Diablo (seria)

[Reaperius]

Diablo 1 warto szukać po aukcjach. Zwłaszcza jeśli dołączają hellfire bo dodatek był robiony przez Sierrę a nie Blizza i na żadną antologię nie ma co liczyć.

[Undead]

Przecież ta gra po tylu razach, jest chyba poraz kolejny kompletnie nudna, ciągle to klikanie i klikanie... choć w sumie teraz katuję TQ to w sumie chodzi o to samo....

Wiesz, nie do końca. Po pierwsze jak napisali niżej to co jest na bn to coś całkowicie innego.

Inna sprawa jest taka, że ja sporo grałem PvP i TvT na zasadach PCL (Polish Clan League - największa na świecie, choć po ośmiu latach największa nie znaczy duża, 60-100 osób na turniej średnio). A tam postać musi być perfekcyjna, a jak pewnie wiesz na samym poczatku przygody na BN robisz postać.. do [beeep]. Jak już się gra na wyższym poziomie to kazdy punkcik ma być rozdany w konkretne miejsce, zależnie od przedmiotów jakie się nosi.

A ja w Diablo 2 gram od początku, na bn już ze 6 lat, więc zdążyłem porobić postaci ;p. Choć sporo już pousuwałem, teraz mam ich.. tylko 12.

No, ale wiecie. Nabicie postaci lvlu 80 to dla doświadczonego (znającego niektóre tricki) gracza jakieś.. 4 godziny?

[Reaperius]

:| W trickach na myśli masz przerzucanie itemków i takie tam czy całkowicie uczciwa gra?

[Undead]

:| W trickach na myśli masz przerzucanie itemków i takie tam czy całkowicie uczciwa gra?

NN czitów.

Recepta na postać w 4godzinki?

Składniki:

a) kolega (najłatwiej, czasami trudno kogoś nająć) grający najlepiej hammerem

Receptura:

a) kolega robi ci taxi (wszystkie zadania wymagane do ukończenia gry)

B) razem z kolegą robisz tzw. Baal Buga, który pozwala przejść na następny poziom trudności bez zabijania starożytnych (a więc nawet na 1lvlu).

c) i tak dalej aż do piekła

Składniki na Baal Buga:

a) ty - siedzisz w mieście

B) kolega - idzie do baala i go zabija

c) jakis gosc który też chce zrobić ostatnie zadanie i zabił starożytnych - będzie towarzyszył twojemu koledze

Receptura: ty siedzisz w mieście oni zabijają i ci zalicza questa.

Gdy to wszystko zrobisz masz dwa wyjścia. Albo organizujesz UT (Uber Tristram, miejsce z patchu 1,11) lvling:

Składniki na UT lvling:

a) 2 x pala hammer

B) ty

c) nekromanta z umiejetnoscia ściana z kości

d) reszta miejsc na grze zapełniaja inni którzy chcą nabić lvl

Receptura:

a) paladyni zabijają Uber Diablo i Uber Baala

B) Paladyni zwabiaja Uber Mefisto do jednego domku po czym robią teleport poza domek (tele z przedmiotu Enigma) - Mefisto jest uwięziony, nie pomyśli żeby wyjść

c) wszyscy nabijający level stają za murkiem na górze tristram

d) tuż obok murka stają dwaj paladyni i kręcą młotki w tym:

- jeden włącza Koncentracje - aure która zwiększa obrażenia

- drugi Medytacje - aure która odnawia manę, dzięki czemu moga kręcić młotki bez końca

e) Mefisto przyzywa potworki które giną od młotków

f) nekromanta tworzy ścianę z kości (im krótsza tym lepsza) obok siebie co powoduje dziwnego buga - potworków jest jakieś 5 razy więcej

g) i tak sobie stoicie. Raz za czas trzeba iść do miasta na 2 minutki żeby nie wywaliło gry. Gdy murek zaczyna znikać znaczy to że trzeba już wyjść

Jeśli komuś się nie chce robić UT (trzeba kupić rzeczy do otwarcia Uber tristram i znaleźć ludzi, choć tych jest sporo chętnych) najpierw idzie na Diabloruny (będąc na pierwszym poziomie Diarun na hellu da ci jakieś 15-20 leveli) a od 60lvlu na baalruny.

Wbrew pozorom to nie jest tak skomplikowane jak się wydaje.

Diablo jest strasznie zabugowane..

Edytowano Lipiec 10, 2008 przez Undead

[AdeKK]

Ja tam w singlu nabijałem 84lvl taaaaaaaaaaaaaaaaak długo

A jedyny trik jaki znam w grze na LANie to wpisanie players_8 czy tam 16 (nie pamiętam już) i mordowanie mobków przed pierwszym spotkaniem z Baalem (tam gdzie siedzi sobie Lister Oprawca )

A jeżeli o ciągle klikanie i nudę z tym związaną to wcale nie prawda

[Boomer]

Mimo, że Diabli to gra stara i na dzisiejsze czasy wygląda fatalnie to od czasu do czasu do niech wracam

Kiedyś to była moja ulubiona gra, grałem w nią przez 3 lata!

[AdeKK]

No i właśnie o to chodzi.

Po tylu latach Fallout też wygląda kiepsko.. Bo tylko w 2D bez żadnych super fajerwerków... Ale co z tego, skoro ma w sobie to coś, że ciągle wspomina się tą grę i co jakiś czas - a może by tak pograć w tego fallouta?

Tak samo jest z Diablo.

Inna sprawa, że są również gry, o których pamiętamy, że były wypas - chociażby Carmageddon 1 - ma się w pamięci te efektowne poślizgi i Combosy na ludziach, ale gdyby do niego teraz wrócić... no cóz.. jedyna myśl jaka się nawinie to taka, że spory postęp się zrobił w dziedzinie grafiki i w ogóle. No ale to tylko dlatego, że gra była w 3D... tych 2D jakby mniej się starzenie tyczyło.

[Coulthard333]

Diablo to świetna gra.. Jestem ciekaw jak będzie wyglądała kolejna odsłona Blizzarda...

[Czarna_Mevka]

Noo... Ja miałam taki fajny sen o trójce... Śniło mi się, że dzwoni do mnie prezes Blizzarda... I informuje, że trójki możemy się spodziewać we wrześniu...

[Macieek92]

A ja jestem ciekawy co będzie w wersji kolekcjonerskiej

Może miecz jakiś dadzą xD znając Blizza i jeszcze taką grę to zapewne kolekcjonerka będzie na poziomie

[Czarna_Mevka]

Na razie się wsztrzymam z kupnem... Kolekcja albumów o Magrittcie wyczerpała moje zasoby finansowe.

[mateusz(stefan)]

Mimo, że Diabli to gra stara i na dzisiejsze czasy wygląda fatalnie to od czasu do czasu do niech wracam smile.gif

Kiedyś to była moja ulubiona gra, grałem w nią przez 3 lata!

Nie powiedziałbym, że fatalna, bo widziałem gry, które wyszły później, a grafikę miały niestety gorszą niż Descencie . Diablo 1 i 2 są dobrymi przykładami, że nie liczy się grafika, a grywalność. Oczywiście ma duże znaczenie(Crysis), ale wiele gier pokazuje, że nawet z niszową grafą potrafią wciągnąć na wiele godzin.

[MMK]

Szczerze mówiąc nigdy nie rozumiałem tych narzekań na grafikę w Diablo II. Fakt, że nigdy nie byłem specjalnie wymagający względem tego aspektu w grach. Zwłaszcza rozpatrując względem pierszej części, grafika była znacznie bardziej szczegółowa, zgubiła tę lekką sterylność, była bardziej nasycona, posiadała wreszcie wspaniałe efekt świetlne i cienie.

I nie zgodziłbym się z zarzutem, że gra dziś wygląda fatalnie, bo IMO sprawia lepsze wrażenie niż np. w Dungeon Siege, którego trójwymiarowość sprawiła, że dziś widać na nim upływ czasu, co nie znaczy zresztą, że wygląda źle.

Co faktycznie mogło się nie podobać to animacje. Sam mało nie spadłem z krzesła jak pierwszy raz zobaczyłem sposób, w jaki biega paladyn, jednak po kilku minutach grania zupełnie nie zwracało się na ten fakt uwagi.

No i, do diaska, to w końcu Diablo, ma być mroczno zimno i ponuro, a wszystko to spełnia grafika w obu częściach (uwaga tak względem Diablo III, którego kilkunastominutowy gameplay sprawił, że zaniemówiłem - toż to Warcraft, panie! Zdrada!)

[AdeKK]

Generalnie w grach tego typu są dwa podejścia...

1) oczarować gracza fantastyczną grafiką z DX10 i jego super wypasionymi efektami i przy tym modlić się, żeby nie zwracał aż tak bardzo uwagi na grywalność, tylko przez całą grę zachwycał się - o jaka śliczna animacja, jaki piękny krajobraz.

2) wciągnąć gracza od pierwszych sekund gry do tego stopnia, aby nie zwracał uwagi na grafikę, a raczej na wątek fabularny, tudzież po prostu sprawić aby gra miała to COŚ - i tu kłania się Diablo.

Jest też trzecia opcja... a mianowicie taki mix... 1 + 2.. ale czy często spotykany? Raczej nie.. Chyba, że Diablo III to zmieni. Ale jeżeli mam być szczery to opcja nr 2 (oczywiście opcji nr 1 nie bierzemy nawet pod uwagę) zupełnie wystarczy. Oczywiście jak dla mnie

[Czarna_Mevka]

Miks jedynki i dwójki to Wiedźmak.

[AdeKK]

Narazie dostaliśmy tylko małą prezentację tego jakie jest diablo. Póki co wygląda fajnie, ale wiadomo jak to jest z trailerami. Weźmy dla przykładu Dungeon Siege 2 - jedynka była dość interesująca i miło grało się w multi.. Filmiki z dwójki, możliwości tam prezentowane - wszystko ładnie i pięknie tylko, że po instalacji okazało się co? Ano to, że mapki były skonstruowane w ten sposób, że gracz praktycznie całą grę podążał WĄSKĄ, wyznaczoną ścieżką. Trzeba przyznać, że trochę psuło to cały klimat produkcji.

No ale Gas Powered Games to nie Blizzard więc są duże szanse, że faktycznie będzie hit.. nie tylko na trailerach.

@up -> oficjalna strona ---> Diablo 3

Edytowano Lipiec 16, 2008 przez AdeKK

[mateusz(stefan)]

2) wciągnąć gracza od pierwszych sekund gry do tego stopnia, aby nie zwracał uwagi na grafikę, a raczej na wątek fabularny, tudzież po prostu sprawić aby gra miała to COŚ - i tu kłania się Diablo.

Nie zgadzam się tutaj też. Diablo(jeśli mówisz o jedynce)w momencie gdy wychodziło na rynek miało bardzo dobrą na te czasy grafikę, która swoją mrocznością powodowała strach, a jeśli nie to chociaż dreszczyk emocji, gdy penetrowaliśmy ciemne katakumby kościoła w Tristram. Nie możemy mówić w ten sposób, że teraz grafika Diablo to kicz. Crysis po tylu latach ile upłynęło od premiery Diabełka czyli około 11 latach też będzie wyglądał jak stary, brzydkich i schorowany dziad. I co go wtedy uratuje jak grywalność przeciętna??? A tak to mamy Diablo, które grywalnością potrafi wciągnąć na długie godziny .

[AdeKK]

No właśnie dokładnie o to mi chodziło.

Mimo wszystko jednak tyle lat temu, prócz grafiki to klimat budował również dźwięk, muzyka (do dziś twierdzę, że melodia z Tristram jest najlepszą jaką słyszałem w grach!), dialogi ... bo któż by np nie znał słynnej kwestii Butchera

Tak czy inaczej chodziło mi raczej o to, że grafika nie była tam najważniejsza. Zupełnie tak samo jak dziś.

[kovalen]

Ale diablo ma bardzo dobrom grafiię. W diablo 3 sądząc po trailerach grafika będzie jeszce lepsza a fabuła bardziej wciagająca. Widać co robi barbarzyńca a nie ma rzadnych magicznych mocy a roazwala potwory jak chce. Nie no, według mnie wypas.

[Kuchar]

bo któż by np nie znał słynnej kwestii Butchera

Tak czy inaczej chodziło mi raczej o to, że grafika nie była tam najważniejsza. Zupełnie tak samo jak dziś.

Bardziej znana jest chyba kwestia Deckarda... "Stay a while and listen"...

Po drugie, to głównie z tego powodu Blizzard jest moją ulubioną firmą. Nie patrzą na grafikę, na pierdoły graficzne, na nic nie znaczące duperele, tylko na grywalność, klimat i fabułę. I już nawet nie przeszkadza mi to, że wydają gry rzadko... Bo jak już jakąś wydają...

[Lester]

Hi all! My first post. W Diablo na singlu nie grałem zbyt długo. Od niecałego roku gram na BN SC EU LD. Inne gry nudzą mi się po tygodniu. Diablo (mowa o drugiej części) ma świetny klimat, dzięki któremu miliony osób grają w tą jakże zacną gre. Gracze d2 mają swój własny język, niepowtarzalny język. Najwyższy lvl jaki osiągnełem to 96 grając dru ele ( dalej mi się nie chciało bić ). Zachęcam wszystkie osoby które nigdy jeszcze nie miały styczności z tą grą, aby jak najszybciej w nią zagrały.

[Magnifico]

Nie zgadzam się tutaj też. Diablo(jeśli mówisz o jedynce)w momencie gdy wychodziło na rynek miało bardzo dobrą na te czasy grafikę, która swoją mrocznością powodowała strach, a jeśli nie to chociaż dreszczyk emocji, gdy penetrowaliśmy ciemne katakumby kościoła w Tristram. Nie możemy mówić w ten sposób, że teraz grafika Diablo to kicz. Crysis po tylu latach ile upłynęło od premiery Diabełka czyli około 11 latach też będzie wyglądał jak stary, brzydkich i schorowany dziad. I co go wtedy uratuje jak grywalność przeciętna??? A tak to mamy Diablo, które grywalnością potrafi wciągnąć na długie godziny .

Dokładnie. Dlatego Crysis jest chwilową sensacją, za pare lat jak grafa się zestarzeje mało kto będzie do tej gry wracał.

Diablo natomiast jest ponadczasowe, to samo dotyczy też drugiej części. Szkoda jednak, że gra jest dosyc krótka.

Tak czy inaczej warto zagrac chocby dla tego klimatu i spróbowac pograc wszystkimi trzema postaciami, bo mają one różne wady i zalety.

Np. mag jest potężny ale tylko wtedy gdy nauczy się zaklęc. Na poczatku gry ciężko się nim gra. Wojownik słabo sobie radzi w walce na dystans ale w walce wręcz jest niezastąpiony Łuczniczka odwrotnie do wojownika.

Polecam.

[Somebody]

a dla mnie diablo to cholernie nudna gra... z tego co zauważyłem ludzie albo się wciągają w tę grę albo tak jak ja... pograją 2-3h i stwierdzą że klikanie w potworka aby nasz kolo zrobił mu pac pac to nie to czego oczekuję od rpg... osobiescie lubie gry rpg, wkręciłem się w klimat morrowinda fable, fajnali na konsole czy nwn ale diablo po prostu do mnie nie trafia i wg mnie ta gra jest cholernie nudna i płytka... próbowałem do niej podejść 3 razy i zawsze mnie ta gra odpychała, i nadal nie wiem co w niej takiego jest że tysiące ludzi na świecie sie nią zachwyca :o

[mateusz(stefan)]

Somebody:Jak grałeś w singla i pewnie tylko na normie to się nie dziwie, że mogła gra Cię odepchnąć, gdyż pewnie liczyłeś na lepszą grafikę(w porównaniu z innymi grami o podobnej tematyce, które teraz wychodzą). Skoro uważasz, że to tylko "klikanie w potworka aby nasz kolo zrobił mu pac pac" to spróbuj tak poklikać chociażby w tytułowego Diablo na hellu i to sam. Gwarantuje Ci, że rolę się odwrócą i to Ty będziesz ofiarą tego pac pac w wykonaniu Diablo(mowa o D2 ofc). Tak naprawdę drugie życie gry do BN, który daje grze nieśmiertelność(przynajmniej do czasu kolejnej części). To, że wyskakuje mi często komunikat "Gra jest pełna", gdy próbuje dołączyć do baalruna świadczy o tym, że nadal wiele osób w nią gra.

Ps. Bezmyślne klikanie to IMO bardziej do DS pasuje.

[Somebody]

Somebody:Jak grałeś w singla i pewnie tylko na normie to się nie dziwie, że mogła gra Cię odepchnąć, gdyż pewnie liczyłeś na lepszą grafikę(w porównaniu z innymi grami o podobnej tematyce, które teraz wychodzą). Skoro uważasz, że to tylko "klikanie w potworka aby nasz kolo zrobił mu pac pac" to spróbuj tak poklikać chociażby w tytułowego Diablo na hellu i to sam. Gwarantuje Ci, że rolę się odwrócą i to Ty będziesz ofiarą tego pac pac w wykonaniu Diablo(mowa o D2 ofc). Tak naprawdę drugie życie gry do BN, który daje grze nieśmiertelność(przynajmniej do czasu kolejnej części). To, że wyskakuje mi często komunikat "Gra jest pełna", gdy próbuje dołączyć do baalruna świadczy o tym, że nadal wiele osób w nią gra.

Ps. Bezmyślne klikanie to IMO bardziej do DS pasuje.

włączając gre zawsze wybieram normalny poziom trudności i licze na to że gra zaoferuje mi sporo zabawy ale z kolei nie bedzie mnie też irytowała (gra mnie naprawde wciągnie - próbuje na najtrudniszym poziomie i przechodze ją po raz drugi)... a diablo jest po prostu POTWORNIE NUDNE I PŁYTKIE. Znam kilka osób którym diablo się podoba ale zdecydowanie większość moich kumpli graczy też nie widzi nic ciekawego w diablo...

i zdecydowanie nie chodzi mi o grafike. Pamiętasz może ff tactics na psxa? Bardzo się w tę gre wciągnełem mimo że grafika nawet jak na psxa nie była najwyższych lotów