Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

latino88

CDA w .pdf?

Polecane posty

Niestety jeżeli CDA byłoby sprzedawane w pdf-ie, to czytanie stałoby sie mniej wygodne. dla mnie o wiele wygodniejszy jest staromodny papier, może unowocześniony, kredowany :happy: pozy tym biorąc do ręki CDA mam od razu pojęcie ile informacji jest w nim zawartych. czytanie, siedząc przy kompie jest mało fajne. Ja tak wytrzymuję około 10-15 minut. preferuję czytanie w pozycji siedząco-leżącej na kanapie, a komputer na kolanach tego nie ułatwia, zwłaszcza, że pdfy lubią się powczytywać po kilka sekund na każdą stronę, a to czytania nie ułatwia :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie można dać tego na płytce porostu taki dodatek na wszelki wypadek, i można na telefon wgrać i w autobusie poczytać, takiego problemu by chyba nie było?? Nie mogę zabrać cda do szkoły bo od razu jest poplamione pogniecione porwane :dry: wszystko mi zniszczą, a tak .pdf na telefon i cały dzień jesteś spokojny ze gazeta leży spokojnie w domu i jest w nienaruszonym stanie ;]

To głupi pomysł. By CDA było dodatkowo na coverze w formie pdf. to trzeba kogoś i czasu, by zrobić skany, a to męczące. Po drugie, to zapewne niewielu czytelników ma odpowiednie fony, by sobie bez problemowo przeglądać CDA. Po trzecie to piractwo. Teraz to nie trzeba by było skanować CDA, by wrzucić na torrenta czy rapida, ale tylko skopiować z covera i jest wszystko ułatwione. Myśle, że CDA dodatkowo w formie pdf. na coverze to głupi pomysł. Ja jestem za tym, by pismo było w tej formie, ale tylko czasem, niektóre numery archiwalne.

Niestety, z upływem czasu, CDA w .pdf jest coraz bardziej prawdopodobne. A to dlatego, że lasy przeznaczone pod wycinkę na papier kurczą się w zastraszającym tempie. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia satelitarne Amazonii sprzed kilkunastu lat i obecnie. Różnica jest kolosalna. To poskutkuje zmniejszeniem dostaw papieru na świecie. Większość wydawców przerzuci się na elektroniczną formę dostawy prasy. Jednak z CDA nie byłoby aż tak źle. Nawet jeśli będzie w sprzedaży w formie elektronicznej, to sądzę, że będzie z tego więcej plusów niż minusów.

Po pierwsze, spadłaby cena, bo nie byłoby wydatków na tony papieru, drukarnie, dostawców, płyty, itp. itd. Płaciłoby się w formie elektronicznej, sądzę, że redakcja udostępniłaby opcję płacenia tylko za wybrane elementy pisma (nie mówię, że za wybrane artykuły, ale można by nie pobierać gier, dem, bonusów, trailerów, tipsomaniaków itp.).

Może jednak przyszłość CDA nie jest aż tak czarna, jak się wydaje. W każdym razie ja nie będę płakał. W końcu jest XXI wiek. Papier staje się niemodny, a jego produkcja spotyka się z coraz większą dezaprobatą społeczeństw.

Ale żeś sie rozpisał. Ja tam tak o tych lasach tak nie myśle, że przecież (chyba) nie jest tak źle. Różne pisma, gazety itp. będą zapewne sprzedawane w normalnej formie. Tak w ogóle to wiele ludzi nie ma intrnetu i na pewno np. za 30 lat dalej wielu nie będzie mieć. To już jest kolejna wielka strata dla wydawcy. Pisma byłyby całkiem piracone, bo chociaż że byłyby tańsze, to i tak po co pirat kupować będzie, jak za darmo ma na torrencie? Myśle, że byłoby wiecej tych minusów, niż plusów, a pisma by nie miały takich przychodó jak teraz, tylko mniejsze.

Co do tych lasów, to jak chcemy by dalej pisma były w normalnej formie i z papierem nie było problemu, to dbajmy o nie i nie zaśmiecajmy ich. Sadzenie drzew także bardzo pomoże... :happy: Nie jest tak źle z papierem, przynajmniej narazie. Wszystko zależy od nas, kiedy będzie go brakować...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam tak o tych lasach tak nie myśle, że przecież (chyba) nie jest tak źle. Różne pisma, gazety itp. będą zapewne sprzedawane w normalnej formie. Tak w ogóle to wiele ludzi nie ma intrnetu i na pewno np. za 30 lat dalej wielu nie będzie mieć. To już jest kolejna wielka strata dla wydawcy. Pisma byłyby całkiem piracone, bo chociaż że byłyby tańsze, to i tak po co pirat kupować będzie, jak za darmo ma na torrencie? Myśle, że byłoby wiecej tych minusów, niż plusów, a pisma by nie miały takich przychodó jak teraz, tylko mniejsze.

Co do tych lasów, to jak chcemy by dalej pisma były w normalnej formie i z papierem nie było problemu, to dbajmy o nie i nie zaśmiecajmy ich. Sadzenie drzew także bardzo pomoże... :happy: Nie jest tak źle z papierem, przynajmniej narazie. Wszystko zależy od nas, kiedy będzie go brakować...

Namawiasz do dbania o środowisko, a wcześniej piszesz, że wcale się tym nie interesujesz. Brawo! Skąd też wiesz, jaka jest sytuacja z papierem? Bo na podstawie Twojej wypowiedzi widzę, że to tylko Twoje domysły, "bo Tobie nie brakuje, to wszystko jest w porządku". Wiesz, ja się nie wypowiadam w tematach, o których nie mam pojęcia.

A co do piracenia CDA, to te wszystkie teorie z tym związane to bzdura. Jak będzie w .pdf, to więcej ludzi będzie je piracić? A teraz to jak jest? Zastanów się, ile może być czytelników, którzy kupują pismo, a potem pożyczają znajomym. CDA na tym nie zarabia i jakoś krzyku nie ma. Poza tym, Apple jakoś poradziło sobie z piractwem. Pliki na iTunes nie są W OGÓLE zabezpieczone i nikt ich nie piraci. Czyli jednak da się zrobić, a to wcale nie kosztuje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ReViS

Gdzie ja tak powiedziałem, że sie tym w ogóle nie interesuje? Interesuje... Przynajmniej troche :happy: Wiem, że kiedyś z papierem mogą być większe problemy. By to wiedzieć, nie trzeba za dużo wiedzieć na ten temat. Wystarczy pomyśleć, że lasy są wycinane bezumyślnie i tlenu, jak i papieru może zabraknąć. Ludzie wtedy będą bardziej myśleć o karczowaniu i paleniu lasów i zaczną oszczędzać i oddawać na recykling papier. Owszem, to są moje domysły, które (niestety) za jakiś tam czas zapewne będą realne.

Teraz wracamy do piractwa... Moja i nie tylko teza jest taka, że CDA będzie wtedy piracone. Napewno bardziej, niż teraz. I czy to będzie pożyczane komuś, czy nie piractwo wzrośnie. Bo po co ktoś ma kupować, jak teraz ma za darmo w necie i więcej. Więcej, bo więcej będzie tego do pobrania, bo wystarczyłoby wtedy tylko skopiować, chyba że będzie zapezpieczone jakoś :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam tak o tych lasach tak nie myśle, że przecież (chyba) nie jest tak źle.

@ReViS

Gdzie ja tak powiedziałem, że sie tym w ogóle nie interesuje?

Proszę - tu napisałeś.

Będzie większe piractwo? Tylko jak rozumiesz to słowo? Jak napisałem wyżej, teraz wiele osób pożycza sobie CDA i jakoś nikt specjalnie krzyku nie podnosi. A "w formie elektronicznej, to nikt nie kupi, każdy ściągnie i CDA upadnie". Jeśli zaistnieje taka sytuacja (w co wątpię), to czytelnicy sami będą sobie winni. Sami zgotują sobie taki los, a potem będą płakać. Jeśli ktoś uważa się za prawdziwego czytelnika CDA, to będzie płacił, a ten który złapie okazję, okaże się zwykłym śmieciem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ReViS

Wiele osób porzycza CDA, ale na pewno jeszcze więcej będzie ściągać. To moja opinia na ten temat. A zresztą co zrobić z tymi co porzyczają? Przecież to nie kradzież czy coś nielegalnego, tak jak piractwo. Dobrze powiedziane. Prawdziwy czytelnik i fan (których zapewne jest wielu) będzie CDA kupował, a ktoś inny np. kto poprostu tak o kupuje CDA np. dla gier, ściągne sobie pismo za darmo, bo po co wydawać kase... Dobrze powiedziane. Jeżeli CDA byłoby w pdf. i by upadło przez piractwo, to byłaby ty tylko wina czytelników, bo kogo innego? Sami by sobie takie coś zrobili, a potem by było 'mogłem jednak kupować...'.

Co do tych lasów. To chodziło mi o to, że nigdy tak o tym nie myślałem i nie zdawałem sobie sprawy, ale wystarczyło troche pomyśleć o tym papierze itp... Poprostu nigdy tego tematu nie wałkowałem i nie rozmyślałem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ReViS

Wiele osób porzycza CDA, ale na pewno jeszcze więcej będzie ściągać. To moja opinia na ten temat. A zresztą co zrobić z tymi co porzyczają? Przecież to nie kradzież czy coś nielegalnego, tak jak piractwo.

A co to jest? Pismo na tym nie zarabia, więc to JEST piractwo. Wyobraź sobie, że napisałeś książkę i ją wydałeś. Doskonale zdajesz sobie sprawę, że połowa czytelników pożyczyła ją od znajomych. Co byś wtedy myślał? Nie sądzę, że byś się na to godził i krzyczałbyś wszędzie, że piracą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ReViS

No dobra, dobra. Jest to piractwo i kradzież. Gdyby ci wszyscy, co teraz CDA porzyczają i gdyby zaczęli kupować to na pewno jest ich wielu, więc przychody, by troche wzrosły. Jednak zmieniłem zdanie na ten temat... :happy: To jest złe i sam bym nie chciał, by właśnie np. moją książke wiele osób od innych porzyczało itp. Wolałbym by każdy kupował...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założyłem ten temat, dawno mnie nie było na forum, a on tak urósł. Tak jak już wspomniałem na początku - kto ma kupić CDA, to kupi to czasopismo. Mówicie, że pdf jest ułatwieniem dla piratów? Oczywiście jest, ktoś nie będzie musiał skanować CDA przed wrzuceniem na forum warezowe. Tak na dobrą sprawę zeskanować CDA i wrzucić na forum warezowe, to kwestia kilkunastu minut. Tak jak powiedzialem wcześniej, nie jest problemem znaleść to, jak i wiele czasopism, gazet, książek (nie będę wymieniał tytułów, bo nie o to tutaj chodzi) na forum warezowym. Nie popieram takich działań, bo jest to kradzież czyjeś pracy (piractwo)- długich godzin spędzonych nad tekstem, korektą, ogromnym wysiłkiem grafików itp. Ktoś dzięki czytelnikom, reklamom, sponsorom itp prowadzi firmę, musi opłacić pracowników itp, itd. Nikt nie będzie pisać o grach za darmo, bo jest to pozbawione sensu. Cieszę się, jak są w CDA jakieś numery archiwalne w pdf. Zgadzam się z Wami, CDA w formie papierowej ma niepowtarzalny klimat, podobnie jak Wy nie wyobrażam sobie porannej toalety bez jakiejkolwiek prasy ;). Gdyby nie potrzeby fizjologicznie najprawdopodobniej nie potrafiłbym pisać i czytać... A teraz zadajcie sobie pytanie: ,,Czy dorzucając w CDA np do numeru 9/09 jego elektroniczną wersję w pdf to grzech?''. Według mnie nie.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem konserwatystą i nie wyobrażam sobie CDA sprzedawanego na krążku. Jeśli umieści się plik .pdf na Coverze jako dodatek będzie to dobry ruch ( choć nie trzeba tego wcale wprowadzać), ale w przyszłości ( 2030 :huh: ) mam nadzieję, że dalej będzie papierowe CD Action :happy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie można dać tego na płytce porostu taki dodatek na wszelki wypadek, i można na telefon wgrać i w autobusie poczytać, takiego problemu by chyba nie było?? Nie mogę zabrać cda do szkoły bo od razu jest poplamione pogniecione porwane :dry: wszystko mi zniszczą, a tak .pdf na telefon i cały dzień jesteś spokojny ze gazeta leży spokojnie w domu i jest w nienaruszonym stanie ;]

To jest bardzo dobry pomysł! :yes: Nie mogę zabrać ze sobą CDA do pracy, bo długo bym pewnie nie popracował, gdybym je tam sobie czytał, a taki *.pdf w telefonie to świetna sprawa. Nikt by się nie zorientował co tam robię... :laugh: Mógłbym sobie poczytać gdziekolwiek bym tylko chciał, nawet kilkanaście numerów, bez taszczenia tych wszystkich czasopism wszędzie ze sobą. :thumbsup:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie CDA w pdf mogło by być jako dodatek na płycie, ale pod warunkiem że nie był by to aktualny numer. Kiedyś w Game Walkerze była taka tabelka gdzie były opisywane stare numery CDA więc może można by było te stare numery dawać w pdf na płycie. Fajnie było by sobie tak poczytać takie stare numery, a dla niektórych było by to uzupełnienie ich kolekcji CDA.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PDF - SuX

Papier - rLz

1.Oczyyyyyyyyyyyy

2.Mobilnośććććc

3.Kto czyta dużo ksiązek? Innych gazet? Bo ja tylko CD-A (Tak książek (wyjątek szkolne lektury) nieczytam) więc już bym po powrocie do domu jakies kilka godzin przed Monitorem przesiedział. Papier ma to coś... a nie jak ktoś pisał do CD-A w numerze 09/09 do podcierania ROTFL

Więc papier RuLeZ

3Up: Masz racje pokażcie sie redaktorzy...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja juz się na temat wypowiedziałem chyba w niewłaściwym temacie ale powtórzę: z chwilą gdy CDA przerzuca się w formę sieciową, traci mnie, czyli jednego czytelnika. No ale osób popierających moje zdanie jest o wiele więcej, więc... Zastanówciuę się nad tym. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może pdf na płytce nie bardzo, ale np. jedziesz w autobusie. Przeglądasz plecak w poszukiwaniu CD-A a tu... Pustka! A przed tobą jeszcze 3 godziny jazdy! Więc co robisz? Wyciągasz komórkę, wchodzisz na stronę cda, sms-em płacisz 14,99 za kod dostępu do internetowego CD-A i masz całe czasopismo w telefonie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może pdf na płytce nie bardzo, ale np. jedziesz w autobusie. Przeglądasz plecak w poszukiwaniu CD-A a tu... Pustka! A przed tobą jeszcze 3 godziny jazdy! Więc co robisz? Wyciągasz komórkę, wchodzisz na stronę cda, sms-em płacisz 14,99 za kod dostępu do internetowego CD-A i masz całe czasopismo w telefonie.

Heh bardzo dobry pomysl,albo nie chce ci sie isc do sklepu,to tak samo.Ale niestety watpie w realizacje tego wspanialego pomyslu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale my mowimy o niedalekiej lub dalekiej przyszlosci.A komorki maja teraz coraz wieksze ekraniki,poniewaz staraja sie zastapic konsole i komputery.

No tak, ale nadal są to małe literki, do tego artykuły w CDA są raczej dłuższe niż krótsze, więc trudno jest mi sobie wyobarazić, że przewijam tekst który w piśmie zajmuje 4 strony. Co do kwestii pobrania takiego pdf'a - (dawno żadnego nie wrzucałem na mój telefon), ale zajmowałby ładne kilka MB, a to raczej przy dostępie do mobilnego internetu w Polsce, byłoby opłacalne tylko dla niektórych (pakiety internetowe w Plusie czy Play). Zwykły użytkownik komórki zapłaciłby "krocie" za pobranie takiego pdf'a.

Nie mniej jednak, możliwość przeczytania jakichś archiwalnych numerów CDA w formie pdf była by całkiem interesująca. Nie każdy ma tyle wytrwałości by zdobyć numery z takich lat jak 96-98.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...