Skocz do zawartości

Fallout (seria)


Gość CRD

Polecane posty

- wolność, klimat i grywalność na pierwszym? - źle. Czyli w takim razie stare Fallouty też im się nie podobały jak mam rozumieć, bo w końcu to były główne ich cechy...

Wolnosc a la bethesda to jak zamknac czlowiekan na pustynii........

A klimat i grywalnosc sa bardzo wazne..... Ale na pierwszym powinne byc dialogi i fabuła....

- gra od 18 lat - źle (no, jeśli mają lat 12, to na pewno źle :twisted: ). Wolą pewnie słodką gierkę w stylu Wowa albo Obliviona ;). (a paradoksalnie narzekacie, że nie można będzie zabijać dzieci ani prostytutek... zdecydujcie się wreszcie)

Tu nie chodzi o oznaczenie, tylko o zawartosc, a ta w porównaniu z poprzednikamii jest zdegradowana....

-

zapowiedź, że gra będzie mniejsza obszarowo od Obliviona (mam nadzieję, że od poprzednich Falloutów, zwłaszcza 2, także) - źle. Bo lepiej łazić bez sensu po pustyni jak w Morku, wszędzie tyko te skrzekacze jak urozmaicenie drogi. Tu się przyznam, że z powodu wielkości F2 niestety nigdy go nie skończyłem (a chyba z 5 razy podchodziłem). Niestety, zmiana kompa i wcześniejsza dwukrotna utrata sejwów mnie dobiła (a później gdzieś gra mi się zawieruszyła, z kolei wersji polskiej nawet nie tykałem). Może dlatego trudno mnie nazwać za super fana Fallouta, ale uważam, że pierwsza część była naprawdę przełomowa i genialna, druga rozwinęła ten pomysł (choć niestety zmian trochę mało było)

Kto mówił, że duzy świat to wada? Jesli juz to boimy sie jak bethesda go zapelni....

- brak skalowania świata do postaci jak w Oblivionie - źle. Mimo, że to jedna z największych wad Obliviona, którego tak namiętnie antyfani Fallouta krytykują :!:

Ze jak? A ciekawe rzeczy sie dowiadujemy o sobie nie ma co.....

- to, że grafika dla twórców jest najmniej ważna, bo stawiają ją na ostatnim miejscu - źle. Czyli dla antyfanów najważniejsza jest jednak grafika? :twisted:

Jeden, jedyny raz stawili ja na ostatnim miejscu...... moze my jednak krzyczymy glosniej nim sie nam wydaje....

Co do możliwości odmówienia wykonania questu -faktycznie, jeśli nie można byłoby tak zrobić, byłoby to poważną wadą, w końcu to nie FPP ma być, tylko RPG, a jednak w większości lepszych można odmówić. Ale nie wiem, jak zapowiadają twórcy szczerze mówiąc. Na logikę rzecz biorąc raczej by się nie cofali w rozwoju i nie robili takiego błędu.

Tylko, ze ponad odmową nie koniecznie bedziemy mogli jakos wiecej na niego wplynąc :P

ma niedoswiadzczony team jesli mowa o fabule, dialogach i questach.

Hmm... robią RPG-i od 20 lat... po ilu nabywa się doświadczenia??

Po zrobieniu choc jednej dobrej fabuly i sensownych dialogach? No w Morrowindzie to fabula jescze nie byla zła, wiec powinni umiec po nim robic lepsze..... Wiec zrobili Obliviona z nieudolna fabuła..... ach te doswiadczenie...

Także wszelkie zachwyty, jak i krytyka, są mocno przedwczesne. Bo przecież mamy jak na razie tylko
1 trailer-teaser, ktory nawet nie pokazuje gameplayu
, więc trudno coś krytykować 8) . Pozostałe informacje to w 70% marketingowy bełkot, który twórcy zawsze wrzucają graczom. A jak pójdzie z jego realizacją (bo plany są faktycznie ciekawe) - zobaczymy.

No to specjalnie wciskaja nam nam wady gry? niezli sa w marketingu... to idiotyczne opcje dialogowe( ich brak )to chwyt marketinowy?, brak dzieciobojstwa i prostytutek to tak dla pegi na zmylke, bo oni oceniaja gre po zapowiedziach i nogdy w nia nie graja.... chociaz prawdopodobnie w wypadku fat boya to mozesz mec racje.....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Analiza fanów Fallouta jest bardzo błyskotliwa, a jakże, ale wydaje mi się, że antyfani nie mają żadnych grup, bo istnieje tylko jedna:

Wszechwiedzący - choć o grze wiadomo niewiele, to uważają ją za gniota, choć do premiery mamy z rok minimum. Smile

Hmm wiadomo: Widoki rozgrywki, tryb rozgrywki, tryb walki, przykładowe questy, tworzenie postaci, rozmiar i połozenie świata gry, kilka Frakcji, sporo potworów, NPC i ich nabór do druzyny, sporo skilli, sposób komunikacji z NPC, bronie, przedmioty, oś fabularna... no kurcze faktycznie niewiele.

Najciekawsze jest to, że wszyscy ci antyfani zalety uważają za wady:

- wolność, klimat i grywalność na pierwszym? - źle. Czyli w takim razie stare Fallouty też im się nie podobały jak mam rozumieć, bo w końcu to były główne ich cechy...

Klimat z Falla ok ale klimat (a raczej jego brak) z Obliviona źle, rozumiesz?

- gra od 18 lat - źle (no, jeśli mają lat 12, to na pewno źle Twisted Evil ). Wolą pewnie słodką gierkę w stylu Wowa albo Obliviona Wink. (a paradoksalnie narzekacie, że nie można będzie zabijać dzieci ani prostytutek... zdecydujcie się wreszcie)

Kto powiedział że źle? Źle że nie będzie mozliwości zabicia wszystkich NPC, prostytucji, narkotyki też są pod znakiem zapytania. Zostaje tylko gore bo to jest fuuuuun.

- zapowiedź, że gra będzie mniejsza obszarowo od Obliviona (mam nadzieję, że od poprzednich Falloutów, zwłaszcza 2, także) - źle. Bo lepiej łazić bez sensu po pustyni jak w Morku, wszędzie tyko te skrzekacze jak urozmaicenie drogi. Tu się przyznam, że z powodu wielkości F2 niestety nigdy go nie skończyłem (a chyba z 5 razy podchodziłem). Niestety, zmiana kompa i wcześniejsza dwukrotna utrata sejwów mnie dobiła (a później gdzieś gra mi się zawieruszyła, z kolei wersji polskiej nawet nie tykałem). Może dlatego trudno mnie nazwać za super fana Fallouta, ale uważam, że pierwsza część była naprawdę przełomowa i genialna, druga rozwinęła ten pomysł (choć niestety zmian trochę mało było)

Będzie jedno! miasto na 3/4 mapy. Mamy się cieszyć? Ok może będzie rozbudowane itp. ale my lubiliśmy kilka mniejszych miast/osad oddalonychod siebie. I podróż w Falloutach nie odbywała się jak w TES na piechtę tylko szybko po mapie świata.

- brak skalowania świata do postaci jak w Oblivionie - źle. Mimo, że to jedna z największych wad Obliviona, którego tak namiętnie antyfani Fallouta krytykują Exclamation

Kto znowu powiedział że źle? Brak scalingu jak w Oblivionie to bezsprzeczny plus.

- to, że grafika dla twórców jest najmniej ważna, bo stawiają ją na ostatnim miejscu - źle. Czyli dla antyfanów najważniejsza jest jednak grafika? Twisted Evil

Bethesda od początku mówiła o grafice i nagle w jednym wywiadzie czy artykule pojawia się na końcu. Jesteśmy zdziwieni tą zmianą.

Hmm... robią RPG-i od 20 lat... po ilu nabywa się doświadczenia??

FABUŁA, DIALOGI, QUESTY czytaj dokładnie. i oczywiście 20 lat ci sami ludzie pracują w Bethesdzie.

Ogólnie - tak naprawdę nie ma co się podniecać, bo wszystko jeszcze może się zmienić. Można wszystko zepsuć, albo wszystko poprawić. Ważne że założenia pierwotne są dobre - jak najbardziej w stylu starych Falloutów, tyle tylko że w nowej szacie graficznej - czyli klimat, grywalność, wolność, spory obszar (byle nie za duży!), ten sam system (SPECIAL), niezły realizm, gra nie cukierkowa/nie dla dzieci, itp.

j/w.

więc trudno coś krytykować Cool . Pozostałe informacje to w 70% marketingowy bełkot, który twórcy zawsze wrzucają graczom. A jak pójdzie z jego realizacją (bo plany są faktycznie ciekawe) - zobaczymy.

Oczywiście bo - "będzie można pić wodę z kibla" to marketingowy bełkot. Te twoje "cudowne" założenia to jest marketingowy bełkot, a nie informacje nad którymi tu rozmawiamy i wyrażamy opinie. Bo w końcu każdy może powiedziec zachowujemy klimat Fallouta, będzie wolność, klimat i grywalność. Tylko że z konkretnych informacji które dostajemy wynika coś zupełnie przeciwnego.

Byle tylko w Polsce było wydane po angielsku. Grałem w Tacticsa i mimo, że go skończyłem, to po polsku nie miało to w połowie klimatu (już nie mówię o tym, że fabuła była mizerna)

To nie miało klimatu w żadnej wersji językowej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sie czepiacie ;). Widze, że nikt nie chce podjąć sensownej dyskusji, tylko przerzuca się argumentami, choć z przesłanek przez was podawanych jak pokazałem można wyciągać równie dobrze całkiem odwrotne wnioski 8) .

Bo jedynym argumentem tak naprawdę jest "bo my lubiliśmy (cośtam), a teraz będzie nowa gra i tego czegoś tam nie będzie, albo będzie inne. I choć nie wiadomo jaka będzie ta gra, to już jej nie lubimy, bo są w niej jakiekolwiek zmiany. Najchętniej byśmy chcieli F3 na enginie i z interfejsem 1, właściwie to po prostu taki dodatek do jedynki, tylko nowe postacie, ale te same miasta, te same przedmioty, w ogóle wszystko takie same itd. A że będzie nowa gra, to nam się ona nie podoba, bo my nie chcemy niczego nowego!" Najlepiej jakby w ogóle nie powstała pewnie :twisted: .

Ze strzępków informacji (bodajże kilka wywiadów i trochę reklam plus parę screenów i jeden filmik) wyciągacie daleko idące wnioski. Podczas gdy tak naprawdę na razie nie ma nad czym dyskutować. Jaka będzie gra to będzie można podyskutować najwcześniej jak wyjdzie beta, czyli gdzieś za rok.

Na razie daje tej grze 1 na 10. Jak każdej innej, która nie powstała jeszcze. Twórców głowa w tym, żeby stopniowo podwyższać tą ocenę.

Obawy mam wielkie. Ale nadzieje jeszcze większe. A przede wszystkim cieszę się niezwykle że świat Fallouta na nowo odżyje, że nie umarł dla nowych pokoleń graczy.

A że tym razem będziemy grali w wielkim mieście? Cóż Waszyngton w końcu jest miastem, trudno żeby było inaczej. Poza tym - na pustkowiach nałaziliśmy się już do woli w 1 i 2, a także w Morrowindzie, więc czas na zmiany ;).

Ogólnie - pogadamy za rok. Może wtedy ja będę narzekał, a wy będziecie piać z zachwytu? :twisted: Do tego czasu (no, może tak na pół roku minimum) spokojnie można zawiesić dyskusję w tym temacie ;).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sie czepiacie ;). Widze, że nikt nie chce podjąć sensownej dyskusji, tylko przerzuca się argumentami, choć z przesłanek przez was podawanych jak pokazałem można wyciągać równie dobrze całkiem odwrotne wnioski 8) .

.

Powiedzial koles, ktory stwierdzil.

Biorąc to pod uwagę, Troika zrobiłaby F3 w 2D

Ale po tym jak dalem link do fimliku projektu gry by Troika dziwnie zamilkl.

Jak skonczysz pisac monologi i bedziesz mial ochote zaczac normalna rozmowe z argumentami, sluchaniem tego co inni mowia itd to wpadnij.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się boję, że po zajedwabistych F1 i F2, F3 może się okazać się totalnym niewypałem i klapą... Boję się, że nasze oczekiwania zawiodą i otrzymamy kolejnego FPS-a podobnego do wieeeelu innych i niewnoszącego nic nowego ponad to co już znamy. I boje sie, że zamiast odczucia euforii i podniecenia podczas premiery i widoku oceny 11/10 w CD-A :wink: , doświadczymy wielkiego rozczarowania... [Moje obawy chyba nie sa bezpodstawne, bo przecież wiele dobrych gier miało beznadziejne kontynuacje :? ]

PS.

Wbrew pozorom nie jestem strachliwy i jestem dobrej myśli[mam nadzieje ze inni też!]. Oby Fallout 3 wogóle sie kiedy kolwiek ukazał i oby stał się legendarnym hitem! pozdro :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze, że nikt nie chce podjąć sensownej dyskusji, tylko przerzuca się argumentami,

:rotfl: xD Chłopie a na czym według Ciebie polega sensowna dyskusja? Bo dla większości tutaj chyba własnie na uzywaniu argumentów popartych faktami.

Bo jedynym argumentem tak naprawdę jest "bo my lubiliśmy (cośtam), a teraz będzie nowa gra i tego czegoś tam nie będzie, albo będzie inne. I choć nie wiadomo jaka będzie ta gra, to już jej nie lubimy, bo są w niej jakiekolwiek zmiany. Najchętniej byśmy chcieli F3 na enginie i z interfejsem 1, właściwie to po prostu taki dodatek do jedynki, tylko nowe postacie, ale te same miasta, te same przedmioty, w ogóle wszystko takie same itd. A że będzie nowa gra, to nam się ona nie podoba, bo my nie chcemy niczego nowego!"

Argumentów jest od groma i jeszcze trochę nie tylko tu ale i na forum F3 oficjalnym. Ale ty przyjąłeś że narzkamy dla zasady i pomijasz nasze argumenty bo przecież nie o argumenty w dyskusji chodzi. :roll:

Ze strzępków informacji (bodajże kilka wywiadów i trochę reklam plus parę screenów i jeden filmik) wyciągacie daleko idące wnioski. Podczas gdy tak naprawdę na razie nie ma nad czym dyskutować.

Bzdura panie dziejku. Informacji jest sporo praktycznie wszystko o grze wiadomo, koncepcja została przedstawiona. Skoro nie ma nad czym dyskutować to co ty tu robisz? My uważamy że jest nad czym i dyskutujemy, przeszkadzasz nam tylko. :mrgreen:

Jaka będzie gra to będzie można podyskutować najwcześniej jak wyjdzie beta, czyli gdzieś za rok.

Ale wtedy to już bedzie za poźno, wtedy będzie czas na ocenę a nie na informowanie co byśmy poprawili, ulepszyli, dodali.

A przede wszystkim cieszę się niezwykle że świat Fallouta na nowo odżyje, że nie umarł dla nowych pokoleń graczy.

My też się cieszymy (przynajmniej niektórzy) ale się obawiamy że po raz trzeci dostaniemy po tyłku i zostaniemy z niesmakiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze, że nikt nie chce podjąć sensownej dyskusji, tylko przerzuca się argumentami,

:rotfl: xD Chłopie a na czym według Ciebie polega sensowna dyskusja? Bo dla większości tutaj chyba własnie na uzywaniu argumentów popartych faktami.

Argumentów jest od groma i jeszcze trochę nie tylko tu ale i na forum F3 oficjalnym. Ale ty przyjąłeś że narzkamy dla zasady i pomijasz nasze argumenty bo przecież nie o argumenty w dyskusji chodzi. :roll:

Argumenty albo konkretne fakty to będą jak będzie coś więcej niż suche pismo. Czyli krótko mówiąc, jak będzie coś z gry widać więcej poza tymi 5-6 pliczkami.

Ale po tym jak dalem link do fimliku projektu gry by Troika dziwnie zamilkl.

Filmiku nie oglądałem, bo z zasady nie klikam w linki :D. Poza tym nie jestetm pewien, czy Troika zrobiłaby to w 2D, tylko że by to spaprała, nawet jak by było na enginie HL2 (jak Vampire), to by na żadnym sprzęcie porządnie nie dało się pograć. mozę za parę lat.

obawiamy że po raz trzeci dostaniemy po tyłku i zostaniemy z niesmakiem

A to trzeba było tak od razu, że poprzednie Fallouty też ci sięnie podaobały :twisted: .

Co rzekłem to rzekłem. Teraz czekam na konkrety, czyli materiały z gry, a nie na "koncepcję" (według koncepcji każda gra jest super i przełomowa, a wyniki różne bywają).

Aha. Ktośtu jeszcze pisał, że w TES trzeba było łazić po krainie zamiast jak w Falloucie korzystać z WorldMap. Hmm... "Daggerfall"? "Arena"? "Oblivion"? Hmm... dobre sobie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argumenty albo konkretne fakty to będą jak będzie coś więcej niż suche pismo. Czyli krótko mówiąc, jak będzie coś z gry widać więcej poza tymi 5-6 pliczkami.

Widze że nadal nie rozumiesz że o grze wiadomo dużo więcej niż próbujesz nam wcisnąć może prześledź co wiadomo, co jest, czego nie ma i wróć jak już będziesz coś wiedział.

A to trzeba było tak od razu, że poprzednie Fallouty też ci sięnie podaobały Twisted Evil .

:roll: nie ośmieszaj się swoją ignorancją.

Co rzekłem to rzekłem. Teraz czekam na konkrety, czyli materiały z gry, a nie na "koncepcję" (według koncepcji każda gra jest super i przełomowa, a wyniki różne bywają).

Konkrety już dawno padły istnieją nawet na necie zapiski ludzi którzy widzieli grywalnego F3 na targach. I ciekawe bo to ty zacząłeś bronić "koncepcji" kiedy my krytykujemy konkrety o których ty nie masz zielonego pojecia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tja... istnieją na necie zapiski, o jakich nawet ludziom się nie śniło. Na przykład jeden gościu podaje dowody, że Ziemia nie posiada Księzyca ;).

Ale do Fallouta 3 wracając - zobaczę fragment z gry, pogram w demo, to będę komentował. Na razie nie ma podstaw ani do zachwytów, ani do krytyki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tja... istnieją na necie zapiski, o jakich nawet ludziom się nie śniło. Na przykład jeden gościu podaje dowody, że Ziemia nie posiada Księzyca Wink.

Na oficjalnych stronach czasopism i portalach o grach.

Ale do Fallouta 3 wracając - zobaczę fragment z gry, pogram w demo, to będę komentował. Na razie nie ma podstaw ani do zachwytów, ani do krytyki.

Wiec do tego czasu aż nie będziesz miał podstaw do komentarza o F3 zaniechaj nabijania sobie postów w temacie komentarze i przeszkadzania w dyskusji. :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brtethil>>>

Sie czepiacie Wink. Widze, że nikt nie chce podjąć sensownej dyskusji, tylko przerzuca się argumentami, choć z przesłanek przez was podawanych jak pokazałem można wyciągać równie dobrze całkiem odwrotne wnioski Cool
.

>>>Nawet bym z tobą pogadał, ale jak przeczytałem to:

Najchętniej byśmy chcieli F3 na enginie i z interfejsem 1, właściwie to po prostu taki dodatek do jedynki, tylko nowe postacie, ale te same miasta, te same przedmioty, w ogóle wszystko takie same itd.

To stwierdziłem, że szkoda klawiatury.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argumenty albo konkretne fakty to będą jak będzie coś więcej niż suche pismo. Czyli krótko mówiąc, jak będzie coś z gry widać więcej poza tymi 5-6 pliczkami.

Co za brednia.

Wiesz kto pisal previewy? Ludzie, ktorzy widzieli Fallouta 3 na wlasne oczy, widzieli demo przygotowane przez bethesde. Wiec juz teraz 'cos z gry widac'. Nastepnym razem orientuj sie troche w temacie, o ktorym gadasz.

Ale spoko, zakladajac nawet, ze tak jest- w takim razie na podstawie czego zapowiedz napisal Gem w CDA?

Filmiku nie oglądałem, bo z zasady nie klikam w linki

Tlumaczenie- "filmiku nie ogladalem, bo jestem odporny na argumenty"

Poza tym nie jestetm pewien, czy Troika zrobiłaby to w 2D, tylko że by to spaprała, nawet jak by było na enginie HL2 (jak Vampire), to by na żadnym sprzęcie porządnie nie dało się pograć. mozę za parę lat.

Bo oczywiscie Oblivion wszystkim chodzil wspaniale! Nawet ludziom, ktorych kompy spelnialy podane wymagania, co? Pewnie dlatego powstaly mody pogarszajace grafike i modderzy grzebali w kodzie, by szybciej to badziewie chodzilo.

Co rzekłem to rzekłem. Teraz czekam na konkrety, czyli materiały z gry

Czyli, ze przegapiles wszystkie zapowiedzi? Biedny, niezorientowany.

No, ale oczywiscie to nie ma sensu- gadamy z gosciem, ktory zapowiedzi FO3 porownuje do

dowody, że Ziemia nie posiada Księzyca
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec do tego czasu aż nie będziesz miał podstaw do komentarza o F3 zaniechaj nabijania sobie postów w temacie komentarze i przeszkadzania w dyskusji. :twisted:

Dobra, może jesteście bardziej zorientowani, bo ja tylko na oficjalną stronę F3 zaglądałem, oraz czytałem zapowiedź w CDA, więc nie będę się spierał.

Ale moglibyście zaprzestać nabijania sobie postów i komentowania tego, że ja nic nie komentuje, tylko czekam na konkrety, czyli ogólnie dostępne demo czy filmiki z gry. Wtedy bedę mógł coś powiedzieć, nie będąc skazanym na czyjeś wrażenia z grania (które przecież są bardzo subiektywne i wcale nie muszą zgadzać sięz moimi).

Poza tym - ja mam tyle postów na tym forum, ze już od półtora roku nie muszę sobie nabijać ich ilości, bo nic to nie da, większej rangi nie dostanę ;).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, może jesteście bardziej zorientowani, bo ja tylko na oficjalną stronę F3 zaglądałem, oraz czytałem zapowiedź w CDA;).

Brak mi slow. Serio. Wczesniej sie spierales, ze nic nie wiadomo a jedyne co TY, wiesz, a nie wszyscy inni, to chwalenie FO3 w zapowiedzi pelnej glupot i stronce bethesdy, ktore wcisnie ludziom tyle klamstw ile tylko trzeba by dostac ich kase. Gz.

Wtedy bedę mógł coś powiedzieć, nie będąc skazanym na czyjeś wrażenia z grania (które przecież są bardzo subiektywne i wcale nie muszą zgadzać sięz moimi).

Znowu twoja swietna orientacja w temacie sie ujawnia. Ludzie, ktorzy pisali zapowiedzi widzieli jak Todd gral (na xboxie ;d) w FO3, a nie sami grali.

Poza tym - ja mam tyle postów na tym forum, ze już od półtora roku nie muszę sobie nabijać ich ilości, bo nic to nie da, większej rangi nie dostanę

Jakbym sie wcinal gdzie sie da i pisal o rzeczach, o ktorych nie mam pojecia tez bym mial wysoka range.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha. Ktośtu jeszcze pisał, że w TES trzeba było łazić po krainie zamiast jak w Falloucie korzystać z WorldMap. Hmm... "Daggerfall"? "Arena"? "Oblivion"? Hmm... dobre sobie.

A jednak Cię nie doceniłem.... brawo.... brawo......jako PIERWSZY ze zwoleników Fallouta 3 używasz kontraargumentu!!!!!! ( ślepe powtarzanie tego samego, bez względu na to co mówią inni nie uznaję za argumentację). No proszę.... pozytywne zaskoczenie. Pozwolę sobie odpowiedziec na tą perełkę:

Oba te systemy szybkiej podróży dzialają nieco inaczej. W Obku było to coś na kształt tereportacji, a w Falloucie normalniej , ale przyszpieszonej podrózy :

- mozliwosz zostaia zaatakowanym lub wpadniecia na cos ciekawego ( swoją drogą genilna opcja!!!)

- fakt "rzeczywistego poruszania sie na mapie": upływ czasu, mozliowosc zmiany kierunku w czasie trwania podróży, zatrzymania się.

Jednym slowem system szybkiej podróży w Falloucie był dużo lepszy. Ten teleport po jakims czasie robił sie strasznie denerwujący i niszczyl przyjemnosc grania a Fallout zawsze dawał mozliwosc gdybania " co sie zdarzy po drodze"

I dziękuje Ci jescze raz za normalny argument, w sumei nie jest moze z Toba az tak źle jak przypuszczalem....

Chyba,że ktos Ci podpoiwedział..... albo miales przeblysk geniuszu..... ale ja jakoś zawsze w ludzie widze wyrazniej te dobre strony, to taka choroba wszystkich Jedi..... jak na razie jedynym znamym lekarstwem jest smierc..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha. Ktośtu jeszcze pisał, że w TES trzeba było łazić po krainie zamiast jak w Falloucie korzystać z WorldMap. Hmm... "Daggerfall"? "Arena"? "Oblivion"? Hmm... dobre sobie.

Jesli grales w Fallouta to na pewno zauwazyles roznice miedzy "skakaniem" do wybranego miejsca w obku a chodzeniem po mapie swiata w Falloucie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spekulacje i pseudo dramatyczne skomlenie' date=' służące nabijaniu postów na forum i zrzędzenie, że kiedyś było lepiej, lepsze gry, brak komercji itp. Nie szkoda Wam czasu ??[/quote']

Nie, a tobie? Zeby bezsensownie nie nabijac postow trzeba miec pojecie o czym sie rozmawia- ty widocznie nie masz.

Najmocniej przepraszam wszechwiedzącego Pana, który pojął już wszystkie zagadnienia i aspekty każdego tematu, mogąc tym samym określać stopień posiadanej wiedzy na dany temat każdej osoby...

Oczywiście, używając Twojego, niezwykle rozległego stopnia oceny i spostrzegania innych, dochodzę do wniosku, iż każdy, odmienny od Twojego, pogląd, jest błędny i wypowiedziany, wystosowany, przez osobę niemającą żadnego pojęcia...

Fakt, iż nie jestem fanatykiem atakującym każdego, kto, ocenę i określenia swoich poglądów odnośnie danego tytułu, woli zostawić na czas, całkowitego, bezpośredniego zapoznania się z dziełem skończonym, a nie rozwiesić gluty i krzyczeć wniebogłosy, o zbrodniarzach którzy zmarnowali jego [powiem to jeszcze raz, JEGO] konkretną koncepcję i wyobrażenie, jakie nie może być spełnione w całkowitym stopniu, ponieważ twórcy nie tworzą dla jednej określonej osoby, tylko dla ogółu.

Radzę dorosnąć, drogi kolego, krzyki i skomlenie, nie zmienią tu nic, Fallout 3, będzie tym, czym ma być, niezależnie od tego, czy Ty i reszta, podobnych do Ciebie, zaakceptujecie czy też nie, ten fakt.

Nikt z Was, nie ma bladego pojęcia o tym, jak wyglądają dialogi, przebieg fabularny itp.

Wszelakie spekulacje, wysuwacie na drodze plotek, kilku grafik i jednego zwiastuna, wszelakie opisy, są całkowicie subiektywnymi odczuciami danego recenzenta, więc to żadne konkretne i potwierdzone informacje.

Robicie coś na wzór oceny smaku kotleta, na podstawie jego zdjęcia i opisu produktów, jakie zostały użyte do jego przygotowania, oczywiście, każdy wie, jak kotlet smakuje, jednak, nikt z Was, nie jest w stanie stwierdzić, czy ten, konkretny i wskazany kotlet, jest smaczny, czy też nie, być może jest niedosolony, być może jest zasuszony, a może jest to kotlet, po którym przeżyjecie katharsis, najlepszy kotlet Waszego życia. Czyż nie lepiej, poczekać i skosztować, niż zakładać że jest źle i zapodziać szansę poznania prawdy ?

Mniej emocji, spokojnie, życie jest zbyt piękne, już widzę zaślepionych fanatyków, którzy, wymyślają [większość argumentów, jest całkowicie wymyślona, tak jak fakt ubogich dialogów, nikt nie widział a wszyscy już wiedzą iż jest źle] fakty i niezbite dowody iż nie mam, żadnego pojęcia itp.

Prawdą jest iż tak naprawdę nie mam żadnego pojęcia o Waszych domniemanych domysłach i pseudo wnioskach, swoją wiedzę i pogląd buduję [buduję a nie ustalam, ponieważ, tego dokonam, gdy już będę miał do czynienia z gotowym produktem], na faktach i konkretach, a jest ich jeszcze zdecydowanie za mało aby ustalić konkretny wniosek i ocenę...

Radzę zachować obojętność, ale kogo to obchodzi, skoro można prowadzić burzliwe, pseudo inteligentne dyskusje [raczej, wzajemne opluwanie, niż dyskusje], podnosząc swój mizerny poziom wartości, nazywając każdego głupcem...

Panowie i Panie [o ile takowe są tu obecne], śmiało, toż to niezależny i całkowicie anonimowy eter, pokażcie na co Was stać, wyładujcie agresję i bądźcie wszechwiedzącymi bubkami, jestem pełen podziwu i kłaniam się Wam, bogom internetu iwszechwiedzy, w pas...

Aha i pamiętajcie, Wasz pogląd jest najważniejszy i najbardziej oczywisty, logiczny, bliski prawdy, idźmy dalej, ustalający, tworzący prawdę...

Nie wydaje Wam się iż cały sens i temat, tej dyskusji, został zatarty, pod naciskiem, przekrzyczenia i przedyskutowania drugiego, o zgrozo, mającego odmienny pogląd użytkownika ?

Kogo to obchodzi, wracamy więc do punktu wyjścia, kto jest następny ?:wink:

Vanitas vanitatum – omnia vanitas

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, skoro używasz logiki, to na jakiej podstawie [logicznej oczywiście] jesteś w stanie ocenić grę z jaką nie miałeś żadnego, bezpośredniego kontaktu ??

Slyszal o czyms takim jak zapowiedzi? O czyms takim jak istniejaca informacje o grze?

Ocenianie na podstawie "strzępków informacji" i pseudo wiedza na temat umiejętności ludzi którzy daną grę tworzą, to nie logiczne argumenty, tylko najzwyklejsza SPEKULACJA...

Brednia, brednia, brednia- jaka pseudo wiedza? Moze jeszcze ci nie przeczytali ale nawet bethesda potwierdzila:

-wybuchajace samochody

-brak tur

-brak strzalow w oczy

-brak strzalow w jaja

-brak grywalnego izo

-nuklearna katapulta

-brak prostytutek

-Niektorzy NPC niesmiertelni

-Niesmiertelne dzieci

-super mutanty probujace przejac wladze nad swiatem

-BoS

-Enclava

-Inteligencja nie wplywajaca na dialogi

-Szukanie swojego starego jako main quest

-Niemozliwosc wnerwiania swojego starego

-Itd

To, ze TY tego nie wiesz nie znaczy, ze takich informacji nie ma.

Ale zeby nie bylo niefair- teraz TY podaj, ktorej z tych rzeczy nie wiemy.

Go go go!

Najmocniej przepraszam wszechwiedzącego Pana, który pojął już wszystkie zagadnienia i aspekty każdego tematu, mogąc tym samym określać stopień posiadanej wiedzy na dany temat każdej osoby...

Widzisz jak fajnie miec standardy? Moje to takie, ze wymagam od innych ogolnego pojecia o czym gadaja- ty nie mozesz sie tym chwalic.

Oczywiście, używając Twojego, niezwykle rozległego stopnia oceny i spostrzegania innych, dochodzę do wniosku, iż każdy, odmienny od Twojego, pogląd, jest błędny i wypowiedziany, wystosowany, przez osobę niemającą żadnego pojęcia...

Jak to sie mowi- strawman. Szkoda, ze jesli brednie nazywam bredniami to znaczy juz, ze "inne poglady sa bledne" ;d

Fakt, iż nie jestem fanatykiem atakującym każdego, kto, ocenę i określenia swoich poglądów odnośnie danego tytułu, woli zostawić na czas, całkowitego, bezpośredniego zapoznania się z dziełem skończonym, a nie rozwiesić gluty i krzyczeć wniebogłosy, o zbrodniarzach którzy zmarnowali jego [powiem to jeszcze raz, JEGO] konkretną koncepcję i wyobrażenie, jakie nie może być spełnione w całkowitym stopniu, ponieważ twórcy nie tworzą dla jednej określonej osoby, tylko dla ogółu.

Nie "moja" koncepcja tylko koncepcja tworcow Fallouta- sprobuj jeszcze raz.

Radzę dorosnąć, drogi kolego, krzyki i skomlenie, nie zmienią tu nic, Fallout 3, będzie tym, czym ma być, niezależnie od tego, czy Ty i reszta, podobnych do Ciebie, zaakceptujecie czy też nie, ten fakt.

Co ty nie powiesz? Niestety dla ciebie, bedziemy na ten temat gadac, bedziemy mowic co nam sie nie podoba wiec mozesz cos z tym zrobic.

Ale w sumie jestem milym kolesiem, zawsze wyciagam pomocna dlon.

http://www.spbgu.ru/uploads/img-7863-wrist14mj.jpg - jeden ze sposob na to, by nie miec wiecej do czynienia z "fanatykami Fallouta, ktorzy nie potrafia zaakceptowac faktu, ze Fallout 3 bedzie nedzna podrobka".

Nikt z Was, nie ma bladego pojęcia o tym, jak wyglądają dialogi, przebieg fabularny itp.

Czyli bethesda klamala? No, ladna insynuacja, ciekawe czym to poprzesz ;d. Bo z tego co mowila bethesda wyglada to tak- starszy glownego bohatera zniknal ze schronu bez zadnego sladu (ciekawe jak, skoro Vaulty mialy jedno wyjscie, ogromne wrota, ktore robily sporo halasu) i postanawiasz za nim isc. Nikt sie ciebie nie pyta czy chcesz za nim isc czy nie- po prostu idziesz. Aha, i nie mozesz go wnerwiac bo, cytujac bethesde "who wouldn't want Liam Neeson as their father?"

Wszelakie spekulacje, wysuwacie na drodze plotek, kilku grafik i jednego zwiastuna, wszelakie opisy, są całkowicie obiektywnymi odczuciami danego recenzenta, więc to żadne konkretne i potwierdzone informacje.

Hahahah. Sorry, do wiekszosci tych kolesi nawet nie mam szacunku (wielcy profesjonalisci, ktorzy nazywaja pauze z AP turowym systemem) ale to oni WIDZIELI demo, oni NAPISALI zapowiedzi, nie ty. Chyba, ze TY masz czym poprzec swoje bred... khm, insynuacje, ale jakos szczerze w to watpie.

Radzę zachować obojętność, ale kogo to obchodzi, skoro można prowadzić burzliwe, pseudo inteligentne dyskusje

Tez nie lubie pseudointelektualistow. Chyba nie bedziemy kumplami.

Vanitas vanitatum – omnia vanitas

Quidquid latine dictum sit, altum videtur.

A tak z ciekawosci, a moze i nie... Cos czuje, ze to pytanie bedzie przelomem w naszej terapii- ile zapowiedzi FO3 przeczytales?

Aaaa wlasnie, powtorze jeszcze raz pytanie (niewygodne chyba, bo tylko takie sa pomijane)- jesli nic o FO3 nie wiadomo to na podstawie czego Gemini napisal zapowiedz? Krysztalowej kuli?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszelakie spekulacje, wysuwacie na drodze plotek, kilku grafik i jednego zwiastuna, wszelakie opisy, są całkowicie obiektywnymi odczuciami danego recenzenta, więc to żadne konkretne i potwierdzone informacje.

Czepię się. Subiektywnymi odczuciami, jeżeli już.

A tak na nieco bardziej poważnie... będzie jak z każdą inną grą. Jednych wiadomości o niej nastrajają pozytywnie, inni wyją wniebogłosy, jaka to zbrodnia na znanym tytule się dokonuje. Przyjdzie premiera, jedni stwierdzą, że gra spełniła ich (najlepsze lub najgorsze) oczekiwania, inni stwierdzą, że nie jest w sumie tak źle, a jeszcze inni stwierdzą, że jednak przereklamowane ten tego...

Radziłbym czekać na rzeczy bardziej konkretne, ale cóż... optymiści i tak już czekają, a pesymiści dalej będą robić to, co robili.

To ja już nie przeszkadzam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slyszal o czyms takim jak zapowiedzi? O czyms takim jak istniejaca informacje o grze?

Słyszałeś o czymś takim jak Bóg, Niebo i Piekło ? O czymś takim jak istniejące informacje o tych zjawiskach ?

Czy jesteś więc, w stanie, dokładnie potwierdzić i zweryfikować te informację, a co więcej, ocenić ich wartość i wyłonić konkretne wnioski ?

Tak, ale dopiero po swojej śmierci...

Mam nadzieje iż zrozumiałeś sens, wypowiedzi ?

teraz TY podaj, ktorej z tych rzeczy nie wiemy.

Nie wiesz, czy gra będzie dobra, czy posiada klimat, jakie ma zwroty fabularne, dialogi, postacie, smaczki i odnośniki itp.

Czy zabijanie NPC [w tym dzieci], strzelanie w jaja i oczy, oraz inne bzdetne aspekty, stanowiły o grywalności i genialności Fallouta ?

Tak, pod warunkiem i iż masz dwanaście lat i podnieca Cię, zabijanie dzieci, strzelanie w jaja i korzystanie z prostytucji…

Kolejny raz radzę dorosnąć.

Widzisz jak fajnie miec standardy? Moje to takie, ze wymagam od innych ogolnego pojecia o czym gadaja- ty nie mozesz sie tym chwalic.

Oczywiście, Panie wszechwiedzący i najmądrzejszy, po raz kolejny kłaniam się w pas…

Dowartościowałeś już Swój apatyczny pogląd dotyczący wszechwiedzy ?

Jak to sie mowi- strawman. Szkoda, ze jesli brednie nazywam bredniami to znaczy juz, ze "inne poglady sa bledne" ;d

Inne poglądy są błędne, gdy, są wyssane z palca, ponieważ przestają być poglądami, stając się zwykła brednią, a gdy ktoś posługuje się i powtarza brednie, to samowolnie kwalifikuje, swoją osobę w grono idiotów…

Nie "moja" koncepcja tylko koncepcja tworcow Fallouta- sprobuj jeszcze raz.

Naucz się czytać ze zrozumieniem, ponieważ nie zrozumiałeś żadnego przesłania, ani też podstawowego aspektu mojej wypowiedzi, mówiąc „jego” [czyli między innymi, kierowałem to do Twojej osoby], miałem na myśli Twój, pogląd, wyobrażenie, dotyczące idealnych aspektów, które spowodowałyby iż Fallout 3, stałby się dla Ciebie i innych grą idealną.

Prośba, jeżeli czegoś nie rozumiesz, to nie wypowiadaj się, lub poproś kogoś o wytłumaczenie, bo aż żal mi się robi, kogoś, kto zarzuca innym głupotę, nie rozumiejąc przy tym argumentów i wypowiedzi innych osób, może właśnie to jest przyczyną Twojej niezwykle apatycznej i agresywnej postawy ?

Co ty nie powiesz? Niestety dla ciebie, bedziemy na ten temat gadac, bedziemy mowic co nam sie nie podoba wiec mozesz cos z tym zrobic.

Ale w sumie jestem milym kolesiem, zawsze wyciagam pomocna dlon.

http://www.spbgu.ru/uploads/img-7863-wrist14mj.jpg - jeden ze sposob na to, by nie miec wiecej do czynienia z "fanatykami Fallouta, ktorzy nie potrafia zaakceptowac faktu, ze Fallout 3 bedzie nedzna podrobka".

Nie wspominając już o poziomie tego niezwykle „mocnego” argumentu, widocznie, dyskusja, przerasta, Twoje możliwości, to wysunięty przez Ciebie pomysł, wydaje się doskonałym rozwiązaniem Twojej frustracji i skomlenia na temat, niedopełnienia aspektów, których brak, odgórnie wskazuje niepowodzenie i dyskwalifikuje, możliwość dobrej oceny Fallouta 3.

Spokojnie, to tylko gra, nie musisz sugerować innym śmierci, swoją drogą, jakoś przeżyje brak Twojej akceptacji mojego zdania, więc żyletkę zachowaj na później…

Nikt sie ciebie nie pyta czy chcesz za nim isc czy nie- po prostu idziesz.

Każda fabuła, musi mieć konkretny początek, w Falloucie, musiałeś wyruszyć na poszukiwanie chipu, który przewróciłby obieg, produkcję wody w schronie, Falluot 2, to poszukiwanie G.E.C.K.’a, tam również nie miałeś wyboru, odnośnie początku.

Schemat taki jak w starym dobrym Fallout, a jednak, nadal masz zastrzeżenia, czyż nie chciałeś powrotu do korzeni ?

Szukasz dziury w całym, bo bez tego, nie możesz narzekać…

Hahahah. Sorry, do wiekszosci tych kolesi nawet nie mam szacunku (wielcy profesjonalisci, ktorzy nazywaja pauze z AP turowym systemem) ale to oni WIDZIELI demo, oni NAPISALI zapowiedzi, nie ty. Chyba, ze TY masz czym poprzec swoje bred... khm, insynuacje, ale jakos szczerze w to watpie.

Aby cokolwiek poprzeć, należy najpierw wystosować konkretną tezę, argument, ja nie wyciągałem żadnych wniosków, tez ani argumentów, więc nie muszę nic popierać, moje odczucia są całkowicie obojętne, ocenię gdy będę miał bezpośredni kontakt z grą.

Masz rację, nie ja, ale również i nie Ty, więc jak już wspominałem, poza kilkoma faktami, wszelakie zapowiedzi są całkowicie subiektywnym poglądem danego recenzenta. Tak jakbyś się sugerował smakiem wspominanego już kotleta, na podstawie opisu…

Tez nie lubie pseudointelektualistow. Chyba nie bedziemy kumplami.

Twoje odczucia są mi całkowicie obojętne, gdy poparte są konkretnymi faktami, szanuje je, gdy natomiast są to domniemania i brednie, traktuje je jako kolejny, nic nie wnoszący chłam, tak jak i osobę głoszącą takowe wywody.

A tak z ciekawosci, a moze i nie... Cos czuje, ze to pytanie bedzie przelomem w naszej terapii- ile zapowiedzi FO3 przeczytales?

A ile musiałbym przeczytać, aby moje argumenty, były dla Ciebie wartościowe ?

Powiem że dwie, trzy, wszystkie, i ?

Po co więc zadawać takowe pytanie, skoro i tak nie będziesz w stanie zweryfikować prawdziwości mojej odpowiedzi ?

Aaaa wlasnie, powtorze jeszcze raz pytanie (niewygodne chyba, bo tylko takie sa pomijane)- jesli nic o FO3 nie wiadomo to na podstawie czego Gemini napisal zapowiedz? Krysztalowej kuli?

Napisał to na podstawie informacji podanych mu przez ludzi tworzących grę. Podał niewielką garść konkretnych informacji, reszta to subiektywne odczucia. Swoją drogą, nastawiony był niezwykle pozytywnie, więc to chyba z punktu widzenia przeciwnika pochwał Falluota, jest marnym argumentem ?

Wszelakie spekulacje, wysuwacie na drodze plotek, kilku grafik i jednego zwiastuna, wszelakie opisy, są całkowicie obiektywnymi odczuciami danego recenzenta, więc to żadne konkretne i potwierdzone informacje.

Czepię się. Subiektywnymi odczuciami, jeżeli już.

Tak, dzięki za wskazanie błędu :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh, fajna dyskusja się tu zrobiła :).

I muszę stwierdzić, że wszelcy krzykacze kompletnie mnie rozwalili informacją, że te niezwykle "tajne" info o grze pochodzą nie od człowieka, który w grę grał, tylko od takiego, który widział, jak ktoś gra :). Heh, no to rzeczywiście są to info z pierwszej ręki, nie ma co. :twisted:

Widze że wszelkie głosy rozsądku, jak np. r0l3ka są olewane, bo jakoś nie potraficie pojąć, że jeśli sami nie graliście, albo chociaż nie widzieliście konkretnego demo, to trudno coś sensownego o grze powiedzieć. Nie wiem, non stop to ktoś pisze, a jakoś nie widzicie tej subtelnej różnicy... Ciężka sprawa, nie wiem jak to wam wytłumaczyć. Może tak - różnica jest mniej więcej taka, jak między onanizmem oglądanym w TV, a prawdziwym sexem :wink: .

Nabijanie postów - buhahaha i tyle powiem. Może nie oceniaj mnie tak od razu. Na tematy na które nie mam pojęcia nie napisałem pewnie nawet ze 30 postów, a że zaczynałem na tym forum 100 lat temu, to jakoś powolutku tego się narobiło. Tu chciałem napisac jednego posta, ale że ktoś mnie tak chamsko traktuje, to trudno być obojętnym. Ja się z was nie nabijałem, że macie niskie IQ, czy coś, rzeczowo wyraziłem tylko swoje przekonania i nadzieje, które zwłaszcza wzrosły po entuzjastycznym artykule w CDA.

Zabijanie dzieci - szczerze - raz (przez przypadek) zdarzyło mi się zabić dziecko w Falloucie (2 bodajże). Ale zniesmaczony tym od razu zaloadowałem grę. Więc mnie to bez różnicy, czy dzieci będą, czy nie.

Chodzenie po Worldmap - owszem, w Falloucie było lepsze. Ale to nie znaczy, że nie było tego w grach Bethesdy.

Naprawdę, szukacie dziury w całym.

Radziłbym czekać na rzeczy bardziej konkretne, ale cóż... optymiści i tak już czekają, a pesymiści dalej będą robić to, co robili.

Święta racja. Dodam jeszcze, że realiści czekają na więcej info. I ja tak czynię (przesuwając się jednak coraz bardziej w stronę optymistów).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałeś o czymś takim jak Bóg, Niebo i Piekło ? O czymś takim jak istniejące informacje o tych zjawiskach ?

Hahaha, porownujesz powstawanie gry do wymyslow takich jak bog czy pieklo- jak nisko jeszcze upadniesz? :D

Nie wiesz, czy gra będzie dobra, czy posiada klimat, jakie ma zwroty fabularne, dialogi, postacie, smaczki i odnośniki itp.

Klopoty z czytaniem? Wymienilem sporo rzeczy, napisalem, zebys powiedzial, o ktorych 'nie wiemy'.

Czy zabijanie NPC [w tym dzieci], strzelanie w jaja i oczy, oraz inne bzdetne aspekty, stanowiły o grywalności i genialności Fallouta ?

Tak, byly czesciami grywalnosci!

Tak, pod warunkiem i iż masz dwanaście lat i podnieca Cię, zabijanie dzieci, strzelanie w jaja i korzystanie z prostytucji…

Hyhyhy, wiesz, masz zadatki na faceta od reklamy jak ci w bethesdzie- oni tez na pytanie czy beda dzieci do zabijania odpowiedzieli "naprawde chcesz zabijac dzieci?"

Ale teraz szok- ja moze nie chce zabijac dzieci, ale POSTAC, ktorej role odgrywam (tak, R O L E-P L A Y I N G) moze chciec je zabijac!

Kolejny raz radzę dorosnąć.

Swietna rada, ale rada sa na ogol dobre tylko wtedy, gdy pierw sie samemu do nich dostosuje.

Oczywiście, Panie wszechwiedzący i najmądrzejszy, po raz kolejny kłaniam się w pas…

Dowartościowałeś już Swój apatyczny pogląd dotyczący wszechwiedzy ?

Co jest, nie masz argumentow to zaczynasz rzucac losowymi tekstami? ;)

Naucz się czytać ze zrozumieniem, ponieważ nie zrozumiałeś żadnego przesłania, ani też podstawowego aspektu mojej wypowiedzi, mówiąc „jego” [czyli między innymi, kierowałem to do Twojej osoby], miałem na myśli Twój, pogląd, wyobrażenie, dotyczące idealnych aspektów, które spowodowałyby iż Fallout 3, stałby się dla Ciebie i innych grą idealną.

A ja pisalem, ze to nie MOJE koncepcje tworza Fallouta, tylko koncepcje tworcow Fallouta.

Prośba, jeżeli czegoś nie rozumiesz, to nie wypowiadaj się, lub poproś kogoś o wytłumaczenie, bo aż żal mi się robi, kogoś, kto zarzuca innym głupotę, nie rozumiejąc przy tym argumentów i wypowiedzi innych osób, może właśnie to jest przyczyną Twojej niezwykle apatycznej i agresywnej postawy ?

Prosba, jezeli nie wiesz nic na dany temat- nie odzywaj sie. A jesli juz sie odezwales- zamknij sie.

Nie wspominając już o poziomie tego niezwykle „mocnego” argumentu, widocznie, dyskusja, przerasta, Twoje możliwości, to wysunięty przez Ciebie pomysł, wydaje się doskonałym rozwiązaniem Twojej frustracji i skomlenia na temat, niedopełnienia aspektów, których brak, odgórnie wskazuje niepowodzenie i dyskwalifikuje, możliwość dobrej oceny Fallouta 3.

Dyskusja? Dyskusja zaczyna sie wtedy gdy ktos wysuwa argumenty, zazwyczaj czyms poparte. Jak widac ty nawet nie zaczales dyskutowac ;d

Każda fabuła, musi mieć konkretny początek, w Falloucie, musiałeś wyruszyć na poszukiwanie chipu, który przewróciłby obieg, produkcję wody w schronie

I mogles ukonczyc gre bez znajdywania go!

Falluot 2, to poszukiwanie G.E.C.K.’a, tam również nie miałeś wyboru, odnośnie początku.

Widze roznice miedzy proba ratowania calej rodzinnej wiochy, a szukaniem jednego staruszka.

A ty?

Schemat taki jak w starym dobrym Fallout, a jednak, nadal masz zastrzeżenia, czyż nie chciałeś powrotu do korzeni ?

Szukasz dziury w całym, bo bez tego, nie możesz narzekać…

Hehe, zakladajac nawet, ze schemat jest taki jak w Falloutach, czyli niezbyt fajny- to dlaczego nowy, ponoc lepszy sequel ma miec taki sam wykorzystany schemat? Myslalem, ze sequele maja byc z natury lepsze, a nie maja powielac bledy poprzednich czesci ;d

Oby cokolwiek poprzeć, należy najpierw wystosować konkretną tezę, argument, ja nie wyciągałem żadnych wniosków, tez ani argumentów, więc nie muszę nic popierać, moje odczucia są całkowicie obojętne, ocenię gdy będę miał bezpośredni kontakt z grą.
Wszelakie spekulacje, wysuwacie na drodze plotek, kilku grafik i jednego zwiastuna, wszelakie opisy, są całkowicie subiektywnymi odczuciami danego recenzenta, więc to żadne konkretne i potwierdzone informacje.

:D

Sorry, sorry, moze prosciej to napisze, a raczej potworze.

-wybuchajace samochody

-brak tur

-brak strzalow w oczy

-brak strzalow w jaja

-brak grywalnego izo

-nuklearna katapulta

-brak prostytutek

-Niektorzy NPC niesmiertelni

-Niesmiertelne dzieci

-super mutanty probujace przejac wladze nad swiatem

-BoS

-Enclava

-Inteligencja nie wplywajaca na dialogi

-Szukanie swojego starego jako main quest

-Niemozliwosc wnerwiania swojego starego

To sa fakty, a nie zadne spekulacje czy subiektywne opinie ;] Przyklad- tur nie bedzie i juz. To, ze ty powiesz "moim zdaniem tury sa" niczego nie zmienia.

A ile musiałbym przeczytać, aby moje argumenty, były dla Ciebie wartościowe ?

Powiem że dwie, trzy, wszystkie, i ?

Po co więc zadawać takowe pytanie, skoro i tak nie będziesz w stanie zweryfikować prawdziwości mojej odpowiedzi ?

Dalej krecenie zamiast konkretnej odpowiedzi ;d

Napisał to na podstawie informacji podanych mu przez ludzi tworzących grę. Podał niewielką garść konkretnych informacji, reszta to subiektywne odczucia. Swoją drogą, nastawiony był niezwykle pozytywnie, więc to chyba z punktu widzenia przeciwnika pochwał Falluota, jest marnym argumentem ?

No prosze, jakims cudem byly konkretne informacje! A ja dotychczas bidny myslalem, ze mamy tylko strzepki informacji i same przypuszczenia.

Nastawiony byl pozytywnie bo jak widac nalezy do obozu, ktory (wbrew temu co mowia tworcy FO) twierdzi, ze FO od poczatku bylby FPP ale niestesty w 1997, w epoce kamienia lupanego, nie bylo jeszcze technologii by zrobic dobre gry w FPP...

Tak, dzięki za wskazanie błędu

To ja mam inny- mimo, ze probujesz wypasc inteligentnie i w ogole, uzywac formy grzecznosciowej to jednak nie uzywa sie jej do wyrazow jak "swój". Nie "Swój" tylko "swój".

I muszę stwierdzić, że wszelcy krzykacze kompletnie mnie rozwalili informacją, że te niezwykle "tajne" info o grze pochodzą nie od człowieka, który w grę grał, tylko od takiego, który widział, jak ktoś gra Smile. Heh, no to rzeczywiście są to info z pierwszej ręki, nie ma co.

Ty przyznales, ze czytales tylko zapowiedz w CDA wiec o czym ty mowisz? Tak, info jest na podstawie tego co ludzie widzieli w demku + co faceci z bethesdy mowili o FO3. Moim zdaniem to nie jest za bardzo skomplikowane.

Widze że wszelkie głosy rozsądku, jak np. r0l3ka są olewane

1) Jesli to dla ciebie glos rozsadku to wspolczuje :D

2) Szkoda, ze nie zauwazyles jak ty olewasz wszystko co inni pisza gdy wprost pokazuja tabliczke "nie masz racji" + argument.

bo jakoś nie potraficie pojąć, że jeśli sami nie graliście, albo chociaż nie widzieliście konkretnego demo, to trudno coś sensownego o grze powiedzieć.

Dema grywalnego nie bedize ;d Czyli kupisz pelna wersje zeby zobaczyc czy naprawde oplaca sie kupowac? Ladnie. Pani Logika zostala krytycznie trafiona w pachwine za 1337 punktow obrazen i przyjela to jak mezczyzna- to jest, boli.

Ja się z was nie nabijałem, że macie niskie IQ, czy coś

A my sie nie pchamy do innych tematow i udajemy, ze sie znamy, czy cos.

Naprawdę, szukacie dziury w całym.

No pewnie, w koncu nic jeszcze o grze nie wiadomo. A raczej wiadomo tyle, ile bylo wiadomo w 2004 ;d

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

większość argumentów, jest całkowicie wymyślona, tak jak fakt ubogich dialogów, nikt nie widział a wszyscy już wiedzą iż jest źle

Brak umieszczenia w grze innych, bardzo śmiesznych dialogów dla postaci mało inteligentnych, jest zubożeniem dialogów, czy Ci się to podoba czy nie. Co więcej, informacja jest potwierdzona przez Bethesdę, która uważa to za absolutnie niepotrzebną sprawę, jednocześnie za chwilę podniecając się tym, że gałki oczne będą się toczyć po ulicy.

Czy zabijanie NPC [w tym dzieci], strzelanie w jaja i oczy, oraz inne bzdetne aspekty, stanowiły o grywalności i genialności Fallouta ?

Wiesz co to RPG? Tam masz coś takiego, co się swoboda nazywa. Gdy grasz z MG, możesz powiedzieć, że zaczynasz gwałcić drzewo. I co więcej, zaczniesz to robić (oczywiście w grze). Czy to ma jakiś niesamowicie ważny aspekt? Nie, ale sprawia, że przygoda staja się mniej lub bardziej realna.

Dlatego też miło było, gdy po kilkukrotnym przejściu dwóch Falloutów dobrą postacią, zagrałem sobie złą. I cieszyło mnie to, że - w przeciwieństwie do innych gier - tutaj naprawdę mogłem być prawdziwym suk*nsynem. Mogłem, ot, dla przyjemności wymordowć NCR, zabić dzieci (co skutkowało potem goniącymi mnie łowcami nagród i ogłoszeniami o nagrodzie za moją głowę), iść do burdelu i spędzić tam dwa tygodnie próując najróżniejsze opcje, czy przyłączyć się do łowców niewolników i polować na dzikusów. Co więcej, nie było czegoś takiego jak lepsza ścieżka. Tutaj każdy wybór miał swoje konsekwencje - pozytywne i negatywne. Bethesda wstawiając nieśmiertelnych NPC-ów/dzieci sprawia, że ta swoboda jest już ograniczona. I wcale coś takiego nie podnieca 12-latków, jaśnie Panie, tylko ludzi, którzy kochają papierowe role-playing i cieszą się, że mają tak ogromny wachlarz możliwości swoich czynów.

Strzelanie w jaja i oczy tez pewnie nie były główną atrakcją Fallouta. Ale, no właśnie, RPG cechuje to, że mogę zrobić co zechcę, czyli...dla zabawy mogłem strzelić komuś w jaja. Po prostu z czystej złośliwości chciałem komuś odstrzelić co nieco.

I wiesz co - wszystko sprowadza się do jednego, podstawowego pytania - dlaczego?. Dlaczego nie mogę celować w jaja, dlaczego nie mogę zabić dzieciaka, który mnie okrada przy każdym wejściu do sklepu, gdy chcę grać prawdziwym bad guyem. No powiedz - dlaczego? Czemu producent chce mnie ograniczać?

Czemu Bethesda chce mi zabrać możliwość przejścia gry debilem? Znaczy, przejść będzie można, ale nie będzie mieć to żadnego odzwierciedlenia w grze...

Na te pytania znam jedną odpowiedź - bo podnieca ich tocząca się gałka oczna po chodniku...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiesz, czy gra będzie dobra, czy posiada klimat, jakie ma zwroty fabularne, dialogi, postacie, smaczki i odnośniki itp.

Klopoty z czytaniem? Wymienilem sporo rzeczy, napisalem, zebys powiedzial, o ktorych 'nie wiemy'.

Kłopoty z czytaniem? Więc co wiesz o tych rzeczach?

Prosba, jezeli nie wiesz nic na dany temat- nie odzywaj sie. A jesli juz sie odezwales- zamknij sie.

Hohoho! Jaki wysoki poziom dyskusji! Nie ma co. Chyba wiem już, skąd masz te ostrzeżenia. :twisted:

Hehe, zakladajac nawet, ze schemat jest taki jak w Falloutach, czyli niezbyt fajny- to dlaczego nowy, ponoc lepszy sequel ma miec taki sam wykorzystany schemat? Myslalem, ze sequele maja byc z natury lepsze, a nie maja powielac bledy poprzednich czesci ;d

Szczerze mówiąc - sequele w 80% charakteryzują się tym, że (zwłaszcza w opinii fanów pierwotnych wersji, ale nie tylko) są gorsze od wzorców ;). Ale to już takie ogólne spostrzeżenie.

Napisał to na podstawie informacji podanych mu przez ludzi tworzących grę. Podał niewielką garść konkretnych informacji, reszta to subiektywne odczucia. Swoją drogą, nastawiony był niezwykle pozytywnie, więc to chyba z punktu widzenia przeciwnika pochwał Falluota, jest marnym argumentem ?

No prosze, jakims cudem byly konkretne informacje! A ja dotychczas bidny myslalem, ze mamy tylko strzepki informacji i same przypuszczenia.

No tak, ale nie można na ich podstawie wyciągać pochopnych wniosków (jak czynicie).

bo jakoś nie potraficie pojąć, że jeśli sami nie graliście, albo chociaż nie widzieliście konkretnego demo, to trudno coś sensownego o grze powiedzieć.

Dema grywalnego nie bedize ;d Czyli kupisz pelna wersje zeby zobaczyc czy naprawde oplaca sie kupowac? Ladnie. Pani Logika zostala krytycznie trafiona w pachwine za 1337 punktow obrazen i przyjela to jak mezczyzna- to jest, boli.

Ale będą chyba jakieś KONKRETNE zapowiedzi, poparte chociażby filmikami z gry, czy cóś? Nie wierzę, żeby te obecne info było ostatecznym i pozwalającym wyrokowac, czy F3 będzie grą dobrą, czy złą. I daruj sobie ten protekcjonalny ton i ironię. Ty jak rozumiem spiratujesz sobie, żeby zobaczyć, czu opłaca się spiratować ;) ?.

Ja się z was nie nabijałem, że macie niskie IQ, czy coś

A my sie nie pchamy do innych tematow i udajemy, ze sie znamy, czy cos.

Sorki, ale chyba przesadzasz. Jeszcze sam przyznajesz, że mnie obrażasz, nie ma co kultura na maxa.

Naprawdę, szukacie dziury w całym.

No pewnie, w koncu nic jeszcze o grze nie wiadomo. A raczej wiadomo tyle, ile bylo wiadomo w 2004 ;d

No właśnie. Więc skąd ta krytyka? Zawodzi tutaj wszelka logika tak krytykantów, jak i wychwalaczy (choć takich tu nie widze raczej). Niby "nic nie wiadomo", a chwilę wczesniej piszesz, że wiadomo wszystko w zasadzie, że nie da sie podać rzeczy, o której nic ci nie wiadomo. I co teraz? Kto pod kim dołki kopie?

Apeluję po raz ostatni - ludki! Wyluzujta z odszczekiwaniem się i przerzucaniem cytatami! Pax!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co to RPG? Tam masz coś takiego, co się swoboda nazywa. Gdy grasz z MG, możesz powiedzieć, że zaczynasz gwałcić drzewo. I co więcej, zaczniesz to robić (oczywiście w grze). Czy to ma jakiś niesamowicie ważny aspekt? Nie, ale sprawia, że przygoda staja się mniej lub bardziej realna.

Wiem czym jest RPG, ale nie wymagaj rzeczy niemożliwych, niewykonalne jest, aby twórca danej gry, przewidział każdą zachciankę i ewentualneposunięcia gracza.

Ale, no właśnie, RPG cechuje to, że mogę zrobić co zechcę, czyli...dla zabawy mogłem strzelić komuś w jaja. Po prostu z czystej złośliwości chciałem komuś odstrzelić co nieco.

Nie istnieje gra [gra, jako program] w której możesz zrobić wszystko co tylko zechcesz, ponieważ, powtarzam to już drugi raz, jest to niemożliwe do zrealizowania.

Posuwając się dalej, ja natomiast chce, aby gra, umożliwiała mi budowę domu i założenie rodziny, strzelania w wyrostek robaczkowy, budowę torów kolejowych, chce również mieć żółty autobus i codziennie rano wozić dzieci do szkoły... I co z tego... ?

I wiesz co - wszystko sprowadza się do jednego, podstawowego pytania - dlaczego?. Dlaczego nie mogę celować w jaja, dlaczego nie mogę zabić dzieciaka, który mnie okrada przy każdym wejściu do sklepu, gdy chcę grać prawdziwym bad guyem. No powiedz - dlaczego? Czemu producent chce mnie ograniczać?

Czemu Bethesda chce mi zabrać możliwość przejścia gry debilem? Znaczy, przejść będzie można, ale nie będzie mieć to żadnego odzwierciedlenia w grze...

Ponieważ istnieje coś takiego jak opinia publiczna, stawiająca konkretne wymogi i warunki [zabijanie dzieci, strzelanie genitalia, prostytucja itp. to ostre i niezwykle trudne tematy, wzbudzające sprzeciw, opinii publicznej, identyczna sprawa wyszła, przy premierze gry Manhunt 2, jej sprzedaż ze względu na wysoką brutalność itp. została zabroniona na bardzo dużym obszarze, stanowiącym niemalże główny rynek zbytu [Niemcy, Anglia, Australia itp]], dlatego że producent, wydawca, traktuje [słusznie zresztą] grę, jako produkt, podstawą rynku i prowadzenia jakiegokolwiek interesu jest pozyskanie popytu, ponieważ to ona warunkuje dochód, wszelkie ograniczenia, ewentualne procesy i zastrzeżenia, pochłaniają ogromne nakłady pieniężne, nikt nie chce tracić ciężko zainwestowane pieniądze.

Może zabrzmi to trywialnie i niezwykle ogranie, ale życie to nie bajka i błądzenie w marzeniach, rzeczywistość warunkuje pewne aspekty, które mimo czyichś chęci nie mogą zostać zrealizowane.

Na te pytania znam jedną odpowiedź - bo podnieca ich tocząca się gałka oczna po chodniku...

Na to pytanie istnieje kilka odpowiedzi, wybrałeś taką, jaka najbardziej odpowiadała do Twojego przedstawienia aspektu danej sprawy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...