Prince of Persia (seria)

[Warman]

Obejrzałem ostatni trailer i powiem tyle że zaczynam wznosić modły do Boga żeby ta gra mi ruszyła na moim paździerzu, albo żebym jakimś cudem trafił chociaż piątkę w totka (nie będe zachłanny nie ) i kupił za to nowego kompa. W tej chwili nowy Prince to pozycja numer jeden na którą czekam ( tylko żeby nie skończyło się tak jak z AC na fajnych filmikach)

[SilverBoy]

A tam opowiadasz mi AC się podobało. To czym się tłumaczyli twórcy wiedziałem już wcześniej, ale jestem zdanie że demo i tak by się przydało. Mimo iż POP to znana marka, taka reklama zawsze jest mile widziana pośród graczy.

A przy okazji wie ktoś jaki tytuł ma ta piosenka w trailerze?

[Mistiqe14]

Przyznam że Prince of Persia(częśc z tematu) to bardzo fajna gra. W kilka godzin z kuzynkiem przeszliśmy prawie całą.;p

Ale już nie mogę się doczekac najnowszej częsci

[seba06]

Lubię wszystkie części PoP'a tylko dusza wojownika ze względu na brak narratora była trochę mniej ciekawa. Co do nowego prince of persia nie będzie on już tak wspaniały ja trylogia PoP.

[SilverBoy]

Stwierdzasz, że gra jest gorsza bo nie ma narratora, to co ty myślisz o wersjach anglojęzycznych, że to kaszanki bo ani narratora ani napisów ? A niby czemu nie będzie ciekawy, bo są nowi bohaterzy, rozwiń troche swoją wypowiedż, bo według mnie nowy Prince zapowiada się obiecująco.

Mistiqe14

Częśc z tematu to znaczy która ? Bo temat jest zatytulowany Prince of Persia ( seria).

[seba06]

Chodzi mi o to SilverBoy że w Piaskach Czasu połączono ciekawą fabułę z humorystycznymi wypowiedziami księcia co było super. W duszy wojownika brakowało tych dogadywek co wcale nie znaczy że skreślam tą grę ponieważ wprowadzono free-form-fighting, który moim zdaniem był trafem w dziesiątkę. Co do nowego PoP'a bardzo podobały mi się pierwsze 3 części i ten nie będzie dla mnie tym samym, mam nadzieję że chłopaki z Ubisoft Montreal postarają się i nowy PoP będzie godnym zastępcom starego. ;p

[Mariusz Saint]

Chodzi mi o to SilverBoy że w Piaskach Czasu połączono ciekawą fabułę z humorystycznymi wypowiedziami księcia co było super. W duszy wojownika brakowało tych dogadywek co wcale nie znaczy że skreślam tą grę ponieważ wprowadzono free-form-fighting, który moim zdaniem był trafem w dziesiątkę.

Klimaty Piasków Czasu i Warrior Within różnią się dość drastycznie (już odkładam na bok rozważania, dlatego twórcy zdecydowali tak, a nie inaczej), co mi się osobiście bardzo podoba. Zamiast bajkowości i miejscami dość luźnego klimatu dostaliśmy krwistą walkę i skąpo odziane panie, co moim skromnym zdaniem jest wymianą sprawiedliwą. W TTT pogram, gdy przejdę sobie ponownie dwie wcześniejsze części (wkrótce się pewnie za to zabiorę), tak więc nie wiem, jaki tym razem klimat zafundowali, ale poprzednia zamiana udała się według mnie bardzo dobrze, więc jestem dość optymistyczny (choć muszę jeszcze parę szczegółów doczytać) co do najnowszego PoP, szczególnie, że ma się ukazać na platformy o większej mocy.

[kovalen]

Moim zdaniem cała część Pop jest super. Te spowolnienia czasu i kombosy...są po prostu super. W ogóle w PoP wszystko jest super. Kiedy zobaczyłem trailera z nową częścią od razu zacząłem odliczać moje oszczędność by kupić sobie tą nową część. Ale w nowej części najlepsza chyba będzie współpraca z towarzyszką. We dwoje ładnie załatwili potwora(oczywiście w trailerze).

[Entelarmer]

Właśnie... ciekawi mnie jaki klimacik bęzie tym razem. Mieliśmy bajkową powiastke w stly Baśni Tysiąca i Dwóch Jeszcze Nocy, Mroczneijszą i bardziej niegrzeczną nawalanke z ładnymi kombosami, rozbudowaną o bronie dodatkowe i dwa zakończenia, oraz chyba poważniejsze zwieńczenie powieści, z szybkimi śmier©iami i daggertailem. Coż tym razem?

Swoją drogą: jako że narazie z RE 4 muszę kombinowac, chyba przejdę sobie jeszcze raz dwie pierwsze części na najwyższym poziomie trudności - może jakieś nowe bluzgi wymyślę, co w grach tego typu zdarza mi się dosyć często (bunt na pokładzie). A która część lepsza? Żadna - bo każda różni się drastycznie od pozostałych. W sumie całą trylogie z piaskami można uznać już za klasykę. Choćby ze względu na jeden z lepszych remake'ów ever.

A tak z ciekawości - kto pamięta może pierwsze części PoP? Ja ostatnio zagrałem - i muszę przyznać, że wciąż jes tgrywalne. Mimo braku wyrafinowanej fabuły tudzież systemu walki

[Mariusz Saint]

A tak z ciekawości - kto pamięta może pierwsze części PoP? Ja ostatnio zagrałem - i muszę przyznać, że wciąż jes tgrywalne. Mimo braku wyrafinowanej fabuły tudzież systemu walki

Ja pamiętam oczywiście część pierwszą, w którą grałem jako niedoświadczone dziecię (teraz jestem starszy!) i doszedłem chyba do czwartego etapu. Niełatwa gra, delikatnie mówiąc, trzeba było po prostu pamiętać, co i jak, żeby móc przejść całość w godzinę. Ale jak to płynnie śmigało na Amidze 500! Jaki kult! Nawet w "Joysticku" grali, chyba do dzisiaj mam to nagrane na VHS. Druga część "dawnego" PoP wyszła tylko na pecety, cholerni IBM-owcy...

[SilverBoy]

Oczywiście, że pamiętam takich żeczy się nie zapomina. Pamiętam jak zarywałem nocki nad pierwszym POPem jeszcze na Pegasusie, to były czasy Tak samo pamiętam Prince of Persia 3D, nie wiem czy ktoś w to grał ale gierka jak na tamte czasy dawała rade, choc z terażniejszym Księciem miała mało wspólnego, można powiedziec że był to pierwszy POP w lepszej oprawie graficznej. Grę polecam fanom POPa, nie ze względu na to że jest dobra, ale żeby zobaczyli jake początki miał nasz Książe.

[mrowczak]

W pierwszego POP'a grałem na Telefonie koleżanki, i Był świetny. Opowiada całkiem inną historię niż trylogia piasków. I jest świetna.

[Rankin]

Ukończyłem Dwa Trony. Gra lepsza od Duszy, niemal tak dobra jak Piaski. Speed kille są fajne, kierowanie rydwanem ciekawe i świeże, klimat, chociaż nadal grim, to już nie tak bardzo dark. Akrobacje i walka to jednak już odgrzewane kotlety, a jeszcze na dodatek akrobacje są nadal boleśnie liniowe; jedyna trudność to to, że czasem ciężko dojrzeć, gdzie jest ta kolejna krawędź, której trzeba się czepić. Boberek w roli księcia irytuje tylko z początku (zamieniłbym natomiast głosy Fary i Kaileeny).

A z małych obserwacji: skąd książę i Kaileena wzięli nowe ubrania? Dlaczego sztylet czasu jest wyraźnie dłuższy, stracił część mocy, dlaczego bestie piasku rozpadają się "same", zamiast wstawać bez końca, kto zrobił sztylet skoro cesarzowa jescze nie umarła - a więc nie było piasków? Skąd książę ma w Duszy ten amulet skoro w końcówce Piasków wyraźnie zostawia go obok zwłok Fary? Gdzie się podział hiper pasek zdrowia, który przecież był wymaganiem dla zdobycia kanonicznego zakończenia?

...

W pierwszego Prince'a grałem sporo i nawet doszedłem do przedostatniego etapu, ale dopiero niedawno udało mi się pokonać cień (ha! w Dwóch Tronach robi się to dokładnie tak samo) oraz wykombinować, co dalej (to nie takie proste). Z PoP3D zapamiętałem głownie dość dziwny system walki.

Edytowano Lipiec 31, 2008 przez Rankin

[Krojsta]

A ja za Boberka mógłbym spalić na stosie, ostatecznym argumentem może być to, że grał on Maxa w Samie & Maxie. No popatrzcie, poważny książe po przejściach i znerwicowany królik patrzący na świat z perspektywy 50 cmetrowego długouchego freak'a Oo.

Co do obserwacji Rankina to mógłbym wytłumaczyć wiele z nich ale dużo wcześniej, jak jeszcze siedziałem w Popie po uszy, teraz to nie za bardzo pamiętam samej fabuły wszystkich części .

[SilverBoy]

skąd książę i Kaileena wzięli nowe ubrania?

Kupili w supermarkecie, głupie pytanie = głupia odpowiedź.

Dlaczego sztylet czasu jest wyraźnie dłuższy, stracił część mocy,

Na to pytanie niestety nie znam odpowiedzi

dlaczego bestie piasku rozpadają się "same", zamiast wstawać bez końca,

Dlatego, że Książe w TT sam (po części) jest bestią piasku oraz odziedziczył sztylet, i może bez przeszkód zabic inną bestie

Skąd książę ma w Duszy ten amulet skoro w końcówce Piasków wyraźnie zostawia go obok zwłok Fary?

Przecież z tego co pamiętam pod koniec SoT, Książe zamyka Piaski Czasu co powoduje cofniąci czasu i przychodzi do Farah (scena balkonowa) zaczynają gadke szmatke i Książę wychodzi mając talizman przy sobie, ale zostawił jej sztylet Czasu

Gdzie się podział hiper pasek zdrowia, który przecież był wymaganiem dla zdobycia kanonicznego zakończenia?

Książę po powrocie do Babilonu zostaje zaatakowany na statku (chyba katapultami) i do samej wyspy dopływa na części odłamków statku, co kosztowało go dużo energi. To jest chyba najbardziej prawdopodobne, nic innego do głowy mi nie przychodzi a to by miało jakiś sens

[zoldator]

Wyobraź sobie co by się działo, gdybyś od początku miał super wielki pasek życia. Przez pierwszą połowę gry przeszedłbyś jak nóż przez masło. Nie pamiętam, czy w ogóle w TT dało się wydłużyć pasek życia.

[[Ekspert] Kondzio]

A jakże, dało się i to o 100% (bodaj w 5 miejscach).

Zastanawia mnie jedna rzecz... Gdzie w nadchodzącej produkcji ma być tytułowy książę? Czy ekipa z Montrealu poczęstuje nas bajeczką w stylu "zabił smoka, dostał pół królewstwa i nerkę księżniczki", albo "Luke, to król był twoim prawdziwym ojcem", czy to tylko zagrywka która przyniesie im więcej sprzedanych (byle nie spiraconych) kopii?

[mrowczak]

POP ma się dziać przecież w dużo odleglejszej przeszłości niźli trylogia piasków.

Świadczy o tym linia fabularna, zapewnienia autorów a nawet strój księcia.

W tamtych czasach Persja mogła nie mieć króla ony ( ) mógł nie mieć potomka( ew. ten został wygnany i jest tytułowym princem) i tu może być miejsce dla naszego księciunia.

[Pier0g]

Nowy PoP nie bedzie tak dobry jak stare części.

Rysunkowa grafika sprawdziła się w XIII ale tu w to wątpię.

I brak będzie możliwości kontrolowania czasu co było znakiem serii.

Wolę odpalić starsze częsci niż czekać na nową.

[zoldator]

Rysunkowa grafika sprawdziła się w XIII ale tu w to wątpię.

Niby czemu? Na trailerach wygląda to co najmniej ładnie.

I brak będzie możliwości kontrolowania czasu co było znakiem serii.

No nie wiem, nie wiem, chyba że tylko w drugą trylogię grałeś.

[Pier0g]

No nie wiem, nie wiem, chyba że tylko w drugą trylogię grałeś.

Przyznaję, grałem w PoP od Piasków Czasu ale i tak wszyscy znają głównie te "nowe" części.

[mrowczak]

Nie tylko, szkoda, że tak ograniczony jest twój umysł.

BTW pierwsze zdjęcia odtwórcy głównej roli księcia w filmie, w kostiumie i charakteryzacji.

Edytowano Sierpień 13, 2008 przez mrowczak

[Mariusz Saint]

Rysunkowa grafika sprawdziła się w XIII ale tu w to wątpię.

Masz na myśli tylko gry wydawane przez Ubi Soft, czy też to jakaś ogólniejsza teoria? Bo mogę podać wiele tytułów, do których cel-shading pasował idealnie, w tym mnóstwo z gatunku nieco archaicznie nazywanego "platformówkami".

[Pier0g]

Z fusów to wywróżyłeś?

Nie, z kryształowej kuli . Więcej w niej widać .

Ja też mam kryształową kulę i zaczynam Ci wróżyć: Widzę teraźniejszość: zostajesz upomniany za swoje zachowanie na forum. Jednak więcej w niej widać, a widzę osta dla Ciebie jeśli nie przestaniesz statsić i pisać durnych postów. Dlatego lepiej przemyśl me słowa i dostosuj się do regulaminu, bo ma przepowiednia stanie się faktem.-mateusz(stefan)

[aras-ocb]

BTW pierwsze zdjęcia odtwórcy głównej roli księcia w filmie, w kostiumie i charakteryzacji.

ale go przykoksowali, przecież ksiażę z jedynki szczylem był...