Czy CDA straciło klimat?

[ChosenOne]

Niestety... Dla mnie CDA naprawdę coś straciło... Też zauważyłem, że sięgam po nie coraz rzadziej. Wcześniej pochłaniałem je jednym ruchem, w dzień wszystko... ostatnio czytam recenzje(te lepsze), zapowiedzi(j/w), magazyn(R.I.P), NL&AR(też jakieś bez polotu w ostatnich numerach...), a resztę przeglądam. Nie mam czasu, ochoty... coś niedobrego się dzieje... Tak wiem zaraz będzie że to ja sie zmieniam, ale naprawdę CDA staje się monotonne.

[CormaC]

Tak wiem zaraz będzie że to ja sie zmieniam, ale naprawdę CDA staje się monotonne.

I miedzy innymi z tego powodu raz na jakis czas wprowadzamy do pisma zmiany.

[ChosenOne]

Tylko, że ostatnie spowodowały jeszcze większą monotonię. Tak, chodzi mi tu o brak magazynu i wstępniaka. No i jeszcze poucinanie Freeware, MMO, CDA-Mobile i skrócenie sprzętu. Niby nic, a zawsze coś było ciekawego... Na te 148 stron zbyt duża część jest growa...

[CormaC]

Mhm. A w magazynie "Film" pewnie za duzo miejsca poswiecaja filmom?

[Zdenio]

A ja nie mam pojęcia o jakim klimacie tu się w ogóle rozmawia. Klimat mogą czuć czytelnicy, którzy są z CDA już parę dobrych lat, a najlepiej to od początku. Ja tam nigdy "klimatu" nie czułem. Po prostu jest fajnie, z humorem kiedy trzeba, profesjonalnie - i to mi wystarcza.

[Player_]

Straciło ale to chyba naturalna kolej rzeczy. Twórcy gier wychodzą z założenia, że gracze teraz są ułomni i od paru lat coraz bardziej uproszczają gry. Pierwsze objawy kiczu pojawiły się na stronie CDA, obniżyła się jakość newsów, przypominają niektóre superowe niusy na onecie albo o2.pl (mam tam pocztę i czasem sprawdzam, przy okazji będąc oblany wiadrem głupoty). W raz z tym wszystkim zmienia się pismo-wstępniak od którego zawsze zaczynałem stał się jaki wszyscy widzimy, teksty powoli zaczynają zalatywać stęchlizną, tak jakby niektórzy byli zmęczeni po wielu latach redagowania. Nowi redaktorzy jak dla mnie (poza Enkim) nie dodają 'animuszu' (wybaczcie nie miałem teraz innego słowa;p), sprawę ratuje chyba tylko świetny jak zawsze Gem;p

[Stillborn]

Niby jak pismo może stracić klimat? Chyba najbardziej bzdurny i ogólnikowy zarzut, jaki kiedykolwiek słyszałem. Może być inny, owszem, ale to normalne. Typowe wręcz dla magazynu, który cały czas się zmienia i ewoluuje. Weźcie sobie pismo z 97, a potem obecne. CD-A nie może stracić klimatu, bo to nie planeta nagle obdarta z atmosfery .

[ArturMilan]

Chyba najbardziej bzdurny i ogólnikowy zarzut, jaki kiedykolwiek słyszałem.

Tu nie pozwolę się z Tobą zgodzić i już śpieszę z wyjaśnieniami. Otóż magazyn CDA tak jak wszystko na tym świecie ewoluuje. Nie chodzi mi o objętość pisma, zmiany kadrowe czy krążki dodawane do numeru, ale to " coś" co urzekło nas i przekonało do tego akurat magazynu z Wrocławia. Przecież można było wybrać przystępniejszego dla oka Click'a lub Play'a. To " coś", ten specyficzny styl i zarazem niezwykła klasa i profesjonalizm wszystkich osób związanych z każdym kolejnym numerem, pomogło nam oczarować się CD Actionem.

Tak jak pisałem w przeszłości. Miałem przyjemność wziąć do ręki pismo konsolowe uważane za jedno z najlepszych na naszym rynku. Po porównaniu jakości recenzji kilku gier mój wyrok był bezwzględny - jeżeli jesteś lub nadal lub chcesz poczuć się nastolatkiem, ale także osobą, która od swojego magazynu oczekuje czegoś więcej niż głupkowatych, seksistowskich komentarzy i wulgaryzmów w tekstach recenzentów to CD Action jest dla Ciebie.

[Stillborn]

Czyli w sumie przyznałeś mi rację. CD-A zmieniło "klimat", a nie go straciło. I nadal uważam, że "klimat" to uberargument (i bzdura zarazem) dla każdego malkontenta, który nie ma co powiedzieć, a koniecznie chce coś od siebie wtrącić.

[ChosenOne]

CD-A zmieniło klimat na taki, który podoba mi się mniej niż wcześniejszy

Mhm. A w magazynie "Film" pewnie za duzo miejsca poswiecaja filmom?

Po cóż ten sarkazm, mociumpanie Nie kupuje żadnego innego magazynu, czytam recenzje na Filmwebie, ale i tak lubiłem ten kącik za chyba jedne z najciekawszych recenzji i charakterystyczny, humorystyczny styl. Poza tym milo było poznać wasze(redakcji) zdanie.

"klimat" to uberargument (i bzdura zarazem) dla każdego malkontenta, który nie ma co powiedzieć

Muahaha. Czyli co, klimat w grach i filmach nie ma znaczenia? Pojechałeś

[Stillborn]

@Up

Bo to jest argument strasznie wyświechtany i tak naprawdę nic nie mówiący. Jeśli go bardziej sprecyzujesz (np. niepokojący klimat, budzący grozę), to ok. Ale samo słowo "klimat" jest puste i nic nie wnoszące.

[ChosenOne]

Powiedz to fanom Gothica Klimat to "to coś". Jest nieokreslony. To po prostu coś co łapie cię za jaja i karze gapić się w monitor, tracić czas młucąc kolejnego trolla.

Klimat nie musi być określony. No bo przecież klimat nie jest konkretny zawsze. Taki LoTR. Ma klimat. Jaki? Spróbuj to określić.

PS

Dobra wiem, offtop. Ale nigdy więcej

[KB1]

CDA straciło klimat. Powód? Oprawa graficzna. Czytanie psują także GADŻET i Advertising - reklamy udające recenzje. Poza tym, kiedyś było więcej stron. Kiedy przeglądałem stare CDA, myślałem, że to dwa numery skleiły się ze sobą!!! Po trzecie, recenzji mało (kiedyś to i po 20 było, a teraz ani się obejrzysz i koniec pisma).

[Stillborn]

Oprawa graficzna. Czytanie psują także GADŻET i Advertising - reklamy udające recenzje.

No tak, argumenty nie do podważenia. Słuchaj, jak już zaczynasz, to skończ poprawnie. Rozwiń tę swoją myśl.

Poza tym, kiedyś było więcej stron. Kiedy przeglądałem stare CDA, myślałem, że to dwa numery skleiły się ze sobą!!!

A jak myślisz, dlaczego magazyn został odchudzony? Podpowiem: to nie jest spowodowane lenistwem redaktorów.

Po trzecie, recenzji mało (kiedyś to i po 20 było, a teraz ani się obejrzysz i koniec pisma).

No tak, lepiej pisać o grach, które nie są w ogóle warte uwagi, bo kolega życzy sobie dużo recek na miesiąc. Poza tym, na PC wychodzi dużo mniej gier, niż w 2000 roku, kiedy to CD-A miało 2x większą objętość.

[Qz15]

moim zdaniem nie straciło.. wręcz przeciwnie jest dużo wiadomości ze świata gier,jest humor na (poziomie),są testowane sprzęty i nie ma co narzekać..(oczywiście to jest moje zdanie) każdy ma swoje,tylko trzeba najpierw coś wiedzieć żeby się wypowiadać (ci co najmniej wiedzą najwięcej mają do gadania ) niestety tak już jest, ale co będę dalej truł pismo idzie w górę, podejrzewam że nie jest to łatwa praca i większość anty fanów nie wiedziała by co napisać na jednej stronie a co dopiero np: na 184 (i w zasadzie coś mądrego i czytelnego dla czytelnika a nie jakieś chłopskie kawały i recenzje nie wiadomo skąd i nie wiadomo o czym..)

[Smuggler]

CDA straciło klimat. Powód? Oprawa graficzna. Czytanie psują także GADŻET

>>>ktory jest co miesiac...

i Advertising - reklamy udające recenzje.

>>>Nie udaja, gdyz nie maja stopki z ocenami. Moga sie podszywac (raczej nieudolnie) pod teksty 'autorskie' ale srednio inteligentny czytelnik bez problemu je odrozni...

Poza tym, kiedyś było więcej stron.

>>>Za Jagielly mielismy 1 mln km2 i Kijow oraz Smolensk w obrebie swoich granic. Dlatego dzis nie pojde na wybory! Ma logike takie rozumowanie, czy nie bardzo?

Ps. Kolejny dowod, ze CDA sie stacza: kiedys piwo smakowalo lepiej, a slonce bardziej grzalo...

Kiedy przeglądałem stare CDA, myślałem, że to dwa numery skleiły się ze sobą!!! Po trzecie, recenzji mało (kiedyś to i po 20 było, a teraz ani się obejrzysz i koniec pisma).

>>>To wina redakcji CDA - do miesiac przychodzi do redakcji 100 gier (w tym 10 megahitow) ale nam sie nie chce recenzowac, wiec robimy te 10-15 gier gora i idziemy na ryby/piwo. Masz nas...

[geralticon]

No z tymi 45 minutami to w sumie masz racje (sam szybko czytam ) , ale od przedłużenia tego czasu są właśnie pełniaki (swoją drogą to coraz lepsze ) , po za tym trzeba umieć się CD-A rozkoszować ,bez skojarzeń , ja np. zaczynam od rzeczy które mnie najbardziej interesują ponieważ i tak w końcu z nudów przeczytam to czego nie miałem zamiaru na początku ruszyć . Dziwne jest dla mnie jednak to że warczycie na reklamy , proszę bardzo redakcja mogła by zrezygnować z reklam ale za co by brała kasę na pełniaki ( produkcje i licencje ) bez reklam które przynoszą (zapewne niemałe ) zyski.

[Gauri]

To ja może tak: Pełniaki ekstra, grubość pisma w sam raz, 16 dodatkowych stron bijące z okładki to w istocie reklamy, AR kącikiem dyskusyjnym (sztywnym w cholerę), wstępniaka brak, gamewalker trochu ugrzeczniony, i rzeczywiście trochę wieje komerchą. Tyle. Klimat dawnych lat zanika, takie jest moje zdanie.

[Smuggler]

To ja może tak: Pełniaki ekstra, grubość pisma w sam raz, 16 dodatkowych stron bijące z okładki to w istocie reklamy, AR kącikiem dyskusyjnym (sztywnym w cholerę), wstępniaka brak, gamewalker trochu ugrzeczniony, i rzeczywiście trochę wieje komerchą. Tyle. Klimat dawnych lat zanika, takie jest moje zdanie.

To, ze dzisiaj nie jezdzi sie dylizansem i nie mowi "mociumpanie" to nie dowod "zanikania klimatu" tylko ewolucji techiki i jezyka. Tak samo jest z CDA - to ze wyglada inaczej niz 10 lat temu to tylko dowod, ze zyje i tym samym sie zmienia. TO nieuniknione,,,

[Gauri]

Ewolucja techniki i języka przejawiana w zniknięciu lubianego wstępniaka? Zwariowanego, ale też lubianego Ar? (chociaż to akurat niezbyt Twoja wina)? Ugrzecznieniu gamewalkera (wcześniej też tak było, ale czytelnicy zaczęli plwać i lżyć, więc dawka radosnej głupoty wróciła, teraz znów jej brak)? Dziekuję, poleżę. Do reklam nie mam nic, tylko jeśli możecie, to nie chwalcie sie nimi na okładce, bo wygląda to dosyć.... osobliwie.

[Smuggler]

Ewolucja techniki i języka przejawiana w zniknięciu lubianego wstępniaka?

>>>Ewolucja czlowieka = utrata ukochanego ogona i siersci na calym ciele?! Nie moze byc!

Zwariowanego, ale też lubianego Ar? (chociaż to akurat niezbyt Twoja wina)?

>>>Tu akurat w 90% wina czytelnikow jest, bo to oni sla (albo NIE sla...) listow.

Ugrzecznieniu gamewalkera (wcześniej też tak było, ale czytelnicy zaczęli plwać i lżyć, więc dawka radosnej głupoty wróciła, teraz znów jej brak)?

>>>A moze po prostu cos sie czasem nam TEZ nudzi? Nie mamy prawa zmienic konwencji tego, co nas zwyczajnie juz meczy?

Dziekuję, poleżę. Do reklam nie mam nic, tylko jeśli możecie, to nie chwalcie sie nimi na okładce, bo wygląda to dosyć.... osobliwie.

>>>Nie chwalimy sie reklamami. Czasem reklamujemy konkursy z nagrodami.

[Gauri]

Mów, co chcesz, ale w poglądzie na temat wstępniaka nie jestem osamotniony A co do GW - to po kiego robicie na siłę? Jeśli naprawde Wam się nie chce tego robić, to ja nie widzę w tym sensu. Najmniejszego.

Ach i jeszcze reklamy- jasne, nie chwalicie się, a napis na okładce 16 stron więcej to pies? Tak samo z zapowiedzią numeru na forum, o ile dobrze pamietam, to również o tym wspominałeś.

[Smuggler]

Mów, co chcesz, ale w poglądzie na temat wstępniaka nie jestem osamotniony

>>>Porownaj to ze 100.000 ludzi kupujacych CDA, ktorym to w sumie wisi...

A co do GW - to po kiego robicie na siłę? Jeśli naprawde Wam się nie chce tego robić, to ja nie widzę w tym sensu. Najmniejszego.

>>>Dlatego ostatnio jest powazniej.

Ach i jeszcze reklamy- jasne, nie chwalicie się, a napis na okładce 16 stron więcej to pies?

>>>Mowimy, ze mamy 16 stron wiecej. O co chodzi?

Tak samo z zapowiedzią numeru na forum, o ile dobrze pamietam, to również o tym wspominałeś.

>>>A tego jzu w ogole nie rozumiem. Nie moge oglaszac zawartosci pisma na forum, bo to ejst "chwalenie sie reklamami"?

[Gauri]

Erch.

100.000 to wisi, drugim tyle wcale nie. Następnie gw - jest poważniej. Porównam to tak - od dzisiaj piszecie recenzje w stylu baaardzo fachowym. Pixel vertexz szmerum bajerum i tak dalej. Długo się utrzymacie?

Mówicie, że macie 16 stron więcej. Fajnie, ale tymi stronami jest Gadżet/Insider (nie pamiętam, które ), i na stronie też jest ta przechwałka... O to mi chodzi. Zawartość pisma jest jak najbardziej w porządku, gorzej z tym pogrubieniem pisma i świetnym gadźetem w postaci srebrnego worka, hura, i tak poszedł do śmieci.

[zuks345]

@Gauri- od kiedy worek jest prezentem? To tylko opakowanie.