Nextgeny vs PC

[Alaricker]

jakbym mial kasy raj ruscy rakie to bym se tak zorbil gralem troche na psp(prezent) i go polecam tylko mogli by zrobic go nieco bardziej wytrzymalego....

"no chyba, że ściągasz piraty więc wtedy już nic nie płacisz"

taa zapomniales dodac ze jeszcze przy okazji lamie prawo....

[Dives]

Ja osobiście przez jakiś czas nosiłem się z zamiarem zakupu nowej maszynki do grania. Najpierw myślałem o kupnie nowego PC, potem o PSP, PS3 i w końcu o xbox'e 360. I chyba na tym mój dylemat się zakończy. Kompa nie kupie bo bym musiał wydać 2000-3000 zł na samą jednostkę centralną plus co najmniej 700zł na nowy monitor (ten z przed 2 lat nie ma odpowiedniego wejścia do nowych kart), a telewizo LCD już mam. PSP jest fajne i tanie ale nie ma na nim GTA IV, FC2, Crysisa (ponoć 2 część ma być tagrze na next-genowych konsolach) itd. PS3 jest za drogie, a poza tym ja jestem nastawiony głównie na fps'y i tpp czego na ps3 w porównaniu do X'a jest mało. Prawdopodobnie nadal będe na moim kompie grał w starsze gry (warcraft 3 TFT, WiC, CoD 2,4,5 [ale stare te gry, hehe] oblivion, gothic itd.) ale w najnowsze produkcje będe grał już tylko na konsolach.

[plp19]

mój PC juz nie wyrabia apotrzebuje sprzę tu do grania. Nie mogę się zdecydować. Nie dawno rodzice kupili nowy telewizor a z wcześniejszym nawet nie było mowy o konsoli a u mnie monitor przy pc jest padaka a teraz mam dylemat czy Pc czy XBOX 360

[jojok21]

Xbox 360. Za cenę monitora masz konsolę. Ja bym sie nie zastanawiał, tym bardziej, że:

-masz TV HD

-twój PC nie wyrabia

[Dives]

No i jeśli chcesz maszynkę tylko do grania to konsole są ogólnie lepsze. Nie ma wirusów, piratów "niszczących platformę" (a na pewno jest ich zdecydowanie mniej), kupujesz raz na 4-5 lat i masz wszystko gdzieś, żadnych upagów, reinstalek itp.

[kubsts]

Na nowe GTA jakoś specjalnie nie czekałem. Na SA trochę się zawiodłem, bo nie czułem frajdy z samego poruszania się po świecie, a w Vice City właśnie takową miałem . Co do konsol, to wypowiem się tak: "Nie musicie się martwić o wymagania, ale na swoim sprzęcie nie pogracie w takiego Crysisa, czy X3". Crysis pewnie prędzej, czy później pojawi się na konsolach, ale X3 wątpię.

owszem nie pogramy w takie niszowe tytuły jak x3 ale zamiast z 300 innych których nie ma na kompie:)komp ma tylko mmo i więcej strategii w porównaniu z konsolami,taka marna jego przewaga...a x????bijatyki,więcej zręcznoścówek,więcej wyścigów,więcej gier ,,japońskich,,mnóstwwo utytułowanych serii gier dziwacznych jak i,, love katamarii,,dużo więcej różnych stzrelanek,od groma gier akcjii które w życiu na pc nie będą,ogrom exlusiwów(ile na pc było/??ze 4???)gier ukazujących się duużo wcześniej niż na kompie itp itd etc

[Jellybean]

No i to jest ten problem, że większość konsolowych gier, które pojawiają się na PC jest pusta - idź do przodu i bij. Bijatyki to ja lubiłem na amidze, teraz je omijam szerokim łukiem. Puste to i tyle, a frajdę daje mi tylko wtedy, gdy gram z przyjaciółmi. Nie wyobrażam sobie takich gier jak Fallout 1,2 czy Arcanum na konsoli. Fakt macie 300 gier, ale ok. 3/4 z nich to produkcje po prostu słabe/poprawne. W dodatku jeżeli naprawdę gra na konsoli jest dobra, to wcześniej czy później pojawi się na PC. Jeżeli te wszystkie stare RPG zaliczysz do PC`towych Exclusive, to troszkę zmaleje wasza przewaga.

No i tylko my mamy WOW`a

[Kagex]

No i to jest ten problem, że większość konsolowych gier, które pojawiają się na PC jest pusta - idź do przodu i bij.

Może po prostu poziom jest dostosowany do casualowców pc'towców?

Fakt macie 300 gier, ale ok. 3/4 z nich to produkcje po prostu słabe/poprawne. W dodatku jeżeli naprawdę gra na konsoli jest dobra, to wcześniej czy później pojawi się na PC.

Sry, ale coś pomyliłeś. Żeby wydać grę na konsolę, trzeba umieć ją napisać a potem mieć devkita, aby móc cokolwiek z kawałkiem kodu zrobić. Z PC nie masz tego problemu, bo każdą grę możesz sobie od razu skompilować. Więc jeżeli chcesz walczyć na ilość wiejskich gierek, to PC pierwszy leży.

Wydane gry na konsole są słabe? Cóż, ja w pamięci wciąż mam zabugowane wersje gier na PC, więc z twoją logiką coś tu jest nie w porządku.

Jeżeli te wszystkie stare RPG zaliczysz do PC`towych Exclusive, to troszkę zmaleje wasza przewaga.

No tak. Rzekłbym, że aż chce się w to grać. Znaczy, ekhm. Trzeba w to grać, bo nasz PC nie dźwignie nic nowego, a nie mamy 5-ciu tysięcy na upgrade co rok czy dwa lata. Jakie to smutne...

Gdyby mi się chciało, to zrobił bym listę exclusive'ów konsolowych vs. exclusivy pc'towe. Czy rzeczywiście będzie tego więcej? Daje sobie wszystkie ręce obciąć, że na pc ukazuje się mniej gier.

[Jellybean]

Nie wiem czy akurat ilość jest taka ważna, bo przecież to jakość się liczy, a nie ilość (moje zdanie). W swoim poprzednim poście nie napisałem, że pisanie gier na konsole jest łatwiejsze, czy wydanie takiej gry. Użyłem słowa, że 3/4 z tych gier są słabe, nie że łatwo je napisać. Fakt na PC też jest masa "kaszanek". Tylko, że te tytuły zazwyczaj kosztują 10-15zł. Nie wiem, czy te gry są pisane pod "casualowych pc'towców", ale to właśnie my dostajemy RPG z krwi i kości, nie wy (Świątynia Pierwotnego Zła). Żeby te wszystkie nowe gry odpalić wcale nie trzeba mieć smoka i wydawać co dwa lata 5000zł. Ja wydaje góra 2000-3000zł raz na 3 lata. Konsole najczęściej mają dwa razy droższe gry i mam wrażenie, że w ciągu tych 3 lat, w których kupowałbym gry na konsole, nazbierałbym sobie na niejednego PC`ta. PC to nie tylko maszynka do grania, konsola tak.

[Bahamut]

Konsola to maszynka do zabawy i grania . Zapomniałeś o tym ,że PS3 to także odtwarzacz BluRay... i zapewne DVD także... , a więc nie tylko do grania.

[Jellybean]

Faktycznie, tylko kto kupuje konsole żeby oglądać filmy? Konsola = jakieś 80-90% granie. Niektóre osoby wcale nie grają w gry na swoim PC, a wątpię by którykolwiek z posiadaczy konsol wcale/od czasu do czasu na nich grał - to by się mijało z celem zakupu tego produktu.

[Kagex]

Kolega wyżej napisał, że to jest RÓWNIEŻ maszynka do odtwarzania filmów, a nie, że tylko. Poza tym, mamy ten komfort, że możemy usiąść przed dużym TV i sobie w spokoju grać. 48" tv > 19" monitor.

[Jellybean]

No i tu się zgodze, macie wygodniej i możecie sobie grać na tv 2x większym niż mój monitor. Tylko ceny gier i brak gryzonia to dla mnie katastrofa Sam wiem, że na konsoli można wygodnie grać, kilka lat temu spałem u kuzyna, który posiadał PS1. 8:00 leżeliśmy w łóżkach z padami w rękach i graliśmy multi w jakiegoś starego Medal Of Honor. Tylko był jeden minus - telewizor mniejszy niż mój 19 calowy monitor Trzeba mieć jeszcze pieniądze na te 42 cale, wiem teraz to już drogie nie jest, no ale jednak...

[HammerHead]

Ech... Co tu dużo gadać? Na PC powinny być gry skomplikowne i wymagające myślenia (oraz FPSy:)), a na konsole coś na odprężenie. To powiedział nawet jakiś developer - konsolowcy nie lubią myśleć. PC i konsole są po prostu dla innych typów ludzi.

[Jellybean]

Ech... Co tu dużo gadać? Na PC powinny być gry skomplikowne i wymagające myślenia (oraz FPSy:)), a na konsole coś na odprężenie. To powiedział nawet jakiś developer - konsolowcy nie lubią myśleć. PC i konsole są po prostu dla innych typów ludzi.

Zgadzam się z tobą w 100%. Teraz już wiecie czemu mam takie zdanie o grach na konsole, bo konsolowcy nie lubią myśleć (nie mówię tu o wszystkich, bo również nie wszyscy PC`towcy lubią myśleć...) i większość ich gier sprowadza się właśnie do: "biegaj i bij". Dlatego jak słyszę jakieś pogłoski, że planują zrobić konwersję jakiegoś RPG z konsoli to przestaje się interesować tymże projektem.

[kubsts]

Ech... Co tu dużo gadać? Na PC powinny być gry skomplikowne i wymagające myślenia (oraz FPSy:)), a na konsole coś na odprężenie. To powiedział nawet jakiś developer - konsolowcy nie lubią myśleć. PC i konsole są po prostu dla innych typów ludzi.

Zgadzam się z tobą w 100%. Teraz już wiecie czemu mam takie zdanie o grach na konsole, bo konsolowcy nie lubią myśleć (nie mówię tu o wszystkich, bo również nie wszyscy PC`towcy lubią myśleć...) i większość ich gier sprowadza się właśnie do: "biegaj i bij". Dlatego jak słyszę jakieś pogłoski, że planują zrobić konwersję jakiegoś RPG z konsoli to przestaje się interesować tymże projektem.

TRZYMAJCIE mnie ludzie bo zaraz sieknę:)garść linków:

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=9725

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=13239

plus fallout 3 z dodatkami,ale on równiez na pc jest

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=4956

wiele japońskich rpg,ale co z tego,skoro taki final fantasy JEST GENIALNY???

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=9462

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=11562

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=11011

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=8069

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=11798

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=10791

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=10247

i rodzynek na szczycie:poprzednie czasem na pc też są,ale ten napewno nie:

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=9872

i wiele więcej gier np.rpg tak samo dostępnych także na pc,ale na konsoli masz to co na pc plus bóg wie ile jrpg i nie tylko:) Z LITOŚCI WYMIENIŁEM W ZASADZIE SAME STRATEGIE PRAWIE,A NIE WSZYSTKIE INNE RODZAJE ITD....zresztą na stronie z linków wyraznie można zobaczyć listę z POSZCZEGÓLNYCH GATUNKÓW:):)i

więc nie pierniczcie mi tu o Casualowości xa i pleja bo za przeproszeniem ,,z tyłka,, argument-gadanie po to żeby gadać

i to mnie teraz jest gęsto

[Szczupakabra]

A ja powiem tak, kto ma kasę na TV 42 calowy, gry za 200-300 zł i nie ma czasu/chęci na bawienie się sprzętem (niektórzy to nazywają "użeraniem się" ), kupuje konsole/ę. Ja kompa jako-takiego mam (PIV 3.00 GHz, 1,5GB RAMu i Radek x1950Pro, wydałem na niego 4,5 roku temu 3000 + jakiś 1000 na upgrade'y) i mogę pograć na nim w Crysisa, Red Alerta trzeciego, Assasina i inne nowsze gry, które nie kosztują zbyt dużo. Grałem również na PS3, bardzo miło mi zleciał czas (niestety musiałem się do pada przyzwyczaić ), piękny jest brak troski o wymagania sprzętowe i zgodność, wkładamy płytkę i gramy.

Jeszcze nawiązując do TV, ej przecież i kompa do TV i pada podłączyć można . Sam w Scraplanda na moim ukochanym CRT grałem i było wspaniale (no, trochę klawiatura na kolanach przeszkadzała ).

A co do gatunków, to że są, nie oznacza, że fajnie się w te gry gra (mówię głównie o RTS i FPS, tutaj jak na razie pad ustępuje myszce).

A causalowatość, przecież nic nie jest dokładnie stwierdzone, nie widziałem nigdy na obudowie PS3, czy X360 napisu "Causal only, if you try to play any other type of games, console will explode." . Równie dobrze można pocausalować na piecyku i konsoli.

No i najważniesze, na żadnej konsolce nie pobawię się w Linuksa xD.

[kubsts]

A ja powiem tak, kto ma kasę na TV 42 calowy, gry za 200-300 zł i nie ma czasu/chęci na bawienie się sprzętem (niektórzy to nazywają "użeraniem się" ), kupuje konsole/ę. Ja kompa jako-takiego mam (PIV 3.00 GHz, 1,5GB RAMu i Radek x1950Pro, wydałem na niego 4,5 roku temu 3000 + jakiś 1000 na upgrade'y) i mogę pograć na nim w Crysisa, Red Alerta trzeciego, Assasina i inne nowsze gry, które nie kosztują zbyt dużo. Grałem również na PS3, bardzo miło mi zleciał czas (niestety musiałem się do pada przyzwyczaić ), piękny jest brak troski o wymagania sprzętowe i zgodność, wkładamy płytkę i gramy.

Jeszcze nawiązując do TV, ej przecież i kompa to TV i pada podłączyć można . Sam w Scraplanda na moim ukochanym CRT grałem i było wspaniale (no, trochę klawiatura na kolanach przeszkadzała ).

A co do gatunków, to że są, nie oznacza, że fajnie się w te gry gra (mówię głównie o RTS i FPS, tutaj jak na razie pad ustępuje myszce).

A causalowatość, przecież nic nie jest dokładnie stwierdzone, nie widziałem nigdy na obudowie PS3, czy X360 napisu "Causal only, if you try to play any other type of games, console will explode." . Równie dobrze można pocausalować na piecyku i konsoli.

No i najważniesze, na żadnej konsolce nie pobawię się w Linuksa xD.

ale brednie:)JA MAM TELEWIZOR 21 CALI I NIE NARZEKAM,NA GRY WYDAJĘ GROSZĘ,NAWET LEGALNIE MOŻNA je w reedycjach itd za mało kasy mieć,a o piraty nietrudno,a z czasem nie ma to w moim przy padku akurat NIC wspólnego...a co do kompka,tak jasne pograsz ale na kosoli w full detalach a na Twoim kompie w nówki to pewnie tylko w medium itd itp:)i pad wcale nie ustępuje,rozgrywka jest w rtsach na konsloi do niej dostostowana...a co do casual,to przedmówcy gadali farmazony więc wyjaśniłem im że mylą się,co nie oznacza że i ja sie czasem nie mylę w różnych sprawach:)

[Kagex]

No i najważniesze, na żadnej konsolce nie pobawię się w Linuksa xD.

PS3 pozwala na zainstalowanie sobie linuksa i normalne korzystanie. Na wcześniejszych Xboxach 360 również dało się linuksa odpalić, i też działał.

O starym, pierwszym Xboxie nie wspomnę. To już jest legenda homebrew'u (podobnie jak PSP).

[HammerHead]

@kubsts

Chciałbym tylko powiedzieć że przytoczone przez Ciebie tytuły to tytuły które jednak się nie sprzedały Mówie tu oczywiście o konwersjach PC-Konsola, tak samo The Last Remmant - jak na razie na PC jakoś furory nie robi. I nie mów że konsole nie są casualowe - spójrz na listy przebojów: GoW, Halo itd., czyli gry które na PC były co najwyżej konwersjaki które dawały radę (moja opinia!) (A Halo to ja nie mogę przeboleć - taki krok wstecz w dziedzinie FPS to po prostu hańba).

Konsolizacja gier: Spójrz na Deus Ex jeden i dwa, nowe RPG które RPG mają tyle co kot napłakał, żenujące strategie (granie na padzie? no przestań ). PC też niestety podlega tym trendom "ogłupiania" gier, no ale co poradzić - tego się nie da zmienić.

[Kagex]

The Last Remnant to wasz exclusive. Jeżeli właśnie uważasz, że przejście Halo, GoW'a czy czegoś tam innego, na najwyższym poziomie trudności to kaszka z mleczkiem to zapraszam. Tylko nie jestem pewien czy będziesz w stanie utrzymać w rękach pada. Tip: Najpierw puść myszkę.

Nie wiem gdzie ty widzisz krok wstecz w gatunku FPS'ów na przy Halo. Chyba, że mówisz o tym, że społeczność PCtowa została olana i Halo dostali za późno i z udziwnieniami. Za rok, czy tam pół usłyszę, że w RE 5 nikt nie będzie mógł przeboleć sterowania, itd.

[HammerHead]

O Halo jako kroku w tył mówie z powodu wielu uproszczeń. Halo na najtrudniejszym przeszedłem, ale GoW odrzucił mnie prostotą w przeciągu dwóch godzin. Grałem za to w FC2 czyli można powiedzieć równorzędną gre jeżeli chodzi o przystosowanie pod platformy. Przeszedłem również na najtrudniejszym, ale twój pomysł żeby nie używać myszki jest niezły. Niestety pada nie mam ale może spróbuje przejść jakąś gre na samej klawiaturze lub też kierownica+joystick (Mam na myśli tylko to że pady nie są przystosowane do FPSów i RTSów). Poza tym nawet gdyby ktoś chciał wydać jakiś symulator na konsole, i nawet gdyby rozwiązał problemy ze sterowaniem, nadal nikt by tego niewielu by to kupiło bo konsolowcy nie są zainteresowani takimi grami

[Jellybean]

O Halo jako kroku w tył mówie z powodu wielu uproszczeń. Halo na najtrudniejszym przeszedłem, ale GoW odrzucił mnie prostotą w przeciągu dwóch godzin. Grałem za to w FC2 czyli można powiedzieć równorzędną gre jeżeli chodzi o przystosowanie pod platformy. Przeszedłem również na najtrudniejszym, ale twój pomysł żeby nie używać myszki jest niezły. Niestety pada nie mam ale może spróbuje przejść jakąś gre na samej klawiaturze lub też kierownica+joystick (Mam na myśli tylko to że pady nie są przystosowane do FPSów i RTSów). Poza tym nawet gdyby ktoś chciał wydać jakiś symulator na konsole, i nawet gdyby rozwiązał problemy ze sterowaniem, nadal nikt by tego niewielu by to kupiło bo konsolowcy nie są zainteresowani takimi grami

Też tak uważam ;P Wydane 60zł na Gears Of War do dzisiaj żałuję, bo tylko mi na półce leży... PC`towcy mają swój gust, konsolowcy też. Wracając do JRPG, nie każdemu musi odpowiadać manga i anime. Mnie to bardzo przeszkadza (nie umiem się przestawić), ale może gdybym pograł przez tydzień/miesiąc/rok w takie gry to bym się przyzwyczaił.

[kubsts]

siły mi zaczyna brakować:)czy ja gdzieś wspomniałem o last remnant który zresztą i tak jest exlusivem na pc? nie! i gow był duuuuuuuużo wzceśniej na konsoli,a 2 nie wiadomo czy na pc wogóle sie ukażę....a halo???na boga jak sie nie ma do czego przyczepić to się do tegop przyczepia......to była reedycja 2 części która ukazała się na...pierwszego x.........(o 3 części zapomnijcie(a jest super,w dodatku ma nakład jak chyba połowa fps na kompy w zeszłym roku:) ....nie na x360.

granie w stratiegie na padzie i fpsy? świetne! gra się wolniej ale gry na konsoli są do tego przystosowane(ja się nauczyłem w 30 min w fpsy i strategie fajnie na padzie grać)i gra się ciut wolniej,ale jak wspominałem gry są przystosowane

i do jasnej ciasnej co wam przysło do głowy? żenującymi strategiami nazywacie:comand conqery,civilzation revolution,supreme commander,endwar,halo wars itd? haha jak to przeczytałem to zacząłem się 10 min śmiać

a co do symulatorów to na konsoli jest ich więcej,ostatnio hawx akurat się niezle sprzedaje:)

i do licha to nie jest tak ze na konsoli jest z 3 rpg a tak to same jrpg,to brednia

i przepraszam za skoki cisnienia ale normalnie nerwy mi puszczają

Uważaj, bo jak mi ciśnienie skoczy, to zacznę kasować Ci całe posty zamiast bawić się w poprawianie ich.

Nie krzycz, nie nadużywaj emotek, wykrzykników czy znaków zapytania.

Jeśli rozpiera Cię energia, właduj ją w spacje po przecinkach, kropkach itd.

[wies.niak]

[r0l3k]

O Halo jako kroku w tył mówie z powodu wielu uproszczeń.

Jakich uproszczeń i w stosunku do jakich tytułów ?

(Mam na myśli tylko to że pady nie są przystosowane do FPSów i RTSów).

Pady są doskonale przystosowane do FPSów, sam fakt, iż GoW I, II, Halo 3, Resistance 2, Killzone 2 biją rekordy popularności, świadczy o fakcie, iż dla normalnego gracza, który zamiast opowiadania idiotycznych historyjek o padach, liczy się grywalność. Fakt, pad nie jest aż tak precyzyjny, jak mysz, ale po co komu ogromna precyzja [chirurgiem nie jesteś, życia nikomu nie uratujesz, więc "precyzja" to taki argumencik dyskusyjny], jeżeli każdy, cała rozgrywka oparta jest na identycznej strukturze.

konsolowcy nie są zainteresowani takimi grami

Na jakiej podstawie sądzisz, że konsolowcy są czymś zainteresowani lub nie ? Masz dostęp do jakichś badań statystycznych ? Odnoszę wrażenie, że ktoś chce konsolowych graczy wrzucić do worka "idioci", a prawda jest taka, że najgłośniej krzycą Ci, którzy o konsolach, grach nie wiedzą kompletnie nic. Sam fakt grania w "mądre i skomplikowane rpegi", czy "symulatory" [które na PC może i się pojawiają, ale stanowią niszę, zaspokajając potrzeby ułamka procenta ogólnej ilości graczy, wszyscy wolą grać w Crysisa - bardzo skomplikowany i rozbudowany FPS ], nie czynią z nikogo mądrego gracza.