Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cardinal

VETO

Polecane posty

Jeśli zaś idzie o te nieszczęsne pojazdy to jak możemy przeczytać ich modele nadal w grze są. Nie wiemy na ile kod związany z pojazdami został wykasowany. Może jednak GSC zostawił sobie furtę w postaci łatwiejszego dodania pojazdów za pomocą patcha? Kto ich tam wie ;)

Nalezalo by na to liczyc, ze jednak tworcy po prostu narazie unieruchomili pojazdy, zostawiajac sobie opcje oddania w rece graczy "kluczykow" do nich w jakiejs kolejnej latce (albo dodatku?). Jakże marzylem, przez caly ten czas oczekiwania na STALKERa ze sobie pojezdze jakims Moskwiczem. Swoja droga tyle bylo filmow prezentujacych poruszanie sie pojazdami, lepsze czy gorsze.. nie szkoda im bylo tego wycofac :(?.. Pamietam taki pierwszy filmik gdzie zestrzelony Stalker spadal na biale autko az mu sie resory giely, kiedys.. jakos sie inaczej czekalo na tego stalkera. Nie mniej, Dla mnie ocena 8mka, wydaje sie byc bardzo dobrą, w ogolnym tego slowa znaczeniu.. cokolwiek by to moglo oznaczac :}

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

veto w sprawie Stubbs The Zombie

Dostała 6.

Ja uważam że zasługuje na 7, w porywach z + za

-jajcarski i ironiczny klimat

- pomimo liniowości niektóre momenty mają kilka rozwiązań

-satysfakcjonuje...

Zarzucono jej brak ewolucji. Ja z niektórymi momentami naprawdę długo walczyłem, może dlatego, że miałem wysoki poziom trudności. Ale ewolucja jest...

veto w sprawie dwóch Prince of Persia: WW i T2T

WW zasługuje na 9+, T2T na mocne 8, w niektórych momentach 7+.

WW ma klimat, satysfakcjonujące walki, niebanalną fabułę ze zwrotami akcji i morałem, fajne etapy zręcznościowe, genialna muzyka i doskonale rozwinięte moce z poprzedniej części.

T2T zarzucam brak większych różnic w stosunku do WW oprócz znacznie gorszego klimatu, wycięcia lub cenzury (świecąca szyja... sic!) krwawszych kombosów, dodania Dark Prince'a (którym gra się super, ALE ZA MAŁO!!!) dodania speed killi (monotonnych)... słowem ave WW, T2T wg. mnie można porównać do rozczarowania Silent Hillem 3i4.

MEGAVETO W SPRAWIE SHIPA!

Kupiłem tą grę, i niestety muszę przyznać recenzentowi jedno- za mało napisał!! A redakcja wg. mnie niesłusznie zgnoiła ten wyśmienity i grywalny tytuł.

pominięto

-inspiracje Hitmanem ( łapówki, świadkowie ludzie i świadkowie- boty, kamery) wiele metod eliminacji wroga, w tym bez broni np. podanie na obiad rekinom/piraniom, zrzucenie na łeb szalut ratunkowych, ugotowanie w saunie itd...,

-system kar (lądujemy w pace... na statku), simsowato ekonomiczny wątek (kupowanie w sklepie ciuchów, czytanie książek (nawet kamasutra się znajdzie :lol:, kupowanie broni, jedzenie w restauracjach itd)

-tryby

-eliminacja (dostajesz osobę do zabicia, potem następną i celem jest zabicie w podanej kolejności wszystkich graczy i pozostanie na statku samemu)

-pojedynek (spy vs spy unowocześnion i bardziej rozbudowane, poprostu)

-deathmatch (jatka, tylko realizowana po cichu...)

-polowanie (dostajesz ofiarę. Gdy pierwszy myśliwy dorwie swoją, ty masz za zadanie zabić swojąw podanym czasie, potem jest przydział kasy za efektowność zabójstwa) określonąprzez admina serwa liczbę tur wytgrywa ktoś z największą liczbą kasy (więc trza się ograniczyć z wydatkami))

- fajne, duże mapy

- całkiem niezły single z fajną fabułą a'la agatka christie

Po prostu dałbym 2-2,5 oczek w górę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A musisz cytować całego kobylastego posta - wszak można sobie zerknąć do góry - RoZy

W pełni się z tobą zgadzam. Chociaż uważam, że T2T jest super :wink: . Ze swojej strony (absolutnie :!: ) nie zgadzam się z tym, że w Tony Hawk'i nie da się grać na klawiaturze. Mam pada (Logitech Dual Action) a mimo to gram na klawiaturze, w THPS 3, THPS 4 i THUG 2 nabijam comba, gdzieś ok. 30-40 mln a w THAW do 5-7 mln (wiem, że nie jest to zbyt wiele w porównaniu do, np. 80 mln comba, które widziałem jak gościu w THAW'ie zrobił, ale jest to sporo :wink: ). Gram teraz w THAW na necie i WSZYSCY, którzy nabijają kilku dziesięciomilionowe comba grają na klawiaturze :!: , w ogóle mało kto gra na padzie... skąd więc ten pomysł z padem (nie tylko w CDA), nie wiem... wiem natomiast, że klawiatura do Tony Hawk'ów jest znacznie lepsza (od pada) :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Veto w sprwie Far Cry.

Otóz moim zdaniem gra nie zasługuje na Dyche z kilku ważnych i mniej ważnych powodów.

Przedewszystkim gra jest strasznie zabugowana. Jest dużo błędów z grafiką,potworami oraz z polonizacją(choć z tej ostatniej nie obniże oceny gdyż to jest do innego działu :wink: )

W kilku momentach natrafia się na zbyt duża liczbe przeciwników oraz nie można zrobić save w dowolnym momencie.

Ocena wg.mnie?? 9+/10 ale na pewno nie dycha.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Veto w sprwie Far Cry.

Przedewszystkim gra jest strasznie zabugowana. Jest dużo błędów z grafiką,potworami oraz z polonizacją(choć z tej ostatniej nie obniże oceny gdyż to jest do innego działu :wink: )

Hmm wiesz skoro już mówsz o bugach to warto by je wymienić bo ja jakoś błędów w grafice nie widziałem (raz tylko miałem czarną dziurę zamiast nieba ale to moja karta graficzna nie wyrabiała bo ustawiłem za wysokie detela jak na tego staruszka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosze bardzo :wink: :

Przy strzale z karabinu (byle jaki) ręka Jack'a robiła się cała niebieska

Mp 5 podczas strzelania znikała.

Po włączeniu latarki o dziwo wszystko było okey :)

Co dziwne wszystko po pewnym czasie znikało (bez instalowania żadnych sterowników czy patchy) zatem to raczej nie wina karty (geforce 7300 gs)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na jakich detalach grałeś ? Nie znam się na sprzęcie więc nie wiem jak dobra jest twoja karta graficzna. Nie znam nikogo innego kto miał by takie błędy i wydaje mi się, że gdyby występowały u recenzenta to by o tym powiedział i takiej oceny gra by nie dostała.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosze bardzo :wink: Przy strzale z karabinu (byle jaki) ręka Jack'a robiła się cała niebieska. Mp 5 podczas strzelania znikała. Po włączeniu latarki o dziwo wszystko było okey :) Co dziwne wszystko po pewnym czasie znikało (bez instalowania żadnych sterowników czy patchy) zatem to raczej nie wina karty (geforce 7300 gs)

Hmmmm. No wziąłem identyczne detale i na Radeonie X800 GTO nie zauważyłam ani jednego błędu. Dziwne, prawda? Albo coś Ci się walnęło przy instalacji, albo karta nie wyrabia.

W kilku momentach natrafia się na zbyt duża liczbe przeciwników oraz nie można zrobić save w dowolnym momencie.

To może zagraj w coś dla 7 letnich dzieci, jak FC jest zbyt trudny? To nie jest błąd, tylko zamierzenie twórców. To tak, jakby nazwać misję, której się nie może przejść, bugiem, bo jest za trudna.

:roll:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem już szykować niemałe veto na temat oceny gry "Piraci z Karaibów: Na krańcu świata", ale na szczęście Eld napisał, że kto nie lubi Jack'a Sparrowa to może od 7+ odjąc dwa, a nawet trzy oczka. Ja bardziej zaszalałem, bo uważam, że 3/10 to najwyższa ocena na jaką zasługuje ten crap. Tu moja recka tego tytułu - http://ja.gram.pl/blog_wpis.asp?id=210865&n=71 - a tu przytocze tylko samo podsumowanie: "Ogólnie rzecz biorąc, zawiodłem się na tej grze. Oczekiwałem fajnej, klimatycznej i grywalnej zręcznościówki, obdarzonej ładną oprawą graficzną, a co dostałem? Banalną grę dla dzieciaków, odznaczającą się paskudną grafiką i chaotycznym ułożeniem scenariusza (tak jak mówiłem, kto nie oglądał drugiej i trzeciej części, to może do końca nie zrozumieć, o co tu we wszystkim chodzi). Gra ta powstała tylko i wyłącznie po to, aby wyciągnąć od ludzi pieniądze, żerując na popularności "Piratów z Karaibów". Jako fan filmowej serii jestem bardzo niezadowolony z tej sytuacji. I jeszcze ta cena - płacić sto złotych za tego crapa? Nawiązując do tytułu gry określę ją jednym zdaniem - to już naprawdę koniec świata."

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się wypowiem w sprawie gry David Douliett Judo.

Otóż ocena jest za wysoka. Ja proponuję 3-4. Nie więcej.

Czarny Iwan ocenił DDJ jako sportówkę a ta gra to bardziej jest edukacyjna. Nie wiem jak wy ale ja nie chciałbym żeby przy grze w PES zamiast żywo reagować na to co się dzieję na ekranie miałbym wciskać sekwencję klawiszy.

Poza tym za mało miejsc. Jest ich pięć a powinno być co najmniej 10.

Doskwiera także brak zawodników. Mógłby się pojawić Kano albo chociażby Paweł Nastula - jeden z najlepszych judoków przez panów którzy zrobili DDJ niedostrzeżony.

Jedyny walor to ten że jest to pierwsza tego typu gra a wiadomo że pionierzy najłatwiej nie mają.

Moja ocena : 4+

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Far Cry powinien dostać 7+ w porywach do 8. Fajnie, grafika ładna, mapy duże, możliwości przejścia sporo... ale coż z tego jeśli fabuła jest maksymalnie denna a gra po paru mapkach strasznie nudzi. FC to niestety kolejny wypakowany efektami pokaz silnika graficznego jednak bez jakiegokolwiek polotu, robiony na zasadzie "mamy engine zróbmy jakas gre zeby wiecej zarobić".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielu uważa, że Far Cry nie zasługuje na 10, ale żeby od razu dawać mu ocenę w granicach 7-8? Chyba stanę w obronie tej gry. :)

Fabuła - w Far Cry’u jest bardzo mało ważna, tak naprawdę nie zwraca się na nią uwagi, wyjaśnia nam jedynie dlaczego mamy strzelać :wink: . Taki FPS ma przynosić maksymalną frajdę podczas rozgrywki, nikt nie obiecywał, że fabuła będzie wybitna, pełna zwrotów akcji. Można to uznać za wadę, ale chyba nikt o zdrowych zmysłach nie oczekiwał odkrywczej fabuły.

Nuda – uważasz, że gra jest nudna, ale dlaczego? Może lokacje są do siebie bliźniaczo podobne? Czy do celu prowadzeni jesteśmy za rączkę? Czy mamy bardzo mało możliwości eksterminacji wrogów? Moim zdaniem Far Cry jest grą rozbudowaną, dającą nam wiele możliwości przez co ani na chwilę nie pozwala nam się nudzić.

Pokaz silnika graficznego – taki zarzut można dać każdej grze, która wyszła na nowym silniku. Niestety to nie jest prawda, gdyż poza świetną grafiką Far Cry ma jeszcze wiele do zaoferowania.

Nie zgadzając się z oceną postawioną przez recenzenta postaraj się napisać coś więcej niż to, że gra jest denna, a fabuła nudna, bo takie subiektywne odczucia należy poprzeć jakimiś argumentami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość lokacji jest niestety do siebie podobna. Drogi do celu są zwykle mimo swej rozbudowy bardzo ograniczone, w każdym razie jest jedna, najwłaściwsza i najprostsza... reszta to nieistotny dodatek. No i zabijanie przez pół gry tych samych najemników na podobnych wyspach a od połowy najemników + mutantów nie jest zbyt ciekawe. Nie jest to gra zła oczywiście... ale grafika przysłoniła wielu prawdę o tej grze. Niestety nic odkrywczego, zasługującego na 10 czy choćby 9 to w FC nie wymyślono.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość lokacji jest niestety do siebie podobna.

Moim zdaniem wypisujesz głupoty. Lokacje były do siebie podobne np. w grze F.E.A.R. Natomiast w Fra Cry nie spotykasz bliźniaczo podobnych miejsc. Są zatoki, doliny, plaże, lasy, wioski, obozy, powojenne bunkry, laboratoria czy też misje na statku. Wiadomo, że pomieszczenia takie jak laboratoria muszą być do siebie w jakiś sposób podobne, ale ja nigdy nie odczuwałem Déjà vu.

Drogi do celu są zwykle mimo swej rozbudowy bardzo ograniczone, w każdym razie jest jedna, najwłaściwsza i najprostsza... reszta to nieistotny dodatek.

Nigdy nie ma jednej najprostszej drogi do celu. Przykładowo atakujesz obóz wroga, możesz próbować szarży dzięki czemu zasiejesz zamęt w obozie wroga, możesz spróbować wykorzystać znajdujący się nieopodal pojazd, możesz również zajść wroga od tyłu. Każdy z tych sposobów może się udać i nie ma jednej właściwej recepty na sukces. I nie jest to nieistotny dodatek, gdyż dzięki temu po ponownym odpaleniu gry, można grać w całkowicie innym stylu.

No i zabijanie przez pół gry tych samych najemników na podobnych wyspach a od połowy najemników + mutantów nie jest zbyt ciekawe.

Narzekasz również na małe zróżnicowanie wrogów, a jest ich ponad 15 rodzajów. Każdy charakteryzuje się innym umiejętnościami, i pod tym względem niewiele FPS-ów może się równać z Far Cry-em.

Nie jest to gra zła oczywiście... ale grafika przysłoniła wielu prawdę o tej grze.

Chciałbym poznać tą „prawdę”.

Niestety nic odkrywczego, zasługującego na 10 czy choćby 9 to w FC nie wymyślono.

Rozległy i zróżnicowany teren, pojazdy, masa broni, fizyka, świetne AI, duża swoboda to nic?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość lokacji jest niestety do siebie podobna.

Moim zdaniem wypisujesz głupoty. Lokacje były do siebie podobne np. w grze F.E.A.R. Natomiast w Fra Cry nie spotykasz bliźniaczo podobnych miejsc. Są zatoki, doliny, plaże, lasy, wioski, obozy, powojenne bunkry, laboratoria czy też misje na statku. Wiadomo, że pomieszczenia takie jak laboratoria muszą być do siebie w jakiś sposób podobne, ale ja nigdy nie odczuwałem Déjà vu.

Drogi do celu są zwykle mimo swej rozbudowy bardzo ograniczone, w każdym razie jest jedna, najwłaściwsza i najprostsza... reszta to nieistotny dodatek.

Nigdy nie ma jednej najprostszej drogi do celu. Przykładowo atakujesz obóz wroga, możesz próbować szarży dzięki czemu zasiejesz zamęt w obozie wroga, możesz spróbować wykorzystać znajdujący się nieopodal pojazd, możesz również zajść wroga od tyłu. Każdy z tych sposobów może się udać i nie ma jednej właściwej recepty na sukces. I nie jest to nieistotny dodatek, gdyż dzięki temu po ponownym odpaleniu gry, można grać w całkowicie innym stylu.

No i zabijanie przez pół gry tych samych najemników na podobnych wyspach a od połowy najemników + mutantów nie jest zbyt ciekawe.

Narzekasz również na małe zróżnicowanie wrogów, a jest ich ponad 15 rodzajów. Każdy charakteryzuje się innym umiejętnościami, i pod tym względem niewiele FPS-ów może się równać z Far Cry-em.

Nie jest to gra zła oczywiście... ale grafika przysłoniła wielu prawdę o tej grze.

Chciałbym poznać tą „prawdę”.

Niestety nic odkrywczego, zasługującego na 10 czy choćby 9 to w FC nie wymyślono.

Rozległy i zróżnicowany teren, pojazdy, masa broni, fizyka, świetne AI, duża swoboda to nic?

1. Co za różnica jaka wyspa skoro to wciąż wyspa? Ile można biegać po lesie strzelając do blizniaków najemników a następnie debilnie wyglądających potworków?

2. "Przechodzenie gry w innym stylu" No sorry w DeusEx to można było przejść w innym stylu, w System Shock. A tu zależy tylko którą drogą pójdziemy. A zwykle jest na mapach jedna najprostsza scieżka którą się idzie, reszta to bajer dla ludzi którzy muszą znać w grze każdą texturę i każdy milimetr lokacji.

3. Co mi robi za różnice, że jest 15 modeli wrogów skoro większość z nich wygląda i zachowuje się podobnie?

4. Prawda jest taka, że to dobra gra ale nic ponad to. Nie ma się czym zachwycać.

5. Zróżnicowana dżungla (kilka rodzajów drzew i mapy w nocy... :D), pojazdy?! a co to Need For Speed czy FPS?, masa broni = standart od paru lat, fizyka gorzej dopracowana niż np w HL2, AI nie jest takie świetne, swoboda może i jest ale to nie przygodówka czy RPG, element nieistotny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Co za różnica jaka wyspa skoro to wciąż wyspa? Ile można biegać po lesie strzelając do blizniaków najemników a następnie debilnie wyglądających potworków?

Nie wiem czego ty oczekiwałeś po tej grze skoro akcja dzieje się na... wyspie :lol: . Myślałeś, że nagle gracz zostanie przeniesiony na marsa lub do centrum jakiejś metropolii?

To, że najemnicy są bliźniaczo podobni to również zarzut wyssany z palca bo akurat w Far Cryu atak klonów nie występuje.

3. Co mi robi za różnice, że jest 15 modeli wrogów skoro większość z nich wygląda i zachowuje się podobnie?

Kolejny bezpodstawny zarzut, poczytaj sobie tutaj troszkę o wyglądzie i zachowaniach poszczególnych postaci. W grze doskonale widać różnice wśród wrogów (w wyglądzie i zachowaniu), więc nie wiem czy ty w ogóle grałeś w Far Crya.

5. Zróżnicowana dżungla (kilka rodzajów drzew i mapy w nocy... ), pojazdy?! a co to Need For Speed czy FPS?, masa broni = standart od paru lat, fizyka gorzej dopracowana niż np w HL2, AI nie jest takie świetne, swoboda może i jest ale to nie przygodówka czy RPG, element nieistotny.

ocb? Jeżeli uważasz, że Far Cry to tylko kilka rodzajów drzew to czym jest np. Half Life 2, kilka ulic i budynków? Uważasz że dodanie pojazdów w strzelance jest wadą? Ciekawe :roll: . Fizyka w dniu premiery nie miała sobie równych, weź pod uwagę fakt, że gry się szybko starzeją. Al również w dniu premiery było najlepsze.

Swoboda – najpierw mówisz, że nie ma takich możliwości jak w DeusEx czy w System Shock, a potem narzekasz, że jest to nieistotny element... Zdecyduj się.

Ja chyba zakończę ze swojej strony tą dyskusję bo nie ma ona żadnego celu. Rozmawia się z tobą jak ze ścianą, nużą mnie twoje śmieszne i wyimaginowane zarzuty. Każda zaleta tej gry jest dla ciebie nieistotnym elementem, a prawie wszystkie wady, które wymieniłeś nie istnieją.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tja Far Cry jest zabugowany. ALE CZEGO CZŁOWIEKU TY SIE SPODZIEWASZ PO GRZE KTÓRA MA TYLE LAT (Premiera w 2004 jak by ktoś nie pamiętał) Wtedy technologia nie była tak rozwinięta i pewnych rzeczy po prostu nie dało sie przeskoczyć. Jak jesteś taki mądry to sam napisz jakąś najprostszą gre i zobaczymy jak ona będzie wyglądać i ile czasu ci to zajmie. Może wtedy nabierzesz jakiegoś szacunku do twórców gier

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tja Far Cry jest zabugowany. ALE CZEGO CZŁOWIEKU TY SIE SPODZIEWASZ PO GRZE KTÓRA MA TYLE LAT (Premiera w 2004 jak by ktoś nie pamiętał) Wtedy technologia nie była tak rozwinięta i pewnych rzeczy po prostu nie dało sie przeskoczyć. Jak jesteś taki mądry to sam napisz jakąś najprostszą gre i zobaczymy jak ona będzie wyglądać i ile czasu ci to zajmie. Może wtedy nabierzesz jakiegoś szacunku do twórców gier

Nie będę stawał w obronie tamtego delikwenta, bo choć FC "średnio" lubię to jednak trzeba mu oddać co jego. Natomiast panie Killer - podobało mi się to "czego ty się spodziewasz po grze która ma tyle lat xD Aż nie wiedziałem co powiedzieć, cóż inna epoka w dziejach rozrywki.

Co do mojego zdania to tak w skrócie (bo pełne już przedstawiałem): Half-Life 2 & FarCry po 9+, lub ewentualnie obie po dyszce (i to i to ma swoje "rewolucje" lecz w HL skutecznie dyskryminowane).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też się dołączę do dyskusji panów Ultimate_Killer i ...AAA... ! I na przekór nie zgodzę się z żadnym. Otóż i dlaczego. Według mnie grafika w obu przypadkach stoi na bardzo wysokim poziome aczkolwiek nie ma tu zwycięscy! Nawet jeśli wziąść pod uwagę że FC ma już 3 lata! Ba, sypne teraz herezją ze HL2 przegrywa z FC. Niedawno zaktualizowałem sprzęt, a widomo ze robi się to po to aby stare gry działały lepiej! Dałem na Maksa FC i to co ujrzałem… wow, Lol!!! Normalnie jakbym oglądał Żar tropików, albo Słoneczny Patrol! Minusem jest to że FC ma potężne wymagania, ale efekt mi to zrekompęsował. HL2 ma natomiast FENOMENALINIE zoptymalizowany silnik graficzny, pełnymi detalami można się cieszyć już na sprzęcie o połowę mniej wydajnym niż potrzeba na FC.

Postacie mimo iż ładniejsze w HL2 – to kto się przygląda przeciwnikom(?) w nich się strzela a nie patrzy w oczy!

Ale w ogólnym odbiorze HL2 przegrał u mnie z FC w grafice, zdania nie Zamienie!

Dodam do tego że HL2 ma podobnie zresztą jak FC (ale w przypadku pierwszej legenda zobowiązuje) infantylną fabułę, która sprowadza się do tego że nie udał się teleport - idź na pieszo na około, idziesz do laboratorium, zawalił sie strop- idź na pieszo (ewentualnie jakimś pojazdem) – na około itp. Nie mówiąc już, że w HL2 czułem niekiedy jak w jakimś tunelu – idź Prosto – strzelaj. W FC był tylko punkt docelowy, a drogi szukaj Se sam – jak prosto i jak przyjemnie! Fizyka tutaj HL2 wygrywa, czułem się nawet tak jakby to był pokaz silnika a nie gra – zrzuć pralke na dźwignie, siła wyporu beczek itp. W FC nie było takiej potrzeby, a fizyka również na wysokim poziomie.

A teraz według mnie najważniejsze KLIMAT! Teraz fanie HL1 i obecny HL2 odpowiedz sobie w duszy szczerze – czy możesz porównywać obie gry pod względem klimatu, którego według mnie w HL2 zabrakło, oj zabrakło – nikt tego nie widzi bo wam grafiką oczy zamydlili, gdzie to poczucie zagrożenia, strach wyjrzenia z róg, kombinowanie z pokonaniem bosa??? HL2 to ZWYKŁY pod względem klimatu FPS – ZWYKŁY. FC Miałem centralne poczucie zagrożenia, padałem z lornetką co 20m, kombinowałem jakby to cicho zrobić, modliłem się żeby nie było tu tego niewidzialnego dziadostwa itp.

PS. Nauka tworzenie klimatu w grach, powinna być pobierana od panów którzy stworzyli FEAR!

MOJA ocena dla obu gier –

FC

GRAFIKA – po aktualizacji sprzętu pokazała mi nowe PAZURY, znajdźcie mi gre z podobnym rozmachem graficznym 10/10

AUDIO – muzyczka miła dla oka i „czująca” zagrożenie 9+/10

GRYWALNOŚĆ – fenomenalna, tutaj objawia mi się syndrom – do kolejnego zapisu 10/10

KLIMAT – juz pisałem, nic dodać nic ująć 9/10

HL2

GRAFIKA – fenomenalnie wyglądające postacie, fotorelaizm dookoła, ale BRZYDKIE niebo, tekstura 50m nad głową!!! 9+/10

AUDIO – światowy poziom 10/10

GRYWALNOŚĆ – ogromna, aczkolwiek po jakimś czasie nużąca, jednak nie na tyle by zniechęcić 9/10

KLIMAT – porównując z HL1, a czegoś od sequela trzeba wymagać dałbym 6+/10. Porównując z FC daje 7+/10 i to ze sporym żalem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podoba mi sie ocena Test Drive Unlimited Allor przesadził moze sie zachwycił i naprawde nie grał w tą gre, ma tyle razących bąłedów ze nogi bolą zaczynając od grafiki dobra kazdy moze powiedzieć ze podobają mu się auta lecz co z resztą, domy, drogi, drzewa no tragedia mam dobry komp 8800 GTS i boli mnie to ze drzewa domy tablice pojawiają cią nagla zamiast pomału wyłaniać sie z mgły albo lepiej bez mgły gdyby jej wcale nie było. czy widzieliście niebo no po prostu tragedia rozumiem czyste niebo ale nie zachmurzone tekstura tak rozciągnięta ze ból, ślady po paleniu gumy mozna sie przyczepić bo trezeba koła w lewo tekstura w prawo, dum po paleniu katastrofa . dość o grafice teraz dźwięk mam 5.1 no tu nie moge sie zabardzo przyczepić a chciałbym czasami zdążają się wyprzedzenia dżwięku ale jako takich nie zauważyłem. fizyka jazdy no tu jest ładnie na kierownicy da sie prowadzić miodzio ale panowie panie jak trzaśniecie w coś to ja rozumiem ze to tylko zręcznościówka i no nie rozwalimy sobie auta ale jak jedziemy to jak czołg wszystko fruwa a oderwane zderzaki cywilów zahaczone pod naszym autem potrafią niezłą rampę mam zrobić. teraz jeszcze piękna sprawa niedopracowania obrazu w grze do rzeczywistości czy ktoś widział żeby autko które spokojnie bym biegiem prześcignął grzało 50km/h sprawdźcie sami bardzo mała prędkość a licznik oszukuje i to pewnie dlatego nie ma mandatów za prędkość bo w rzeczywistości to z 150 jedziemy;D teraz AI ja wiem ze Policja ale takie cuda to juz przesada znajdujemy sie po drugiej stronie drogi dwujezdniowej policja z 2 i co panowie jadą do najbliższego skrzyżowania aby zawrócić zgodnie z prawem nie ma co pozwalają nam odjechać zeby sobie kłópotu nie robić jak w hmm... i nas zatrzymać na dodatek mandaty wręcz nam ta sama miła pani no ból jak już któryś raz widzę tą samą kobietę no sklonowane.

ocena moja na standardy dostępne juz w czsie gdy mozna było wycisnąć coś z gierki

Grafika na oko cirkaebałt 7 Auta9+ miasto5+

Dźwięk 8

Fizyka 9z malutkim minusem

grywalność 9 no wciąga pomimo bugów ale te bygi ahrr...

ogólna ocena 8+

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei chcialbym odniesc sie do recenzji nieco wczesniejszej a mianowicie TES IV: Knights Of The Nine (CDA 04/07). Ukonczylem ten dodatek jeszcze na dlugo przed pojawieniem sie jego recenzji w CDA, pamietam, ze w miare czytania (duzo tego nie bylo) oczy robily mi sie coraz wieksze ze zdumienia. Odnosze wrazenie jakby autor nie tylko nie ukonczyl addon'a ale nawet go nie zainstalowal. Juz bardziej prawdopodobna wydaje (mnie) sie wersja, ze w zwiazku z deadline czasu mu zabraklo i poczytal sobie cusik na gamespot'ach czy innych gamezone'ach i sklecil cos na prędce. Czy znajdzie sie taka osoba, ktora dodatek przeszla i moze potwierdzic, ze zajelo jej to (buahaha) 10h, a moze choc 8? Mi osobiscie zajelo to ok. 4 godzin (znajomy byl szybszy), moze 4,5 z przerwa na obiad... Gdyby autor recki zagral z pewnoscia napisalby dwa slowa na temat slugusow Umaril'a, ktorzy zadaja rownie male obrazenia jak... otrzymuja dzieki czemu walka z nimi trwa dlugo, jest nudna i zdaje sie, ze ma na celu tylko sztuczne wydłuzenie rozgrywki. W ostatniej misji nawet na nich uwagi nie zwracalem tylko bieglem na przelaj prosto do Umaril'a. A juz na pewno mi zabraklo czegos w stylu "Finalowa walka jest poteznym rozczarowaniem...". Nie wiem jak innym ale mnie ubicie głownego niemilca kosztowalo jakies 6 moze 8 szlagow (lvl39, Orc, Warrior, glowne atrybuty i skille warriora na max, poziom trudnosci normal). Ta potyczka jest tak wielkim zawodem, ze po prostu nie sposob o tym nie wspomniec albo chociaz wyrazic lekkie ubolewanie. W zwiazku z powyzszym ocena 8+ jest moim zdaniem stanowczo za wysoka. Dodam jeszcze, ze po przeczytaniu tekstu Allora do recenzji w CDA zaczalem podchodzic z duzo wiekszym dystansem niz dotychczas, a na same Allor’owe artykuly spogladam po prostu z przymruzeniem oka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...