Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Wolan

Jak zaczęłą się wasza przygoda z CDA? [archiwum]

Polecane posty

To nie fair! Ja taki topic też założyłem (różnił się tylko jednym słowem) i normalnie został zablokowany przez moderatora. Ja nie rozumiem... Tutaj ten akurat temat trzyma si, a mój? Nawet 5 minut nie postał. To NAPRWDĘ nie jest fair...

Boże, czy naprawdę tak głupi ludzie istnieją? Po cholerę człowieku 2 takie same tematy!!! Czy nie rozumiesz, że jak już jeden istnieje, to kolejne zostają zamykane? Nie fair będzie, jak nie dostaniesz tego bana, bo zapracowałeś na niego solidnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie fair! Ja taki topic też założyłem (różnił się tylko jednym słowem) i normalnie został zablokowany przez moderatora. Ja nie rozumiem... Tutaj ten akurat temat trzyma si, a mój? Nawet 5 minut nie postał. To NAPRWDĘ nie jest fair...

Boże, czy naprawdę tak głupi ludzie istnieją? Po cholerę człowieku 2 takie same tematy!!! Czy nie rozumiesz, że jak już jeden istnieje, to kolejne zostają zamykane? Nie fair będzie, jak nie dostaniesz tego bana, bo zapracowałeś na niego solidnie.

Tyle, że mój topic był założony wcześniej... no ale dobrze nie będę się kłócił, bo jeszcze wylecę z forum... Było, minęło

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boże, czy naprawdę tak głupi ludzie istnieją? Po cholerę człowieku 2 takie same tematy!!! Czy nie rozumiesz, że jak już jeden istnieje, to kolejne zostają zamykane? Nie fair będzie, jak nie dostaniesz tego bana, bo zapracowałeś na niego solidnie.

Spokojnie DION, wdech, wydech, wdech, wydech... tak, już lepiej... wyobraź sobie, że jesteś nad pięknym strumykiem z miłymi paniami :D

A wogóle to ja nie pamiętam dokładnie mojej historii z CDA... zaczęło się od brata, ale nie wiem dokładnie [10 latek miałam^^"].

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

upsss... pokićkiało mi się.... no dobra moja wina... spoko. Sorki jeszcze raz dla DIONa i dal twórcy topicu. Mam nadziej, że nie jesteście źli (w to wątpię) :roll:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wogóle to ja nie pamiętam dokładnie mojej historii z CDA... zaczęło się od brata, ale nie wiem dokładnie [10 latek miałam^^"].

U mnie to sie zaczelo od tego,ze tata mi cda kupowal.. ja mialem problemy z czytaniem ,a on wogole w gry zadne nie gra, ale mimo to mi kupowal.... dzieki CDA umiem czytac :!: :!: :!: ;) hehe

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwajz ty się lepiej nie kluc z moderami, bo na serio dostaniesz tego bana. A tak swoją droga to byłoby fajnie :)

---------------------------------

Dzieki CDACTION starzy kupili mi nowy komp. Czytalem CdAction i pytalem sie starych kiedy mi kupia nowego kompa. Dowiedzialem sie, ze "jak gra z CDA nie pójdzie Ci na tym komputerze to kupimy nowy :!: " ... jak powiedzieli tak bylo :!: :!: :!: Nie poszlo mi SHOGO to kupili nowego kompa.

Dlatego DZIEKUJE WAM DRODZY REDAKTORZY CDA, KTORZY WYBIERACIE PELNE WERSJE GIER DO CDA :!: :!: :!: :twisted:

-----------

Sorki za male offtopickowanie, ale nie moglem sie powstrzymac, zeby to powiedziec :!: (nie chcialem dodawac nowego tematu, bo dostalbym zolta kartke :))

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam tę grę- FX Fighter Turbo! Pamiętam to CDA! Dostałem je od przyjaciela mojego taty. Później była krótka przerwa i zacząłem kupować CDA co miesiąc, a teraz jestem prenumeratorem :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mój pierwszy numer CDA dostałem od taty. Wtedy jeszcze nie miałem kompa i nic o tym świętym urządzeni nie wiedziałem. Mojemu tacie najwyraźniej CDA wydało się najbardziej atrakcyjnym pismem i je zakupił. A teraz ja co nie cały miesiąc kupuję mojego ukochanego CD-Ekszyna. Chlip. Wzruszyłem się.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mój pierwszy numer CDA dostałem od taty. Wtedy jeszcze nie miałem kompa i nic o tym świętym urządzeni nie wiedziałem. Mojemu tacie najwyraźniej CDA wydało się najbardziej atrakcyjnym pismem i je zakupił. A teraz ja co nie cały miesiąc kupuję mojego ukochanego CD-Ekszyna. Chlip. Wzruszyłem się.

heh... jak ja dostalem pierwsze CDA, to mialem kompa p1 166 mhz itd itp... co ciekawe, byl to kiedys 386, lecz po malym tiuningu :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh... jak ja dostalem pierwsze CDA, to mialem kompa p1 166 mhz itd itp... co ciekawe, byl to kiedys 386, lecz po malym tiuningu :twisted:

Ja miałem taki sprzęt 5 lat. Dopiero niecałe 2 lata temu dostałęm P4 i teraz każda gra i program z CDA działa bez zarzutu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taki sprzęt 5 lat. Dopiero niecałe 2 lata temu dostałęm P4 i teraz każda gra i program z CDA działa bez zarzutu.

No coz... ja w ciagu ostatnich 2,5 roku dwukrotnie zmienialem kompa...tez mam p4, ale co z tego, skoro karta graficzna zostaje w tyle i wszystko chodzi tak sobie...

Taj poza tym, to mialem duzo starych numerow CDA, ale zem je niestety wyrzucil... ale od jakiegos czasu juz tego nie robie.... troche ich jest ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

upsss... pokićkiało mi się.... no dobra moja wina... spoko. Sorki jeszcze raz dla DIONa i dal twórcy topicu. Mam nadziej, że nie jesteście źli (w to wątpię) :roll:

Kwajz, ty mnie nawet k**** nie denerwuj. Zalazles juz za skore mnie i DION'owi, wiec lepiej uwazaj. Jeszcze jeden taki wybryk a wylatujesz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ja też moją porzygodę z CDA zacząłem od Wacków, Wacek?. Cała klasa się w to zagrywała, więc jak dorwałem CDA w kiosku bez namysłu wysupłałem te bodajże 14,49,- POtem jeszcze kupiłem w pewnym kiosku numery III,IVi V 99 za pół ceny bo nie zeszły. Czerwcowego już nie dostałem, niestety... a potem kupowałem już regularnie i powiem wam jedno - prenumerata wymiata, zacząłem jak było 8 coolgamesów w bonusie, to było chyba w kwietniu 2000 i trwam w prenumeracie do dziś.

Pamiętam też w AR jak koleś się cieszył bo mu gun metal nie poszedł i mu brat musiał kupić radeona, bo taka była między nimi umowa, ha!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam tę grę- FX Fighter Turbo! Pamiętam to CDA! Dostałem je od przyjaciela mojego taty. Później była krótka przerwa i zacząłem kupować CDA co miesiąc, a teraz jestem prenumeratorem :D

Moja historia z cda jest dokładnie taka sama :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierwszy numer ukradłem.

OK, zartowałem :) Numer 07/98 kupiłem kilka dni po nayciu pierwszego kompa (ach ten 166MHz, 16RAM, chlip) - zrobiłem to dlatego, że nie wiedziałem co do tej przerośniętej maszynki wsadzic by miec inne gry niż Quake I i Tom Rider demo. Ach, jak ja się cieszyłem z Timeshocka, chociaż nie lubię tego typu gier.... czy ja już o tym nie mówiłem? :roll:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj pierwszy CDA to pierwszy numer jaki wyszedl na rynek.Ja go nie kupilem,ale mój wujek.Po kilku latach dostalem 20 numerów CDA w "spadku"[tak jakby].Teraz od 21 numeru CDA kupuje to pismo nalogowo.Moj bilans wydanej kasy to huhuhuhu a moze i wiecej i nie zaluje tej mamony wydanej.Teraz wiem ,że warto bylo podkradac w wieku 6-7 lat CDA,bo teraz moge byc dumny,ze posiadam tyle CDA'ctionów.Zarwane noce w mlodosci to nic. :o

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Wężyca

Ehhh... ostatnio wpadły w moje łapy starusienki numery CDA. Niestety tylko do poczytania. Kurcze, jak patrzyłam na dzisiejsze CDA i na 6 numerek to wydawało mi sie ,ze patrze na dwa różne czasopisma.

Szkoda ,że tak pózno zaczęłam czytać .... ehhh... :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podzielam zdanie przedmówcy:( Ja też niestety zbieram od dość późna (nr. 46) I kiedy tak oglądałem niedawno wirtualną wersję pierwszego CDA łezka w oku się zakręciła:(

Kiedyś miałem piękny sen: Miałem wszystkie numery CDA od pierwszego do obecnego + dożywotnia prenumerata:D Mama mnie obudziła bo szkoła wzywała;(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam na gwiazdke 2000 dostalem kompa. Tego samego wieczoru ze starym do nocnika poszedlem uzuplnic zapasy, i wtedy mi sie przypomnialo ze mi sie kiedys jakies "sidiakszyn" obilo o uszy. No to wypalilem do sprzedawczyni czy maja takie cos na stanie a ona mi kladzie na lade wyczesane cda z konkretnie wyposazona Lara na okladce :twisted: Moj staruszek sie zainteresowal i zapytal sprzedawczyni czy to nowy numer playboya czy jakies inne cosmo :twisted: Ja strzelilem buraka i mu sprostowalem o co biega i tak wszedlem w posiadanie swojego pierwszego cda 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach pamietam moje pierwsze cda, 10/99, z demem gorky 17, greeespace 2 itd. niestety wszystko oczywiscie zainstalowalem na kompie mojej mamy, ktory mial pentium 120 i cos zbroilem na tyle skutecznie, ze skasowalem jej habilitacje... a potem mialem szlaban na cda na rok az dostalem nowy i swoj komputer ktory mam do teraz i wiekszosc dzisiejszych gier na nim chodzi, ale przymierzam sie do kupna nowego...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to pierwszy raz w 2002 roku CDA odkryłem (bo wcześniej PlayStation miałem i co to komp to nie wiedziałem (ale sobie zrymowalem :D )), kiedy to u kolegi zobaczyłem i sobie zapożyczyłem (oj.. znowu rym :D ). Wydała mi sie ta gazeta jakaś taka gruba, mało ciesząca oko (w porównaniu do playów i clicków), nie ciekawa. Ale poprzeczytaniu kilku stron spodobało mi sie i kupiłem nastepny numer.... i tak jest aż do teraz.

I teraz dumnie mogę wstać i powiedzieć jestem czytelnikiem Cd-Action! :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby było śmieszniej pierwszy numer kupił mi tata a teraz kiedy rano lece do kiosku pod pretekstem wyprowadzenia pieska drze się na mnie że świata poza tą gazetą nie widzę. Ja w tedy odpowiadam z uśmiechem na ustach że to czasopismo i wychodzę w pośpiechu

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...