Skocz do zawartości
Gość kabura

Need for Speed (seria)

Polecane posty

@Yaper - mam to samo - na najwyższych chodzi od 25-35 klatek i na najniższych tak samo. A tego xfire kiedy poprawili? Bo grałem jakoś z tydzień temu i ciągle mi ten SHIFT 2 zamulał. Choć nawet jak jest dużo klatek na przykład na drifcie, to i tak sterowanie jest strasznie opóźnione i nie można wykręcić jakiegoś potężnego wyniku, bo niekiedy można zakręcić bączka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawka Xfire zadziałała i teraz na najwyższych przy wszystkich widocznych samochodach mam około 45 klatek :) W drifcie dochodzi do 70, pięknie :)

Zadziwia mnie jak jeden mały programik działający tak naprawdę w tle może zepsuć zabawę...

Mam pytanie do tych, którzy grali w Shifta 2: ile czasu męczyliście się z ostatnim wyścigiem w ostatniej serii driftu (o furę tego mistrza)? Bo ja aby dojechać na trzecim miejscu potrzebowałem chyba godzinę i to na styk, bo parę punktów mniej i bym się męczył pewnie drugie tyle :/ Ostatnio tak długo przechodziłem chyba drag w Undergroundzie 2 także na średnim poziomie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Well, well... Need For Speed: The Run... Wczoraj obczaiłem jakiś link na mało znanej stronce i myślałem, że to jakiś żarcik, bo wpisując w Google tytuł nowego NFS'a prawie nic nie wyskakiwało. Lecz dziś, kiedy newsa potwierdzają największe stronki, w tym Cdaction.pl, już wiem czego można się spodziewać :)

Teaser trailer na Youtube (ten niżej) wskazuje na ponowną fascynację znanym wielu filmem Szybcy w Wściekli - tym razem twórcy inspirują się chyba najnowszą, jeszcze nie wydaną częścią z numerkiem 5 i poniekąd poprzednią: "Szybko i wściekle" - lokacje w ostatnich sekundach gry wyraźnie na to wskazują.

Mam pewne obawy co do tego, że The Run'a robi studio, które wydało kaszankę roku 2008 (Undercover) i obawy stają się jeszcze większe, gdy oglądamy trailer, na którym pewne sceny są kopią tych z nieudanej gry Black Boxa - te wszystkie fabularne wtrącenia i tak dalej. Zapewne uraczą nas kolejną porcją fabuły i pokażą, jak ciężko jest być złodziejem/uciekinierem i jak ciężko walczyć z prawem. Mogę się założyć, że Black Box postawi na karierę: "od zera do bohatera" i znów na końcu obejrzymy jakiś ciekawy zwrot akcji. Jednak czy nowy NFS ma szanse stać się drugim Most Wantedem? Zobaczymy w listopadzie :)

Youtube Video ->Oryginalne wideo
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co od paru lat dzieje się z serią NFS nie daje nawet iskierki nadziei, że gra będzie tak dobra jak edycje sprzed paru lat. Jeśli dostajemy coś co ma w jakiś sposób naśladować symulację (Shift 1 i 2: Unleashed) to dostajemy arcade (jak się w ten sposób spojrzy na Unleashed to daje całkiem sporo radości). Z drugiej strony mamy rzekomo zręcznościowe części: Undercover, ProStreet czy szczyt tandety - Hot Pursuit. Jak widać niedzielne ścigałki z logiem NFS przyjmowane są bardzo dobrze. Przykładem niech będzie średnia ocen HP - 86-89%. HP jest w dodatku według użytkowników cdaction.pl najlepszą ścigałką 2010 (w tym samym roku swoją premierę miało GT5). EA idzie za ciosem, zleca wykonanie kolejnych słabych części NFS i nabija kiesę na nastoletnich fanach tego co nielegalne. Taktyka zrozumiała i to nie duża masa majątkowa myśląca pieniędzmi jest winna tego co się z serią dzieje. Winni są ci, którym takie potworki jak Undercover czy HP się podobają.

Edytowano przez lubro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winni są ci, którym takie potworki jak Undercover czy HP się podobają.

To Undercover się komuś podobał? :blink:

Co do HP, to mogę zrozumieć, że ktoś kupił, bo to przecież tytułem kontynuacja znakomitych części sprzed wielu lat (ja kupiłem właśnie dlatego), a także niekonwencjonalne podejście do ścigania (ach, te drifty) + na deser Autolog, który jest świetnym wynalazkiem. Takie coś podoba się każualom ;) A hardcorów w tym świecie jest coraz mniej...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy zapowiedziano nowego Hot Poursita tak sobie myślę to już? to samo ze Shiftem 2 i teraz nowa część The Run ;] Strasznie to szybko leci... Wcześniej nie miałem takiego wrażenie. Lecz teraz wydają część za częścią prawdopodobnie premiera jeszcze w tym roku.

A co do The Run to bardzo fajny pomysł, jazda przez pół Ameryki na pewno da wiele frajdy i wrażeń.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przyznać, że szybko wyskoczyli z oficjalną zapowiedzią, myślałem, że pierwsze konkrety dopiero na E3. :ohmy:

Co do samej gry: po ostatnich czysto zręcznościowych ścigałkach z logiem NFS (ostatnia część, która mi się w pełni podobała to był 'Most Wanted', a od tego czasu minęło bagatela 6 bitych lat) nabrałem dużego dystansu do EA i ich kolejnych odsłon. Nie inaczej jest teraz - nie czekam, bo pewnie będzie tandetnie i bez grywalności, ale nie ukrywam, że chciałbym być pozytywnie zaskoczony.

Póki co nie ma czego tak naprawdę komentować, poczekajmy na E3, gdzie powinni sypnąć gameplayami, informacjami o studiu, które grę tworzy itp.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dla przypomnienia (żeby później nie było niespodzianki); NFS Run powstaje na silniku Frostbite 2 (ten od BF3), a co się z tym wiąże:

- Gra nie będzie obsługiwała Windowsa XP

- Wymagane systemy operacyjne to Vista SP1 lub 7 (zarówno 32 i 64bitowe wersje systemu)

- Gra zadziała jedynie na kartach graficznych obsługujących directx 10 lub 11

Ja tam po cichu liczyłem na Undergrounda 3 po Shifcie 2... Zobaczymy jak to będzie ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remake Underground'a, ach te marzenia, HP miał wysokie oceny, więc myślę, że gdyby taki nowy underground powstał wiele osób by go kupiło. Dzisiaj zobaczyłem trailer nowego NFS'a i na samym początku przeczytałem, że ma to być gra z fabułą, więc pierwsze co mi przyszło na myśl to tylko żeby nie zrobili czegoś podobnego do undercover'a.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tak zastanówcie się racjonalnie. Nie dawali by Black Box jeszcze jednej szansy gdyby wiedzieli że wyjdzie z tego crap. Chciałbym też zauważyć że osobiście nie pamiętam już gry od EA która rzeczywiście byłaby słaba. Po za tym jak pewnie pamiętacie po UC seria rzekomo chyliła się ku końcowi, a cały wizerunek serii tworzony przez lata poszedł w diabły, więc chyba drugi raz nie mogą pozwolić sobie na porażkę tego kalibru.

A wracając do samej gry, mam nadzieję że nie wrzucą marnego tuningu i zrobią jakieś ładne, malownicze i przede wszystkim długie trasy. No i lepiej żeby postarali się z modelem jazdy ;).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Gra nie będzie obsługiwała Windowsa XP

- Wymagane systemy operacyjne to Vista SP1 lub 7 (zarówno 32 i 64bitowe wersje systemu)

- Gra zadziała jedynie na kartach graficznych obsługujących directx 10 lub 11

Co za problem przesiąść się na 7? Osobiście mam na kompie 2 systemy xp i 7 co daje mi dużą swobodę, gra nie działa na xp to będzie śmigać na siódemce ;]

W The Run powinien być model jazdy coś al'a Shift/Shift 2, oczywiście widok zza 'Kółka', piękna grafika ale to już raczej mamy gwarantowane ponieważ jak wspomniał deffik grę będzie napędzał silnik Frostbite 2. I do tego ciekawe, przemyślane trasy.

Ale i tak wiem że pewnie dadzą model jazdy bardziej zręcznościowy :/ A szkoda bo fajnie by było poszaleć w grze typu Most Wanted itp z jakimś realistycznym modelem jazdy i fajnym widokiem z kokpitu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up - co do widoku zza kółka, to możemy sobie o nim tylko śnić, to pewne w 100%, natomiast jeśli chodzi o realistyczny model jazdy, to podczas przemykania 300 km/h wśród ciasnych ulic i podczas unikania zderzeń z innymi wozami o centymetry chyba takowy by się nie sprawdził, dlatego wszystkie te Most Wantedy robione są pod jak najbardziej arcade'owy model jazdy.

P.S. - przesiadka na 7 wielkim kłopotem nie jest, a zwłaszcza gdy ta leży w szafie nieinstalowana od ponad roku, tylko po prostu martwi mnie, że nagle coś odbije temu "perfekcyjnemu" systemowi i se nie pogram w RUNa, tak jak to było z TDU właśnie na "siódemce" :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skusiłem się na nowego Shift 2: Unleashed i co? Spodziewałem się ot, zwykłej ścigałki, a dostałem coś więcej. Gra ma znakomity model jazdy, jak dla mnie. Świetnie gra się z kamerą zza kierownicy, wszystko jest wprost oszałamiające. Wprawdzie nie ma porównania z Hot Pursuit, który jak na mój gust dostał zrobiony dla dzieci, gdzie wciśnie się lekko spacje, doda gazu i auto wpada w kontrolowany poślizg. Natomiast w Shift 2 trzeba mieć jakieś umiejętności, aby wchodzić w taki drift, trzeba nabrać wprawy. Dosyć przyjemnie jeździ się także ze wszystkimi wyłączonymi wspomagaczami, typu ABS czy kontrola trakcji. Łatwo nie jest, ale ile zabawy. :D

Jeżeli chodzi o nowy Need for Speed, a mianowicie kolejną odsłonę o tytule The Run to nie spodziewam się niczego wielkiego. Dlaczego? A to dlatego, że Hot Pursuit także zapowiadał się całkiem nieźle, a dostaliśmy co dostaliśmy. Wątpię, aby w moje ręce wpadł nowy NfS pokroju Underground 2, ale pomarzyć zawsze można. Nie chciałbym dostać także czegoś takiego jak Undercover, który ma fabułę, ale z resztą całkiem cienko. Oczywiście nie jest najgorzej, jednakże mogłoby być lepiej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra pograłem dłużej w S2 na G25 więc mogę się wypowiedzieć ;]

Gra już od samego włączenia wita mnie wygodnym i przejrzystym menu. Po pierwszym wyścigu testowym ustawiam sobie jaką chce mieć skrzynie biegów, poziom trudności, model jazdy itp.. Gram na wysokim poziomie trudności, model jazdy wybrałem średni, skrzynia biegów manualna.

Po wstępnych wyścigach muszę kupić coś własnego, mam 18 kawałków, najbardziej odpowiadał mi ford focus st więc go kupiłem ;] Oczywiście nie żałuję wyboru, jeździ się nim bardzo komfortowo.

Pierwszy wyścig moim fordem jeśli się nie mylę odbył się na torze Shonghai Yan'an Road Circuit (chyba tak to się pisze). Pierwsze wrażenie o kurde sporo zakrętów, pewnie zaliczę kilka poważniejszych stłuczek na szczęście moje pierwsze wrażenie było mylne. Pierwsze okrążenie ukończyłem jako trzeci ale za drugim razem było już lepiej bo drugi. Po drugim podejściu do wyścigu zająłem pierwsze miejsce i zdobyłem 3 wymagane opcje. Dokładnie nie pamiętam co tam było, chyba mieć prowadzenie przez całe okrążenie, przejechać czysto okrążenie i jeszcze coś dodatkowego.

Model jazdy bardzo mi odpowiada, jest bardzo realistyczny i wymagający szczególnie gdy jedzie się jakąś szybszą bryką. Ogólnie jest bardzo podobny do modelu z NfS Shift tyle, że ten jest bardziej dopieszczony ;] Oczywiście całą frajdę z jazdy czerpie się z jazdy na kierownicy. W moim wypadku to Logitech G25, gra się bardzo wygodnie i co ważne można poczuć się jak w prawdziwym aucie ponieważ kierownica posiada 3 pedały (gaz hamulec i sprzęgło), ponadto jest skrzynia biegów ;]

Pod względem graficznym Shift 2 prezentuje się bardzo dobrze. Choć niewiele zmieniło się od pierwszej części to i tak przy pierwszym odpaleniu gry byłem zachwycony. Na plus oczywiście trzeba dodać nowy widok z kasku. Nie jest on może zbyt wygodny, przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie ale i tak warto chwile na takim widoku pograć choćby po to by zobaczyć jaki widok ma prawdziwy kierowca podczas wyścigu ;]

Shift 2 zrobił na mnie ogromne wrażenie i nadal robi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście grałem we wszystkie odsłony nfsów i skończyłem wszystkie.

Jeśli chodzi o ostatnie części:

Pro Street - gra miodzio - ukończyłem ją dwa razy w tym raz na ps2 kiedy zrobiłem wszystkie wyścigi.

Undercover - mimo psioczenia większości graczy, gra mi się bardzo podobała - niezła muzyka do tego otoczka nawet fajna... tylko trochę bugów graficznych i krótkość gry to jedyne wady. A fabuła? Mi tam nie przeszkadzała zbytnio

Shift - no tutaj nieco przejście do symulacji i nawet pozytywne moim zdaniem, ale nie grywalne przy około 80-100% kariery -> najmocniejsze auta zarzuca przy leciutkim dotknięciu klawiatury co skutecznie zniechęciło mnie do jej ukończenia, ale wspominam tą odsłonę ciepło

World - mapa z kilku części sporo przeciwników.. cóż ratuje ją to, że coraz są do niej dodawane nowe rzeczy i czasem do niej zagladam jak nie mam co robić. Ale długo w nią nie grałem.

Hot pursuit 3 - tutaj fajne doznania, aczkolwiek mapka malutka, ale czasem oszukujący przeciwnicy i dosyć słaba optymalizacja na początku co było dziwne zważywszy że to twórcy cudnie zoptymalizowanego Paradise. Hm zdaje mi sie że gdzieś w połowie fabuły mi się znudziła.

Shift 2 - > od tej częsci po krótkim zachwycie odbiłem się po 10 % kariery - mocniejsze wozy niegrywalne na klawie, poza tym również przeciwnicy czasem oszukuja.

No i ta najnowsza Run - > nie wiem, ale jeśli będą kaniony - chętnie zagram, bo to mi sie bardzo kojarzy ze starymi częsciami nfsa. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up:

Nic dziwnego, w symulatory przeważnie nie da się grać na klawiaturze, jest za ciężko. Weźmy np. F1 - nie wyrobisz na klawiaturze. Dlatego są kierownice oraz joysticki, a na nich znakomicie się gra. Shift 2 jest tego wart, aby kupić przez niego niezły joystick czy kierownicę, bo gra po dłuższym czasie się nie nudzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu kupiłem nowego Shifta i jestem bardzo zadowolony. Model jazdy bardzo mi się podoba. Jak dla mnie jest jak najbardziej realistyczny i ani trochę nie arcadowy (Przynajmniej na kierownicy i z wyłączonymi dokładnie wszystkimi pomagaczami). Nie mam też żadnych problemów z płynnością, nawet w najwyższych detalach. Jedyne co mi się nie podoba to poziom trudności. Oprócz ustawienia trudny powinno być jeszcze jakieś ekstremalne, bo zwykle wygrywam wyścigi za pierwszym podejściem (przed każdym wyścigiem poznaje tory w trybie próby czasowej). Może jak dojdę do klasy A i wyścigów GT3 i GT1 to będzie trudniej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up:

Z początku myślałem tak samo jak Ty, do czasu. W klasie A zaczynają robić się schody, jak na razie jestem w GT3 i nie mam czasu na grę. Może w końcu uda mi się zrobić kilka wyścigów, bo teraz trzeba się trochę pomęczyć. Tzn. za pierwszym razem na pewno wyścigu nie zrobię na pierwszym miejscu, za drugim, bądź trzecim podejście udaje mi się ukończyć wyścig na pierwszym miejscu. A pewien tor zaczął mnie irytować za trzecim podejściem, bo po kilku razach dopiero ukończyłem go. Nie pamiętam nazwy, z tego co pamiętam znajduje się on w Niemczech i jest to klasa A - zaproszeniowa. Tor jest strasznie długi, wąski - ogółem ciężki. Trudno jest dojechać do końca, a co dopiero na pierwszym miejscu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja na padzie mam straszne opóźnienie ruchów i gdy wpadne w poślizg, to bardzo ciężko jest wyprowadzić samochód z poślozgu, co innego w drifcie, gdzie jeździ mi się perfekcyjnie. Może to moje biadolenie, lecz naprawdę w innych grach samochody od razu reagują na polecenia wydane z kontrolera. W sumie w Shifcie 1 też miałem lekkie opóźnienie :dry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pewien tor zaczął mnie irytować za trzecim podejściem, bo po kilku razach dopiero ukończyłem go. Nie pamiętam nazwy, z tego co pamiętam znajduje się on w Niemczech i jest to klasa A - zaproszeniowa. Tor jest strasznie długi, wąski - ogółem ciężki. Trudno jest dojechać do końca, a co dopiero na pierwszym miejscu.

Ten tor to Nordschleife, Północna Pętla toru Nurburgring - klasyk i biblia dla każdego fana motorsportu. Mniam.

Fakt, wyścig zaproszeniowy rakietą z Woking, czyli McLarenem MP4-12C na Nordschleife to prawdziwe wyzwanie dla geniuszy. Póki co sobie daruje tą próbę. Jak nabiorę wyścigowego doświadczenia to tam wracam. Zresztą, ten tor ma ponad 20 km długości i tyle zakrętów, że nie idzie je spamiętać - przynajmniej ja tak mam. Muszę go kiedyś dobrze objeździć i dopiero wtedy wziąć się za prawdziwe ściganie.

Szczęka mi opada, gdy piszecie, że gracie na kierownicy, bez jakiejkolwiek asysty i na hardzie i mimo tego potrzebujecie max 3 podejścia żeby wygrać wyścig. Nie pozostaje mi nic innego jak kucnąć w kącie i cicho zapłakać. Gram na padzie i na średnim poziomie i jest to dla mnie wyzwanie. Są zawody, które ostatecznie wygrywam, ale np. po kilkunastu podejściach, a gram z kilkoma asystami. Łatwo się wygrywa jak jedziesz samochodem z napędem na cztery koła. Inne plus więcej koni pod maską to już jest prawidziwe wyzwanie. Odblokowałem klasy GT3 i GT1 - spróbowałem wyścigu tymi autami i to jest prawdziwy hardkor: jazda na limicie, wchodzenie w zakręty jak robot, a do tego agresywni przeciwnicy na spoilerze. I tutaj muszę wytknąć jeden błąd grze: nie ma opcji, żeby przeciwnik z kulturą podchodził do manewru wyprzedzania. Prawie zawsze jest kontakt i tu drugi błąd gry, auta się kleją do innych aut i do barier przez co jakikolwiek kontakt przekreśla dobry wynik.

Edytowano przez Yaper
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja na padzie mam straszne opóźnienie ruchów i gdy wpadne w poślizg, to bardzo ciężko jest wyprowadzić samochód z poślozgu, co innego w drifcie, gdzie jeździ mi się perfekcyjnie. Może to moje biadolenie, lecz naprawdę w innych grach samochody od razu reagują na polecenia wydane z kontrolera. W sumie w Shifcie 1 też miałem lekkie opóźnienie :dry:

Na początku w Shift'a 2 grałem na klawiaturze i także miałem wrażenie, że gdy skręcam występuje opóźnienie i dopiero po jakimś czasie (oczywiście jest to minimalne, ale i tak zauważalne i przeszkadza, bo powinno dziać się w tym momencie, gdy wciskam przycisk) samochód skręcał. Strasznie ciężko mi się grało, aż wygrzebałem kierownice z szafki - ostatnio w ścigałkę grałem w listopadzie - a mianowicie Hot Pursuit - także miałem gdzie tej kierownicy szukać.

Wprawdzie nie ma co porównywać Hot Pursuit to Shift'a 2, bo to całkiem inna szkoła jazdy. Hot Pursuit jest zrobiony bardziej dla dzieci, gdzie wciśnie się lekko spacje, skręci i już samochód wpada w kontrolowany poślizg - można zrobić tak niemalże na każdym zakręcie. Shift 2 jest przeznaczony dla bardziej doświadczonych graczy, choć nowicjusze też jako-tako powinni dać sobie radę na najłatwiejszym poziomie. Na pewno nie jest to gra dla dzieci, bo każdy pewnie pamięta, jak grał niegdyś w wyścigówkę na starym PC czy konsoli, z kwadratową grafiką i odbijał się od bandy do bandy - tutaj gdyby ktoś z młodszych osobników zagrał w tę grę, wyglądałoby to mniej-więcej tak samo.

@Up:

Tyle co ja sobie nerwów napsułem na wyścigu, o którym wspominasz to szkoda gadać. Już widziałem ten tor w Top Gear i innych programach telewizyjnych, ale nie sądziłem, że w grze będzie taki trudny do pokonania. Jest się tam raz na wozie, raz pod wozem. Przez pierwszy kawałek jechałem na czwartym miejscu, wyszedłem na prowadzenie i utrzymałem je niemalże do końca, bo właśnie pod koniec - przed najdłuższą prostą, na odcinku, gdzie są najbardziej kręte zakręty - uderzyłem w bandę, wypadłem z trasy i z pierwszego miejsca znalazłem się na ostatnim. I nie weź człowieku się tutaj nie zdenerwuj. No i jeszcze tym samochodem niesamowicie rzuca, jednakże po kilkunastu próbach da się w miarę opanować ten samochód.

Edytowano przez Dayux
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, wyścig zaproszeniowy rakietą z Woking, czyli McLarenem MP4-12C na Nordschleife to prawdziwe wyzwanie dla geniuszy. Póki co sobie daruje tą próbę. Jak nabiorę wyścigowego doświadczenia to tam wracam. Zresztą, ten tor ma ponad 20 km długości i tyle zakrętów, że nie idzie je spamiętać - przynajmniej ja tak mam.

Ja już mam swojego MP4 :) Prawda, toru nie da się zapamiętać w całości, ale wystarczy wyuczyć się kilku pierwszych zakrętów na tyle, żeby przebić się na 1sze miejsce - potem już luzem można dojechać do mety :)

I tutaj muszę wytknąć jeden błąd grze: nie ma opcji, żeby przeciwnik z kulturą podchodził do manewru wyprzedzania. Prawie zawsze jest kontakt i tu drugi błąd gry, auta się kleją do innych aut i do barier przez co jakikolwiek kontakt przekreśla dobry wynik.

Ściągnij sobie patch 1.0.1 - samochody się nie kleją i AI częściej traktuje gracza jak świętą krowę (co IMO jest lekką wadą tej łatki - do tej pory było jak w prawdziwych wyścigach GT - bez cackania i wymijania każdego szerokim łukiem. Każdy jeździł tak, żeby dojechać do mety jak najszybciej)

Na początku w Shift'a 2 grałem na klawiaturze i także miałem wrażenie, że gdy skręcam występuje opóźnienie i dopiero po jakimś czasie

Na klawiaturze nie ma opóźnienia o ile masz wystarczająco dużo FPS i wyłączony v-synch. :)

No i jeszcze tym samochodem niesamowicie rzuca, jednakże po kilkunastu próbach da się w miarę opanować ten samochód.

McLaren MP4-12C mało stabilny? Huh? Przecież to jest jeden z lepszych samochodów w tej kwestii jeśli chodzi o wersje stock bez tuningu. Pojeździj sobie Lotusem jeśli chcesz zobaczyć co to znaczy rzucanie od bandy do bandy :) McLaren wymaga techniki jazdy bliższej do GT1 niż klasy B, może stąd problem?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyposażyłem się dziś właśnie w Shifta 2. Grałem w niego wcześniej u kolegi i jak dla mnie bardzo dobra gra. Nawet na GT3 czy GT1 da się jeździć na padzie, co prawda jest cholernie ciężko, lecz po jakimś czasie można się przyzwyczaić. Może zbierzemy się w jakieś większej grupie i zagramy razem?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...