Fallout (seria)

[krzych1996]

Hej mam pytanie dot. F:NV. Otóż zakończyłem zadanie "pod osłoną mroku"(Bractwo Stali, Nikogo nie zdradziłem) i Starszy ciągle ględzi "wybacz ale jestem zajęty usuwaniem blokady ble....ble....ble...." więc odczekałem dobre 10 godzin(w rzeczywistości) żeby dostać zadanie "Wizjer na zaślepkę" ale zawsze jak podchodzę ten mówi to samo. Wersja gry to 1.4, ang+spolszczenie, wszystkie DLC. Nie majstrowałem przy tym nadajniku(potrzebny do wykonania zadania). I tutaj moje pytanie: jak otrzymać to zadanie(aha mam lvl 27 jeśli coś to zmienia)?

[Ardeth711]

@Bogart i @Amigos

Też tak robiłem, że właściwie cześć amunicji do Browninga rozdawałem każdemu z teamu a główna postać miała jej najwięcej. Właśnie problemem był nie tylko ciężar ale i zużycie amunicji. Chwila moment i nagle zostaje się z jej szczątkową ilością . Chociaż gdyby była lżejsza i było jej masę to ta broń była by chyba zbyt potężna, przez co grałoby się za łatwo. A i Browninga było bodajże ponad 5 albo równe 5 egzemplarzy (nie jestem pewien ale chyba w St. Louis w fortecy mutantów można było dorwać 2; potem w misji z obroną miasta ghulów były chyba 2 i jeszcze gdzieś jeden był).

@kireta

Właśnie było mało amunicji do zdobycia w tych encounterach a poza tym chyba nie za bardzo opłacało się pozyskiwać ją w ten sposób.

Edytowano Marzec 24, 2012 przez Ardeth711

[kireta]

@krzych1996

Wyjdź z bunkra i odczekaj co najmniej wirtualne 3 dni, żeby zresetowało sektor. Jeśli to nie pomoże to masz pecha. Czysta gra, czy łatana Unofficial Patch'em?

@Ardeth711

Pisałem o pozyskiwaniu większej ilości karabinów, nie amunicji. Mutki często wystrzelają wszystkie .50 zanim zdążysz je ubić. AIki w ogóle noszą przy sobie szczątkowe ilości amunicji w randomach.

[krzych1996]

@ Kireta. Eeeeeee...... jakim patchem? Jeśli można spytać.I chyba mam pecha bo minęło ok.15 dni w grze, chyba żeby przeczekać w trybie czekania te 72 h?

[MAti1992stalker]

Witam!!! Osobiście nigdy nie grałem jeszcze w Fallouta 1 i 2... Tak, wiem to wstyd! Zagrywałem się w Baldura, Planescape też nie jest mi obcy. Jednak w Fallouta nie miałem nigdy przyjemności! Niedawno zdecydowałem kupić się trzecią odsłonę. Spodobała mi się, mimo że spodziewałem więcej rpg a mniej fps-a. Pewnie to pytanie padało już tutaj wiele razy, ale zaryzykuje? Warto... ? Warto potrudzić się i zdobyć dwie pierwsze odsłony, o tacticts nie wspominam, bo słyszałem że to niezbyt udana produkcja. Słyszałem wiele dobrego o serii, komentarze sprzed lat itd. Ale pytam Was, z perspektywy tylu lat po premierze, tylu spotkań z tą grą.

Znudziły mi się współczesne gnioty, szukam więc ukojenia w starych hitach sprzed lat! (Obecnie MGS na starym PSX ). Sprawdzam też gry w które nigdy dotąd nie grałem, stąd pytanie o Fallouta.

[kireta]

@krzych1996

Cechą "rodzinną" wszystkich gier robionych na silniku Gamebryo jest ciężkie zabugowanie i łatwość modowania, więc fanowskie patche wychodzą nieraz przed pierwszym oficjalnym.

Nieoficjalny patch do New Vegas

Naprawia naprawdę sporo rzeczy, a w szczególności łatwe do przeoczenia błędy skryptów misji.

Ja tam bez niego nie ruszam się z łóżka dobrego doktorka . Z tego co wiem jest tylko po angielsku (może zmienić niektóre dialogi), choć działać powinien w każdej wersji językowej.

Przy odrobinie szczęścia samo zainstalowanie patcha i odczekanie 3-ch dni (choćby wait-em) poza bunkrem może pomóc, w zależności w jakim miejscu posypał się skrypt.

[Dexter666]

Pewnie to pytanie padało już tutaj wiele razy, ale zaryzykuje? Warto... ? Warto potrudzić się i zdobyć dwie pierwsze odsłony, o tacticts nie wspominam, bo słyszałem że to niezbyt udana produkcja. Słyszałem wiele dobrego o serii, komentarze sprzed lat itd. Ale pytam Was, z perspektywy tylu lat po premierze, tylu spotkań z tą grą.

Wybacz ale...dla mnie jest to pytanie delikatnie mówiąc głupie . Wystarczy zwrócić uwagę choćby na fakt, że pomimo upływu lat pierwsze dwa Fallouty są CIĄGLE wymieniane w czołówce najlepszych cRPG wszechczasów! . Jeśli jeszcze nie grałeś i jesteś fanem gatunku, to jak najbardziej warto i nie ma się co nad sprawą zastanawiać. Od siebie dodam, że (IMO) zacząłeś od najgorszej części. Fallout 3 przez wielu miłośników serii jest traktowany jako spin off, a nie pełnoprawna kontynuacja. Ja się pod tym podpisuję, choć nie znaczy to że uważam F3 za grę słabą. Jeśli zaś chodzi o Fallout Tactics to moim zdaniem jest to na prawdę świetna gra. Jeśli można jej cokolwiek zarzucić to tylko to, że wykorzystuje tytuł znanych RPG, choć sama RPG nie jest.

[krzych1996]

Niestety nie działa żaden z powyższych modów. Wiem że pech ale może jakbym jakieś dane odłączył(np.DLC albo update.esp) to by poszło?

PS: Przed chwilą sprawdziłem. Każdy zacinający się lub niedziałający quest można uruchomić wyłączając wszystkie rzeczy w "Data files" w lancherze (oczywiście oprócz samego F:NV ale DLC, patche, mody a nawet spolszczenie odłąćzamy)

Edytowano Marzec 24, 2012 przez krzych1996

[Ardeth711]

Witam!!! Osobiście nigdy nie grałem jeszcze w Fallouta 1 i 2... Tak, wiem to wstyd! Zagrywałem się w Baldura, Planescape też nie jest mi obcy. Jednak w Fallouta nie miałem nigdy przyjemności! Niedawno zdecydowałem kupić się trzecią odsłonę. Spodobała mi się, mimo że spodziewałem więcej rpg a mniej fps-a. Pewnie to pytanie padało już tutaj wiele razy, ale zaryzykuje? Warto... ? Warto potrudzić się i zdobyć dwie pierwsze odsłony, o tacticts nie wspominam, bo słyszałem że to niezbyt udana produkcja. Słyszałem wiele dobrego o serii, komentarze sprzed lat itd. Ale pytam Was, z perspektywy tylu lat po premierze, tylu spotkań z tą grą.

Znudziły mi się współczesne gnioty, szukam więc ukojenia w starych hitach sprzed lat! (Obecnie MGS na starym PSX ). Sprawdzam też gry w które nigdy dotąd nie grałem, stąd pytanie o Fallouta.

Warto, warto. Tylko musisz się przygotować do tego, że oprawa graficzna się już niestety zestarzała. Oprócz tego zarówno Fallout jak i Fallout 2 to cud, miód i orzeszki . Fallout Tactics nie określiłbym mianem nieudanej produkcji. Warto w nią zagrać. To taka mieszanka taktycznej strategii z elementami RPG, które mają wyraźny wpływ na rozgrywkę.

[Sermaciej]

Jako, że zamówiłem prenumeratę CDA z F:NV, mam pewne pytanie. Otóż przeczytałem o trybie Hardcore, w którym trzeba pić i jeść, żeby przeżyć. Czy można grać na normalnym poziomie trudności, ale z włączonym wymaganym posilaniem się?

[RIP]

tak. to są niezależne opcje.

[Sermaciej]

Fajnie. Zawsze chciałem zagrać w RPG, w którym trzeba jeść i pić. A co wprowadzają dodatki z Wydania Kompletnego?

[krzych1996]

Nowe zbroje i przedmioty(ale przydatne tylko na początku) + 4 Kampanie( Jak na razie przeszedłem 2, jedna średnia"Sierra Modre" czy jakoś tak i jedna świetna "Rozpadlina)". Aha i polecam ci grać w tą grę w trybie hardkore na bardzo trudnym poziomie, dlaczego? Bo wtedy czujesz że te pustkowia są naprawdę mordercze.

Czy jest ktoś chętny na nowego pip-boya w F:NV? Właśnie znalazłem wersje 3 miliony(wcześniejsza to 3 tys.)?

[piecia997]

Dodatki do New Vegas są z pewnością lepsze niż te do F3, poza tym każdy daje około 4 - 5 godzib gry (Old World Blues dwa razy tyle). Kończę właśnie przechodzić Ultimate Edition i po raz kolejny upewniam się, że New Vegas to najlepszy RPG ostatnich lat (i bardzo niedoceniany, niestety...).

[krzych1996]

Według mnie wszystkie dodatki są zarąbiste(mgła która powoli acz skutecznie cię dobija), ale stwory w nich są niewyważone. Otóż taki średniej wielkości tunelowiec(Rozpadlina) potrafił zabić mnie trzema machnięciami łapą podczas gdy ja (33 lvl, Zbroja wspomagana, PO ok 30) byłem całkowicie bezradny bo zawsze atakowały w 2-3, dodatkowo są bardzo szybkie. Więc to większe zagrożenie niż Szpon Śmierci ale mimo to ten DLC jest moim ulubionym(Dzięki końcówce i wyborowi).

[kireta]

Hehe, stwory w DLC są wyważone. Konkretnie wyważone względem gracza. Ich HP i siła ataku są zależne od levelu gracza, by uniknąć sytuacji gdy gracz z wysokim levelem i zdobytym bardzo dobrym sprzętem zamiata wszystkimi podłogę.

Przykładowo podstawowy Tunelowiec ma 75HP i zadaje 25DMG. Tunelowiec dla gracza na 50 levelu ma 315HP i zadaje 150DMG. Podobnie modyfikowane są Duchy z Dead Money czy roboty w OWB. Deathclaw Alfa z LR to prawdziwy boss. Dla lvl 50 ma 900HP i zadaje - uwaga! - 435DMG, co na v.hard (DMG otrzymywane przez gracza x2) oznacza ni mnie ni więcej, tylko, że zabije gracza pierwszym ciosem i to bez krytyka!

Pierwszy raz LR przechodziłem mięśniakiem z Supermłotem i garścią granatów za pazuchą. Nie było lekko, ale na pewno było zabawnie, bo osobiście KOCHAM kiedy gra wymusza na mnie wykorzystywanie każdej przewagi na jaką pozwala mechanika. Nie ma większej satysfakcji niż stwierdzenie, że przygotowania się opłaciły.

Edytowano Marzec 25, 2012 przez kireta

[krzych1996]

Mam pytanie jak to szpon śmierci Alfa z LR? Czy chodzi o tego z zadania "wyssij mnie do sucha"?. Aha do pokonania tego gnoja świetny jest perk "obalenie" gdyż jak już się uda powalić go pierwszym ciosem to dalej idzie łatwo. I moje kolejne pytanie : Czy jest już zapowiedziana kolejna część Fallout?

[kireta]

W LR, OWB i częściowo w HH, na zewnątrz wielu przeciwników się respawnuje tak jak na Mojave i są częściowo generowani losowo. Przykładowo jeśli spawnpoint jest ustawiony ogólnie dla Deathclaw'ów to masz XX szans na pojawienie się młodego, YY szans na dorosłego i ZZ szans na Alfa (chyba tylko w LR, nie spotkałem randomowego Alfa na Mojave). Proporcje się zmieniają w zależności od levelu postaci i jakąś tam szanse, że nic się nie pojawi.

Ta metoda tworzenia random encounterów jest w silniku i wielka szkoda, że Obsidian nie użył jej już w podstawce. Ale od czego są moderzy .

Zresztą nic straconego, bo nawet zwykły Deathclaw z LR będzie w stanie zabić na v.hard jednym ciosem mając damage 350, dla gracza z 50 level'em.

Edytowano Marzec 25, 2012 przez kireta

[krzych1996]

Mam kolejny problem( a nawet dwa).

1-Jak ochronić prezydenta? SPOILER! Wiem że są trzy możliwości ale jeśli ukradnę detonator-ginie w wybuchu samolotu rozbroję bombę-ginie w pokoju podczas wybuchu jakiejś bomby zabije snajpera-wybuch samolotu, ukradnę detonator i rozbroję bombę-ginie w pokoju.

2-Bitwa o Zaporę- Gdy schodzę z zapory(ścieżka którą zbombardował bombowiec) mam iść dalej do obozu Legata ale jak tylko wyjdę parę kroków poza zaporę (dokładnie dwie blach po obu stronach) włącza mi się wczytywanie i gra cofa mnie na początek lokacji! Co mam zrobić?

Proszę te błędny skutecznie uniemożliwiają mi zakończenie gry.

[Sermaciej]

@up

Zamiast krzyczeć SPOILER! użyj kodu:

[SPOILER]tu treść spoilera [/SPOILER]

Będzie to wyglądało tak:

tu treść spoilera

A żeby nie było off-topu

Jak duży jest świat w F:NV? Można porównać do Skyrima?

[Ardeth711]

@krzych1996

Jeśli dobrze pamiętam to żeby uratować prezydenta musisz zrobić wszystko co jest opisane tutaj (niestety tylko po angielsku):

http://fallout.wikia.com/wiki/You%27ll_Kno...When_It_Happens

Edytowano Marzec 26, 2012 przez Ardeth711

[Zodiak]

@Sermaciej - Zdaje mi się że świat w New Vegas będzie mniejszy niż w Skyrim, ale jest o wiele ciekawszy, nie mówiąc już o DLC

@krzych1996 - Masz link do chyba najobszerniejszego polskiego poradnika, do każdej misji w New Vegas http://fallout-corner.pl/page.php?133

Edytowano Marzec 26, 2012 przez Zodiak

[krzych1996]

Dzięki za poradnik ale nadal nie rozwiązuje błędów z prezydentem a ten z teleportacją na początek lokacji to chyba największe kuriozum jakie widziałem na pustkowiach. Według poradnika powinienem "zejść z mostu i torować drogę dalej" ale jak tylko zejdę to gra teleportuje mnie zaraz przy wyjściu z posterunku(tam gdzie dołączał odział elitarnych strażników). Naprawdę nie wiem co robić, a innej drogi nie ma, więc jeśli macie jakieś pomysły(albo kody) to proszę o pomoc.

PS: W tym miejscu nie ma nawet drzwi tylko prosta droga.

[Amigos]

U mnie zawsze wystarczało

wspiąć się na tę wieżę z widokiem na mównicę, załatwić snajpera (jeśli użyjemy odpowiednich opcji dialogowych, to sam nas zaatakuje), a następnie za pośrednictwem pobliskiego radia poinformować szefa ochrony o zdarzeniu. Powie coś wtedy, że będą musieli się z tym uwinąć w tempie ekspresowym, a prezydent skończy przemówienie i odleci bezpiecznie

Co do drugiego problemu, prościej by było, jakbyś zrobił screena w miejscu, gdzie Cię teleportuje. Przechodziłem FNV wielokrotnie, i zawsze starczyło iść tą drogą na lewo od elektrowni, mównicy i wieży. Z drugiej strony, po stronie NCR grałem tylko raz i było to dawno, więc mogę nie pamiętać wszystkich szczegółów.

[krzych1996]

Z teleportacją poradziłem sobie kodem na przechodzenie przez ściany zaś z tym pierwszym:

Gdy zabije snajpera prezydent ucieka do latacza który wybucha, gdy rozbroję bombę w lataczu-ucieka do pokoju gdzie wybucha, Gdy zabiję snajpera i rozbroję bombę prezydent ucieka do pokoju gdzie ........sami dokończcie

PS: Znacie może jakieś inne post apokaliptyczne gry(akcji/RPG) które są w miarę "świeże"? Bo przeszedłem F:NV i jakoś nadal mam ochotę na ten gatunek ale same fallouty mi się przejadły