Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sruba66

Nextgeny vs PC

Polecane posty

@James

Wybacz, faktycznie ceny PS3 i X360 mocno się różnią :) Chodziło mi bardziej o pokazanie że gry na PC jednak są tańsze (choć jak widać nie wszędzie)

To że z gry zapożyczono jakieś pomysły to naprawdę nie oznacza że jest "hardkorowa". GoW wśród gier "hardkorowych" nie ma co szukać, bo jest mocno uproszczony. Nie można mu jednak odmówić innowacyjności dzięki której "stop-shoot-go" nabrało nowej świeżości. Mnie to jednak jakoś nie przekonało, ale to nic nie znaczy bo ja mam spaczone gusta :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bahamut - Gry dla causuli raczej wyznaczają trendy grom dla causuli. ;) Gry dla causuli mogą wyznaczać trendy ale chodziło mi o to że na konsole powstają naprawdę dobre gry z których inni producenci zapożyczają pomysły :) A co do GTA chodziło mi właśnie że ono NIE jest grą dla casuli i pierwszy raz zobaczyliśmy ja na konsolach a nie pecetach :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GoW wśród gier "hardkorowych" nie ma co szukać, bo jest mocno uproszczony.

Jeszcze raz, chyba już trzeci, zadam to pytanie, uproszczony w jakich kwestiach i w stosunku do jakich tytułów ? Jeżeli mówisz, piszesz, to bądź łaskaw w jakikolwiek sposób argumentować swoje wywody, znacząco ułatwia to dyskusję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przepraszam że znowu się zapomniałęm :)

Choćby rok wcześniej wydany FEAR - miał apteczki przez co gra była bardziej wymagająca (choć wcale nie trudniejsza, bo trzeba było tylko uważać a nie pchać się pod lufy). Dobry system osłon miał Vietcong - Wystarczyło kucnąć\paść (a padania też w GoW nie ma :)) a po przytrzymaniu PPM postać wychylała się na wysokość potrzebną do oddania strzału i po "odciśnieciu" PPM chowała się z powrotem. Brzmi znajomo? :) Wszystko niezależnie od wysokości przeszkody, a w GoW mamy tylko "chest-high walls". Argumentu niewielu broni przenoszonej przez bohatera nie będę przytaczał jak przy Halo bo w GoW to akurat było "taktowne". Poza tym broń dawała skandalicznie małe obrażenia - z Lancera trzeba było naprawdę wielu headshotów by powalić szeregowego "szarańcza" - po to by headshoty miały mniejsze znaczenie i by kontroler X360 nie przeszkadzał w rozgrywce.

PS Zapomniałem o największym chyba nie-casualowym tytule na PC a mianowicie o Stalkerze. Tam większych uproszczeń wogóle nie ma, jak się zmoduje grę (tego też na konsolach nie ma... chyba?) to już zupełnie jest ciężko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawiłe, ale F.E.A.R. ukazał się również na konsolach, czyli jest to jeszcze gra "hardcorowa", czy już nie ? Średnio to pasuje do Twojej klasyfikacji "PC - skomplikowane, konsola - proste". Nie bardzo jestem w stanie zrozumieć Twojego sposobu dzielenia tytułów na hardcorowe i casualowe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy go przecież nie przedstawiałem. FEAR na konsolach się nie sprzedał, właśnie przez te archaizmy i utrudnione sterowanie. A gry casualowe a "hardkorowe"... ciężko sklasyfikować, chodzi chyba o to czy od biedy czyjaś mama/tata mogliby grać czy nie. Bardziej jest to w domyśle interpretującego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bahamut - Gry dla causuli raczej wyznaczają trendy grom dla causuli. ;) Gry dla causuli mogą wyznaczać trendy ale chodziło mi o to że na konsole powstają naprawdę dobre gry z których inni producenci zapożyczają pomysły :) A co do GTA chodziło mi właśnie że ono NIE jest grą dla casuli i pierwszy raz zobaczyliśmy ja na konsolach a nie pecetach :)

Zawsze na konsolę wychodziły i wychodzą dobre gry :P i znajdzie się sporo gier nie casualowych na konsolach.

Developerzy chyba zapożyczają pomysły z innych gier dlatego ,że są one popularne (Halo,Gears)...

Ale moim zdaniem nie tedy droga.... mamy teraz same FPS'y na konsolach... i niedługo w Sims'ach ujrzymy system osłon zapożyczony z Gears'ów...

@sUk FEAR 2 czasami nie ukazał się w tym samym czasie co KillZone 2?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i niedługo w Sims'ach ujrzymy system osłon zapożyczony z Gears'ów...

Podczas wojny na śnieżki XD

FEAR 2 czasami nie ukazał się w tym samym czasie co KillZone 2?

Mniej więcej. Światowa premiera FEAR była 25 dni wcześniej a premiera w Polsce dwa dni później :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argumentu niewielu broni przenoszonej przez bohatera nie będę przytaczał jak przy Halo bo w GoW to akurat było "taktowne". Poza tym broń dawała skandalicznie małe obrażenia - z Lancera trzeba było naprawdę wielu headshotów by powalić szeregowego "szarańcza" - po to by headshoty miały mniejsze znaczenie i by kontroler X360 nie przeszkadzał w rozgrywce.

No, znowu "mondre" argumenty. Gdybyś zagrał dłużej w GoW'a (zwłaszcza przez neta) to z pewnością zauważył byś że headshoty są tutaj bardzo ważne, tyle że nie z lancera a, shotguna, snajpy czy pistoletów. W tej grze praktycznie nie używa się lancera, tylko nooby latają z piłą po mapie (znowu chodzi mi o multiplayer). Co do pada do x'a. Przez ponad 8 lat życia grałem na PC, od 4 miechów mam konsolę. W pierwszego GoWa grałem na kompie, w "dwójkę" na xbox'e, na konsoli sterowanie jest o wiele wygodniejsze niż na klawa+myszka.

Ceny gier, te 2 linki ( http://www.gram.pl/sk5_8ArlGO7_Mass_Effect.html

http://www.gram.pl/sk6_8QjeJ,3_Mass_Effect.html ) miały nam pokazać że gry na pc są tańsze niż konsolowe, ja ME (x360) kupiłem za niecałe 50zł, trzeba tylko umieć szukać :wink: .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mówiłem o singlu :) Ceny są przykładowe, ME na PC można kupić i za 40zł więc ceną tym razem nie przebijesz :) Nie oszukujmy się, gry na konsole są droższe niż na PC i kropka. Z kontrolerem masz racje - co komu wygodniejsze, choć w szybszych momentach to z precyzją kontrolera jest gorzej niż z myszką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahah padne:)produkujesz się a nie wiadomo po co:)a wiesz dlaczego???czy ja kiedykolwiek i gdziekolwiek napisałem Jaki jest poziom tych gier??????nie na boga,nie wspomniałem ani słowa

To po co je podajesz? Żeby zaspamować linkami? Na samą ilość to wiesz, ja mogę zaraz wyciągnąć tysiące flashówek, browsówek, heksówek, gier naprawdę niszowych, dosypać garść pseudoMMO w stylu MU Online i jeszcze dorzucić japońskie hentaice, których nie brakuje. Nagle wyjdzie, że samą ilością to PC nakrywa konsole czapką.

i wymień mi strategie wilekie i wspaniałe w ciągu ostatnich 6-10 miechów które sa tylko na pc i są takie wielkie itd:)hah

Po co 6 miesięcy aż? Przecież Empire: Total War wyszło ledwo 2 miesiące temu, a Battleforge tylko nieco później.

a poza tym skoro fable 2 jest taki zły,to czemu zdobył uznanie wśród branży i graczy?no własnie....a jeśli chodzi o rpg to na kompa wychodzi kilka hitów tych co i na konsoli są plus gnioty,a na konsoli 2 razy tyle hitowych rpg

Jedynka też zdobyła, a do dziś nie rozumiem, jak można było to cRPG nazwać... Rozgrywka to hack&slash, z jedynym dobrym motywem zmiany wyglądu zależnie od charakteru (ale można było za łatwo przechodzić pomiędzy skrajnościami: chodzący święty stawał się diabłem po zabiciu kilku wieśniaków, będąc maksymalnie złym wystarczyło zapłacić odpowiednią sumę w świątyni, żeby nagle być kochanym i uwielbianym).

No i ja nie twierdze, że Fable 2 to shit. Twierdzę tylko, że nazywanie tego cRPG to pomyłka.

2 razy tyle? Wymień. Te nieszczęsne Fable 2, niech już stracę, a po za nim? Oczywiście ufam, że podasz gry hitowe, a nie wyciągniesz setki jRPG, które nigdy po za Japonię nie wyszły.

a co do niszowości to nie będę łopatologicznie jak dzieciaczkowi wyjaśniać co autor miał na myśłi

To zdefiniuj niszowość. Kiedyś to były gry, w które skupiały wokół siebie naprawdę niewielką grupę fanów. Ale teraz, kiedy sprzedaż wyhype'owanych tytułów idzie w miliony to niszowa może być gra, którą kupiło 100 000 ludzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sUk

Myślałem ,że o FEAR 2 piszesz :/

Teraz mój argument ,że FEAR2 się nie sprzedał z powodu KZ2 legł w gruzach :D

Co do wojny gry konsolowe versus gry pecetowe.

Gdzie pecetowcy mają taką grę jak Metal Gear Solid 4 ? Chodzi mi nie o samą rozgrywkę a o dopieszczenie w każdym calu :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MGS4! Czwórka! Jeżeli nie grałeś w poprzednie to naprawdę nic nie zrozumiesz - o to mi tylko chodziło. Seria jest wyśmienita podobno i bardzo dobrze że kontynuują wątek w tych kilku częściach a nie skaczą z "fabułą wciągającą zarówno fanów jak i nowych".

EDIT No faktycznie, naprawdę źle to ująłem. Nie dla fanów a dla tych co grali w poprzednie części.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja, TLR to mój błąd. Po prostu wcześniej o tym nie słyszałem.

PC'towcy będą dostawali ochłapy dobrych gier z konsol. Pozwolę sobie przypomnieć sytuację z GTA 4, RE 4, etc. Zwalone sterowanie (chociażby DRIV3R), znaczące opóźnienia w stosunku do premiery (serie GTA, Resident Evil), ogólne problemy z odpalaniem gry, czy w ogóle z samą grą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jakbyś porównał sytuację z czasów pierwszego Xboxa i PS2 to nietrudno zauważyć, że obecnie tych "ochłapów" jest więcej jak wtedy i ogólnie też zwiększono ilość tytułów multiplatformowych.

Opóźnienia? No są, ale raz, że są też przy konwersji PC -> konsola (Half Life 2: rok różnicy. Supreme Commander ponad rok + niegrywalny na konsoli, bo gubi fps). Zresztą jak gra jest hitem to będzie nim i te 3-6 miesięcy później. Jeżeli przez ten czas tak się starzeje, ze z hitu robi się przeciętniak no to coś jest z grą wyraźnie nie tak. Zwłaszcza, jeżeli przy okazji nie ma konkurencji (co z tego, że RE 5 dopiero dostaniemy, skoro jakoś nie widzę zapowiedzi dziesiątek innych survival horrorów?).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heheh PC jest czarną owcą dla firm które siedzą po uszy w konsolach. Cliff B. Sam wiele razy marudził jak tą platformę zjada piractwo i że nie chce za bardzo wydawać "Girsów" na PC. Wkońcu wydał bo potrzebował kasy na nowe Lambo :tongue:. A tak do rzeczy sam (JA? czyli moja osoba) nie znam gry która byłaby tak dopracowana i dopieszczona pod każdym kątem jak te z serii Metal Gear Solid, sam się w nie zagrywałem i jestem pełen podziwu do tej serii.

Last Remnant nie jest gwiazdką w oku Square Enix'u więc o nim raczej bym nie wspominał jakbym chciał kogoś przekonać do konsoli.

Gry na konsole jak sama ich nazwa wskazuje przeznaczone są na konsole. Może to masło maślane ale ludzie mnie absolutnie nie dziwi że na "PieCa" trafia mało gier z current genów (tak teraz to już są current-geny taki np. PS2 to last gen). Ja jako twórca gry na konsole sam zbyt chętnie na PC bym nic nie przenosił. Piractwo na PC to nienormalna norma (nie mówię że wszyscy piracą), ktoś mi może wyskoczyć że Xbox też jest spiracony. No dobra ale ja nie przypominam sobie przypadku w którym komuś zablokowano dostęp do rozgrywki sieciowej (w KAŻDYM tytule) po tym jak grał w piraty na PC. Nie, taka sytuacja ma miejsce ale tylko na Xbox-ie ponieważ MS pilnuje swojego podwórka. Grasz w piraty, banują ci konsolę i teraz masz jedynie konsolę do gierek i zero DLC, patchy filmów czy innych rzeczy związanych z Live.

Ochłapy z gier na konsolę o tak. Najlepszym przykładem będzie chyba GTA IV którego konwersja była (jak mówił sam Rockstar) pod przyszłe komputery. Jak usłyszałem o przyszłych komputerach to zacząłem się gorzko śmiać :biggrin:. Nie rozumiem sytuacji w której twórcy mogą coś aż tak bardzo zaniedbać.

Sam jakoś nie potrafię przyjąć postawy w stylu "Buuuu konsole to syf" lub "PC to śmieć dla dzieciaków" (jak ktoś potrafi to żal mi go, naprawdę), bo każda platforma ma swoje triumfy i porażki, wzloty i upadki. Raz Current-geny kopną PC-ta, innym razem karty się odwrócą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie używam (z tego co zauważyłem, w CDA też tego nie robią) określenia current-geny, z prostego powodu. Jeżeli zaczęli byśmy tak mówić, to mieli byśmy na myśli dwie konsole (PS3 & Xbox 360) z trzech (WII). I wtedy to Wii musieli byśmy nazywać last-genem, co z kolei powodowało by krwotok z nosa fanbojów, a lepiej unikać ognia, prawda? Poza tym, wciąż używamy prawidłowego nazewnictwa. Zmienić będziemy je musieli, gdy dostaniemy KONKRETNE informacje o PS4, Xbox 3 i Kłii 2, bo wtedy to one zostaną next-genami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu niby Wii byłby last-genem ? Dlatego ,że nie obsługuje wysokich rozdzielczość ? dlatego ,że jest przeznaczony lda dzieci ?

Mamy teraz siódmą generację konsol i Wii także do niej należy , czyli jest Next-genem (no current-genem ,ale jak napisałeś przyjmujemy tamto nazewnictwo...)

I link na potwierdzenie :D

Link

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...