Castlevania Lords of Shadow - Pokonanie tytana

[Nicel]

Witam gram na pc i chodzi o moment obrotu jak trzymam ta skale klikam szybko WASD ale nic z tego, jak to przejść?

[goliat]

Zgaduję, że walczysz z lodowym tytanem. Otóż ja akurat grałem na padzie i momencie, kiedy on chce cię strącić przytrzymywałem RT, na ekranie powinien ci się pojawić, jaki przycisk przytrzymać na klawiaturze.

[Nicel]

Nie z lodowym tym drugim, kamiennym

[otton]

To w sumie normalne, że masz z tym problemy. Mi się to udało na klawiaturze zrobić (PRZYPADKIEM) naciskając bardzo szybko guziki w kolejności a, s, d, w. Tak poza tym to podepnij pada, bo na te fragmenty niestety nie ma dobrego sposobu (później jeszcze ze dwie takie walki są) - musisz na klawiszach AWSD "zasymulować" kółko zatoczone gałką pada. Ktoś wybitnie w tym miejscu nie pomyślał i jak nie masz pada to co najwyżej możesz się pomodlić, żeby zaskoczyło. Powodzenia

[krykers00]

Do tej gry trzeba mieć pada. Ja też wywaliłem się w tym momencie gry, bo grałem na klawiaturze. Trzeba po prostu załatwić jakiegoś pada, bo jest ciężko (nie niemożliwie) przejść to. Ja straciłem na rzucaniu głazami dwie godziny, i w tym przeciągu udało mi się rzucić ze cztery razy.  

 

[Deathroll2097]

Też z tym kamiennym bossem się nawściekałem. Po kilkunastu podejściach do "złapania głaza", zacząłem trybić o co biega. Trzeba wciskać po kolei WASDW, bo samo klepnięcie WASD nic mi nie dawało. W sumie wystarczy ulokować się w dobrym miejscu i próbować na spokojnie to zrobić, bo nerwowe wciskanie nie przynosi dobrych rezultatów. Jeżeli pójdzie ci dobrze z kamiennym tytanem, taka np. Krucza Wiedźma to będzie łatwizna.

[Remus1988]

Też mam z tym wielki problem z tym kolosem. Mam ochotę tą grę wywalić przez okno.

 

A ktoś z was już pokonał tego bossa? Mógłby mi podesłać link do save pokonaniu tego tytana, nie lubię grać na cudzym save, po pada nie chce mi się latać. Byłbym bardzo wdzięczny

[krykers00]

Ja dzisiaj pokonałem tego tytana. Wystarczy tylko raz rzucić kamieniem(jeżeli się uda), a później zrobić wszystko bezbłędnie (czyli nie dać się mu strącić). Zobaczcie sobie na yt jak ktoś przechodzi, aby zapoznać się jakie są fragmenty, i to zapamiętać. Problem jest z rzucaniem kamieniami (na klawiaturze), i z tym elementem straciłem sporo czasu, chociaż samego tytana da sie pokonać (bezbłędnie) w kilka minut. 

Zapisów nie dam, ponieważ za daleko poszedłem (skończyłem już połowę III rozdziału) więc sami rozumiecie.