Skocz do zawartości

Dyskusje okołosesyjne


niziołka

Polecane posty

Aye, imo nie opłaca się robić naraz dwóch sesji, z czym chyba wszyscy się zgodzą x] Tak samo zrozumiałem propozycję P_odłosia, więc zdziwiłem się odrobinę tym co powiedział nerv0. A książki nie czytałem, widzę że muszę przeczytać ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,8k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Wiem wujek, że trudno Ci ogarnąć TF, bo sam ledwo ogarniam SW(spokojnie, pracę postępują :), ale spójrz na to oczami gracza. Piszesz się na nowe sesje, zostajesz modem... No ale dobra, rozumiem Cię i będę sobie grzecznie czekał.

nerv0 - Muszę przyznać, że wraz z wykrystalizowaniem się pomysłu, rozwiały się moje wątpliwości i piszę się na Twoją sesję. (Nie ciesz się jakos strasznie wielko, bo ja jestem wszędzie xP Taka ze mnie Sesjowa, albo nawet forumowa, plagą.)

Przepraszam, ale czy kolor niebieski nie był już czasem zarezerwowany na inną sesję? Zdaje mi się, że to Face'a kolor.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kagex ? ambicja jest głównym celem gry. Postać z najciekawszą według mnie ambicją zostanie ?Złym? i będzie dążyła do zaspokojenia ambicji, pozostałe postaci będą się starały dopaść ?Złego?.

Rzeczywiście mogłem źle zrozumieć propozycję pana ?P?, więc przepraszam, zapomnijmy o tym.

Jak jest z kolorkiem to nie wiem, w razie czego wezmę inny.

A co do samego pomysłu na sesję P_aula, rzeczywiści pierwszym skojarzeniem jakie miałem to było ?10 murzynków?, jednak ja wolał bym poprowadzić sesję z ciut większym rozmachem. Gdybym zrobił z tego klasyczny kryminał to już nie było by klimatu Death Note. Chodzi o to by gracze nie mieli ze sobą bezpośredniego kontaktu, a jednocześnie działali przeciwko sobie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gofruch, ale tu nie chodzi o to ze nie mam czasu. Czas mam bo jeszcze mam ferie. Tu rozchodzi się o to że nie chcę karać tej sesji. Muszę wymyśleć coś kompletnie nowego, pojąc nowe myślenie, dostosować środowisko, skompilować jądro... Zresztą, pragnę zauważyć że podczas pierwszych problemów z TF'em, już wtedy się pisałem na dwie nowe sesje, i już wtedy musiał bym zrezygnować z kilku. A teraz zaklepuje miejsce, bo wiem że mam już czasu odrobinę, i akcja pt: "Reanimacja TF" rusza z miejsca.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do samego pomysłu na sesję P_aula, rzeczywiści pierwszym skojarzeniem jakie miałem to było ?10 murzynków?, jednak ja wolał bym poprowadzić sesję z ciut większym rozmachem. Gdybym zrobił z tego klasyczny kryminał to już nie było by klimatu Death Note. Chodzi o to by gracze nie mieli ze sobą bezpośredniego kontaktu, a jednocześnie działali przeciwko sobie.

No właśnie. Chcesz czegoś z większym rozmachem. Ja nie mówię od razu, że to źle, ale czy nie byłoby lepiej spróbować się z czymś w mniejszej skali? Od razu zaczynać, że tak powiem "z grubej rury"?

Sprawdzić się na czymś mniejszym, a dopiero potem wziąć się za sesję z większym rozmachem. Moim zdaniem tak byłoby lepiej, ale ja chyba się już wyłączam ;P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turambar, pisząc o większym rozmachu miałem na myśli skalę działań, a nie poziom skomplikowania. P_aul proponował sesję, która toczyła by się w jednym miejscu, w domu. Ja chciał bym zrobić taką, która objęła by większy rejon i pozwoliła na więcej graczom. Bardzo lubię klasyczne kryminały, ale mój pomysł z od początku miał od nich odbiegać. Zresztą wydaje mi się, że ciężej było by poprowadzić sesje na zamkniętej przestrzeni. Gracze od początku i zbyt nachalnie patrzyli by sobie na ręce, i to w dosłowny sposób. :) Wyobraź sobie:" Uważnie przyglądam się tej pokojówce, nie spuszczam jej z oka." :) U mnie takie zagranie było by nie możliwe.

Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś sugestie to chętnie go wysłucham.

Dobra oto drugi przykład tego jak mogła by wyglądać rozgrywka.

Członek mafii: Wiadomo co, mafia = wszelkiego rodzaju defraudacje, wymuszenia, szantaże i wszelkie brudne interesu robione pod jakąś przykrywką. Nie będę się zagłębiał w szczegóły.

Ambicją naszego mafiozy jest wyeliminowanie z gry pewnego ważnego świadka nim ten złoży zeznania. Cel jest objęty programem ochrony świadków, więc nie sposób dotrzeć do niego klasycznymi metodami.

Postanawia włamać się do komputera policji w celu odszukania danych na ten temat. Domyśla się, że to nie będzie prosta robota więc obmyśla pewien plan, który wysyła Mistrzowi na PW.

Chodzi z grubsza o to, że kiedy już policja odkryje, że ktoś grzebie w ich plikach i zacznie go namierzać, czy coś w tym stylu, przeprowadzi atak na (każe komuś taki atak przeprowadzić) ich system w zasadzie go zawieszając, co da mu trochę więcej czasu, i jeśli bozia pozwoli, po odkryciu kryjówki świadka, zniszczy wszelkie ślady jego obecności.

Wyobraźmy sobie jak będzie wyglądał początkowy opis dla gracza prowadzącego postać policjanta:

Wkroczyłeś do pokoju, w którym panował już niemały rozgardiasz, w dłoni wciąż jeszcze ściskałeś telefon, na którym wyświetlony był napis: ?Ktoś hakuje system?. Kilka osób spojrzało się na ciebie gdy wszedłeś do środka i zbliżyłeś się do jednego z komputerów, przy którym John starał się jak mógł, by namierzyć włamywacza.

- Co się dzieje?

- Zaczęło się jakieś 15 minut temu, myślałem, że to jakiś wirus...

- Wiesz czego szuka?

- Staram się go namierzyć, już zaraz go dorwiemy, jeszcze tylko chwila...

Puf, wszystkie ekrany w tym samym momencie zaszły czernią, gdzieś z obok ktoś głośno przeklął, ktoś inny rąbnął pięścią w stół. W lewym górnym rogu monitora migał napis: Error.

Oczywiście na sesji pokusił bym się na coś większego, ale tak by to mniej więcej wyglądało.

Jak przedstawiła by się sytuacja po ataku? Zapewne pan mafia nie zdołał by usunąć wszystkich śladów po swoim włamaniu, policja dostała by wskazówkę czego szukał, lub skąd zostało dokonane włamanie.

Inni gracze otrzymali by wiadomość o tym, że ktoś się włamał do komputera policji, i tak by się to jakoś toczyło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, ja tylko sugerowałem ;)

A ten gracz-policjant też mógłby być "złym" z mafii? Tzn przeprowadził atak, a potem udawał głupiego? Bo inaczej to dosyć szybko, metodą eliminacji można dojść kto nim był. Musisz uważać, żeby o niczym nie wiedziały nie tylko postacie graczy, ale też sami gracze. Ciężko jest udawać że się nic nie wie, skoro się wie. Chyba zrozumiale napisałem? Bo wydaje mi się że mogłem coś zamotać ;P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im więcej się dowiaduje o tym, tym bardziej mam chęć zacząć grać. Owcoz, miałem nadzieję na właśnie duży obszar działań, działanie w jednym domu było by zbyt... Hmm. Pocięte. Ale też od biedy mogło by być. Było by mega więcej kombinante :]

Co do ambicji. Więc rozumiem że pomimo głównego wątku fabularnego, będziemy dążyć do realizacji swoich zadań pobocznych? I jeszcze jedno, jak wyglądała by komunikacja pomiędzy graczami na właściwej już sesji?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm tak czytam, myślę i myślę i doszedłem do wniosku, że sesja nerv0, jeśli powstanie powinna być spoilerowana. Tak samo jak sesja Holy'ego. Bo tutaj gracze nie będą współpracować, ale niejako działać przeciw sobie. Wg mnie to dobry pomysł, ale ciekawe co inni o tym sądzą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm tak czytam, myślę i myślę i doszedłem do wniosku, że sesja nerv0, jeśli powstanie powinna być spoilerowana. Tak samo jak sesja Holy'ego. Bo tutaj gracze nie będą współpracować, ale niejako działać przeciw sobie. Wg mnie to dobry pomysł, ale ciekawe co inni o tym sądzą.

Jestem za. Każdy czyta tylko swoje kwestie. I przy okazji nie będzie wiadomo, czy osoba z którą rozmawiamy nie jest przypadkiem innym graczem ;) Więcej roboty dla MG ale fun też większy.

Aha. nerv poza pomysłem opracuj też regulamin sesji ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie, nie Kegax. Ambicja jest wątkiem głównym. Postać z najciekawszą ambicją zostaje ochrzczona mianem ?Zły?. I to ona określi wątek główny. Jej głównym celem będzie zaspokojenie ambicji, a głównym celem pozostałych graczy posłanie tej postaci za kratki, albo coś w tym stylu co tam sobie postanowią (oczywiście każdy z graczy może mieć inne plany co do ?Złego?, wtedy sytuacja będzie jeszcze ciekawsza). Ambicja postaci, które nie są ?Złymi? przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie.

Tak więc cała gra będzie się opierała na walce między ?Złym?, a graczami. Jeśli nie pogubię się w ferworze sesji ( :) ) to może pokuszę się o wprowadzenie jakiegoś wątku pobocznego, a jeśli los pozwoli to może wykwitnie coś więcej, ale na to nie liczę. :) Mam nadzieję, że ta kwestia została już wyjaśniona.

I jeszcze taka drobna uwaga na przyszłość. Zdaję sobie sprawę, że ciężko było by zapoznać się z możliwymi działaniami policji, różnych agencji, danymi jakie mogły by znajdować się na ich komputerach, to z czyich usług korzystają itp., itd. W związku z tym można uznać, że każda logicznie umotywowana i opisana akcja ma szansę na powodzenie nawet mimo tego, że w rzeczywistości mogło by tak nie być (ale radzę nie liczyć na to, że gdy w niesamowicie pokrętny i o dziwo logiczny sposób opiszecie jak zdobywacie jakieś istotne dane czytając (sic!) playboya, to to się powiedzie :) ).

I jeszcze jedno, jak wyglądała by komunikacja pomiędzy graczami na właściwej już sesji?

Komunikacja między graczami? Jeśli na sesji dojdzie już do tak drastycznych momentów, że gracze zaczną ze sobą rozmawiać to zapewne będzie to telefon, internet, lub coś w tym stylu (przypomnijcie sobie jak L kontaktował się z policją (Jeśli oglądaliście DN :) ). Ale jeśli spotkają się wreszcie twarzą w twarz, to wszystko będzie wyglądać normalnie.

Pomysł ze spoilerem jest dobry, nie ograniczy dostępu dla osób postronnych, a jednocześni uniemożliwi (uczciwym graczom :) ) "podglądanie".

Aha. nerv poza pomysłem opracuj też regulamin sesji

Jakieś propozycje? :) Zaraz się tym zajmę. Prawdopodobnie umieszczę go jednak dopiero jutro.

A ten gracz-policjant też mógłby być "złym" z mafii? Tzn przeprowadził atak, a potem udawał głupiego? Bo inaczej to dosyć szybko, metodą eliminacji można dojść kto nim był. Musisz uważać, żeby o niczym nie wiedziały nie tylko postacie graczy, ale też sami gracze. Ciężko jest udawać że się nic nie wie, skoro się wie. Chyba zrozumiale napisałem? Bo wydaje mi się że mogłem coś zamotać ;P

Wszystko zależy od inteligencji gracza. Nie twierdzę, że to co napiszę będzie mieć mniejsze znaczenie, ale będzie to bezpośrednio uzależnione od tego co zrobił gracz. A jeśli dojdzie do jakiejś współpracy na linji policjant - mafiozo, to będzie jeszcze ciekawiej. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś propozycje? smile.gif Zaraz się tym zajmę. Prawdopodobnie umieszczę go jednak dopiero jutro.

Nie spiesz się. Poczytaj w "Niezbędniku" regulaminy innych sesji. Potem zastanów się i stwórz swój. Potem wyślij ten regulamin do kogoś z modków (mogę to być ja, ale jak chcesz to do P_aula albo niziołki). Musi być przez nas zaakceptowany ;)

Jestem w trakcie sesji, mózg mam wydrenowany więc nie musisz się spieszyć bo i tak ze zrozumieniem przeczytam go dopiero koło przyszłej środy. Inni też są zajęci więc na prawdę nie musisz się z nim spieszyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, zrobi się. Wyślę go jutro, albo w poniedziałek (w weekendy nie specjalnie u mnie z internetem). I jeszcze małe pytanko na przyszłość. Czy do spoilerowania postów służy opcja: "Umieść w tagach"? Nigdy tego nie używałem, a widzę, że teraz może się przydać. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W oknie pisania postu z lewej strony masz "Wstaw: SPOILER" to to. Wygląda to tak:

BU

Zaznaczasz tekst, który chcesz zaspoilerować i klikasz to. Albo umieszczasz na początku i końcu tagi: (spoiler]tekst[/spoiler) oczywiście zamiast okrągłych nawiasów trzeba wstawić kwadratowe ;P Zrobiłem tak, bo inaczej zrobiłby się spoiler ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, rzuciłem pomysłem klasycznego kryminału, żeby zaprezentować sposób opisywania scenariusza. Jeśli chcesz większy teren działań to nie widzę przeszkód, by była to na przykład rozgrywka kilku rodzin mafijnych, polowanie na seryjnego mordercę, lub coś jeszcze innego. Przede wszystkim jednak wydaje mi się, że CEL (czyli to co nazywasz ambicją) powinien być wspólny, a Złym zostać powinien ten, kto najlepiej umotywuje chęć jego osiągnięcia i przedstawi najciekawszy (tj. z największym potencjałem) plan ramowy do osiągnięcia tego celu. Dlaczego? Bo jak już mówiłem, to ułatwi wybór, pozwoli graczom od razu znaleźć się w zaistniałej sytuacji i wydaje mi się że, zaoszczędzi sporo czasu, który inaczej zostanie zmarnowany na zawiązanie akcji.

Kolejny przykład na jaki wpadłem (w stylu genialnego Ocean's Eleven ;) ):

Do miejskiego muzeum trafia na wystawę jeden z trzech największych diamentów świata. Oczywiście ochrona jest na najwyższym poziomie. Mimo to pretendent do tytułu największego złodzieja w historii podejmuje się zadania. Aby jednak się powiodło musi najpierw dokonać kilku mniejszych włamań oraz zorganizować sobie pomoc kilku specjalistów.

Aby zostać Złym trzeba opisać jakich spodziewasz się zabezpieczeń i jak planujesz je złamać oraz dodać ciekawą motywację zdobycia diamentu.

Dobrzy najprawdopodobniej będą detektywami policyjnymi lub prywatnymi, agentami FBI ścigającymi złodzieja od wielu lat, ew. reporterami.

Ponadto można wcielić się w postać z "szarej strefy" - specjalistę, którego złodziej może potrzebować (np. hakera, innego złodzieja itp.) jednak Zły ufając takiej osobie ryzykuje że zostanie wydany (albo oszukany w ostatniej chwili :D)

Warunki zwycięstwa

- Zły wygrywa jeśli zniknie z diamentem.

- Jeśli Zły zostanie pojmany wygrywają wszyscy dobrzy

- Każdy z "szarej strefy" wygrywa, jeśli zdobył diament lub zarobił kupę kasy pomagając go zdobyć/wydając Złego w ręce policji.

Można dodać małą niespodziankę do tego scenariusza - Złych jest dwóch ;)

Kwestie techniczne - potrzebujemy kolorku ;) Co do ospojlerowania jestem bardzo na TAK.

PS. Dexter zajmuje drugie miejsce na liście moich ulubionych seriali (trzeci sezon rządzi ;) )

Dopiero drugie? Ignorant. - NZK

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, wszystko staje się coraz bardziej klarowne.

P_aul dzięki za rady, są bardzo pomocne. Jak jednak napisałem, nie chcę ograniczać graczy, poza tym już samo określenie wspólnego celu mogło by być kiepskim pomysłem z tego powodu, że zepsuło by niespodziankę jaką miało by być to co planuje "Zły". Gracze od razu wiedzieli by czego się spodziewać i zaczęli by działać aż nazbyt skutecznie, oczywiście zmusiło by to "Złego" do większego kombinowania, ale nie wiem czy to dobry pomysł.

Jeśli potencjalni gracze sądzą, że pomysł pasuje niech podrzucą kilka pomysłów na "ambicje" i urządzimy głosowanie, która by była najfajniejsza. :)

Złych jest dwóch

Zepsułeś niespodziankę. <_<

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nerv0, przyglądam się twojemu pomysłowi i na każdy twój post zdradzający kolejne szczegóły ślinka coraz bardziej cieknie xP Co prawda mam już jedną sesję jako BG, w planach jedną jako MG a jeszcze inną (RB) w przyszłości jak wróci do życia, ale sądzę, że taką ilość twórczej weny wydobędę aby utrzymać dobry poziom na sesjach. Czyli masz kolejnego chętnego, ale jeśli mogę zaznaczyć - opcjonował bym wzięcie postaci dobrych lub ostatecznie ze 'szarej strefy' jeśli wprowadzisz propozycję P_aul'a. Co do spoilerów - jestem absolutnie na tak. Dobrze się to spisuje w sesji W40K a tutaj ma rację bytu w zastosowaniu :-] I teren działania - im większy tym daje więcej możliwości do kombinowania ;)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy post zaczyna się od "EDIT".

No, wpadłem tu z pewną informacją, żeby nie było potem nieporozumień... Otóż zastanawiacie się pewnie, czemu post na waszą sesję tak się opóźnia, prawda? To ja mówię, że nie ma żadnych powodów zmartwień. Post leży u mnie napisany (choć jeszcze pewne poprawki będę chciał wprowadzić...), ale nie wysyłam go z jednego powodu: dałem go Yoshidzie do sprawdzenia. Po prostu postanowiłem, że obaj przejdziemy na lepszy tryb współpracy. O co chodzi? Wcześniej bowiem to wyglądało tak, że ja pisałem swoje, a Yoshi swoje - każdy z nas nawzajem się dowiadywał, że post jest, dopiero wtedy, kiedy któryś z nas go wysłał. Pogmatwałem? Nie szkodzi. ^_^ Teraz jednak będę dawał Yoshiemu do sprawdzenia, żeby pomyślał, co o tym sądzi, czy nie koreluje to z jego planami, żeby zaczął już pisać swoje itd. Oczywiście będę go przyciskał, żeby ze swoimi postami robił to samo, tj. żebym ja je sprawdzał. No, ale w nieskończoność to nie będzie się czekało - ja robię u siebie tak, że jeśli po wysłaniu postu do sprawdzenia miną dwa dni, a odpowiedzi nie otrzymam do tego czasu, to wysyłam bez dalszej zwłoki. Więc cierpliwości. Wiadomość powinna się pojawić na sesji dzisiaj, najdalej jutro (jeżeli wieczorem nie usiądę przy kompie ;]).

A jeśli chodzi o pomysł nerv0, to nie czytałem go całego, ale z tego, co widzę po dyskusji, szykuje się coś autentycznie ciekawego i oryginalnego. No, ale przez to, że mam dość napięte plany - no i chyba jeszcze przez wciąż z lekka za małą "żyłkę" do RPG - chyba nie wezmę w niej udziału. No to życzę jej przyszłym graczom dobrej zabawy, a MG powodzenia. ;] Temu ostatniemu zresztą tym bardziej, że dopiero zaczyna przygodę z prowadzeniem forumowego RPG, a już chce zakładać sesję dla właściwie zaawansowanych. ;) A propos kolorku: może taki? (Drugi rząd, piąta kolumna.)

Sic, jak tak patrzę na to, jakie pomysły tutaj przychodzą (i na to, że sesja TF jest w trakcie gruntownej przebudowy), to aż samemu mam ochotę pomyśleć jeszcze trochę nad własną sesją/własnymi sesjami...

A propos własnej sesji... Czy ktoś przypadkiem nie zjadł waszych postów, że żadnego tam nie widzę?

I tym optymistycznym akcentem kończę ten post. ;] I wszystkiego najlepszego z okazji moich urodzin, że tak to narcystycznie ujmę! :D

EDIT

Postanowiłem zedytować ten post, ponieważ jest kilka spraw, o których chcę koniecznie wspomnieć.

Najpierw kwestia ortografii na sesji Naruto dla początkujących. Może najpierw zacznę od tego, że zdradzę pomysł, o którym wcześniej nie chciałem mówić. Otóż Tur zaoferował się jakiś czas temu (nie pamiętam, czy pół żartem, pół serio - nie wnikam :P), że mógłby wam w postach zaznaczać błędy na czerwono. Odpowiedziałem, że to nie jest na razie potrzebne. Ale gdy tak zobaczyłem, ile wypisałem błędów w ostatnim słowniczku ortograficznym (a wypisałem 20), to po prostu zdębiałem (a przecież "Mart jest z sosny" :D). I pomyślałem sobie, że chyba jednak prędzej czy później zrobię tak, jak powiedziałem. No, przynajmniej jeszcze podkreśliłem, gdzie tkwiły błędy dokładnie, więc mam nadzieję, że to coś pomoze. W przeciwnym wypadku... A dokończcie sobie sami, bo zabrakło mi żółci na ten akapit. :P

Druga sprawa: przed wysłaniem postu, kiedy wypisywałem błędy i wystawiałem oceny, przypomniało mi się parę uwag co do waszych postów. Po pierwsze, Mr. Blue. To, że napisałem, iż możecie jeszcze napisać reakcję dotyczącą wydarzenia z poprzedniego dnia, nie oznaczało, żebyście opisywali tylko to. ^^' No i postaraj się odgrywać postać bardziej jak... no nie wiem... 12-latka. Rozumiem, że specyfika postaci i tak dalej, ale w tym, co ogólnie mówił Zetsumei (szczególnie w tłumaczeniu się), zabrakło mi własnie tego. ;) No i ValdiCieć - rozumiem, że chciałeś opisać krok po kroku reakcję Seikiego na sprzeczkę Mirai i Edo, ale twój post właściwie w mniej niż połowie stanowi faktyczną "twórczość własną". ;] Jeśli mam być szczery, to IMO dobry był, ale osobiście zacytowane kwestie Edo i Mirai pominąłem, gdyż nie miałem zamiaru czytać drugi raz tego samego.

I ostatnia część, ale ona jest skierowana bardziej do senseiów (młodzi niech przejdą do ostatniego zdania z tego akapitu ;]). Gofer, Siri - od tego momentu wszelkie "tajne" operacje na tej misji, o których genini nie mają pojęcia, piszecie kolorem czarnym. Dlaczego nie spoilerem, to zapraszam po wyjaśnienia do siebie. ;] Ale uwaga: to bardzo ważne. Za zapomnienie o tym w poście od razu postawię upomnienie, a przy "powtórce z rozrywki" - ostrzeżenie sesyjne. Bo to mimo wszystko jednak nie to samo co zwykłe pokolorowanie postu. A, i do tych, co odgrywają geninów - oczywiście fragmentów oznaczonych czarnym macie nie czytać. :D

No i jeszcze starsza sesja Naruto, rzecz jasna. Otóż przemyślałem sprawę czasu danego na odpisanie i stwierdziłem, że cztery dni to jednak zdecydowanie za mało. Dlatego też dam wam czas do piątku (wcześniej pewnie nie będę miał za bardzo czasu na pisanie...). Kiedy będę pisał - powiadomię. I uwaga: tym razem, jeżeli ktoś nie odpisze do tego momentu, ma upomnienie.

I wsio. ;]

Jeśli Mart przekaże sprawę poprawiania was mnie, to jeśli nie wykażecie poprawy z czystym sumieniem wstawię Wam moderację postów i nie zdejmę, dopóki się nie poprawicie. Powiedziałem. Ci do których kieruję moje słowa chyba się orientują, że do nich mówię. - Tur

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, regulamin sesji wysłałem do pana T, mam nadzieję, że wszystko się zgadza i o niczym ważnym nie zapomniałem.

Kolorek sesji. Może być ten zaproponowany przez Martiusa, więc z tym też już sprawa załatwiona.

Teraz jeszcze odnośnie tworzenia postaci. Rozmyślałem nad propozycją P_aula, odnośnie tej samej ambicji, i postaci z szarej strefy, ale jakoś mi pomysł nie pasuje. (Wiem, uparte ze mnie bydle :) ). Tak więc niech wszystko zostanie tak jak wcześniej napisałem, tj. każdy wymyśla swoją ambicję i sposób w jaki będzie dążył jej zaspokojenia, a ja wybiorę tą, która najbardziej mi się spodoba. Może tylko dodam jedną rzecz. Wraz ze swoją postacią przyślijcie od razu opis tego jaką akcję ona podejmie, to w znacznym stopniu zaoszczędzi nasz czas.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolorek sesji. Może być ten zaproponowany przez Martiusa, więc z tym też już sprawa załatwiona.

Ja tylko taką drobną uwagę chciałem przekazać. Po prostu mnie chodziło o to, że w wybranym kolorze prowadzi się dyskusje - same sesje to już mogą być wedle własnego uznania. ;] No, chyba że specjalnie napisałeś białym, aby się ludzie zorientowali, to wtedy się nie czepiam.

Swoją drogą, popatrzyłem sobie na to, ile kolorów już jest w użyciu... No i jeśli tak dalej pójdzie, to dyskusje o najbliższej sesji należałoby prowadzić w spoilerze. x]

No i jeszcze moja sesja, bo zapomniałem o jednej rzeczy. Otóż niektórzy pamiętają o tym, że w tym okresie mam zasadę "zniżki dla studentów", prawda? Właśnie - a jakoś mi to wyleciało z głowy. Ostatnio przemyślałem sprawę, no i w końcu stwierdziłem, że w tej sytuacji studenci, którzy jeszcze nie odpisali, mają o tyle ulgę, że mogą mnie poprosić o łaskę, jeśli nie będą mogli się uwinąć z postem. :P

I jeszcze jedno. Dopiero dzisiaj bowiem zauważyłem, że wpis do Niezbędnika został zaaktualizowany. A konkretnie - jeden z graczy dostał pokolorowanego nicka. Co prawda, nie wysyłałem żadnej poprawki ostatnio, ale dzięki za interwencję - pewnie długo bym nie wysłał, bo nie zebrałoby się nic ciekawego. ^_^

Ot, i tyle. ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadnijcie kto wrócił do świata ludzi z internetem ;]

Nie muszę chyba mówić, co to oznacza, prawda? Chowajcie swoje córki, albowiem Gofer powrócił :P Znaczy nie córki, tylko sesje. Już niedługo, mam nadzieję, każdy MG, który nie posiada mojej karty, takową dostanie.

Dla was kochani oznacza to, mam nadzieję, podniesienie się poziomu sesji i... Dwóch nowych kolegów. Ale o tym później, jak dostanę karty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w sprawie mojej sesji już coś ruszyło? Tzn. są jakieś pomysły na postaci, albo coś? Pytam bo zauważyłem, że Turambar planuje na jakiś czas zniknąć, a to do niego wysłałem regulamin i nie wiem jak to będzie wyglądać. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w sprawie mojej sesji już coś ruszyło? Tzn. są jakieś pomysły na postaci, albo coś? Pytam bo zauważyłem, że Turambar planuje na jakiś czas zniknąć, a to do niego wysłałem regulamin i nie wiem jak to będzie wyglądać. :)

Dzisiaj go ze zrozumieniem poczytam i zaproponuję ewentualne poprawki. No i go odeślę. Mam czas do wieczora i jutrzejszego poranka ;)

Napisz może jakiś wzór karty i niech się zgłaszają. Potem im się regulamin da.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzór rzucałem już wcześniej, do tego czasu nie wymyśliłem nic nowego co można by do niego dodać. Na wszelki wypadek wrzucę to jeszcze raz:

Tytuł roboczy sesji: "Ballada upadłego anioła"

Ilość graczy: 4

Przykładowe typy postaci: Policjant, agent FBI (albo jakiejś innej fajnej organizacji, której skrótu nie pamiętam), detektyw, członek mafii. Na razie to są najbardziej oczywiste przykłady jakie przychodzą mi do głowy.

Miejsce akcji: Londyn

Karta postaci:

Imię i nazwisko

Opis: Czyli scharakteryzowanie tego jak postać wygląda, jak się zachowuje, jaki ma stosunek do innych, czy ma rodzinę i takie typowe rzeczy, które na bieg sesji raczej nie będą miały znacznego wpływu, ale nadadzą jej smaczku.

Kim jest: Mówi samo za siebie. Przedstawić postać od strony istotnej dla sesji. Jest policjantem, czy mafiozom. Kim są jego współpracownicy (dość ogólnie), jakie ma kontakty i wpływy w grupie. Wreszcie to jakie możliwości działania ma grupa, ogólnie o tym jakim sprzętem dysponuje. Jak wygląda ?kwatera główna? i gdzie się mieści, u kogo może liczyć na wsparcie. Czy postać ma jakieś ?wtyki? poza grupą.

Historia: Nie tylko postaci, ale i grupy, jakiejś ciekawej sprawy, którą się kiedyś zajmowała, lub coś w tym stylu. Być może uda się wpleść w sesje.

Ambicja: Czyli to co postać chce osiągnąć i to jakimi środkami będzie do tego dążyć. Celem może być przejęcie kontroli nad organizacją (np.: poprzez wyeliminowanie jej szefa), zdobycie jakichś ściśle strzeżonych danych (włamania do komputerów, porwania osób, które znają hasła itp., itd.) Zabicie prezydenta, premiera, lub innej bardzo wpływowej persony (klasyczny zamach podczas publicznego wystąpienia, podłożenie bomby, wynajęcie zawodowego zabójcy...). To także tylko przykłady. Cel powinien być opisany nieco bardziej szczegółowo, żeby był logiczny.

Dodam jeszcze coś do Ambicji, jako że Kagex miał tu pewne wątpliwości. Ambicja jest głównym celem gry. Na jej podstawie określę kto będzie grał postać ?Złego?. ?Zły? będzie dążył do zaspokojenia ambicji, a pozostali gracze do powstrzymania go przed jej spełnieniem, przez aresztowanie, zabicie, lub w inny sposób. Postaci, które nie są ?Złym? ignorują swoją ambicję i skupiają się tylko na tym by schwytać ?Złego?. Nie ma innego wątku fabularnego, chyba, że uda mi się coś wpleść, ale o tym pomyślę dopiero gdy dostanę już jakieś karty postaci. Jeśli macie jakieś pytania lub sugestie po prostu pytajcie, może zauważyliście coś co mnie umknęło.

Może jeszcze miejsce akcji zmieniemy na jaiś Nowy York, albo coś, w sumie to chyba najmniej ważny element. :)

_____________________________________________________________________________

EDIT

Dostałem już pierwszą postać, a wraz z nią dodatkowy pomysł na zwiększenie anonimowości postaci biorących udział w rozgrywce. Każdemu z graczy przypiszę odpowiedni numerek od 1 do 4 to ten numer będę stawiał nad przeznaczonym dla gracza tekstem. Dzięki temu nawet gdy, któryś gracz pozna imię innej postaci gracza nie będzie miał pewności czy nie jest to zwykły NPC.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, post jest. Tylko wszystkich waszych odpisów nie ma. W takim więc razie Greenday i Silmaril dostają po upomnieniu. Panowie - dałem naprawdę dużo czasu. Czekałem na wasze posty wystarczająco długo. I nie dostałem żadnego powiadomienia o nieobecności. Wniosek? Oczywisty. Dodam jeszcze, że pitMODS faktycznie poprosił mnie o łaskę - dlatego nic mu się nie dostało. ;] <Ale zawsze pozostaje możliwość odegrania się na jego postaci, hie, hie, hie. ;>>

Ale dobra, post jest, a są konkretniejsze informacje do przekazania. Przede wszystkim: chciałbym poniekąd przeprosić za to, że znowu wysłałem tak długi post. Po prostu mnie zależało na tym, żeby właśnie nie pisać suchego briefingu w stylu "będziecie walczyć, bawcie się dobrze", tylko wytłumaczyć (to znaczy przypomnieć, bo to było w mandze i anime), jaki jest cel tych egzaminów. Dlatego jeśli moich grafomańskich wypocin unikacie jak ognia, to po wyczytaniu, z którymi drużynami będziecie mieli do czynienia, możecie spokojnie przejść do ostatniego akapitu.

Kolejna rzecz: właśnie na sesji Naruto skończył się taki okres, w którym najlepiej by było, gdyby jej skład graczy pozostawał niezmieniony. Od tego momentu możecie swobodnie zrezygnować z sesji, nie psując mi jednocześnie fabuły. ;]

A teraz coś, co kieruję tylko do SR-a i boromira. Otóż panowie: od tego postu nie musicie już prowadzić postaci Shimizu i Niru. Od teraz możecie się spokojnie skupić na dopakowaniu Shuna i Doujiego. ;] Oczywiście jeśli któryś z was chce prowadzić swoją NPC dalej, to nie bronię, ale w ten sposób tylko dorobicie się zupełnie niepotrzebnej roboty. ;)

OK, dalej. Jak wynika z postu, lada moment rozpoczną się eliminacje do trzeciego egzaminu selekcji chuuninów. Naprawdę długo się zastanawiałem, jak to ma wyglądać - niby wymyśliłem coś wcześniej, ale wtedy temat zaroiłby się od takiego statsu, że w życiu nie dałoby się tego odsiać. ^^' Na chwilę obecną wymyśliłem coś takiego.

Wszystkie walki, czy to między graczami, czy to między graczem a NPC, będą odgrywane na GG. Oczywiście będę się z każdym na jakiś termin umawiał, żeby potem uniknąć "zonka". Później, gdy walki zostaną już rozegrane, zamierzam je opisać w poście. Ale nie cały ich przebieg, bo to zabrałoby ogrom czasu, czego i tak nikt nie doceni - dam jedynie ogólną analizę walki oraz to, jak się zakończyła (uczestników i zwycięzcę też bym podał, oczywiście).

Zdaję sobie sprawę z tego, że ten system też ma sporo wad (np. trochę potrwa, zanim post z opisami walk zostanie napisany - rozegranie ich samych też pochłonie sporo czasu). Dlatego też jeśli ktoś ma jakąś lepszą metodę (może to być nawet osoba z "zewnątrz"), to zamieniam się w słuch. Gdybym jednak został przy zaproponowanym sposobie, walki zacząłbym w piątek. Ale zrobię je danemu graczowi tylko wtedy, kiedy odpisze. ;)

A teraz sprawa sesji Naruto dla początkujących. Niby planowałem odpisać, ale jest teraz taka sytuacja, że teraz właściwie nic z tego nie wyjdzie. Czas na podjęcie decyzji macie do piątku (a nawet do później, jeśli spóźnię się z odpisem) - i lepiej by było IMO, gdyby wszyscy się wypowiedzieli (może któryś z was jednak ma pomysł na sprawdzenie, czy to są prawdziwi chuunini?). I uwaga: jeżeli Bici nie odpisze do tego czasu, to otrzymuje ostrzeżenie sesyjne o wartości 2. Powody tej decyzji wolę na razie zostawić dla siebie.

Ostatnia rzecz. Od pewnego czasu bowiem wypisuję w słowniczku ortograficznym błąd, który mimo to wciąż się pojawia. Mianowicie: "sensej". A poprawnie powinno być "sensei"... Bardziej mnie jednak wpienia to, że choć zwracam na to uwagę, to jednak jeden z graczy (no offence ;]) i tak swoje. Dlatego zwracam uwagę: pisze się "sensei", a nie "sensej". Zwracam na to uwagę, bo przy "powtórce z rozrywki" nie będę już wypominał - po prostu wstawię osta.

No, i to na tyle. ^_^ Ale uwaga: aktualnie będę tak zapracowany, że prawdopodobnie nie będziecie mieli co liczyć na odpowiedź przed piątkiem. :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...