam dla wszystkich wersji tone porta Line 6. Więc według mnie gdy się ma troche pieniędzy lepiej kupić piecyk za 2 tys. niż wypasionego tone porta. Oczywiście w przedziale cenowym 300-500zł zakup go się opłaca.

Sam mam Line 6 Tone Porta GX, czyli tą najprostrzą wersję, a i tak można na niej dać nieźle czadu :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mr White kupił Epiphone'a G400. A wracając do Tone Porta to najlepiej kupić chyba wersję z wejściem na gitarę i mikrofon. To drugie wejście kiedyś się przyda jeśli nas nie stać na wizytę w studiu. :) No, chyba, że ktoś gra muzykę instrumentalną.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie. Jak juz wspomnialem, jestesmy z zespolem na etapie nagrywania TonePortem, wlasnie modelem z wejsciem mikrofonowym i gitarowym. Jakosc jest naprawde bardzo dobra. Do tego na wejscia liniowe mozna podpiac np klawisze. Dzieki temu wszystkiemu uzyskujemy wlasne studio nagraniowe ;) Wrzuce tu link do myspace, jak tylko pojawia sie tam utwory :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coz, jakis czas temu tu pisalem, ze obecnie gramy bez perkusisty, bo nie posiadamy wlasnego, po pewnych ekscesach odszedl od nas. W kazdym razie masz racje, ze perkusje byloby ciezko nagrac tone portem. Musialoby byc kilka wejsc mikrofonowych jednoczesnie. Dlatego po prostu wrzucamy zrobione przez siebie sample perkusyjne. To troche psuje nasze nagrania, bo nie sa w stu procentach zagrane przez nas, no ale wyjscia nie mamy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc nie planuję nagrywać w studiu przez najbliższy czas, ponieważ nie gram w zespole. Jak ktoś chętny grać piosenki w stylu Megadeth, Metallica, Pantera czy Iron Maiden w rejonie Mazur to proszę o kontakt. Gadu-Gadu podane w profilu, trochę offtopowałem, ale co tam, związane z metalem. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawka - mam Epiphon'a G310/R i wzmacniacz Laney LX35. Mnie to naprawdę wystarcza, bo nie mam jeszcze wyrobionego słuchu muzycznego. Jak dla mnie pełen wypas. Potem będę myślał co dalej. ( Może Gibson SG Standard i piecyk Marshalla ?)

Mam kilka pytań.

Czy mogę używać monety zamiast kostki?

Gitarę się powinno stroić na cleanie czy na overdrive?

Na elektryku da się zagrać, to co na klasyku? Chodzi mi o np. coś takiego http://www.youtube.com/watch?v=ZhlXJWMWZRM

Warto dokupić stojak na początek, jesli mam pokrowiec?

Znacie jakieś kursy po polsku na YouTube? Ja znalazłem parę i nie jest to za duzo.

I trochę głupie pytanie, ale nie chcę mieć jakiegoś głupiego nawyku... Mianowice, jak dociskac struny na gryfie? Na maksa, czy może leciutko? Jak jest poprawnie? Pomóżcie, bo naprawdę nie wiem.

Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaram się jakoś pomóc.

kostka to nie sa wielkie pieniadze jakies 2 zlocisze kosztuje, z moneta nigdy nie próbowałem. Jak kostki nie mam pod ręką to gram palcami

stroic ja mozesz na czym chcesz w zasadzie jesli masz stroik to dzwiek powienien bez problemu rozpoznac, a jak masz stroik to mozesz go pod gitare podlaczyc

warto kupic stojak :) nie trzeba co chwila gitary chowac do pokrowca, co na dluzsza mete jest męczące no i gitara się bedzie szybciej rozstrajac.

Poczekaj tez na inne odpowiedzi bo ja nie jestem alfa i omega i moge sie mylic.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mogę używać monety zamiast kostki?

Ja bym raczej tego unikał. Po pierwsze cierpią (ostro) struny, a po drugie dźwięk brzmi inaczej (nie mówie, że gorzej, bo to każdy indywidualnie ocenia.

Gitarę się powinno stroić na cleanie czy na overdrive?

Dla mnie prościej ściągnąć AP Tuner i podpiąć pod kompa. Wszystko śmiga i nie popsujesz sobie słuchu grając na nienastrojonym wiośle.

Na elektryku da się zagrać, to co na klasyku? Chodzi mi o np. coś takiego http://www.youtube.com/watch?v=ZhlXJWMWZRM

Na pewno nie uzyskasz takiego brzmienia.

Warto dokupić stojak na początek, jesli mam pokrowiec?

Dla mnie stojak jest ważny, ponieważ nie muszę za każdym razem odkładać do futeralu, tylko na "wieszak" i jest dobrze.

Znacie jakieś kursy po polsku na YouTube? Ja znalazłem parę i nie jest to za duzo.

Na YT pooglądaj sobie szkółkę Petrucciego, normalnie bardzo dobry materiał na początek. Ogólnie zamiast YT proponuje Ci przejrzeć np. kursy na stronie Mayones, czy Chords.

I trochę głupie pytanie, ale nie chcę mieć jakiegoś głupiego nawyku... Mianowice, jak dociskac struny na gryfie? Na maksa, czy może leciutko? Jak jest poprawnie? Pomóżcie, bo naprawdę nie wiem.

Tu Ci nie pomogę... Ja jak gram to na pewno nie dociskam tak, że mi palce bieleją :wink: Raczej tak swobodnie, ale żeby struna się nie tłumiła (nie mówie o PM, bo to inna sprawa), ani nie obijała o próg.

Pozdrawiam!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mogę używać monety zamiast kostki?

Mozesz, ale osobiscie doradzam kostke. Wydatek paru groszy, a i wygodniej Ci bedzie, i strun tak nie zniszczysz szybko. Do tego niektorych technik chyba nie da sie moneta wykonac (np flazolety wyciskane).

Gitarę się powinno stroić na cleanie czy na overdrive?

Jak jestes poczatkujacy to najlepiej na stroiku :) A jesli juz kojarzysz dzwieki to oczywiscie na cleanie jest duzo lepiej i latwiej.

Na elektryku da się zagrać, to co na klasyku? Chodzi mi o np. coś takiego http://www.youtube.com/watch?v=ZhlXJWMWZRM

Owszem, da sie, tylko inna sprawa, ze brzmienia takiego miec nie bedziesz.

Warto dokupić stojak na początek, jesli mam pokrowiec?

Tutaj jak chcesz. Moze to byc przydatna rzecz, jak koledzy wyzej pisali. Ja jednak nie mam i nie narzekam.

Znacie jakieś kursy po polsku na YouTube? Ja znalazłem parę i nie jest to za duzo.

Zdecydowanie zgadzam sie z przedmowca, ze lepiej popatrzec po roznych stronach niz szukac na youtubie (wspomniana strona Mayonesa, z ktorej sam korzystalem). Ewentualnie mozesz zakupic jakis kurs gitarowy na plycie np. Ale co bys w nim nie znalazl to w internecie i tak do tego jest dostep.

I trochę głupie pytanie, ale nie chcę mieć jakiegoś głupiego nawyku... Mianowice, jak dociskac struny na gryfie? Na maksa, czy może leciutko? Jak jest poprawnie? Pomóżcie, bo naprawdę nie wiem.

Ja staram sie tak nie za mocno, nie za slabo, zeby dobrze brzmialy na sucho. Ale tutaj to tez duzo od techniki zalezy, bo niektorzy wola lekko np, a inni inaczej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam też książkę Błasia, ale "Żadnych tajemnic", jest w niej opisane prawie wszystko co może być związane z gitarą (strojenie, regulacja gitary, teoria i techniki gitarowe), jest dużo ćwiczeń zaawansowanych i tych dla naprawdę początkujących (np. jak poprawnie trzymać kostkę :laugh: )

Po za tym każde ćwiczenie jest zademonstrowane w szybkim i wolnym tempie na CD

http://muzyczny.pl/pokaz.pl?id=125003

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam też książkę Błasia, ale "Żadnych tajemnic", jest w niej opisane prawie wszystko co może być związane z gitarą (strojenie, regulacja gitary, teoria i techniki gitarowe), jest dużo ćwiczeń zaawansowanych i tych dla naprawdę początkujących

Sam mam tą książkę i... nie jestem z niej zadowolony...

Dla początkującego materiału jest mało, a zawarte ćwiczenie, można znaleść w internecie za darmo, a do tego w lepszych, tak to nazwę "układach". Od kiedy zacząłem ćwiczyć według Mayones i szkółki Petrucciego moja gra jest duuużo lepsza i bardziej precyzyjna niż po tych ćwiczeniach od Błasia. Również teoria jest ostro zagmatwana (lub ja jej nie mogę zrozumieć) i lepiej poszukać jej w necie, gdzie możesz znaleść lepsze wyjaśnienia (ja tak właśnie zrobiłem).

Osobiście ja bym Ci tej książki nie polecił, ale zrób jak chcesz...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie na początek lepsza jest praktyka niż teoria. Często jest tak, że niektórzy autorzy tego typu książek filozofują w stylu "muzyka zaczyna się w głowie, ręce to tylko narzędzia" itp. Po co takie gadki? Równie dobrze mogą napisać w takich książkach historię muzyki poczynając od australopiteków stukających maczugami o "kamjeńja". A tak od siebie polecę jeszcze magazyn Gitarzysta. Jest w nim świetna szkółka metalowa, naprawdę fajne ćwiczenia, przydadzą się zwłaszcza gitarzystom rytmicznym, ale ogólnie pomagają w synchronizacji rąk wszystkim.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak od siebie polecę jeszcze magazyn Gitarzysta. Jest w nim świetna szkółka metalowa, naprawdę fajne ćwiczenia, przydadzą się zwłaszcza gitarzystom rytmicznym, ale ogólnie pomagają w synchronizacji rąk wszystkim.

I tu się mogę zgodzić w 100%. Sam kupuje, nie zawsze, ale jak kupię, to nigdy nie żałuję, a jedyne czego w magazynie mi brakuje, to kilku rozpisanych utworów o charakterze metalowym. Nieraz się trafią, ale zazwyczaj głównie jest rock.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...