Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mateusz(stefan)

Gra o Zgon

Polecane posty

Jon nie zasiądzie na tronie z prostego powodu - ktoś go chyba jednak zabił. A nawet jak Melisandre go wskrzesi, to do panowania nie będzie się nadawać. Wide - pani Stark. Od zombi różni ją fakt, że oddycha.. A poza tym Tyrion gra na god mode (serio serio) i wcale się nie zdziwię jak to jego będą miecze w rzyć piłować.

Widać, że kompletnie nie zrozumiałeś o co chodziło przy wskrzeszeniu Catelyn... Ona wcale nie jest zombie, sama przecież wydaje rozkazy temu całemu "Bractwu", w którym jest Thoros. Ma problemy z mówieniem, bo umarła przez podcięcie gardła. Skoro nawet taki pijaczyna jak Thoros potrafił wskrzesić Berica 7 razy i jeszcze Catelyn, to Melisandre nie powinna mieć problemów z wskrzeszeniem Jona Snowa (jeśli zginie, co mało prawdopodobne) i uleczeniu go ze wszystkich ran.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ona wcale nie jest zombie, sama przecież wydaje rozkazy temu całemu "Bractwu", w którym jest Thoros.

Not really - z tego co pamiętam jej mózg też szwankował. No i pozostaje jeszcze kwestia tego, czy owy "zapijaczony" kapłan nie ma więcej "mocy, niż Melisandre. Dajcie spokój - Snow is dead! Pic or didn`t alive.

Gdyby Catelyn serio była zwykłym zombie, to w takim razie dlaczego Dondarrion po tylu wskrzeszeniach nadal zachowywał się normalnie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ona wcale nie jest zombie, sama przecież wydaje rozkazy temu całemu "Bractwu", w którym jest Thoros.

Not really - z tego co pamiętam jej mózg też szwankował. No i pozostaje jeszcze kwestia tego, czy owy "zapijaczony" kapłan nie ma więcej "mocy, niż Melisandre. Dajcie spokój - Snow is dead! Pic or didn`t alive.

Gdyby Catelyn serio była zwykłym zombie, to w takim razie dlaczego Dondarrion po tylu wskrzeszeniach nadal zachowywał się normalnie?

Nie mam pojęcia o czym mówicie, ale w zasadzie bawi mnie fakt, że prowadzicie tę dyskusję poza odpowiednim tematem w książkach.

Way to go, both of you... Way to go...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Dokładnie! Takiego Housa oglądałem po 6 odcinków jednego dnia tongue_prosty.gif Choć znam takich, którzy oglądają seriale "sezonami" tongue_prosty.gif

Ja zarwałem kiedyś noc i obejrzałem dwa sezony Housa i pierwszą część hobbita.

Dwa sezony? Toż to ze 30 godzin będzie. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie obejrzałeś od razu drugiego? Tak się da w ogóle seriale oglądać? tongue_prosty.gif

Jak mówiłem, pierwszy odcinek tyłka mi nie urwał i nie czułem ciśnienia by łapać się od razu za drugi. Jeśli coś mnie zaciekawi to zwykle rzeczywiście robię sobie dłuższe seanse (zdarza się to bardzo często zwłaszcza w przypadku anime). Może z Grą o Tron też tak będzie. A może po prostu zostawię ją po trzech - czterech odcinkach bo stwierdzę, że to marnowanie czasu? Zobaczy się. Może wieczorkiem zasiądę jeszcze do dalszego oglądania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...