Skocz do zawartości
Gość CRD

Fallout (seria)

Polecane posty

@taffer33: Nie dzieli się, po prostu jak któryś ubije np. bandziora wartego 14 xp, to wszyscy w teamie dostają po 14 xp.

@Dziku: Tak, jedyne co Ci nie będzie działać bez FOSE to te przyciski, które automatycznie przenoszą pancerze czy amunicję z Twojego ekwipunku do odpowiednich pojemników, ale możesz to bez obaw robić manualnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Amigos

Nie bawię się w wojnę pozycyjną i dłuższe wymiany ognia, bo to nie ma sensu. Po prostu wpada kilku naszych do budynku z wrogami i rozwalają ich zanim tamci się zorientują co się dzieje.

Cóż całej gry nie da się przejść metodą na Rambo.

Są misje ktore wymagają finezji.

Poza tym jestem zdania 3 - 4 strzały jeden trup niż cały magazynek i jeden trup.

No a jeśli który oberwie, to medyk do niego podejdzie i mu połata co potrzeba.

Kwestia stylu gry , ja uważam że medyk ma być na polu walki.

Akurat gram w FT od nowa, jestem przy Mardin i póki co nie zużyłem prawie ni jednego stimpaka.

Póżniej już tak się nie da.

A co do tego expienia Mandy, wydaje mi się, że doświadczenie nie jest dzielone, więc dostałaby tyle ile w normalnym, 6-osobowym oddziale.

Otóż przy 3 - 4 osobowym oddziale tylko część zepołu awansuje w czasie misji , natomiast przy duecie awansują wszyscy przy każdej misji.

Odnośnie zyskiwania punktów i perków przez kadetów będących w bazie.

Po każdej misji możemy zajrzeć w ich statystyki i część z nich (tu bywa różnie raz awansuje kilku raz kilkunastu kadetów bywa też że kadet awansuje o dwa poziomy) awansuje werbujemy kadeta i rozdzielamy punkty i perki tak jak nam się podoba.

Dzięki temu u Zszywacza rowijam umiejętności handlowe plus odpowiednie perki u Babs kradzież plus odpowiednie perki a u pozostałych naprzemienie broń ciężka i energetyczna.

UWAGA przed wybraniem kadetów należy zasejowwać grę ponieważ zresztą jeśli ktoś poekspeymentuje sam zrozumie dlaczego.

Zresztą, percepcja nie jest aż taka istotna w FT, bo większość wymian ognia odbywa się na średnim albo krótkim dystansie.

Znów dam kontrę czasem snajper to jedyne wyjście z trudnej sytuacji.

Z wysoką PE możesz kogoś co najwyżej połaskotać snajperką,

Znów kontra ot choćby Dillon

a i tak zaraz będzie do Ciebie biegł, i będziesz musiał go wykończyć z czegoś cięższego.

Przedkładam finezję i spryt ponad ciężki sprzęt.

O wiele większy wpływ na szansę trafienia ma umiejętność posługiwania się daną bronią. U mnie w ekipie jest np. Jo, która ma 5 percepcji i broń palną na 100%, a pruje z kałacha równie skutecznie, co mój gieroj, który ma tej percepcji punktów 9.

O.k. przetestuję zobaczę.

Swoją drogą, fajny bug na darmowego expa ostatnio znalazłem. Jeśli otworzysz zamknięte drzwi czy tam skrzynię umiejętnością otwierania zamków, to możesz je potem z powrotem zamknąć, i za to też dostajesz exp. I za ponowne otwarcie również. I ponowne zamknięcie. I tak w nieskończoność.

Ciekawe.

Edytowano przez Bogart
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@krzych1996

Valut Boy(chyba dobrze napisałem) który jest uniwersalnym tankiem(wyt. 10+perki+najlepsza zbroja). Jeśli macie jakieś zastrzeżenia to powiedzcie.

W.w. nie może klęknąć ani się położyć przez co często zalicza zatrucie ołowicą lub zgon

PS: Zapomniałem dodać że zamiast jednego od snajperki często wybierałem gościa który przypomina Riddicka(sorry ale dawno nie grałem)

Masz na myśli ?

http://www.fallout3.net/obrazki/screeny/ie...esty_ft_010.jpg

Cóż pojawia się na tyle późno że jego werbowanie jest nieopłacalne ponadto należy zniszczyć szpony śmierci i jednocześnie go uratować w spotkaniu losowym całkowita ciemność

Edytowano przez Bogart
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dillion, mój ulubieniec :laugh: . Ta percepcja, boska sprawa, jeśli chcesz ustrzelić natręta z CKM-em nie dając mu nawet okazji do odgryzienia się. jedyne dwa problemy z nim to to, że jako ghul nie może nosić porządnych pancerzy, więc trzeba z nim uważać. Drugi to trait "lśnienie", z którym radzę sobie grindując trochę dookoła St.Luis dopóki nie wymienię go Mutacją na Drobna Budowa, albo Szybkostrzelność. Wobec komicznego wręcz osłabienia krytyków w F:Tactics strzelanie w konkretne części ciała było dla mnie zwyczajnie niepotrzebne.

Innym składnikiem "must have" mojego dream teamu był bystrzejszy z braci Grimm. Minigun lub M2 i 13 siły (może unieść duuużo amunicji) + Szybkostrzelność i Pewna Ręka (w sumie -2AP/serię, byłoby nawet -3AP/serię ze Zwiększoną Szybkostrzelnością, gdyby tylko Naginanie Zasad działało...) , pancerz mutanta + naturalny pancerz + Tłusta Skóra (+10 AC).

@Bogart: używaj tagów

[quote]cytat[/quote]

kiedy cytujesz innych, bo obecnie okropnie się to czyta.

Edytowano przez kireta
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kireta

Przed wszystkim dzięki za instrukcję jak używać tagów w dziedzinie komputerów jestem noga.

Dillion, mój ulubieniec :laugh: . Ta percepcja, boska sprawa, jeśli chcesz ustrzelić natręta z CKM-em nie dając mu nawet okazji do odgryzienia się. jedyne dwa problemy z nim to to, że jako ghul nie może nosić porządnych pancerzy, więc trzeba z nim uważać. Drugi to trait "lśnienie", z którym radzę sobie grindując trochę dookoła St.Luis dopóki nie wymienię go Mutacją na Drobna Budowa, albo Szybkostrzelność. Wobec komicznego wręcz osłabienia krytyków w F:Tactics strzelanie w konkretne części ciała było dla mnie zwyczajnie niepotrzebne.

Jako że Dillion zaczyna z cechą ZR:5 = 7 punktów akcji to moim ulubionym zagraniem jest zamiana lśnienia na drobną budowę co daje ZR:6 = 8 punktów akcji plus zwiększenie zręczności ZR:7 co pozwala wziąć zwiększenie szybkostrzelności .

Podsumowując daje to dwa celowane strzały na turę plus mentanty i voodoo i zanim ktoś dobiegnie do naszego snajpera jest już sztywny.

Inny pomysł to perk "Strzeż się żniwiarza" ale to duże ryzyko z drugiej strony perki co dwa poziomy.

gdyby tylko Naginanie Zasad działało...)

Ciekawe czy błąd nie występowania Naginania zasad i Wbrew zasadom da się jakoś naprawić.

W angielskiej wersji językowej on też występuje.

Edytowano przez Bogart
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, jakoś nigdy do drużyny nie brałem ghuli, super mutantów czy szponów śmierci. Jakoś nie mogłem się do nich przekonać nie wiedzieć czemu. Może to efekt tego, że nie mogą oni (chyba) nosić pancerzy wspomaganych jak zwykli ludzie.

O medykach w FT: medyk powinien brać udział w wymianie ognia, ponieważ czasem ta jedna lufa więcej jest w stanie przeważyć o wyniku potyczki. Ponadto kiedy jest blisko walczących może ich spokojnie leczyć w trakcie walki (ukrywamy rannego, poprzez wydanie mu rozkazu kucania, bądź leżenia a medyk działa). Nie zawsze się co prawda da to wykonać i lepiej się wtedy sprawują stimpaki, ale przynajmniej mamy taką opcję.

O snajperach w FT: snajper jest mega przydatny w drużynie. Zamiast kombinować jakby tu pokonać kogoś, kto jest nieźle okopany, wystarczy dobrze ustawić gościa ze snajperką a parę innych osób z teamu użyć w ramach przynęty. Niestety kiedy później trafiamy na

roboty

ta taktyka przestaje działać, głównie ze względu na niskie obrażenia zadawane tym przeciwnikom przez broń palną.

O misjach w FT: czy jest jeszcze ktoś, kogo niemiłosiernie wkurza misja w Kansas City? Ileż to razy musiałem wczytać grę w tym momencie, zwłaszcza jeśli chciałem przejść tą misję przy jak najniższych stratach wśród ghuli.

Edytowano przez Ardeth711
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat ghule mogą nosić pancerze wspomagane. Mutki mają swój własny, specjalny pancerz, który też całkiem nieźle chroni. Szponów też nigdy nie brałem, zawsze pchały się pod lufy wroga i ginęły. Za to robocik był całkiem przydatny.

Co do tych nieszczęsnych medyków, osobiście nie uważam, żeby przy 6-osobowym składzie jeden karabin więcej robił tak straszną różnicę, zwłaszcza, że większość misji przechodzi się (przynajmniej ja przechodzę) po cichu, omijając najsilniejszych wrogów, ew. eliminując ich, gdy nie mają już nikogo do pomocy. Sam zresztą najczęściej dzielę skład na ekipy po 3, bo takmi łatwiej operować niż całą bandą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, tak naprawdę to czy medyk powinien brać udział w walce zależy od stylu gry. Ale czasem zdarzają się misję kiedy ten jeden karabin robi różnicę (Kansas City chociażby). To też zależy od tego w jakiej broni nasz medyk się specjalizuje. Kiedyś zrobiłem medyka na broń palną, później dodałem mu jeszcze broń energetyczną. Pancor Jachammer w jego rękach siał spustoszenie wśród wrogów aż miło :tongue:

Edytowano przez Ardeth711
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ardeth711

A to bardzo dziwne że masz awersję do ghuli przecież najlepszym snajperem w grze jest właśnie ghul.

Dillon

ST: 6

PERCEPCJA: 14 niech no tylko zazyje Wygrzew + Mentaty + 3xVoodoo i jest niepokonany w walce na bardo daleki dystans zaczyna z bronią palną na 189%.

EN: 6

CH: 2

IN: 7

AG: 5

Lk: 9

tag skills:

Broń palna

Nauka

Naprawa

traits:

Gifted

Glowing One

perks:

Sharpshooter

Better Criticals

poziom: 9

Screen parę postów wyżej jasno stwierdza że jednak mogą.

Kansas City

Wystarczy napakować naszych herosów (którzy mają wysoki współczynnik posługiwania się bronią ciężką) chemikaliami i nie zginie ani jeden ghul.

Odnośnie tego medyka z jakiej postaci uczyniłeś medyka ? ja wybieram albo zszywacza albo mandy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja grając w Tacticsa zwykle miałem więcej nie-ludzi niż ludzi. Przede wszystkim jakiś ghul do wszystkich czynności techniczno-manualno-naukowych (pułapki, naprawa, pilot, nauki ścisłe, itp) i pełniący zarazem funkcję snajpera. Super mutant jako czołg. Szpon śmierci jako skrytobójca - podkradasz się pod okopanych przeciwników i robisz z nich miazgę. W dodatku świetnie nadawał się na grenadiera. Poza tym oczywiście moja postać, która była dobra w różnych rodzajach broni palnei i stosunkowo wytrzymała. Resztę drużyny dobierałem już wedle uznania - czasem drugi ghul, czasem mutant.

A propos ghuli to widzę tylko jeden z nimi mankament - trait 'glowing one'. Wszystkie ciekawe ghule możliwe do zwerbowania go posiadały, a jest on dużym problemem. Na szczęście jest coś takiego jak perk 'mutation', który pozwala zamienić trait na inny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bogart: medykiem głównie u mnie był Zszywacz i przez całą grę korzystał ze strzelb (później mamy do niej pociski nieźle raniące mechanicznych wrogów). Czasem robiłem z głównej postaci medyka. A co do Kansas City, to nigdy nie udało mi się ocalić wszystkich ghuli. Straty owszem były, ale niezbyt duże.

@Lord Nargogh: szpony śmierci potrafią zrobić niezłą sieczkę w zwarciu, ale problemem jest zazwyczaj podejście do przeciwnika na taką odległość. W momencie kiedy możemy ich rekrutować walczymy już przeciw super mutantom, a oni potrafią szybko zdjąć każdego ze swoją ciężką bronią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ardeth - zależy w jaki sposób grasz. Ja grałem w czasie rzeczywistym. W momencie gdy mój Szpon podkradł się do super mutanta, to ten lądował na ziemi po pierwszym ciosie, a kolejne nie pozwalały mu wstać - aż padł. W ten sposób całkowicie wyczyściłem mapę w zdaje się.. St Louis? (Misja ratunkowa jeśli dobrze pamiętam?).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lord Nargogh: zawsze grałem w czasie rzeczywistym. Skoro udało Ci się tak przejść misję w St. Louis (tak, to właśnie jest misja ratunkowa, gdzie po raz pierwszy walczymy z mutkami) to szacunek, zwłaszcza jeśli tak wyczyściłeś bunkier mutantów znajdujący się za rzeką (jest tam ich kilka z Browningami i nie dość, że zadają ogromne obrażenia, to jeszcze mają wręcz chory zasięg). Edytowano przez Ardeth711
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NVSE to rozszerzacz skryptów wymagany do pewnych, bardziej skomplikowanych modów. Do pobrania TU.

Po zakończeniu wątku głównego nie można grać dalej. Jest wprawdzie mod, który to umożliwia, ale ponoć buguje grę. Znajomy go używał, i nie mógł skończyć niektórych questów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ardeth - za tamtym razem gdy bawiłem się Szponami, nie czyściłem tego bunkra, bo już wiedziałem, że nie trzeba tego robić. Wyczyściłem go tylko jak przechodziłem grę za pierwszym razem. Wtedy zasadniczo czyściłem wszystkie miejsca we wszystkich misjach. Grałem w czasie rzeczywistym i używałem tylko głównego bohatera (drużyna sobie tam gdzieś na początku siedziała).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grałem w new vegas 40 godzin i skończyłem przymusowo z nim swoją zabawę. To jest przestroga dla posiadaczy ultimate edition. Najlepiej nie odpalajcie dodatku droga przez pustkowia bo jest tam zbugowany flashbang, który powinien resetować staty na 10sek a u mnie ten efekt ciągle się utrzymuję. I zwaliło mi to totalnie grę bo miałem 43lvl pełno questów za sobą i kilka statystyk na 0...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno w fabule NV mnie zastanawia. Cezar twierdzi, że stworzył Legion na podobieństwo starożytnego Rzymu. Jednak z Rzymem jego Legion nie ma nic wspólnego za wyjątkiem strojów i rang. Kilka rzeczy przeczące rzymskiemu pochodzeniu:

Kto nie jest w Legionie ten jest niewolnikiem Legionu, Rzym był przede wszystkim imperium gospodarczym, dopiero potem militarnym.

Legion wychowuje żołnierzy od dziecka, w Rzymie panował system podobny do powszechnego poboru.

Siłą Legionu jest fanatyzm Legionistów, siła legionów Rzymu polegała na perfekcyjnej organizacji i żelaznej dyscyplinie.

Ludzie nieprzydatni dla państwa, kalecy, słabi, ulegają likwidacji. W Rzymie zabijanie OBYWATELI z takich powodów byłoby nie do pomyślenia.

Legion zniewala ludność podbitych ziem i je asymiluje, Rzym stworzył system kolonii.

W zasadzie nie jest to Rzym tylko wypisz, wymaluj Sparta. Jedyna zauważalna różnica, to to, że w Legionie kobiety są niewolnikami, kiedy Spartanie organizowali je w milicje, które pilnowały porządku (przede wszystkim niewolników napędzających gospodarkę). Było to normą, ponieważ nawet kiedy Sparta nie była w trakcie wojny, jej wojsko walczyło jako najemnicy dla innych polis.

Przeoczenie Obsidianu, czy może to sam Cezar dysponował tylko powierzchowną wiedzą o Rzymie?

@Up: Masz widać wyjątkowego pecha, bo o taki bugu nigdy nawet nie słyszałem. Ale nie robienie save'ów i jechanie tylko na quickach to proszenie się o kłopoty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto nie jest w Legionie ten jest niewolnikiem Legionu

No niezupełnie. W outrze powiedziane jest przecież, że tylko część społeczeństwa Mojave zostaje zniewolona, a nad resztą sobie najzwyczajniej na świecie panują.

Siłą Legionu jest fanatyzm Legionistów, siła legionów Rzymu polegała na perfekcyjnej organizacji i żelaznej dyscyplinie.

Cóż, mnie się wydaje, że siłą Legionu w NV jest właśnie rygor i dyscyplina. Wystarczy się przejść po Forcie czy obozie Legata, żeby zobaczyć legionistów trenujących pod nadzorem wyższego stopniem żołnierza. Dla porównania, w żadnym z obozów RNK takiego widoku nie uświadczysz. No i legioniści nie uwalają się w trupa na Stripie, jak to lubią robić żołnierze RNK.

Ja to widzę raczej tak, że Cezar wzorował swój Legion na starożytnym Rzymie, ale tylko według tych aspektów, z którymi się zgadzał, ew. które były dla niego wygodne. W końcu np. po co ma sobie głowę zawracać kalekami czy chorymi, jak może się ich pozbyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bogart: Stein był zawsze podstawowym członkiem mojej drużyny jako specjalista od ciężkich broni. Oprócz tego można też poniekąd zrobić z niego medyka dodając mu kolejną umiejętność - Lekarz. Wtedy mamy całkiem niezły dodatek do naszej drużyny. Nie jestem tego pewien ale chyba używając perku Mutacja, możemy mu dodać Szybkostrzelność (chyba nie ma żadnej cechy opcjonalnej domyślnie, wiec używając Mutacji możemy mu wtedy dodać jakąś). Oprócz tego ma fajny kolor pancerza :tongue: Edytowano przez Ardeth711
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...