Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Phnom

Pytania do Phnoma

Polecane posty

Jak głupie to głupie. :D

Czy Smug mieszka w redakcji ?

Nie, Smuggler mieszka w 400-metrowej posiadlosci na przedmiesciach Wroclawia, a do pracy przylatuje od wielkiego dzwonu helikopterem lub przyplywa lodzia podwodna. Zaleznie od pogody.

No co, jak glupio, to glupio.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema Phnom. No to lets goł

1. Arma II czy OFP Dragon Rising?

2. Średniak od EA czy dobre japońskie mordobicie?

3.Wakacje : Turcja, Dubaj, KSIĘŻYC? [:D]

4.RPG czy FPS

5. Co kupisz? Diablo 3 czy Mass Effect 2?

6. Fifa czy PES?

7. Gra typu Cryostasis [ ponura, powolna, z dreszczem emocji] czy gra typu Crysis [szybka, dynamiczna, barwniejsza, zawierająca dużo zwrotówakcji]??

Pozdro dla Ciebie i życzę sukcesów w CDA

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema Phnom. No to lets goł

1. Arma II czy OFP Dragon Rising?

2. Średniak od EA czy dobre japońskie mordobicie?

3.Wakacje : Turcja, Dubaj, KSIĘŻYC? [:D]

4.RPG czy FPS

5. Co kupisz? Diablo 3 czy Mass Effect 2?

6. Fifa czy PES?

7. Gra typu Cryostasis [ ponura, powolna, z dreszczem emocji] czy gra typu Crysis [szybka, dynamiczna, barwniejsza, zawierająca dużo zwrotówakcji]??

Pozdro dla Ciebie i życzę sukcesów w CDA

No joł i lets goł (sie rymuje, wiec lepsze niż Twoje :P)

1. Modern Warfare 2 :P A tak bardziej serio w OFP jeszcze nie gralem, wiec sie nie bede na razie wypowiadal.

2. Dobra mordobicie od EA - Fight Night Round 4, w ktore sie w ten weekend zagrywalem. Pierwsze znokautowanie przeciwnika w karierze to niebywale przezycie!

3. W tym roku chyba przed monitorem. Za duzo gier lezy i czeka na przetestowanie ;)

4. To zalezy - jak dobry, to i to, i to. Ew. mieszanka, np. Fallout 3.

5. Diablo nigdy jakos nie bylo moja ulubiona seria (no wiem, wiem, nie powinienem sie przyznawac), wiec chyba predzej przetestuje ME2.

6. PES, PES, PES. No chyba ze na konsoli - wtedy wybor juz nie jest taki prosty.

7. Cryostasis mialo swietny klimat (wchodzenie w pamiec martwej krowy zapamietam chyba do konca zycia!), ale jednak za malo akcji i roznorodnosci. Wiec pewnie cos posrodku.

Dzieki i zycze sukcesow w zyciu ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy kto pracował w Clicku a teraz pracuje w CDA ma inną ksywkę. Czemu ty masz tą samą? Nie Chciało Ci się myśleć?

Co sądzisz o nowym Wolfensteinie???

A o Purze? ( Pure) ( nie, nie z ziemniaków, gra) ( ani tym bardziej nie chodzi mi płyn do mycia naczyń) GRA PURE

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy kto pracował w Clicku a teraz pracuje w CDA ma inną ksywkę. Czemu ty masz tą samą? Nie Chciało Ci się myśleć?

Co sądzisz o nowym Wolfensteinie???

A o Purze? ( Pure) ( nie, nie z ziemniaków, gra) ( ani tym bardziej nie chodzi mi płyn do mycia naczyń) GRA PURE

Przeczytaj jakikolwiek moj tekst, a przekonasz sie, ze myslenie rzeczywiscie nie jest moja najmocniejsza strona. Wiec tak - masz racje.

Jesli chodzi o Wolfa, to jeszcze nie widzialem wersji finalnej w akcji, ale spodziewam sie, ze bedzie przyzwoity. I raczej tylko przyzwoity - nie ma szans na odniesienie sukcesu takiego jak kultowy Wolf 3D.

Nie gralem za wiele, ale raczej przychylam sie do opinii Huta niz enkiego. IYKWIMAITYD ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem... Cryostasis miało świetny klimat ale ja zdecydowanie wole gdy na ekranie ciągle coś się dzieje. W Cryostasis chodziłem i wręcz czekałem aż coś się stanie [to se poczekalem :) ], natomiast w Crysisie ciągle miałem co robić. [bum, bum, psiiii, pif, paf, aaa, kaboom! ;] ]

Pozatym w Crysisie nigdy nie zapomne pewnego momentu , tj. bronie się przed obcymi [ przegrywam] a tu nagle wyskakuje niby martwy członek zespołu - Prorok i że tak to ujmę "ratuje mi dupsko] :PPP

Pozdro

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie masz w najnowszym CDA większych tekstów? Z tego co widziałem udzieliłeś się w GW i zrecenzowałeś 2 reedycje. Za duży stosunek redaktorzy/gry? :P Nie zważając jednak na nic - czekam na pełne teksty i powodzenia! Obyś pisał z takim charakterem, jak to miało miejsce za czasów Clicka! :) Pozdro!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie masz w najnowszym CDA większych tekstów? Z tego co widziałem udzieliłeś się w GW i zrecenzowałeś 2 reedycje. Za duży stosunek redaktorzy/gry? :P Nie zważając jednak na nic - czekam na pełne teksty i powodzenia! Obyś pisał z takim charakterem, jak to miało miejsce za czasów Clicka! :) Pozdro!

Hej, dzieki za slowa otuchy i wsparcia. Jesli chodzi o powody, to Twoja analiza jest calkiem sluszna - ale wiesz, wszystko da sie zmienic. Stworz petycje, zbierz 1000 podpisow i przekaz Mac Abrze, a moze cos mi sie dostanie do zrecenzowania ;)

Phnom grałeś w Mass Effect?

jeśli tak to co sądzisz?

Pogralem tylko chwile, ale jakos nie wciagnal mnie, a mialem cos ciekawszego akurat do pogrania, wiec odlozylem na pozniej. I to pozniej jeszcze nie nadeszlo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Phnomie, Phnomie pytań garść do ciebie mam:

1.Grałeś we freeware Cottage of Doom? (grugru)

2.Lubisz Allora?

3.Jeśli Smuggler zaprosi cię do swojej 400- metrowej willi, wolisz popływać jego łodzią podwodną czy polatać helikopterem?

1. sie wie. I mysle, ze zasluzyl, zeby sie ktoregos pieknego dnia pojawic na stronie glownej...

2. oczywiscie! Jego sie nie da nie lubic! Tak samo jak jego OBU iPhone'ow :D

3. wole zamknac sie w lazni parowej z jego malym haremem... A Ty co bys wybral? :>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nr 6/09 recenzja Plants vs. Zombies - zdanie "bla,bla- więc po drodze do celu deflorują twój trawnik"

Przeczytawszy tenże umarłem, powstałem z martwych a potem tak jeszcze trzy razy.... i tu pytanie czy pisząc tekst miałeś świadomość dwuznaczności tegoż? Bo prócz oczywistego tu niszczenia zieleni "defloracja" jest pojęciem medycznym. No i jak u licha ta dwuznaczność przeszła przez korektę :diabelek:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nr 6/09 recenzja Plants vs. Zombies - zdanie "bla,bla- więc po drodze do celu deflorują twój trawnik"

Przeczytawszy tenże umarłem, powstałem z martwych a potem tak jeszcze trzy razy.... i tu pytanie czy pisząc tekst miałeś świadomość dwuznaczności tegoż? Bo prócz oczywistego tu niszczenia zieleni "defloracja" jest pojęciem medycznym. No i jak u licha ta dwuznaczność przeszła przez korektę :diabelek:

Widać korekta doceniła tę śmiałą, błyskotliwą zabawę językiem. Bo tak się złożyło akurat, że wiedziałem, co piszę ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracujesz już na stałe w CDA ?? Bo dość rzadko mozna widze twoje recki .

Bo mam tez inne zadania. Ktos przeciez musi dezorganizowac prace redakcji!

Jaka jest według ciebie najlepsza gra jaką recenzowałeś ?

W CDA jeszcze zbyt wiele ich nie bylo, ale za czasow Clicka - chyba jednak Empire: Total War.

Po twoim ostatnim felietonie boję się, iż redakcja pójdzie z dymem w wyniku wewnętrznych walk, jeśli do redakcji wróci rzeczona panna:).

Deathmach: Free for All- 3 players

Mysle, ze to bedzie raczej capture the flag ;) No i mam nadzieje, ze dostane bonus +5 do sympatii na wejsciu za to, jak ja opisalem ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skąd się tak w ogóle wziąłeś w CDA?

Kiedys przechodzilem przez wroclawski rynek, a akurat deszcz lal, wiec sie schowalem do bramy w sukiennicach. I tak trafilem do redakcji CDA...

A tak bardziej serio - zaczelo sie od tego, ze pisalem do Action Maga zamieszczanego na coverze CDA w czasach, kiedy jego naczelnym byl Qn`ik. Wtedy jeszcze nie byl VIP-em, do ktorego trzeba sie umawiac na audiencje, a ledwie swietnie sie zapowiadajacym wspolpracownikiem. Na jednym ze zjazdow Action Maga nastapil przelom w jego zyciu - poznal mnie osobiscie (no i swoja obecna zone, ale mysle, ze to zdarzenie duzo mniejszej rangi). Potem bylem w CDA na praktykach, jakis czas po nich zaczalem wspolpracowac z Clickiem, mialem tez caly czas kontakt z CDA, do ktorego trafilem niedawno juz tak na calego. I nigdzie nie pojde, tak bede lezal!

Uff, mam nadzieje, ze ta wyczerpujaca odpowiedz Cie zadowala, Nocny Graczu?

Odnośnie minifelietonu z 09/09 - mam wrażenie że byłam uczestniczką opisanego wydarzenia, lecz wrodzona skromność nie pozwala mi być pewną, że to o mnie chodzi ;).

Pytanie: Twoje ulubione miejsce we Wrocławiu?

O, jakze milo ujrzec Cie ponownie, chocby w takiej binarnej formie. CormaC kazal mi przekazac, zebys podeslala zdjecie, to sie przekonamy, czy na pewno o Ciebie chodzi - a ewentualne potwierdzenie wyslemy wraz z kwiatami i oswiadczynami. Qn`ik zas zasugerowal cos jeszcze, ale dobre wychowanie zabrania mi mowic o takich rzeczach przy kobietach (i dzieciach, ktore pewnie tez sie tu gdzies paletaja).

Polecam ujawnic sie w jakims bardziej uczeszczanym watku - sadze, ze mozesz liczyc na maly fanklub i duze zainteresowanie (o ile oczywiscie nie przeceniam swojej zdolnosci oddzialywania slowem ;)).

A propos - rozumiem, ze juz sie pochwalilas wszystkim kolezankom, ze jakies komputerowe nerdy byly pod wrazeniem Twej niebanalnej urody i podzielily sie tym na lamach pisma o nakladzie grubo przekraczajacym 100 tys. egzemplarzy? :> To musi dobrze wplywac na samopoczucie!

Jesli chodzi o ulubione miejsce we Wroclawiu, to zdecydowanie lozko we wlasnym domu. A jesliby mowic o jakims miejscu bardziej publicznym, to... nie, nie lozko w domu publicznym, a rynek i jego okoliczne knajpki. Lubie zwlaszcza - dla wariacji na temat piwa oraz ponczow, jakich tam mozna posmakowac - Altane i 13 Igiel. Zeby nie pozostac dluznym: a Twoje ulubione?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, jakze milo ujrzec Cie ponownie, chocby w takiej binarnej formie. CormaC kazal mi przekazac, zebys podeslala zdjecie, to sie przekonamy, czy na pewno o Ciebie chodzi - a ewentualne potwierdzenie wyslemy wraz z kwiatami i oswiadczynami.

Podeślę dziś wieczorem. Na maila redakcyjnego może być?

Qn`ik zas zasugerowal cos jeszcze, ale dobre wychowanie zabrania mi mowic o takich rzeczach przy kobietach (i dzieciach, ktore pewnie tez sie tu gdzies paletaja).

Pozdrowienia dla Qnika :)

Polecam ujawnic sie w jakims bardziej uczeszczanym watku - sadze, ze mozesz liczyc na maly fanklub i duze zainteresowanie (o ile oczywiscie nie przeceniam swojej zdolnosci oddzialywania slowem ;)).

Dzięki, ale bycie tematem minifelietonu w CDA to już dla mnie wystarczający rozgłos, nie potrzebuję większej sławy (oczywiście zakładając, że ja to ja, czyli Ona ;))

A propos - rozumiem, ze juz sie pochwalilas wszystkim kolezankom, ze jakies komputerowe nerdy byly pod wrazeniem Twej niebanalnej urody i podzielily sie tym na lamach pisma o nakladzie grubo przekraczajacym 100 tys. egzemplarzy? :> To musi dobrze wplywac na samopoczucie!

Nieee, za stara już jestem na takie numery, poza tym nie rozgłaszam niepotwierdzonych informacji :)

Jesli chodzi o ulubione miejsce we Wroclawiu, to zdecydowanie lozko we wlasnym domu. A jesliby mowic o jakims miejscu bardziej publicznym, to... nie, nie lozko w domu publicznym, a rynek i jego okoliczne knajpki. Lubie zwlaszcza - dla wariacji na temat piwa oraz ponczow, jakich tam mozna posmakowac - Altane i 13 Igiel. Zeby nie pozostac dluznym: a Twoje ulubione?

Sukiennice ;). A tak na poważnie to za mało jeszcze widziałam, żeby wybrać jedno ulubione miejsce. Chyba muszę wrócić, żeby dokładniej pozwiedzać :) (rekomendacje mile widziane).

Żeby nie offtopować: tytuł najgłupszego filmu, który ostatnio widziałeś?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Phnom spoko ale wychodząc w deszczowy dzień z domu może powinieneś zabrać ze sobą parasol - nie byłoby wtedy zamieszania z żoną Qnika itd. ;)

Następne pytanie co by nie było ,że tak sobie tylko gawędzimy bezcelowo:

Czy jesteś w stanie wpłynąć na redakcję by przyjęli kogokolwiek?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sukiennice ;). A tak na poważnie to za mało jeszcze widziałam, żeby wybrać jedno ulubione miejsce. Chyba muszę wrócić, żeby dokładniej pozwiedzać :) (rekomendacje mile widziane).

Żeby nie offtopować: tytuł najgłupszego filmu, który ostatnio widziałeś?

Wpadnij, oprowadzimy Cie ;-) Poza tym: zdjecie potwierdza, ze jestes bohaterka felietonu. Na jaki adres przeslac kwiaty? ;)

Co do pytania - glupich filmow staram sie nie ogladac. Za to filmowy tytul, ktory ostatnio zrobil na mnie najwieksze wrazenie swoja glupota, to "Kochaj i tańcz". To musiala byc burza mozgow: co sie dobrze sprzedaje? Taniec z gwiazdami na lodzie. Wiec zrobmy cos z tancem w tytule. No i zeby jeszcze milosc byla, wiec moze: Milosc i taniec? Nie, nie, za malo dynamiczne. O, mam: Kochaj i tancz! I 4000 zł za wymyslenie tytulu zainkasowane.

Następne pytanie co by nie było ,że tak sobie tylko gawędzimy bezcelowo:

Czy jesteś w stanie wpłynąć na redakcję by przyjęli kogokolwiek?

Jestem w stanie... sprobowac. Ale najpierw ktos musi wplynac na mnie. Np. lapowka w wysokosci 40 000 zlotych na konto numer 82 1020... ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...