Fred, w którym oddajemy się konsumpcjonizmowi - czyli co ostatnio ciekawego kupiłeś?

[b3rt]

Hatchback czy sedan?

Liftback.

O, kupiłeś sebomobil xD

Zazdrość przez ciebie przemawia

[Germanotta]

O kolorku nie wspomniałeś!

[b3rt]

Lakier jest o tyle ciekawy że normalnie wygląda jak czarny, ale jak się popatrzy pod światło to jest taki jakby bardzo ciemno granatowy. Ale na pierwszy rzut oka to czarny

[[Ekspert] Xerber]

Liftback.

Liftbacki są urocze. Z jakiegoś powodu zawsze przypominają mi przerośnięte resoraki, i to bez względu na model :3

Poprzedni właściciel dołożył spoiler?

[Elano]

Dołożył.

Był kręcony, z przemytu

[Germanotta]

Dawaj foto!

Jutro bo juz ciemno

Jaśniej nie może być.

Czekamy!

[Albi]

Kupiłem z godzinę temu New Super Mario Bros. 2. Nawet przyjemna.

[Xardas80]

Droga Królów i Słowa Światłości Sandersona, zapowiada się dobrze.

[Sermaciej]

Kindle Touch

[Felessan]

Xardas, okejka. Co prawda Słowa Światłości mam jako ebook, bo wolałem przyżydzic te 30 zł, ale obie książki to bardzo dobre, wciagajace fantasy. Jak to zwykle u Sandersona.

[Devius]

Kindle Touch

Idź sobie.

[Elano]

Kupiłem z godzinę temu New Super Mario Bros. 2. Nawet przyjemna.

Szkoda, że do przejścia w jeden dzień + mało nowości.

[Sedinus]

Nie wiem, jak to możliwe, ale grają dużo lepiej od resztek, które pozostały z moich Sennheiserów i są od nich milion razy wygodniejsze, o samych rozmiarach nie wspominając. Najlepiej wydane 55 zeta w moim życiu.

[Gość]

Tracer zrobił zjadliwy sprzęt? ._.

[Devius]

55 zeta?! Biere!

[Sedinus]

Tracer zrobił zjadliwy sprzęt? ._.

[Stillborn]

W końcu się zebrałem w sobie i uzupełniłem dyskografię Besatt oraz udało mi się nabyć debiut Det Gamle Besatt:

Aha, +18

bo cycki na jednej z okładek

[DarthMetalus]

W końcu się zebrałem w sobie i uzupełniłem dyskografię Besatt oraz udało mi się nabyć debiut Det Gamle Besatt:

Aha, +18

bo cycki na jednej z okładek

ocb ta okładka

[Devius]

Cała saga Pieśni lodu i Ognia za stówkę. Jutro koleś wysyła. nieco boję się o stan (fotki grzbietów były robione chyba grulem) i musiałem zapłacić z góry, ale IMO warto.

Niestety, ale pierwsze wydanie Pieśni Lodu i Ognia (czyli nie serialowe) jest dość słabo wydane. Mi strasznie szybko brudziły się strony, mimo, że rączki myłem, a grzbiet się marszczył jak cholera od czytania. Mimo wszystko - warto przeczytać

[Stillborn]

DM

Pytasz się, o co chodzi z tymi w zasadzie niezbyt pociągającymi piersiami? Prawdopodobnie to pvre evil'n'szatan... albo coś w tym guście. Chyba miało być prowokująco i obrazoburczo, a wyszedł krincz.

Zresztą, co można się spodziewać po załodze, która traktuje te satanistyczne pierdololo na serio?

W sumie to się nigdy nad tym nie zastanawiałem. Wystarczy mi muzyka, która mi się podoba. Choć w przypadku Besatt coraz mniej. Wciąż nie mogę przeboleć, że Fulmineus opuścił zespół a wokalami zajął się Beldaroh, który jest pod tym względem tragikomiczny.

[Devius]

Ach, myślałem, że jesteś Pieśniową dziewicą

Mi tylko Gry o Tron brakuje do pełnej kolekcji. Kumpel miał serialowe wydanie, Gry o Tron to sobie przeczytałem, potem pożyczyłem od niego Starcie Królów w starym wydaniu, które po jakimś czasie mi sprzedał za kebaba (best deal ever) bo mu się średnio podobały książki. Resztę już sam dokupiłem. Czekam teraz aż mnie najdzie ochota na ponowne przeczytanie całej sagi, co kupię ten brakujący tom.

[Tesu]

Moj dzisiejszy zakup to Singer Tradition. Cale szczescie nie ja bede tego uzywal.

[Gość Konuga]

>maszyna do szycia za 500zł

[nevya]

dzięki, tesu, przypomniałeś mi że miałam się w końcu nauczyć szyć

[Tesu]

Szyj z luku, to o wiele ciekawsze!!!