Skocz do zawartości

GTA IV


wies.niak

Polecane posty

Miejmy więc nadzieję, że tak samo jak z San Andreas wypuszczą najpierw oryginalną wersję bez polskich napisów a za jakiś czas dopiero wersję z napisami.

Co do poziomu angielszczyzny się zgadzam, żyjemy w takich czasach, że znajomość englisza powinna być już podstawą u wszystkich jeśli chcą robić w życiu coś więcej niż jak to kolega świetnie ujął zmywać gary w Londyńskim McDonaldzie.

To ja jestem ciekaw tych osób co mają wersję konsolową. Że im jakoś ta 100% angielska wersja gry bez polskich napisów nie przeszkadza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Mnie również trochę przytłacza brak polonizacji (napisów), ponieważ chciałem zrozumieć całą fabułę jak już płace taką wysoką cenę no, ale cóż przeboleje, wkońcu pozostałem części również przechodziłem bez jakichkolwiek polskich napisów, więc jest to kwestia przyzwyczajenia... ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra najpierw powinna pojawić się w oryginalnej wersji językowej, a następnie w wersji z polskimi napisami + opcjonalnie patch dla ludzi z wersją eng. Gdy grałem w Vice City też nie byłem jakimś orłem z angielskiego, a jakoś nie miałem problemu ze zrozumniem dialogów (podpisy ofc.).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro jest napisane, że gra ukaże się w oryginalnej wersji to pewnie tak będzie. Jak już napisałem kilka postów wcześniej, bardzo szybko pojawią się amatorskie spolszczenia. Z drugiej strony dialogi raczej nie są skomplikowane, Nico mówiący z akcentem raczej jest łatwy do zrozumienia. No i jakoś nie chce mi się wierzyć, że osoby, które nawet kiepsko znają angielski nie będą rozumiały przekleństw, które zapewne ścielą się w tej grze niczym trupy. A jeśli chodzi o datę premiery to normalna rzecz u Cenegi (nawet ostatnio mi podpadli-chciałem ściągnąć polską wersję dema King's Bounty lecz po 3 próbie sobie darowałem-transfer nie przekraczał 10 KB/s).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już będą chcieli spolszczyć od razu GTA IV to mam nadzieje, że zrobią podobnie jak w przypadku GTA SA, które można teraz kupić, tzn. w pudełku będą 2 płytki. 1 z grą w wersji oryginalnej, a druga z patchem polonizującym. :D

Lepiej uważaj co mówisz bo jeszcze się tak stanie i będziemy czekać kolejne kilka miechów zanim taką łatkę zrobią.

Najlepsza byłaby możliwość, którą już kilka razy podawałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie na stronie Cenegi jest sporo sprzeczności dotyczących daty premiery GTA IV PC :P

TU mamy "2008"...

TU "Dalsze Premiery"...

Co (nie)ciekawe - nie ma nic o edycji kolekcjonerskiej - w przypadku EK "Fallouta 3" i "Brothers in Arms: Hell's Highway" jest trochę informacji...

Tam, gdzie podałeś, mamy grudzień (może to zaokrąglenie - w końcu 21 listopada to prawie grudzień? ;) )...

W CDA był 21 listopada...

Na Ultimie tak samo...

Zobaczymy w najbliższej przyszłości :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacytuję siebie:

Czy naprawdę jest osoba powyżej 18 roku życia(bo tyle trzeba teoretycznie mieć, żeby GTA IV kupić), która nie zrozumiałaby tekstów po angielsku?

Myśle że jest bardzo dużo takich osób np moja babcia :) które nie zrozumieja wszystkiego po angielsku. Twoim zdaniem naprawde każdy w polsce umie angielski? Gratuluje optymizmu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i zrozumieją fabułe, ale nie zrozumieją wszystkiego, a wielką siłą GTA są różne smaczki które po angielsku mało kto zrozumie. Podobnie dialogi. Lepiej zrozumieć wszystko, a nie tylko "zabij go bo on wrobił cię w morderstwo"

Tylko do oddania klimatu angielskich wypowiedzi po polsku potrzeba prawdziwego mistrza językowego, a tych zbyt wielu (sądząc po poziomie sporej części lokalizacji) u naszych wydawców nie ma. W takim wypadku jak GTA trzeba wybrać mniejsze zło - albo część graczy (tych znających angielski) będzie miała ucztę doszukując się róznych smaczków, a reszta z gry będzie rozumiała tylko to, co podałeś za przykład, albo wszyscy będziemy musieli zadowalić się tekstami na granicy poprawności gramatycznej. Sam na miejscu Cenegi miałbym niemały ból głowy, więc jestem daleki od spuszczania na nią psów. Jeszcze taki się nie urodził, co by wszystkim dogodził...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...