Skocz do zawartości

Piłka Nożna II


Turambar

Polecane posty

Ja tam nawet ubolewam nad tym, że krystyna odeszła do Realu. Mimo to iż nigdy nie był on moim ulubionym piłkarzem (wolałem Rooney'a, a wcześniej Giggs'a i Nistelrooya) to byłem świadom, że często zwyciężaliśmy dzięki niemu. Nie lubię takich kibiców, którzy mówią, że dobrze, że polazł, bo nosił żel, płakał itp. Fakt, może człowiekiem BYŁ (teraz ma trochę godności i ciągle dziękuje za grę w United) tragicznym i miał te swoje ekscesy, ale to nie zmienia faktu, że był to najlepszy piłkarz na świecie, którego żaden obrońca nie potrafił zatrzymać. I za to powinniśmy mu dziękować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,3k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Potrafił. Nazywał się Nesta Alessandro ;)

Z perspektywy kilku miesięcy, muszę przyznać, że sprzedanie Kaki wcale jakimś wielkim błędem nie było. Tyle pieniędzy dostać za kogoś, kto teraz gra piach. Widać nie umie się odnaleźć w kolektywie gwiazdek Realu.

Dla tych, co mówią iż Milan to emeryci ... zrobiłem pewne podsumowanie piłkarzy jacy ostatnio dołączają do zespołu z Mediolanu.

Hottor (Ghana) - 16 lat

Adyiah (Ghana) - 20 lat

Rodrigo Ely (Brazylia) - 16 lat

Jedyna wada, to to że większość z nich będzie grała w primaverze. Choć patrząc na wyniki młodych rossonerich muszę przyznać, że wcale to źle nie wygląda. Tylko, żeby nie zrobił się drugi Arsenal :joke:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, Vlado, że oceniłeś mnie jakbym był jakimś 12 latkiem. Napisałem, że cieszę się, że Krystyna odeszła, ponieważ daje to wbrew pozorom wiele plusów mojemu kochanemu Manchesterowi. A nie chodzi mi o klub, tylko o zawodnika którego nigdy nie lubiłem i choć dawał sukcesy, zawsze widziałem iż nie pasuje do United - bo myślami był właśnie w Realu

1. sezonowi kibice idą za Krystyną do realu

2. wreszcie United gra bardziej drużynowo i Rooney odkrywa swój potencjał

3. kasa za żelusia podreperowała budżet

4.skończyły się transferowe sagi i spekulacje

szkoda, że teraz pismaki się dobierają do rooney'a i vidica :/

następnym razem nie wyciągaj pochopnych wniosków

a, i jeszcze jedno, ja nie obrażam (jak dotąd) i oczekuję tego samego.

bo co Ty wiesz kogo szanuję a kogo nie ? dla przykładu, szanuję nistelrooya, szanuję Lawa (dawno temu odszedł do City a jego gol spowodował spadek United do 2 ligi ) no i jak, łyso ?

@alexiej - choć w rywalizacji United -Milan całym sercem jestem za United, to mam nadzieję, że Milan, lub Juve przełamią monopol Interu. to jeden z powodów dla których liga włoska jest ciut mniej atrakcyjna i liczę, iż ktoś to przełamie. A patrząc obiektywnie, Milan ma największe szanse, czy w tym, czy przyszłym sezonie

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A patrząc obiektywnie, Milan ma największe szanse, czy w tym, czy przyszłym sezonie

Albo my albo Roma. Ten sezon zapewne znowu skończy się wygraną Interu ( :dry: ), ale co będzie w nowym? Jeżeli dojdą do skutku dwa transfery ( Dżeko, Krasić), które nie będą niewypałami to sądzę, że Scudetto jest do wygrania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roschach@

Zauważ, że to nie wina CR9, że SAF ustawiał grę pod niego. Gdyby taktyka była taka jak teraz, a Cristiano był zwykłym skrzydłowym (jak Nani, Valencia), to by to było o wiele lepsze. No ale Sir Alex uznał, że to mu nie będzie pasować.

Sezonowi kibice i tak będą kiedyś znowu (jak np. Rooney czy Nani wyrosną na najlepszych piłkarzy ;]).

Kasa podreperowała budżet, ale i tak jej trener nie wydaje i jakoś wątpię, żeby miałtaki zamiar w lecie.

Transferowe sagi dalej są ;o (między innymi o Andersonie, Vidić'u, Owenie).

Ja tam także paru piłkarzy nie szanuje, ale nie za to że odeszli z MU, tylko za ich zachowanie. Takim kimś jest np. Carlos Tevez...

@ArturMilan

I gdzie wy tego Dżeko wsadzicie? :P Szczerze wątpie, żeby we Włoszech radził sobie jakoś wybitnie lepiej niż Huntelaar ;]

Becks, czy CR9 przynajmniej mają świadomość, że to dzięki MU stali się najlepsi, Saha wiedział, że nie będzie miał szans na gre w 1 składzie, ale nie oczerniał klubu tak jak Tevez.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych, co mówią iż Milan to emeryci ... zrobiłem pewne podsumowanie piłkarzy jacy ostatnio dołączają do zespołu z Mediolanu.

Hottor (Ghana) - 16 lat

Adyiah (Ghana) - 20 lat

Rodrigo Ely (Brazylia) - 16 lat

Jedyna wada, to to że większość z nich będzie grała w primaverze. Choć patrząc na wyniki młodych rossonerich muszę przyznać, że wcale to źle nie wygląda. Tylko, żeby nie zrobił się drugi Arsenal :joke:

Kiedyś czytałem artykuł dotyczący graczy w Serie A; chodziło o wiek graczy w najlepszych drużynach. Napisane tam było, że we Włoszech piłkarz przed 30 to jeszcze młodzian, 'dżunior' itd i nie nadaje się do gry w 1 zespole. No ale cóż, taki kraj. Tam podobno matka trzymałaby swojego synka do 40 roku życia :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych, co mówią iż Milan to emeryci ... zrobiłem pewne podsumowanie piłkarzy jacy ostatnio dołączają do zespołu z Mediolanu.

Może tacy dołączają, ale gra kto inny. Nie żebym myślał, że Milan jest jakoś szczególnie stary. Ogólnie Serie A ma chyba jedna z najwyższych średnich wieku spośród lig w Europie, i jest w tym udział właściwie każdej drużyny.

Napisałem, że cieszę się, że Krystyna odeszła, ponieważ daje to wbrew pozorom wiele plusów mojemu kochanemu Manchesterowi.

No jakieś plusy są, widać, że MU daje bez niego radę i ma 90 mln w kieszeni. A Real ma zawodnika, który ratuje wynik i zawsze najbardziej się stara. Ale twój poprzedni post brzmiał raczej bardziej pogardliwie wobec Ronaldo, więc tak to odczytałem ;)

1. sezonowi kibice idą za Krystyną do realu

No to niestety fakt, na rm.pl jest dużo takich z nickami "cris29057" albo "krystynaforever" czy coś w tym stylu. Ale komu to tak naprawdę przeszkadza? :P

jak np. Rooney czy Nani wyrosną na najlepszych piłkarzy ;]

Rooney już jest w czołówce, jak pogra tak przez cały rok to może Złota Piłka powędruje do niego. O Złotym Bucie nie mówiąc.

szkoda, że teraz pismaki się dobierają do rooney'a i vidica confused_prosty.gif

No wiesz, trzeba się pogodzić, że nikt nie będzie grał wiecznie w jednym klubie (poza wychowankami, bo tacy są bardzo przywiązani do zespołu, i zawodnikami, którzy przyszli w bardzo młodym wieku), więc normalne jest że będą takie spekulacje. Ale dopóki nie ma odzewu ze strony zawodnika czy klubu to chyba możesz spać spokojnie ;)

Ja czytam, że New York Cośtam chce podkupić Raula, ale nie uwierzę dopóki nie zobaczę prezentacji Hiszpana w Ameryce :)

Saha wiedział, że nie będzie miał szans na gre w 1 składzie, ale nie oczerniał klubu tak jak Tevez.

No Tevez trochę przesadza. Ciągle jakieś docinki do SAF-a czy Nevilla itp. Nie jest to w porządku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na forum nikt wprost nie napisał że popiera takie formy zachowania, ale z kontekstu postów Elev8tora czy alexieja jasno wynika że już lepsze to niż pikniki na stadionach. A ja się po prostu z tym nie zgadzam.

To co wyprawiali kibice Galaty jest dla nas dziwne, ale skąd mamy wiedzieć czy dla nich nie jest to normalne zachowanie?

Chcesz mi wmówić że w Turcji na porządku dziennym jest obrzucanie się kupą. Twoja próba obrony takiego zachowania poszła już chyba za daleko.

Oczywiście lepiej jest ocenić powierchownie, po przeczytaniu w internecie niż dowiedzieć się TROCHĘ więcej ;)

Ideologię można dorobić do wszystkiego, nawet do obrzucania się odchodami, ale w dalszym ciągu będzie to tylko babranie się w g*wnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - ja go NIE bronię, tylko zastanawiam się skąd ta nagonka się nagle zrobiła. Rozumiem, że 3/4 fanów innych zespołów nie zna nawet w połowie zachowań Tureckich kibiców, a wymienie podstawowej 11 ich reprezentacji graniczy z cudem. Więc tym bardziej nie rozumiem skąd nagonka.

Po drugie - Nie wmawiam Ci. Chcesz poznać trochę kultury, to pojedź i poczytaj, pozwiedzaj, popytaj. Twoje zachowanie jest trochę podobne do "oceny książki po okładce" - nie wiesz dokładnie o co chodzi, ale specjalnie musisz postawić na swoim.

Skąd wiedza, że nie zrobili tego samego kibice MU, Milanu, czy innej drużyny? Kiedyś napewno się coś takiego zdarzyło. Lepiej jednak obskakiwać nie swoje tereny a inne. Logiczne.

Nie uważam, że to obrzucanie jest fajne/miłe/itd bo nie jest to smaczne. Raczej obrzydliwe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, zastanawiam się czemu do angielskich kibiców przypięto łatkę chuliganów. Co tydzień oglądam Premiership i nigdy nie widziałem niewłaściwego zachowania kibiców.

Przeciętni kibice zostali wywaleni ze stadionów, m.in. poprzez wyższe ceny biletów. Ludzie, którzy tworzyli ruch kibicowski w Anglii, spędzają teraz mecze w pubach niedaleko stadionu. Fanatyczni kibice zostali zmienieni na konsumentów, niestety to samo dzieje się teraz na Legii, choć mam cichą nadzieję, że Walter tę wojnę przegra.

Zapomniałem o naszych, polskich kibicach, którzy wyśpiewują "j***ć PZPN" przez 90 minut, a to, co dzieje się na boisku w zasadzie ich nie obchodzi.

Mów do mnie jeszcze. Byłeś Ty w ogóle na jakimkolwiek meczu w naszej lidze? No chyba, że chodzi Ci o niedawne mecze reprezentacji, ale raz - był protest, dwa - większość kibiców zaangażowanych w ruch kibicowski w klubach olewa mecze reprezentacyjne (stąd tyle tych głupich trąbek), trzy - to były bodaj dwa spotkania, czyli nie za wiele.

Co do obrzucania się odchodami, to przecież i tak nie najgorzej. Obrzucanie się kamieniami w Turcji jest na porządku dziennym, a raz się zdarzyło, że podczas derbów Stambułu kibic gości wbiegł na murawę, wbił flagę swojej drużyny na murawie przeciwnika i bronił jej nożem. W Grecji podczas derbów rzucali się swego czasu kurczakiem (takim martwym, ze sklepu). Po prostu co kraj, to obyczaj. Skoro tam nie mieszkacie, to co Wam to przeszkadza?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, no i sezonowcy dali o sobie znać. Porażka z Evertonem i od razu zaczynają obrażać zawodników, klub i trenera. Poza tym komenatrze "no to z mistrzem się możemy pożegnać" są na porządku dziennym.

Fakt, że właściwie na boisku z MU tylko dostrzegłem Berbatova i Parka...

Ogólnie padaka totalna. Wielki błąd Fergusona, że wystawił najgorszą możliwą obronę :/ (Neville-Brown-Evans-Evra??? ocb?! ;o). No ale Everton grał bardzo ładne zawody.

No nic, pozostaje mieć nadzieję, że Chelsea kolejny mecz przegra...

Glory Glory Man United!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I gdzie wy tego Dżeko wsadzicie? :P

Między Pato, a Ronaldinho. Tam gdzie jego miejsce. Mimo iż fanem talentu Bośniaka nie jestem to z ciekawością obserwuję podchody działaczy do tego transferu. A jego klimatyzacja? Milan lubi graczy ze wschodu. Może Edin nie będzie wyjątkiem ;)

Brawa dla Evertonu! Kolejny dobry mecz. Chłopaki z Liverpoolu jeszcze mogą w lidze namieszać ;) 3-1 z Manchesterem to świetny wynik. Jak by Milan ten wyczyn powtórzył... :wub:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez pierwsze 15 minut myślałem że MU rozgromi Everton a tu taka niespodzianka.Niestety taka jest piłka pozostaje liczyć na zwycięstwa w pozostałych meczach i potknięcia Chelsea (oby jakieś były)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już niedawno pisałem, dzięki forumowiczom sam zacząłem sympatyzować z Evertonem. Przyjrzałem się ich meczom i nawet jeśli czasem im nie idzie, to bardzo mi się podoba ich gra. Dzisiaj też piękne widowisko. Brawa dla Moyesa za trafione zmiany. Rodwell (szkoda, że jest pierwszy w kolejce do wyfrunięcia z Evertonu za grube miliony) zrobił w bodaj 3 minuty to, co nie udało się Luisowi Sahie (nie mam pojęcia jak to odmienić :P) przez cały mecz. Gdyby nie ten słaby start sezonu, to Everton miałby realne szanse na 4. miejsce, bo to, co prezentują od paru tygodni nie jest gorsze od wyczynów Aston Villi, Man City czy Tottenhamu.

Ludzie, którzy tworzyli ruch kibicowski w Anglii, spędzają teraz mecze w pubach niedaleko stadionu.

Premieship w zasadzie interesuję się dopiero od kilku lat, ale jeśli ten "ruch kibicowski" był taki, jak wieść niesie, to niech te łyse karki siedzą sobie w pubach.

Byłeś Ty w ogóle na jakimkolwiek meczu w naszej lidze?

Na każdym meczu jaki oglądam w TV słyszę tę piosenkę przynajmniej kilka razy. A bodajże kibice Śląska Wrocław jesienią w jakimś meczu zdzierali tak gardła ze 20 minut. Na mecze nie chodzę, bo 1) mam daleko 2) wolę jakąkolwiek zachodnią ligę w TV niż patrzenie na żywo, jak nasi po 30 minutach gry nie mają siły podnieść nogi 3) patrząc na puste trybuny w wielu meczach naszej ekstraklasy, to chyba nie tracę dużo z atmosfery oglądając mecz na Canal + Sport.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie przypomnieć innym piszącym tu na FA o przyszłych meczach Evertonu, że jak zdobędą z "Czelsi" i MU więcej niż 2 punkty to będzie sukces. Zdobyli komplet. Nadal sądzicie, że Everton jest tak słaby? Ja tej drużynie kibicuję od ponad 2 lat (czyli krótko) ale oglądając ich mecze widzę jedną z najlepiej grających drużyn na kontynencie.

Moyes po tym jak odzyskał paru podstawowych piłkarzy po długich kontuzjach pokazuje, co może zrobić innym drużynom. Aż szkoda tego początku sezonu i przegranej z L'poolem. Tak czy siak.

Forza Everton ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - ja go NIE bronię, tylko zastanawiam się skąd ta nagonka się nagle zrobiła. Rozumiem, że 3/4 fanów innych zespołów nie zna nawet w połowie zachowań Tureckich kibiców

Tureccy kibice ani mnie ziębią ani grzeją. Oceniam tylko ich zachowanie. Gdyby podobne rzeczy zrobili Polacy, Australijczycy czy Eskimosi oceniał bym to tak samo.

Twoje zachowanie jest trochę podobne do "oceny książki po okładce" - nie wiesz dokładnie o co chodzi, ale specjalnie musisz postawić na swoim.

Domyślam się o co chodzi. Chciałeś pokazać jaki to jesteś "mondry urzydkownik" i ci się udało. Gratuluję.

Skąd wiedza, że nie zrobili tego samego kibice MU, Milanu, czy innej drużyny? Kiedyś napewno się coś takiego zdarzyło. Lepiej jednak obskakiwać nie swoje tereny a inne. Logiczne.

Pewne to są śmierć i podatki. Patrz punkt 1.

Nie uważam, że to obrzucanie jest fajne/miłe/itd bo nie jest to smaczne. Raczej obrzydliwe.

To się zgadzamy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EDIT: Zapomniałem o naszych, polskich kibicach, którzy wyśpiewują "j***ć PZPN" przez 90 minut, a to, co dzieje się na boisku w zasadzie ich nie obchodzi.

Nie wiem skąd takie przekonanie. Nie wiem skąd jesteś, jakie obyczaje panują w twoim miejscu zamieszkania. Czy kiedykolwiek byłeś na meczu piłkarskim. Ja znam inną rzeczywistość. Owszem nasi kibice nie są aniołkami, ale w większości są to normalni, wspaniali ludzie. Sam chodzę na mecze II ligi polskiej i ZAWSZE czułem się bezpiecznie. I raczej ich chyba obchodzi co się dzieje na boisku, skoro cieszą się ze zdobywanych goli lub gwiżdżą na sędziego, gdy podejmuje błędne decyzje. Naprawdę ubolewam nad takimi opiniami, ponieważ dotykają one i mnie, kibica. Nie wiem czy są one podyktowane niewiedzą czy po prostu ja żyję w innej rzeczywistości...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do kibiców manu - nie macie co liczyć na potknięcie Chelsea w meczu z Wolves, bo do przerwy jest 1-0, chociaż gra The Blues nie wygląda różowo. No cóż, muszę pogratulować Evertonowi świetnego meczu i pewnego zwycięstwa nad United. @adrian_te - podaj mi fragment tekstu gdzie napisałem, że toleruje takie zachowanie? Napisałem tylko jak tam jest w przeciwieństwie do boisk np. w Anglii czy Hiszpanii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bodajże kibice Śląska Wrocław jesienią w jakimś meczu zdzierali tak gardła ze 20 minut.

Był protest, PZPN chciał cenzurować flagi wywieszane na ogrodzeniu. Proste? Proste. Poza tym 20 minut nie jest równe 90, tak samo 'kilka razy' nie jest równe 90 minutom. Nienawidzę hiperbolizacji.

to chyba nie tracę dużo z atmosfery oglądając mecz na Canal + Sport.

Zależy jaki mecz, wiadomo. Atmosfera np. na Wiśle jest zawsze znakomita i oglądanie meczu w TV znacznie pogarsza jej wrażenie.

Naczym kibicom można wiele zarzucić, ale na pewno pod względem dopingu jesteśmy w absolutnej czołówce. Do dzisiaj pamiętam jak przyjechali Anglicy na mecz Wisła - Tottenham. Na początku kibice Wisły siedzieli na krzesełkach i przeglądali gazety (specjalnie), a Londyńczycy coś tam śpiewali. Po chwili wstaliśmy, wyrzuciliśmy gazety w górę, ryknęliśmy ile sił w płucach, a Anglicy pospadali z krzesełek i przez resztę meczu kręcili telefonami nasz doping. Było fajnie.

A w Anglii kilka tysięcy Wiślaków przekrzyczało kilkadziesiąt tysięcy Anglików. I którzy fani oferują lepsze wsparcie, co?

A to przecież kibice tylko jednego klubu. Lechia, Śląsk, Lech, Ruch, Widzew... No i Legia, o której nie można zapomnieć. Wszyscy Ci kibice zjadają większość zachodnich na śniadanie. Można powiedzieć, że różnica między zachodnimi, a naszymi kibicami, jest taka sama jak między naszymi, a zachodnimi piłkarzami. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Everton FC - Manchester United 3:1

19' Bilialetdninow, 76' Gosling, 90' Rodwell - Berbatow 16'

No to zjadamy liderów na śniadanie. Po meczu z Chelsea zapowiadałem, że powinno być dobrze, a wynik przechodzi najśmielsze oczekiwania. Z MU nigdy nam nie szło, ale tym razem udało się odnieść zasłużone zwycięstwo. Cieszy fakt, że po raz drugi z rzędu tracimy bramkę, a i tak udaje się zdobyć komplet punktów. Moyes kapitalnie trafił ze zmianami Goslinga i Rodwella. Piękna sprawa, że gole zdobywają młodzi wychowankowie klubu, którymi możemy się szczycić (a jest jeszcze przecież Coleman w odwodzie). Szkoda tylko, że kontuzjowani są Jagielka i Fellaini, bo skład mógł być jeszcze mocniejszy. Bardzo dobrze dzisiaj zagrałą pomoc, która potrafiła zdominować rywala. Pod koniec obawiałem się, że Manchester rzuci się na nas i może sędzia doliczy do regulaminowego czasu jakieś 5 minut, ale na szczęście Jack Rodwell na to nie pozwolił.

Pozwolę sobie przypomnieć innym piszącym tu na FA o przyszłych meczach Evertonu, że jak zdobędą z "Czelsi" i MU więcej niż 2 punkty to będzie sukces.

Fanat1c pisał, że jak zdobędziemy więcej niż 2 pkt w 4 meczach z Liverpoolem, Chelsea, MU i Tottenhamem to będzie sukces :tongue:

Teraz licze na wyjazdowe zwycięstwo ze średnio grającym ostatnio Tottenhamem, a potem mamy już z górki. Odpykane wszystkie mecze z zespołami z tzw. Wielkiej Czwórki, więc teraz trzeba konsekwentnie wygrywać, a możliwe, że rywale będą sobie odbierać punkty i zajęcie 4 miejsca nie będzie wcale marzeniem ściętej głowy.

STAY BLUE!

EDIT: He he zauważyłem, że Carlo Ancelotti przechodzi pewną ewolucję w Premiership. W dzisiejszym meczu z Wolves mykał przy linii bocznej, gestami pokazywał zawodnikom jak mają grać, a do tego żuł gumę. Kogoś wam to przypomina? :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wejście ... ba! Cała akcja Rodwella to MIÓD! Aż mnie nie dziwi, że pukają już po niego lepsze drużyny. Młodszy niż a gra jak z nut ;) Widać, kto tu jest lepszym menadżerem. Czemu Fergi wystawił taką obronę to sam nie wiem, ale nie martwię się tym, tylko zwycięstwem się cieszę. Zaczynamy powoli iść w górę tabeli.

Jeszcze jutro wygrana Milanu z Bari, PRzegrana Interu z Sampą i niech Galata wygra a będę skakał wyżej niż Adaś dziś ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Elev8tor - nie mów "manu" . jeśli wiesz już że tego określenia się nie używa do United, a używasz, obrażasz świadomie i miej świadomość nieuchronnej riposty

@FaceDancer - gratuluję Evertonowi świetnego meczu, choć żal mi porażki United, doceniam grę Evertonu i sprawiedliwość (Chelsea też straciła z wami punkty)

A jeśli chodzi o "title race" w Anglii, ciągle trwa i wcale nie jest powiedziane kto wygra mistrzostwo

W końcu taka jest Premierleague i za to między innymi ją kocham - każda drużyna może sprawić niespodziankę, a liga jest wyrównana

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EDIT: He he zauważyłem, że Carlo Ancelotti przechodzi pewną ewolucję w Premiership. W dzisiejszym meczu z Wolves mykał przy linii bocznej, gestami pokazywał zawodnikom jak mają grać, a do tego żuł gumę. Kogoś wam to przypomina? :D

Skąąąąd.... :P Zupełnie nie wiem kogo możesz mieć na myśli ^^

A tak zmieniając temat, jak myślicie, kto ma największe szanse na mundialu 2010? Wszak całkiem niedługo już jest, bo za pare miesięcy.

Ja realnie myśląc to Francja, Anglia i może Brazylia... Coś hiszpańscy zawodnicy nie imponują mi ostatnio formą (Torres, Fabregas, Iker...).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robiłem parę stron wcześniej fajny typer na podsmumowanie sezonu całego, ale nikt nie był chętny do wpisywania, bo wszyscy byli zajęci Ligą Mistrzów - szkoda, bo liczyłem na dobrą zabawę, mój typ na MŚ jest właśnie tam, więc chętnych - poklikajcie troszkę do tyłu. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do mundialu to myślę że najważniejsze będzie dobre przygotowanie kondycyjne. Pamiętacie Niemcy 2006 słoneczko niezłe grzało. Teraz RPA jestem ciekaw jak drużyny spoza kontynentu przystosują się do panujących tam warunków.

Osobiście chciałbym aby Holendrzy w końcu coś osiągnęli na arenie miedzy narodowej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...