Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tosz

Metallica

Polecane posty

Kiedyś widziałem zdjęcie Metalliki jak jeszcze Cliff żył, i James miał koszulkę z motywem Kill 'Em All, ale było tak: Alcohollica - Drank 'Em All a zamiast tej siekiery czy co to tam jest była ręka z butelką wódki :D Chciałbym dostać gdzieś taką koszulkę

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okładki od load i reload ogólnie są genialne ;]

Ha,ha, nie byłbym taki pewien oczko2.GIF W czasach fascynacji Load'em kupiłem sobie koszulke z owym nadrukiem i dopiero po paru miesiącach dowiedziałem się, co tam jest... NIe spodobało mi się. Na szczęście znalazł się kolega który ode mnie ją odkupiłok.gif

-Hej, nie chciałbyś ode mnie odkupić koszulki Metalliki ???

-A co na niej jest ?

- A nic. Krew wymieszana ze spermą biggrin_prosty.gif

A co do samej Metalliki:

Pierwsze 3 albumy. Potem zmarł Cliff i wszystko poszło się j****. Potem nastąpił Newsted i Justice które było całkiem dobre. Potem jednak nastąpił Bob Cock który niszczył każdy album do St.Anger Amen. Potem nastąpił Rubin, zrobili Death Magnetic, i tak Metallica zaczęła się na nowo smile_prosty.gif

Niezłe streszczenie histori. Powinni to dać do Wiki dla nieuków, którym nie chce się czytać całości ^^.

Ale coś ode mnie.. Najlepszym album wgł mnie nie jest Kill'em, czy Black Album. Z szacunkiem do wszystkich pozostałych, ale chyba nabardziej lubię Load. Tak, tak. Mógłbym tu równie dobrze być nazwanym dzieciakiem z ery krótkich włosów Mety. No, ale lubięgo za te swobodę. Chłopaki odwalili kawał dobrej roboty. Rzadko kiedy trafia nam się słabsze nagranie. Widać, że nieco wypieli się na wcześniejszy styl, ale to fajnie, bo na Load cechuje swoboda. Nie zamykają się w pojęciach metalu próbując za wszelką cenę utrzymać swoje płyt we wcześniejszych stylistykach. Tu robią co innego i choć płyta była dla wielu rozczarowaniem, to mi spodobała i często lubię do niej wracać oczko2.GIF

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przyznać przy całej niechęci do Boba Cocka i jego wyczynów, na load/reload znalazły się fajne kawałki. King Nothing, Fuel ( Gimme fiu, gimme fai, gimme dabajabaza xD) The Memory Remains.... A które Unforgiven najbardziej się wam podoba ? Ja uważam pewnie jak większość że jednyka była genialna, dwójka jeszcze ujdzie bo była trochę szybsza od jedynki a trójka jest kompletnie bez wyrazu.. taka nijaka

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Load jest fajne ale bez przesady pierwsze cztery albumy wciągają to [beeep] z której strony by nie spojrzeć. A co do tego, że po śmierci Cliffa wszytko poszło się... zepsuło :} to dla mnie nieprawda. Ajfa była zaje*** reszta płytek z Jasonem trzymała poziom. W wywiadach James albo Lars mówił, że gdyby Cliff żył to album w stylu Black album albo load powstał by wcześniej ;]. Słyszałem też (nie jest to na 100% potwierdzone) ale Flemming Rasmussen (nie wiem jak się dokładnie pisze) producent Ride the lighting, Mastera i Ajfy powiedział, że Jason jest lepszy technicznie od Cliffa. A jest osobą, która się zna na muzyce i widział ich obu w studio ,więc mit boskiego Cliffa upada:P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zgadzam się. Ludzie po części wynoszą Cliffa na pomniki dlatego, że zmarł. Niestety, taka prawda. Może miał świetne umiejętności i był świetnym basistą, ale to nie jakiś bóg, jest wielu lepszych od niego. A Jason też dawał czadu, szczególnie na koncertach. Szkoda, że na AJFA nie słychać basu, gdyby nie to, to mielibyśmy chyba najlepszą płytę Metalliki IMO.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metal98PL tak jak mi bodajże w tym wątku zwrócono uwagę pisze się Metallike a nie Metallice :}

A dopełniając moja wypowiedź o Cliffie to był to troche basista z duszą gitarzysty, ciągłe solówki itp to nie po to została stworzona gitara basowa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gitara basowa z założenia jest instrumentem rytmicznym a gitara elektryczna jest instrumentem solowym prosta sprawa. Basista powinien znać swoje miejsce w zespole. Grać to co powinien czasami ozdobić to jakimś slapem (ale bez przesady, że w każdej piosence i po 2 minuty po prostu w niektórych utworach dodać smaczku swoim instrumentem )i tyle a jak koncert długi i gitarzyści grają swoje sola on też powinien.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no wg mnie świetnie właśnie :) Słychać bardzo dobrze bas, jak w produkcjach Megadeth.

A co do miejsca basisty w zespole- zazwyczaj basiści grają tylko rytmiczny stuff, ale z basu można wycisnąć świetne solówki jak to robią np. Stu Hamm czy Wojtek Pilichowski

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gitara basowa z założenia jest instrumentem rytmicznym a gitara elektryczna jest instrumentem solowym prosta sprawa. Basista powinien znać swoje miejsce w zespole.

Właśnie przez takie myślenie powstaje zatrzęsienie nudnych zespołów, które grają nudną muzykę i nic nie wnoszą do gatunku. A tak z ciekawości, Motorhead lubisz?

Bo tam bas to jest druga gitara.

Flemming Rasmussen (nie wiem jak się dokładnie pisze) producent Ride the lighting, Mastera i Ajfy powiedział, że Jason jest lepszy technicznie od Cliffa. A jest osobą, która się zna na muzyce i widział ich obu w studio ,więc mit boskiego Cliffa upada:P

No i co z tego, że może i jest lepszy technicznie? Jimi Hendrix, czy Jimmy Page też nie byli zbyt dobrzy technicznie, a jakoś tak się utarło, że są bogami gitary.

#niżej

Prędzej przez zrzynanie z utartych, popularnych wzorców
No właśnie to miałem na myśli tongue_prosty.gif Instrumenty to tylko narzędzia poprzez które muzyk ma wyrażać swoje spojrzenie na muzykę, a nie samemu się im podporządkowywać =D
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przez takie myślenie powstaje zatrzęsienie nudnych zespołów, które grają nudną muzykę i nic nie wnoszą do gatunku.

Prędzej przez zrzynanie z utartych, popularnych wzorców, braki w basie można nadrobić kreatywnością w pozostałych aspektach. No i ja tam zawsze wolę, żeby bas robił dobry podkład, w takim Gotsu Totsu Kotsu na przykład gra basisty (i wokalisty w jednym) jest chwalona, ale dla mnie to takie tam brzdąkanie, które przeszkadza, co innego gra gitarzysty i perkusisty.

No i nie każdy ma na stanie takiego na przykład Trevora Dunna :D.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ się wątek poruszył ;]

@Magnet

W tym, że gitara to instrument solowy chodziło mi to, że spokojnie można pisać utwory, gdzie gra jedna gitara elektryczna czy akustyczna solowo ;]

Oczywiście, że lubię gdy bas się udziela w utworze ale czy źle jest AC/DC gdzie są proste linie basowe? Ale tu mi chodziło o to, że nie można robić z basu gitary prowadzącej no bez przesady.

@Diex

Któreś instrumenty muszą grać prosto żeby inne mogły się wykazać. Takie jest moje zdanie. Gdyby każdy z członków zespołu grał ciągle solówki ?? Utwór (raczej) nie trzymał by się kupy dlatego ktoś musi grać prosto, żeby ktoś grał solówki itp :P A co do Motorhead. Znam i lubię. Tylko trzeba zwrócić uwagę, że bas Lemmiego(czy jak to tam napisać:P) gra gitarę rytmiczną a nie prowadzącą a poza tym jest tam kupa efektów przesterów i innych pierdół.

Przechodząc do tego, że inni bogowie instrumentów nie byli aż tak skillowi. Podałem przykład, który trochę burzy "boskość" Cliffa. Oczywiście feeling itp jest ważny. Bo cóż z tego jak solówka będzie za***** trudna technicznie a nie będzie to ze sobą współgrało??

Btw u kogoś pojawiło się, że Robert Plant jest bogiem gitary, więc żeby nie wprowadzać niedoświadczonych tam miało być Jimmy Page

A co do basu w Ajfie chyba lepiej było tak jak jest w oryginale ;] Chociaż ta wersja z basem nie jest zła

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gitara basowa z założenia jest instrumentem rytmicznym a gitara elektryczna jest instrumentem solowym prosta sprawa. Basista powinien znać swoje miejsce w zespole.

Hahahaha, tekst z cyklu "Mondrości FA".

Oczywiście, że lubię gdy bas się udziela w utworze ale czy źle jest AC/DC gdzie są proste linie basowe?.

AC/DC jest w ogóle proste, więc akurat przykład AC/DC nie jest do końca na miejscu. 3 akordy, jakaś bluesowa solóweczka po pentatonice i tyle. Nie mówię że to źle, AC/DC lubię bardzo i mam do nich mega szacunek za to że właśnie potrafią tak przez 30+ lat grać według tego samego schematu a mimo to nadal tworzą fajne kawałki.

Jak chcecie fajnego basu, to przerzućcie się na funk, gdzie nieraz gra pierwsze skrzypce.

+1 *bro fist*

Na przykład w moim ulubionym zespole, jakim jest Cream i jest to trio, można powiedzieć że wszystkie instrumenty są prowadzące. Ich gra opiera się na improwizacji i bas nie gra tam tylko podkładu, tylko wygląda to tak że bas gra swoją solówkę i gitara swoją, jakkolwiek głupio to brzmi to tak właśnie jest.

Właśnie w tych zespołach określanych jako "power trio" bas musi pełnić podobną rolę co gitara, bo jakby robił samo tło powstałaby pewna pustka, bo nie ma tutaj pewnych miejsc jak "zalepić".

Jak macie czas i chęci to sobie posluchajcie: http://www.youtube.com/watch?v=Zof-1Z90Cbo&feature=player_detailpage#t=193s

i zauważcie że linia basu się zmienia i nie tworzy tylko podkładu. To jest właśnie piękno improwizacji której w takiej Metallice brakuje... chociaż nie, wolę nie słyszeć jak Kirk improwizuje, skoro on ledwo gra to co ułożył.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@helpfiot

A niby do czego została stworzona gitara basowa jak nie do grania w sekcji rytmicznej ?

A co do twojego przykładu to jest to wątek o metallice to wyszedłem z założenia, że rozmawiamy o metalu gdzie z reguły występują dwie gitary elektryczna i bas ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, że się wtrącę, ale jako basista pozwolę się udzielić.

@helpfiot

A niby do czego została stworzona gitara basowa jak nie do grania w sekcji rytmicznej ?

Idąc dalej tą myślą, człowiek jest tylko po to, by sobie żył. (wybacznie porównanie, ale nic mi do głowy nie przychodzi tongue_prosty.gif) EDIT: kolega wyżej ładnie to ubrał w słowa :)

W TEORII, jeśli patrzymy na tabulatury mało skomplikowanych piosenek widzimy ża bas gra albo to samo co gitara (idealnym przykładem jest płyta AJFA). Ale czy wtedy powiesz ze linia basowa jest dobra/ponadprzeciętna/ciekawa? Nie, bo bo bas gra to samo co gitara, tylko bez powerchordów i czasem trochę prościej, dzięki czemu jest mało słyszalny i niczym się nie wybijający.

Dobry linia basowa powinna się wyróżniać i nadawać charakteru piosence. Idealny przykład to np. Symphony of Destruction Megadefu.

Nie uznaję, że gitara basowa jest po to żeby odgrywała partie rytmiczne. Gitara basowa jest po to, żeby... po prostu grała co innego i nadawała charakteru.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do twojego przykładu to jest to wątek o metallice to wyszedłem z założenia, że rozmawiamy o metalu gdzie z reguły występują dwie gitary elektryczna i bas ;]

Wątek o Metalice, to fakt, ale nie było tutaj mowy o "Gitarze basowej w zespole Metallica" tylko o basie ogółem, więc pozwoliłem sobie wykroczyć nieco poza metal i podać przykład z innych klimatów. Jak chcecie z czegoś mocniejszego to prosze, Lemmy z Moturhedu nie jest chyba za bardzo w tle a gra na basie ( no i śpiewa ).

A wtrąciłem się bo robicie z basu taką prostą gitarę która tam gra sobie tylko w tle i nic nie wnosi poza zapełnianiem jakiejś tam luki w brzmieniu, co jest oczywiście bzdurą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehhh widzę, że nie dojdziemy do consensusu:P

Do kolegów ogółem pisałem, że gitara basowa została stworzona do grania w sekcji rytmicznej. Nie mam nic przeciwko temu żeby była zauważalna w zespole ale nie lubię gdy jest jej za dużo (po prostu robienia z niej drugiej gitary prowadzącej)

btw zgadzam się z twierdzeniem darktangrama z końcówki postu ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie widzę zbyt dużo sensu w próbach definiowania, jaka jest ogólna rola basówki w muzyce. Jak dla mnie, bas - tak jak wszystkie inne instrumenty podlega temu, żeby wszystko w konkretnym kawałku było po prostu na swoim miejscu. W jednej piosence wyeksponowany bas może pięknie podkreślać np. melodię, a w innej zbyt wyeksponowany może tylko utwór zepsuć. I tak samo jest z perkusją, z gitarami - ze wszystkim.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...